Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

no to dla pocieszenia mnie, moja córka zrobiła mi niespodziankę i sama (już 3 raz,ale myślałam na początku,że się przewidziałam) przewróciła sie z brzuszka na plecki :):):)sama,samiusieńka.......:)

doczytałam..


wszystkiego co najpiękniejsze i najwspanialsze dla Zuzanki,Oliwci i Bartusia:)


katiaboss-piękne zdjątka!!twoja rodzinka wygląda super!!a ty naprawdę jesteś niezła laska!!tak jak już wcześniej pisałam przypominasz mi Ewę Wachowicz,tą byłą Miss!!bardzo ładnie Ci w ciemnych włosach..

moniq-pięknych i przystojnych masz mężczyzn.a ten najmłodszy jest najsłodszy...taki do schrupania:)

aniołek- gratki dla koleżanki:brawo:

madalenka-moim zdaniem Kajtul za mało je!ja bym poszła za Twoim pomysłem i zaprosiła tą położna!!albo kogoś z tych ludzi od laktacjii i karmienia(oni przecież też zajmują się karmieniem butlę)!a z tymi zmianami miejsca i kaprysami dzieci,to tak jak pisze Moniq-trezba przyzwyczajać!ja już 3 tydzień nie wychodzę z pati nigdzie i widzę,że było jej ciężko zaadaptować się u dziadków!!nowe miejsce,nowe wrażenia....jestem z Tobą!!!może jak będziesz kiedys w wawie to wpadniesz do mnie?do moniq trochę za daleko,ale może wspólnie poobserwujemy i coś wskuramy?zapraszam...(oczywiście,jak Pati będzie zdrowa)

inka-mi się zdarza karmic pati w pozycji leżącej,kiedy już wszystkie opcje zawodzą podczas jedzenia.czasami potrafi się tak wiercić i wyrywać przy jedzeniu,że tylko iwyłącznie mozna jej zaaplikować butlę na leżąco.okropnie tego nie lubię robić,bo naczytałąm się i ja o różnych przypadkach,ale co mogę innego zrobić,kiedy widzę,ze dziecko jest głodne,a nie może znaleźć sobie pozycjii??

patusia-zdrowiej kochana!!widzisz,przyszedł czas na choroby patrycjii!!zbiego okoliczności,czy jak?

paula-u nas też zdarza się histeria +bezdech!!teraz już trochę mniej,ale wcześniej bywało częściej!!okropność!!tak też zdarzyło się ,jak pati została z moją siostrą na 3 h a potem jak została sama z moja teściową!!więc wiem dokładnie o czym piszesz słonko!!a szczerze mówiąc,wolałąbym nie wiedzieć...:(:9boję się,jak mała sie zachowa na sylwka..w dodatku chora...ale zrobimy tak,wykąpiemy,podamy lek i damy nakarmić dziadkom,a my po cichu wyjdziemy.....mam nadzieję,że zaśnie przy jedzeniu!oby!!

madziutek-przepraszam za pomyłkę!!masz rację ,moje wywody na temat butlii nutramigenu były skierowane do martusi!!

witam nową wrześnióweczkę!!rozgość się i zaglądaj częściej:)

piszecie,że wasze pociechy same sie podnoszą..moja pati jak jest w pozycji na pół siedząco też się prostuje i próbuje usiąść!!wczoraj jak ją chciałam położyc na macie to złapała się pałąków i nie chciała puścić,bo to było jej "podporą "do siadu!!!

teraz uśpiłam malucha(tak,tak..nadal mamy kłopoty z zasypianiem,a na początku było tak pięknie) i wcinam mandarynki!!
ps.moniq-jak chłopcy się miewają?jesteś na zwolnieniu??bo o tej porze zwykle Cie nie ma wśród nas?;)

k8i & Pati :Całus:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23419.png

Odnośnik do komentarza

inka
Moniq-to prawda ze usypiac dzicko do karmienia to juz cos nie tak...hehe-na szczescie nie czesto to stosuje:)
A powiedzcie mi czy zdarza Wam sie karmic gdy dziecko lezy w łózeczku??Pytam, bo osobiscie ostanio sie przeraziłam gdy przecztałam ze karmiac dziecko w ten sposób mozna doprowadzic do opadniecia żuchwy, złego ułozenia zgryzu...etc :surprised:

