Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

paula wiaj, super zdjecia :)
i nic sie nie przejmuj ze mala nie je nic innego niz owocki!! kochana, toz to dopiero czwarty miesiac!!! jeszcze sie bedziesz nie raz zastanawiac gdzie Ci sie tak spieszylo, jak nie bedziesz nadazac za nia z wymyslaniem coraz to innego jedzenia!! wtedy rzewnie powspominasz czasy flachy i szybkiego obiadku :) a jak juz mowila, to normalne ze maluchy wola owocki, to dajemy im na poczatku wiec tylko to znaja a do tego to jest slodkie wiec nie ma sie co dziwic. jesli chcesz zaczac ja przyzwyczajac do zupek to mozesz na poczatek dodawac po trochu do poludniowego mleka, tak "na sprobowanie" a z czasem coraz wiecej, ja tak robilam, 150ml mleka i reszta zupka :)
ja robie wlasnie liste tego co mam jutro zabrac :) poza dwojka dzieci :lol:

a tak w ogole, to jesli bym jutro nie zajrzala to zycze wszystkim mielego Sylwestra, a na nadchodzacy nowy Rok samych pogodnych dni i realizacji zamierzen!!!
do zyczen dolacza sie Olimpia, ktora Was wszystkie goraco pozdrawia!!!

madziutek, porazki wychowawcze jak piszeesz ponosi chyba kazda wiec sie nie zamartwiaj :) co do samodzielnego spania to jednak polecam proby, proby i jeszcze raz proby, bo im pozniej tym trudniej, no ale to tylko taka moja mala rada ;)
aniolek, Ty to moze faktycznie Cie ten Twoj maluch wysysa, zrob babko badania zeby sprawdzic co sie dzieje!!!

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane,
no o tej godzinie to mnie tu jeszcze nie było, ale cały czas delektuję się świątecznym czasem i urlopem męża. Dzisiaj np. szalałam na łyżwach, suuuuuper :)
Nie sposób Wam odpisać...

u nas dobrze, Zuzka zdrowa chociaż marudna. Od kilu dni wprowadzam jej nowe produkty do jedzenia. Kleik ryżowy pokochała, marchewkę i jabłko mamy za sobą dopiero w małych ilościach, ale podoba jej się jedzenie łyżeczką chociaż jeszcze nie bardzo sobie z tym radzi. Duzo zabawy mamy przy tym i dużo...prania :) szczególnie po marchewce.

Paula, ja czytałam, że mozna spokojnie zostac przy mleku jeszcze przez 5 miesiąc a owoce, zupki itp traktowac tylko doświadczalnie, nie musi to byc jeszcze konkretny osiłek. I ja tak robie, że nowe smaki między posiłkami.
Fajne zdjęcia, my ostatnio od znajomych musieliśmy szybko wychodzić bo Zuzka miała już chyba dosyć wizyt i marudziła strasznie.

Bardzo zaskoczyłyście mnie tym, że czerwona policzki mogą bć od zabkowania. Ja ostatnio szalałam z kremami dla Małej bo myślałam, że odmroziła sobie policzki (takie czerwone miała)... a to moze byc od dziąseł?

Aniołek, uważaj na siebie i pamiętaj, że sztuczne mleko to jeszcze nie koniec świata, a Twoje zdrowie jest bardzo ważne,

My postanowiliśmy sylwestra spędzić w domu. To pierwszy Sylwester Zuzki i spędzimy go z nią. Miłej zabawy życzę wszytskim gdziekolwiek ja planujecie :)

Obiecuję zdjęcia z całego miłego swiątecznego czasu ( a jest ich trochę, najlepsze z dzisiejszej jazdy na lyżwach :) )

Miłej nocy,
papa

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny dzięki za wsparcie...

kurcze mleka mam tyle w cycach że szkoda mi naprawdę... ale czuję się tak jakby wszystko co jej tylko mi w te cycki szło... kości mi wystają strasznie... na wagę stawałam ostatnio i było 54kg :duren: dodać do tego 176 wzrostu i wyglądam jak te co zasuwają po wybiegach:duren::duren: tfu :|

paula śliczne fotki :D

aluś korzystaj z męża póki można:D

mój młody zasnął o 22:duren: bo niby po co ma spać? ehhh z dzidziuchami... teraz się nauczy ale przecież nie da rady na siłę uśpić bo jak nie chce to nie zaśnie a tylko będzie się darł...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

poczytalam ale duzo tego bylo wiec nawet nie porywam sie na to by do wszystkiego jakos sie odniesc, zreszta duzo juz stracilo pewnie swoja aktualnosc. Przyznam ze zajrzalam przed Swietami ale jak przeczytalam co sie wydarzylo u Dominiki to slow mi zabraklo i nie umialam nic napisac - pozno ale sciskam Ciebie dzielna Mamo
mkarasowska widzialam ze obie mamy rocznice w Wigilie (moj B dostal test pod choinke)
Moniq jak zdrowko chlopakow?
Witaj Hanah
aniolek migusiem sprawdz jak tam Twoj organizm, rob badania

