Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Gość Gośka]

Jestem ciekawa kiedy wam napoisze ze u mnie wszystko oki. Jeszcze troche to dostane bana za smucenie

[justyna@]

Gośka

Jestem ciekawa kiedy wam napoisze ze u mnie wszystko oki. Jeszcze troche to dostane bana za smucenie

kolezanko no tylko mi to nie plumkaj tak po to jestesmy mozna sie tu żalić bezkarnie

[Gość Gośka]

justyna@

Gośka

Jestem ciekawa kiedy wam napoisze ze u mnie wszystko oki. Jeszcze troche to dostane bana za smucenie

kolezanko no tylko mi to nie plumkaj tak po to jestesmy mozna sie tu żalić bezkarnie
Hehe ale ja juz chyba wszystkie lmity wyczerpałam ;) postraram sie juz nie smucic. Mimo tego chorobska humor nawet mi dopisuje

[mineralka]

..::VeAnN::..

witam,
a ja poprosze o totalną siekierę!
Julka od 5:00 do 5:40 sobie szalała a ja probowałam ją uśpić, gdy się udało pomyślałam, że dłużej pośpi przez to... a ona o 6:30 już stwierdziła, że czas rozpocząć dzień męczą ją te zęby, kiedy to się skończy? ''Zęby mleczne człowieka rosną od szóstego (pod koniec) do trzydziestego miesiąca życia. Jest ich razem dwadzieścia'' ooooo matkooooo mamy dopiero 6

a my dopiero 4 :duren:
ja też chcę siekierę - noc u nas straszna - wstawałam do Jaśka 5 razy - ja nieprzyzwyczajona jestem bo on od 4 miesięcy przesypia mi całe noce - a ostatnio coś szwankuje - za każdym razem budził się z wyciem a za razem 4 postanowił nie iść spać tylko gadać to było o 3.30 potem małż go usiłował uśpić aż na koniec o 4,15 mi się udało - 5 minutach była 5 pobudka ale padł wreszcie i spał do 7 - on się wyspał a ja niebardzo - bo zamiast spać myślałam o moim ogródku i o truskawkach doniczkowych - hehehe - bo takie właśnie myśli zaprzątają ostatnio moją głowę - mam dużo planów do działania w ogródku tylko czasu brak i materiałów a no i pogody - dzisiaj ma znowu padać - ehhhh SZCZECINIANKI - cieszcie się piękną pogodą - w przyszłym tygodniu wam ją zabieram

moje dziecko pewnie zaraz wstanie :duren: a co bedzie spał długo - 25 minut wystarczy - i znowu kołowrotek

oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

ŻEBY TO CO ROBIMY ZAWSZE SPRAWIAŁO NAM RADOŚĆ - ŁĄCZNIE Z PŁODZENIEM RODZENIEM I WYCHOWYWANIEM DZIECI

I JESZCZE ZA RADOŚĆ ŻYCIA GOSI

[madalenka]

DAJCIE MI TU JUSTYNKE Z KAWA!!!

zaraz nadrobię, ale ide Kajetowi kaszke zrobic.

[Gość Gośka]

Mam do was pytanie.Ile razy na dobe karmicie Wasze słoneczka mlekiem?Ja karmiłam4 razy ale wychodzi teraz na to ze Amelka oprocz mleka nic innego nie je, bo opije sie mlekiem i nie ma miejsca w brzuszku na obiadek i kaszke.Od dzisiaj sprobuje trzy razy na dobe podawac jej mleczko.

Mineralka wzruszyłas mnie tą dedykacją. Dziękuję :)

[madalenka]

Gosiu u nas w sumie mleko jest 4 razy, ale wygląda to tak, że
6.00/7.00 - samo mleczko
10.00 - mleczko z kaszka (łyżeczką)
12.00 - obiadek/deserek
16.00 - deserek/obiadek
19.00 - mleko z kaszką (butla)
24.00 - mleko z kaszką (butla)

Sama sie czasem zastanawiam czy nie za mało tych posiłkow. Kupiłam wczoraj Miśkopty i jak sie przyjmie gluten to bede sprawdzala dania normalne na mleczku.