Zaszokowałaś mnie tym co wyczytałaś, ale to mi się trochę kupy nie trzyma, bo dziecko przy piersi jest w pozycji leżącej, przy butli na początku podobnie. Poza tym takie same ruchy buzią wykonywane są przy smoczku, a wiadomo, że smoki daje się przede wszystkim do spania!!!! Moja mama karmiła mnie i mojego brata jak leżeliśmy w łóżeczku, bo też zdarzały się cyrki. Mojemu Kajtkowi tak jest chyba wygodniej, bo na rękach się wścieka a jak go położę i karmię to jest ok.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Witam i mocno ściskam mamuski
dzis poprawiłam sobie chumor i kupiłam małej mate edukacyjną boziu jaka jest zachwycona aż kwiczy :smieszne:
także dzis odwiedziły nas ciotki i przyniosły kupe ciuszków i zabawke edukacyjna
a tak bałam sie bo mała wyrosła z prawie wszystkich body a tu nowa dostawa heheh znowu nie musze nic kupować
zaraz wkleje zdjęci maty i tej zabawki

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

mada... ja też wyczytałam kiedyś gdzieś że właśnie karmić na leżąco butlą się nie powinno bo szczęka podczas ssania się cofa i dlatego to powoduje wady zgryzu :) a ssanie piersi to całkiem inaczej... bo to są techniki butla inaczej a cyc inaczej... dlatego niby cycanie jest zdrowsze dla zgryzu niż butla:)

mata super:D też się zastanawiałam ale chyba już trochę pożno poza tym mały w leżaczku potrafi się bawić:D no i on taki ruchliwy że pewnie niedługo będzie mi biegał :o ;)

aaaa miałam napisać o tym jego siadaniu i staniu... czasami jak kacpra położe sobie na brzuchu tak w pozycji pół siedzącej to on ciągnie główkę do góry i za chwilę siedzi... nie że podnosi się z całkowitego leżenia bo w tedy to mu pomagam a tak z pół leżącej to on prawie sam... i potrafi tak nawet 15 minut i choćbym chciała to nie położe go bo sie drze:) a stanie to jak go do odbicia na ramie opieram to juz nogami siega tak ze mi na biodrach stoi i jak go po paszki chwyce to tez nózkami mocno sie opiera... oczywiscie nie przesadzam z tym tylko tak sprawdzalam... dla mnie to on powinien plackiem lezec... a ja juz go zostawic na samym koncu lozka nie moge bo tak sie wierci skubany....

noooo i witam nowa wrzesnioweczke:D

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

zagladam na chwilke, doczytalam...
k8i, sluszna uwaga co do mojej obecnosci na forum :)
nie jestem na zwolnieniu tylko mam swiateczny urlop, firma zamyka drzwi na swiea wiec mamy zawsze 10 dni wolnego od przed wigilia do po Nowym Roku :) stad moge sobie tu posiedziec

a chlopaki maja sioe duzo lepiej, zakrapianie oczek daje skutki u jednego i drugiego, pupa Noasia zmienila kolor z purpurowego na lekko rozowawy, ucho jeszcze troszke pobolewa ale antybiotyk dziala...
mada, dobrze ze dzis juz humorek lepszy :)

Odnośnik do komentarza

K8i Wspólczuje choroby Pati....Szkoda że już musi łykać to świństwo....
Mam nadzieję że twój pomysł wypali i będziesz się dobrze bawić.
U mnie już wiadomo że kicha, dziadkowie tak przerażeni że za żadne skarby na razie z mała sami nie zostaną.
No nic, na tym Sylwestrze życie się nie kończy choć bardzo chciałam iść...

Justyna Świetna mata.