Widzialam wiele slicznych fotek :Uśmiech:
No to czas sie polozyc, bo synus sie popsul i po cudnym czasie spania 10-12 h ciagiem je znow w nocy :Oczko:

Odnośnik do komentarza

dzień dobry bardzo:whistle::whistle::whistle:

kurde znów były dwa karmienia od 1 do 8 rano:duren: tylko nie pamiętam o której:D
młody guga w łóżeczku... ale już mu się nudzi zaraz będzie pisk... wasze dzieci też piszczą? bo mój czasami jak się wqrzy to piszczy :)

moniq? zapalenie ucha? przy ząbkowaniu? kurde ja już się boje tego:Histeria::Histeria:

miłego dnia wszystkim :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

DZIEŃ DOBRY :)

paula00-25
Martwi mnie tylko że Olisia deserki je chętnie ale już zupki i obiadki są bleeeeee.
Właściwie cały czas jej dieta ogranicza się do mleczka....
Mam nadzieję że to się zmieni:Nauka:

Paula super dzien wczoraj mieliscie. A fotki sliczne.
Moj synus tak samo chetnie je deserki (codziennie je caly sloiczek), codziennie rano chetnie je kaszke Sinlac z Nestle(dla alergikow), chetnie pije soki, ale obiadki i zupki sa bleee jedyna zupa jaka on zjada i chyba mu smakuje to marchewkowa z ryzem.

Kiedy Michal byl na samym mleku to bardzo czesto ulewal, a teraz przestal. Te kaszki, deserki itp. to ja mu daje miedzy butlam a efekt jest taki ze Michal je tyle samo mleka.

Madziutek
mkarasowska
Madziutek mialam pytac bo jestem ciekawa, jak nauka spania Mai w swoim lozeczku? Wytrwalas?

Hi hi, poniosłam sromotną kleske ale nie ze wzgędu na Majkę bo tej było obojętne gdzie śpi, ale ja po 5 krotnym wstawaniu w nocy, karmieniu, odbijaniu i odkładaniu do łóżeczka miałam dość i stwierdziłam że przenosiny zrobie owszem ale jak mała będzie spała całą nocke albo przynajmniej raz się budziła na karmienie bo co 2h to nie na moje siły.

Ehhh to sie troche tobie nie dziwie, tyle razy wstawac w nocy to jest bardzo wykanczajace, a w dzien trzeba byc przytomnym przy dziecku, nie martw sie niedlugo Maja bedze w nocy jadla mniej to dasz rade.

http://ticker.7910.org/an1cA6D0g410010MTI1OTcyNmR8MTc3NjY1NWRhfE1pY2hhbGVrIG1h.gif

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam z rana

padam na twarz, pobudki mnie wykanczaja a jeszcze zasnac nie moglam, kicha

ja jeszcze z jedzonkiem poczekam dwa tygodnie do 5 miesiaca, tym bardziej ze wtedy ide do lekarza z nia

Aniolek- koniecznie zrob badania, moze to nie maly wysysa?????USG jelit itp proponuje, zreszta niech lekarz sam zadecyduje . Duzo jesz wiec nawet tracac kalorie na karmieniu nie powinnas tracic na wadze. Idz jak najszybciej

Odnośnik do komentarza

mkrakowska, agnieszka witam :D

agnieszka myślę że to tylko karmienie tak wpływa :) zawsze miałam tak że szybko chudłam jeśli gdziekolwiek przytyłam :D ale zobaczę co mi lekarka powie:)
trzymaj się przy tym wstawaniu :) mój mały też śpi ze mną :) czasami śpi tak że karmię go o północy i potem ok 4.30 a czasami co półtorej godziny się budzi.... dlaczego? bo chce się tylko przytulić... no ale wybaczam mu to :D

i idę na kolejne śniadanie:D :bardzoglodny::bardzoglodny: już zjadłam ciacho i wypiłam dwie herbaty i kawke:)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...