[martusia]

gosiu u nas
6.00 mleczko z cyca
7.30 kaszka z mlekiem (z miseczki)
9.30 miskopt z mlekiem
12 obiadek
13 mleczko z cyca
15 deserek
17.30 mleczko z cyca
19 kaszka z mlekiem
20.30 cycek na zasniecie i spanko
gosiu pgon to chorobsko

[Gość Gośka]

Mada, Marta u nas jest tak( do tej pory tak było):
6:00- mleko
10:00-mleko
12:00 obiadek
14:00-mleko
16:00-deserek
17:30-18:00-kaszka podana łyzeczką
19:00- mleko
Wychodzi na to zeAmelkapije tylko mleko, o na nic innego nie ma miejsca

[martusia]

justyna super ze nocka przespana. u nas nadal dwie lub trzy pobudki
veann wspolczuje zabkow. u nas nie ma ani jednego na razie. zastanawiam sie kiedy wyjda.. mam nadzieje ze nie wszystkie na raz
gosia menu amelki wyglada ok. moze sprobuj podac jej o 10 miskopta z mlekiem z miseczki lyzeczka..

[mineralka]

Gosiu u nas
6.30 - mleko
8.30 mleko
10.30 deserek
13 - obiadek
16 - mleko
18 -danonek
19.30 kaszka i lulu

tak więc mleko 3 razy na dobe
a pomiędzy deserkiemmi obiadkiem jeszcze soczek na smaczka - generalnie Jasiek od początku je co dwie godziny i maksymalnie 120 ml mleka - więcej mu się nie mieści

on jeszcze śpi - ale bosko - a ja idę kupić na allegro sadzonki truskawek bo niewytrzymam

[justyna@]

Madalenka biegne
u nas jedzonko wygląda tak
8 cycuś
11 zupka
14 kaszka
w miedzy czasie mleczko lub herbatka
17-18 deserek
20 mleczko
i w nocy według upodoban Pani Gajki

[martusia]

mysle o tym by zrezygnowac z karmienia cycem o 13 i zostawic cyca tylko na rano i wieczor i raz w nocy. tylko moj maly skubaniec nie chce pic nic... cholerka!! od czasu do czasu wypije kilka lykow soczku ale to bardzo malutko :Smutny:

[Gość Gośka]

chce zrezygnowac z mleka o 10:00, i podac jej obiadek o 11:00. Amelka wypija bardzo duzo herbatki i soczków.Mleka za jednym posiedzeniem potrafi wypic 180-200 ml.czyli na moj rozum to mleczko o 10:00 jest zbedne bo jeszcze jej zalega mleczko od godziny 6:00.dzisiaj nie dalam jej teraz mleczka. zasnela, a jak sie obudzi to zobaczymy jak zje obiadek.
Martusia ja bym moze spróbowala łyżeczką podawać mu soczki lub herbatkę. Powoli moze sie przyzwyczai.
Kozystając z okazji ze mała śpi ide troche odgruzowac mieszkanko :)

[justyna@]

Gosia jak juz kiedyś pisałam to jest system złobkowy który ja stosuje tez w domku i świetnie mała na niego poszła a zapomniałam jeszce ze w miedzy czasie pałaszuje chrupki kukurydziane skórki od chleba od czasu do czasu chlebek z pasztetem drobiowym
a ja gotuje zupke dla niuni a ona grzecznie bawi sie w łózeczku
wiecie jaka jestem sklerotyczka zapomniałam kupić marchewke dla małej do zupki dzieki bogu miałam mrozonki i wybierałam z nich marchewke:duren::duren:

[Gość Gośka]

Justyna dzisiaj po raz pierwszy dalam małej skórke od chleba. Jadla az jej sie uszy trzęsły. Zupki kupuję gotowe. Nie wiem czy dobrze robie ale przy tym jaka Amelka jest absorbujaca to nie wiem czy bym miala czas na gotowanie. Juz nie raz o tym myslalam zeby przejsc na domową kuchnę ale poczekam jeszcze troche az bedzie starsza to bede jej dawala to samo co gotuję dla nas. Jedyne co zjadła razem z nami to rosołek z kury z marchewką. bardzo jej smakował

[justyna@]

Gośka

Justyna dzisiaj po raz pierwszy dalam małej skórke od chleba. Jadla az jej sie uszy trzęsły. Zupki kupuję gotowe. Nie wiem czy dobrze robie ale przy tym jaka Amelka jest absorbujaca to nie wiem czy bym miala czas na gotowanie. Juz nie raz o tym myslalam zeby przejsc na domową kuchnę ale poczekam jeszcze troche az bedzie starsza to bede jej dawala to samo co gotuję dla nas. Jedyne co zjadła razem z nami to rosołek z kury z marchewką. bardzo jej smakował

ja zaczełam gotować bo niesmakowały jej słoiczkowe zupki i deserki a po za tym nie ukrywam ze to ogromna oszczedność gotowanie samemu

[monikouette]

witam czwartkowo:)
u nas takie slonce ze trzeba oczy zamykac!!
mineralka, otwieraj okna, juz Ci posylam te pogode!!

gosiu, u nas troche inny system karmienia bo baaardzo regularny i bez wykroczen
9.00 mleczko 250ml
13.00 obiadek czyi ok 200ml warzyw z miesem i 100 deserku owocowego lub jogurtu
17.00 podwieczorek 120ml deserku lecznego lub budyniu i tyle samo owoca lub musu
20.30 mleko z kaszka 250ml
i tyle :)

duzo sil Ci zycze kochana i zdrowka!!