MADA Jednak najlepsze na chandrę są udane zakupki.

Tak czytam o tych wygibasach waszych dzieciaczków i jestem w szoku.
Oliwka na razie trzyma główkę i od czasu do czasu przekręci się na bok ale nic poza tym...

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry bardzo :D :party::whistle::whistle::whistle::whistle:

humor git:D dawno nie miałam takiego :)

paula hehehe mój młody też lubi pierdzioszki :D strasznie się przy tym hihra:D

moniq, inka w życiu nie miałam tu żadnego problemu z wejściem chyba nie zdam się do żadnej pomocy :(

uuuu pustki jak nie wiem :)

a i też zapomniałam napisać ostatnio że przez święta zeżarłam tyle bigosu że szok :D a mały nic...:smieszne: kurde a taka byłam wydygana że zaczynałam od jednej łyżki... i tak coraz więcej i więcej... ale jak mama go zaczynała gotować to tak krązyłam nad garami jak krążownik... :D tak mi się chciało tej kapuchy jak nigdy...

a moje dziecko nie śpi od 6.30... niedlugo zapakuję go w wózek i na spacer ;) dzisiaj będą dwa...
a no i kacper ma kurde znów katar :duren: wściec się idzie!! i tylko gile mu wyłażą jak porządnie kichnie

i oczywiście poranna kawusia :):kawa:

Wszystkiego najlepszego Szymuś :party::party::party::party::)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

witam :)
no dzieki za odp dla inki, z tego co pamietam jedyny problem jaki kiedys byl to jak zapisalysmy "noworodki"y w ulubionych a potem zmieniono rubryke na "noworodki i maluchy" i wtedy sie nie dalo wejsc przez ulubione... i tyle pamietam.... bo ja tez nigdy nie mialam problemu z logowaniem czy wejsciem....
zobaczymy

aniolek, zdrofffka dla malego!

serdecznosci dla Szymuli!!!!

Odnośnik do komentarza

AAAAA mam jeszcze jedno pytanko do mama dzieci ktore daja dzieciom te dania i zupki ze sloiczkow, czy wasze dzieci to jedza???? Moj Michas chyba jakios od 3 tygodni je deseki wprowadzalam po woli smaki najpierw jablko kilka dni, potem marchew kilka dni i teraz je juz duzo roznych deserow owocowych, wcina chetnie caly sloiczek i czesto placze ze chce jeszcze ale ja mu wiecej nie daje, bo uwazam ze jeden sloik na jeden dzien mu wystarczy. Ale od 25 grudnia zaczelam wprowadzac mu dania i obiadki, ktorych on nie chce jesc!!! Jedynie danie ktore jakos zje(czytaj nawet caly sloik) to jest pomidorowa z ryzem, dzisiaj chcialam mu dac ziemniaki ze szpinakiem to plul i na wymioty go bralo. Chyba bede musiala sama gotowac mu zupki i robic obiadki, troche sie boje ze moich tez nie bedzie chcial jesc i co wtedy??? Ale nie dowiem sie do kiedy nie ugotuje...

http://ticker.7910.org/an1cA6D0g410010MTI1OTcyNmR8MTc3NjY1NWRhfE1pY2hhbGVrIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

hej

nasz Wik jest chory na razie nie ma antybiotyku,jestem z lekarką w kontakcie telefonicznym jak by się pogorszyło to wykupie recepte,na razie tylko syropek,w sumie tylko kaszelek ale dziś doszedł katarek...eh tak mi szkoda tego malucha.....

wszystkiego dobrego Szymulku

podczytam resztę potem

zdrówka dla Was :*

http://www.suwaczek.pl/cache/d9d1ec63f0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhehorvy1y.png

