Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

ala0000
martusia
kronkis od 7 miesiaca powinnas juz dawac pol zoltka co drugi dzien

potwierdzam, :) tak nam ostatnio lekarz powiedział, ale okazało się, że żółtko najprawdopodobnie uczula Zuzkę więc mamy się z jajkiem wstrzymać do ukonczenia roku.

u nas z żółtkiem nie ma problemu wogóle to moje dziecko jest fajen bo co jej dam nowego to żadnej reakcji

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

kronkiś
wiem martusiu, ale my z tych skazowcow, wiec lekarz mowil,zeby sie z jajem wstrzymac, choc powiem wam szczerze,ze chyba zaryzykuje, bo nie widze,zeby mala miala jakies uczulenie:) w zwiazku ztym pytam ponownie:
w jakiej postaci podawac to zoltko? ugotowac i co? (co drugi dzien polowka ale jak dlugo?)

do zupki jak gotujesz to dajesz pół żółtka i chwilke podgotuj jak dajesz gotowe zupki to zetrzec pół żółtka ugotowanego

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

justyna@
ala0000
martusia
kronkis od 7 miesiaca powinnas juz dawac pol zoltka co drugi dzien

potwierdzam, :) tak nam ostatnio lekarz powiedział, ale okazało się, że żółtko najprawdopodobnie uczula Zuzkę więc mamy się z jajkiem wstrzymać do ukonczenia roku.

u nas z żółtkiem nie ma problemu wogóle to moje dziecko jest fajen bo co jej dam nowego to żadnej reakcji

super. U nas cieszyłam się, że nie było problemów z mlekiem, skazy białkowej itp. a tu nagle taka wpadka z jabłkami i od razu zaczyna się kombinowanie co jeszcze uczula, co odstawić, czego nie podawać. Koszmar.

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

kronkiś
wiem martusiu, ale my z tych skazowcow, wiec lekarz mowil,zeby sie z jajem wstrzymac, choc powiem wam szczerze,ze chyba zaryzykuje, bo nie widze,zeby mala miala jakies uczulenie:) w zwiazku ztym pytam ponownie:
w jakiej postaci podawac to zoltko? ugotowac i co? (co drugi dzien polowka ale jak dlugo?)

i ja się ostatnio dowiedziałam ze reakcja na pokarm może nastąpić do 3 dni po podaniu, więc jak nic nie będzie się złego działo przez 3 dni to możesz spokojnie podawać dalej. :)

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

kronkiś
aha justys ten kisiel mleczny mozna zrobic wczesniej czy lepiej od razu podac po zrobieniu? no i jeszcze jedno- podawac go na zimno czy cieplo? :)

powiem szczerze ze niewiem ale ja daje zaraz po zrobieniu wiesz jest na mleku modyfikowanym wiec na chłopski mój mały rozum raczej nie mozna go zostawiać na dłuzej ale podawać na chłodno raczej tak
Gajka preferuej wszystko co ciepłe dlatego zawsze gotuje na bierzaco

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

kronkiś
martusia dziekuje, tak tez myslalam, zeby zcierac do zupki ugotowane:) a jak dlugo (miesiac, dwa...) daje sie pol zoltka co drugi dzien?

przepraszam was za te glupie pytania,ale jestem ciemniak z tego tematu:)

mi powiedziała lekarka pół zołtka 2 razy w tygodniu i wtedy do zupki nie dodajesz mięsa
i nie są to głupie pytania tylko pytania mądrej mamusi:) która dba o dziecko

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Tak Was czytam i wychodzi na to, że ja okropna matka jestem. Nienawidzę gotować i póki co Kajtek dostaje słoiki. Co do jajka to jeszcze nie dostał ani razu. Nie mam nawet kiedy ugotować czegoś dla niego. Nie mogę z oka spuścić a wieczorami po kąpieli zakuwam. Wpadam przez Was w fatalne kompleksy. W życiu też bym nie pomyślała, że obiadki, deserki i mleko to za mało. KIEDY WY MACIE CZAS NA TO WSZYSTKO????

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam

dzisiaj pobudka finalna o 9.30 wiec jestem wyspana, w nocy byly jakies harce ale juz o nich zapomnialam

ja nie daje zoltka poniewaz Alka pluje nim wiec nic na sile, zreszta nie dziwie sie, jak na moj gust to zoltko psuje smak

pogoda beznadzieja, nawet pies nie chce siedziec na dworzu

Odnośnik do komentarza

madalenka
Tak Was czytam i wychodzi na to, że ja okropna matka jestem. Nienawidzę gotować i póki co Kajtek dostaje słoiki. Co do jajka to jeszcze nie dostał ani razu. Nie mam nawet kiedy ugotować czegoś dla niego. Nie mogę z oka spuścić a wieczorami po kąpieli zakuwam. Wpadam przez Was w fatalne kompleksy. W życiu też bym nie pomyślała, że obiadki, deserki i mleko to za mało. KIEDY WY MACIE CZAS NA TO WSZYSTKO????

mada ja niestety wszystko musze gotowac sama bo bartek jest alergikiem. wstaje codziennie o 6, gotuje sniadanko, szykuje siebie do pracy i bartka do zlobka, po pracy gotuje obiad dla siebie i meza.. jak zjemy to chwilke bawimy sie z bartkiem i pora na jego kolacje (tez sama gotuje), potem kapiel i jak bartek zasnie to gotuje mu zupki i deserek na nastepny dzien. a dodatkowo bronie mgr w czerwcu lub we wrzesniu i musze sie uczyc... masakra!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...