Jeszcze-nie-mamusie

[Gość Justina]

Dobry wieczor

Udalo mi sie na chwile usiasc...dzis mam jakiegos powera, z pracy przyszlam o 16.30, w miare posprzatalam, 2prania zrobilam, dziecko oporzadzilam, nagotowalam 14obiadkow dla Tomka, ktore zaraz do zamrazarki wloze....jeszcze musze na jutro wyprasowac no i Was poczytac, bo na razie tak po lebkach przelecialam

[Świeżak]

Justina

Dobry wieczor

Udalo mi sie na chwile usiasc...dzis mam jakiegos powera, z pracy przyszlam o 16.30, w miare posprzatalam, 2prania zrobilam, dziecko oporzadzilam, nagotowalam 14obiadkow dla Tomka, ktore zaraz do zamrazarki wloze....jeszcze musze na jutro wyprasowac no i Was poczytac, bo na razie tak po lebkach przelecialam

Hej Justina
Jak tam, objawy przedmałpowe są? Mam nadzieję, że nic takiego się u Ciebie nie zapowiada.

[Gość Justina]

nie, nie mam zadnych objawow brzuch od wczoraj boli jak na @, dzis w pracy kilka razy myslalam ze juz @ przyszla, bo czulam ze mam "mokro" w gatkach

[Świeżak]

Kurka, mam nadzieję, że to @ urojona.

[Gość Justina]

hi, hi, ladnie to nazwalas, nie dziekuje:) Ja jutro trzymam za wizyte kciuki, daj znac po

[Świeżak]

Na bank napiszę. Stracha mam jak cholera. Dawno nie byłam, a u tego lekarza to jeszcze w ogóle. Wolałabym iść do dentysty.

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Na bank napiszę. Stracha mam jak cholera. Dawno nie byłam, a u tego lekarza to jeszcze w ogóle. Wolałabym iść do dentysty.

O nie nie! Ja wolę iść do ginekologa niż do dentysty ja również trzyma kciuki za wizytę!

[Gość Justina]

Kurde, zmien lekarza...moj to mnie przeprasza ze dotyka ale na powaznie to dobrze, ze idziesz, szczegolnie ze rozpoczelas staranka

[Świeżak]

Ja zawsze wolałam do dentysty, jakaś dziwna jestem, ale to akurat mam po mamie

[Gość Justina]

Do przyjemnych badan to na pewno nie nalezy, jutro o tej porze juz bedzie po wszystkim. Na ktora masz gina?

[Gość Inkaaa]

Dobrej nocy kobitki!

[Świeżak]

Na 12

[ankacyganka]

Oopsy Daisy

Wy pouciekałyście, ja przylazłam!

Więc...byłam dzisiaj u lekarza.Trzeba zrobić tarczycę raz jeszcze i babeczka powiedziała że oni chcą tu to prowadzić, więc się zgodziłam.W sumie rację ma babeczka bo jednak jak wszystko jeden lekarz prowadzi to lepiej.Dostałam naklejki z moim kodem i mam do szpitala podejść i pobiorą mi krew.

I co najważniejsze z kliniki poronień przyszło pismo że następna ciąża będzie w 99.9% szczęśliwie donoszona.Przyczyną poronień była nieleczona niedoczynność tarczycy.Podniosło mnie mnie to mega na duchu !

Wooww, no to super wiadomość!!:)))) Szkoda tylko, że wcześniej nie wykryto u Ciebie niedoczynności, nie musiałabyś przechodzić tego wszystkiego:( no ale co się odwlecze ....
ja trzymam kciuki i przesyłam brzuszkowe fluidki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :))

[Gość Inkaaa]

Witaj Aniu! Dziękuję za fluidki! Może kiedyś mi się w końcu przydadzą...

[Świeżak]

Hej dziewczyny

Cytuję mojego gina dzisiaj:

"Pierwsza faza.Pęcherzyk prawy dominujący-15,2 pęcherzyk lewy ......ooooo dwa pęcherzyki dominujące? a nie, lewy jest większy. Generalnie wszystko w porządku. Wyniki cytologii za miesiąc a w weekend ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć"

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Hej dziewczyny

Cytuję mojego gina dzisiaj:

"Pierwsza faza.Pęcherzyk prawy dominujący-15,2 pęcherzyk lewy ......ooooo dwa pęcherzyki dominujące? a nie, lewy jest większy. Generalnie wszystko w porządku. Wyniki cytologii za miesiąc a w weekend ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć"

Świeżynka a co po za tym? Zlecił Ci jakieś badania, monitoring?

[Świeżak]

Jak na razie żadnych badań nie będę miała, mam dalej wiesiołka łykać tylko w mniejszych dawkach niż dotychczas , obserwować śluz i póki co nie stresować niepotrzebnie siebie i męża (bo ponoć mężczyźni się tym bardziej niż my przejmują). Kolejna wizyta za miesiąc.