Wiktorku jesteś nasza wielk

Odnośnik do komentarza

mkarasowska, co do dokarmiania zupkami...
w sumie to nasze chlopaki w tym samym wieku:
ja zaczelam dawac sloiczki z owocami, w sumie przestalam ale za jakies 3tyg wprowadze znomu. jedank powiem, tak ode mnie, ze za duzo bym nie dawala, przy Natanku dostawal na poczatku po pol sloiczka i tak to bylo przez jakis miesiac, moze troche krocej. co do warzyw, to normalne ze ich nie chce bo zaczal od slodkiego a jak wszystkim wiadomo, wszyscy wola slodkie :lol:
ale jesli naprawde chcesz mu dawac takze warzywa to ja robilam tak, ze na poczatek kupowalam np szpinak/ziemniaki czy tam inne zielone fasolki czy groszki i to dodawalam do wieczornego lub poludniowego mleka, tzn ilosciowo to jakies 70g do 150ml mleka np. tak sie latwiej przyzwyczai a potem bedziesz mogla dawac samo warzywko.
pisalam ostatnio ze francuska tendencja jest aby nie zaczynac warzyw czy owocow przed ukonczeniem 5go miesiaca, choc jak pisalam, 3 lata temu tendencja byla od 4go miesiaca :lol: ja w sumie na wyczucie robie przy drugim dziecku bo jesli widze ze sie najada tylko mlekiem i nie ma specjalnie zapotrzebowania na wiecej to poczekam. owoce dalam mu z ciekawosci i bardzo mu smakowaly ale jak zaczelo sie zabkowanie to biedak mial taka podrazniona pupe ze odstawilam kwasne owocki do konca stycznia :)

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego dobrego dla Szymusia

Witam się popołudniowo, może ktoś ma ochote na :kawa:
Ja w żywieniu nie pomogę bo jeszcze nie wprowadzam, ale okazało się dzisiaj że Majka nie chce pić z butli, chciałam dać jej herbatkę a ona nie, kurcze i od dziś codziennie będę podawać coś z butli bo muszę ją przyzwyczaić, a jeszcze miesiąc temu piła bez problemu, ale długa przerwa i się odzwyczaiła.

Dziewczyny jak to u waszych dzieci jest ze ssaniem palców? Bo Majka non stop ssie kciuka i mam wrażenie że to ją uspokaja ale czy to zdrowe takie ssanie paluszka?
Zapytałam położnej na forum, ciekawa jestem co mi odpowie, ale jakie wy macie doswiadczenia? Oczywiście Majka smoczka nie chce, nie wiem czy jej pozwalać czy nie?

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Pewna para była małżeństwem od dwudziestu lat. Za każdym razem gdy się kochali, mąż domagał się zgaszenia światła. Tymczasem po tych 20 latach żona stwierdziła, że to nieco śmieszne. Umyśliła sobie, że złamie to jego dziwne przyzwyczajenie.
Tak więc pewnej nocy, ... gdy byli w trakcie dzikiej, pełnej rozkoszy, romantycznej sesji, ona nagle zapaliła światło. Patrzy w dół. i widzi, że mąż trzyma napędzany bateriami... wibrator!
Miękki, cudowny i większy niż prawdziwy... Kompletnie wytrącona z równowagi zaczęła na niego wrzeszczeć:
- Ty dupku! Ty impotencie!!! Jak mogłeś okłamywać mnie przez te wszystkie lata! Lepiej się wytłumacz!!!
Mąż spojrzał prosto w jej oczy i spokojnie powiedział:
- Wytłumaczę Ci skąd ten wibrator... ale ty najpierw wytłumacz skąd mamy dzieci...:sofunny::sofunny:

madziutek mój kacper ciumka kciuka... czasami mu pozwalam ale częściej wyciągam palucha z buzi... najczęściej to on całe piąchy pcha do buźki... a ja właśnie słyszałam ze takie ciumkanie uspokaja dzieciaczki :) myślę że to też taki odruch... i z czasem samo przejdzie jak dzidziuś będzie potrafił wsadzić do buzi nie tylko łapki:D

też kawusię popijam :)

katia mam nadzieję że maleństwo szybciutko wyzdrowieje...

co do karmienia to nie wiem... ja coś tam kiedyś próbowałam ale teraz już nie poza tym kacper wszystko wypluwał

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...