[mineralka]

dżony wstał- lecę - papa

[Gość Gośka]

justyna@

Gośka

Justyna dzisiaj po raz pierwszy dalam małej skórke od chleba. Jadla az jej sie uszy trzęsły. Zupki kupuję gotowe. Nie wiem czy dobrze robie ale przy tym jaka Amelka jest absorbujaca to nie wiem czy bym miala czas na gotowanie. Juz nie raz o tym myslalam zeby przejsc na domową kuchnę ale poczekam jeszcze troche az bedzie starsza to bede jej dawala to samo co gotuję dla nas. Jedyne co zjadła razem z nami to rosołek z kury z marchewką. bardzo jej smakował

ja zaczełam gotować bo niesmakowały jej słoiczkowe zupki i deserki a po za tym nie ukrywam ze to ogromna oszczedność gotowanie samemu

Z oszczcędnoscią to się z Tobą zgadzam w 100%. MAla uwielbia Gerber. Martwi mnie to tylko ze w kazdym obiadku z tej firmy jest koncentrat pomidorowy. Ostatnio kupiłam BoboVitę i oczywiscie pluła dalej niz widzi, bo tam jest zero koncentratu i widac jakie warzywka są w zupce. mm nadzieje ze jak ją dzisiaj przegłodzę to zje wszystko

Moniq masz duze przerwy pomiedzy posiłkami. Mnie w szpitalu nastarszyli ze jesli dziecko nie bedzie jadło co 2 godziny to nie bedzie przybierac na wadze

[Cynka]

a moja krowka od pewnego czasu domaga sie jedzonka w nocy :( tak ladnie juz przesypiala cale nocki a teraz to wyglada tak:
00:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
03:00-05:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
08:00-09:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
12:00 obiadek (sloiczek 130g) + pol sloiczka owoców
18:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
21:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
gdzieś w międzyczasie druga połowa słoiczka owoców i dużo herbatki oraz soków
czasem biszkopt, czasem chrupki

czyli 5xmleko, 1 obiad, 1 deser

[Gość Gośka]

..::VeAnN::..

a moja krowka od pewnego czasu domaga sie jedzonka w nocy :( tak ladnie juz przesypiala cale nocki a teraz to wyglada tak:
00:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
03:00-05:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
08:00-09:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
12:00 obiadek (sloiczek 130g) + pol sloiczka owoców
18:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
21:00 mleko z domieszką kaszki (150ml+5miarek mleka+2miarki kaszki)
gdzieś w międzyczasie druga połowa słoiczka owoców i dużo herbatki oraz soków
czasem biszkopt, czasem chrupki

czyli 5xmleko, 1 obiad, 1 deser

VeAnN gdzie ona to mieści

[Cynka]

justyna@

wiecie jaka jestem sklerotyczka zapomniałam kupić marchewke dla małej do zupki dzieki bogu miałam mrozonki i wybierałam z nich marchewke:duren::duren:

a w ogóle wszędzie trąbią, że o tej porze roku najlepiej własnie kupowac mrozonki bo w swiezych warzywach jest mnostwo chemii

co do gotowania malej to gotuje obiadek na 2 dni, nastepnego dnia otwieram sloiczek (w zaleznosci od gramatury mam na jeden lub 2 obiadki) i tak ciagle na zmiane, do tych moich obiadkow dodaje zoltko i za kazdym razem buraczka (pomrozilam w kawalkach i mam zawsze pod reka) oraz odrobine szpinaku :)

[Cynka]

Gośka

VeAnN gdzie ona to mieści

moje dziecie jest mega-giga ruchliwe wiec szybko spala, poza tym ma przemiane materii chyba po mnie (ja wcinam dwukrotnie wiecej niz moj facet i nie widac tego) poza tym wydaje mi sie ze je czesto ale mniejsze porcje (inne dzieciaczki wciagaja 250ml na raz, jula dostaje 180 i zawsze te 20-30ml zostaje na dnie wiec zle napisalam :duren:)

[Cynka]

no to za prawidlowy rozwoj wagowy i jedzeniowy naszych maluszków
ostatnio cos mam szczescie do stronek