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Jak na razie żadnych badań nie będę miała, mam dalej wiesiołka łykać tylko w mniejszych dawkach niż dotychczas , obserwować śluz i póki co nie stresować niepotrzebnie siebie i męża (bo ponoć mężczyźni się tym bardziej niż my przejmują). Kolejna wizyta za miesiąc.

Hmm, rozumiem, czyli w sumie nic konkretnego się nie dowiedziałaś... A bierzesz kwas foliowy?

[Świeżak]

Inkaaa

Świeżynka81

Jak na razie żadnych badań nie będę miała, mam dalej wiesiołka łykać tylko w mniejszych dawkach niż dotychczas , obserwować śluz i póki co nie stresować niepotrzebnie siebie i męża (bo ponoć mężczyźni się tym bardziej niż my przejmują). Kolejna wizyta za miesiąc.

Hmm, rozumiem, czyli w sumie nic konkretnego się nie dowiedziałaś... A bierzesz kwas foliowy?

Jak nie? Dowiedziałam się najważniejszego- nie mam żadnych torbieli. Choćby dlatego oszołomiona już ze szczęścia jestem.
Miałam już usuwaną mega nadżerkę, polipa i każda wizyta u gina to dla mnie wyzwanie. A teraz jak sobie wkręciłam z tą cystą, to już w ogóle szłam z duszą na ramieniu.
Myślę, że trafiłam w dobre ręce. Na razie nie panikuję, że mi żadnych badań nie zlecił.
Poobserwuję swój cykl,zobaczę co się będzie działo i zobaczę co mi powie przy następnej wizycie.
A co do kwasu foliowego to właśnie czytam, bo myślałam, że to się tylko w ciąży łyka.

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Inkaaa

Świeżynka81

Jak na razie żadnych badań nie będę miała, mam dalej wiesiołka łykać tylko w mniejszych dawkach niż dotychczas , obserwować śluz i póki co nie stresować niepotrzebnie siebie i męża (bo ponoć mężczyźni się tym bardziej niż my przejmują). Kolejna wizyta za miesiąc.

Hmm, rozumiem, czyli w sumie nic konkretnego się nie dowiedziałaś... A bierzesz kwas foliowy?

Jak nie? Dowiedziałam się najważniejszego- nie mam żadnych torbieli. Choćby dlatego oszołomiona już ze szczęścia jestem.
Miałam już usuwaną mega nadżerkę, polipa i każda wizyta u gina to dla mnie wyzwanie. A teraz jak sobie wkręciłam z tą cystą, to już w ogóle szłam z duszą na ramieniu.
Myślę, że trafiłam w dobre ręce. Na razie nie panikuję, że mi żadnych badań nie zlecił.
Poobserwuję swój cykl,zobaczę co się będzie działo i zobaczę co mi powie przy następnej wizycie.
A co do kwasu foliowego to właśnie czytam, bo myślałam, że to się tylko w ciąży łyka.

No to dobrze, że nie masz torbieli. Nie nie łyka się tylko w ciąży Ja biorę kwas już prawie dwa lata. Biorę Femibion 1.

[Świeżak]

Powiem Ci,że w ogóle mi ulżyło, bo ten mój poprzedni ginekolog to jakiś oszołom był. Ten jest przyjemny, normalny.
Wczoraj pół nocy się kręciłam, nie mogłam zasnąć na myśl o tej wizycie.
A wracając do tego kwasu foliowego to faktycznie trzeba będzie się zaopatrzyć. Dzizas, wolę nie wiedzieć jak moja wątroba wygląda

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Powiem Ci,że w ogóle mi ulżyło, bo ten mój poprzedni ginekolog to jakiś oszołom był. Ten jest przyjemny, normalny.
Wczoraj pół nocy się kręciłam, nie mogłam zasnąć na myśl o tej wizycie.
A wracając do tego kwasu foliowego to faktycznie trzeba będzie się zaopatrzyć. Dzizas, wolę nie wiedzieć jak moja wątroba wygląda

Podejście lekarza do pacjenta jest bardzo ważne No ja też wolę nie wiedzieć jak wygląda moja wątroba, tym bardziej, że od 7 lat biorę leki na nadciśnienie w ilości 3 sztuk 2 razy dziennie + kwas foliowy co w sumie daje 7 tabletek dziennie

[Oopsy Daisy]

Siema

Co tam u Was??

[Gość Inkaaa]

Oopsy Daisy

Siema

Co tam u Was??

Siema Oopsy U mnie właśnie rozpadał się deszcz, ale to tak konkternie. Dobrze, niech leje, taka susza, że głowa mała! A co u Ciebie?

[Świeżak]

Podejście lekarza do pacjenta jest bardzo ważne No ja też wolę nie wiedzieć jak wygląda moja wątroba, tym bardziej, że od 7 lat biorę leki na nadciśnienie w ilości 3 sztuk 2 razy dziennie + kwas foliowy co w sumie daje 7 tabletek dziennie

O matko!!!!!! To Ty już w wieku 19 lat miałaś nadciśnienie????? Bidulko! W szoku jestem. A byłaś może kiedyś w sanatorium?