Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny, ostatnio zauwazylam ze bartek zgrzyta zebami. robi to jakby nieswiadomie. zgrzyta i czasami ociera zeby dolne i gorne o siebie na boki...
spotkalyscie sie z czyms takim u waszych dzieci???
czytalam ze to moze byc od zakarzenia owsikami i tu zastanawiam sie czy to nie jest powodem jego problemow z kupami....

Odnośnik do komentarza
Gość patusia23

martusia
dziewczyny, ostatnio zauwazylam ze bartek zgrzyta zebami. robi to jakby nieswiadomie. zgrzyta i czasami ociera zeby dolne i gorne o siebie na boki...
spotkalyscie sie z czyms takim u waszych dzieci???
czytalam ze to moze byc od zakarzenia owsikami i tu zastanawiam sie czy to nie jest powodem jego problemow z kupami....

zgrzytanie z tego co lekarka mi mówiła jest też na tle nerwowym ale również mogą być owsiki,poproś lekarza o skierowanie na badanie kału

Odnośnik do komentarza

ale miałam poranek w pracy...kolega przyjechał z rocznym synkiem, musiał pilnie załatwić kilka spraw więc ciocia Ala weszła do akcji i zajęła się dzidzią :):):) Więc miły poranek miałam :)
Martusia, Zuza miała pobierana krew tylko raz jak miała skończony miesiąc i niestety musiała mieć z żyły (bo to były badania na cytomegalię którą ja miałam). Mieliśmy specjalnie przygotowaną pielęgniarkę a i tak nie było łatwo. To były takie malutkie żyłki, ale udało się za drugim podejściem.

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza
Gość patusia23

martusia
dziewczyny, czy wasze dzieci mialy pobierana krew do badania? jak sie pobiera, z zyly czy z palca??

Martusia Zuza nie miała ale Natalka co roku czasu miała co miesiąc i zawsze pobierali je pamiętam z palca,ale zdarzało się że z żyły też

Odnośnik do komentarza

patusia23
martusia
dziewczyny, czy wasze dzieci mialy pobierana krew do badania? jak sie pobiera, z zyly czy z palca??

Martusia Zuza nie miała ale Natalka co roku czasu miała co miesiąc i zawsze pobierali je pamiętam z palca,ale zdarzało się że z żyły też

u nas tak samo przedtem kilka razy z palca teraz czeka nas z żyły jakoś sobie tego nie wyobrażam

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli dzieci mają mieć pobieraną krew z zyły to zapytajcie koniecznie czy w danym laboratorium jest pielęgniarka, która specjalizuje się w pobieraniu krwi u małych dzieci. Te osoby maja naprawdę lepsze podejście, wiedzą jak zlapać małą rączkę. U nas nawet jak pytałam to nie wszytskie pielęgniarki podjęłyby się pobrania z żyły krwi u takiego maleństwa jak Zuza była (czyli od miesięcznego dziecka). A w innym laboratorium była pani, która właśnie w tym byłą swietna i pojechaliśmy konkretnie na jej dyżur.

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

martusia
dziewczyny, czy wasze dzieci mialy pobierana krew do badania? jak sie pobiera, z zyly czy z palca??

nie zliczę Julki morfologii... za kazdym razem z palca (poza szpitalnym pobieraniem po urodzeniu z pięty i głowy)

Witam tak w ogóle :lol:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...