Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

GOŚKA Uszka do góry, miej to w d.... Wiem że smutno i przykro ale to tylko teściowa, u ciebie w dosłownym znaczeniu "TYLKO" Buzi:36_3_1:
ANN Dzięki za dobre chęci ale przez te chmury dzisiaj nic się nie przebije, non stop pada,nawet na chwilkę nie przestaje:snow:
NEFRE Zdrówka dla Werci!!!
JUSTYNA Sliczna Gajusia. U nas też przerwa między jedynkami ale to po mnie, tym razem Chylińska tu rąk nie maczała:36_3_1:

Gosiu - stronka z siłami i uśmiechem dla Ciebie!!!

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

Kaska - to Ty uwazaj za kilkanascie lat co bedziesz jadla przy zieciu, hihihi!!!

Goska- powiem tak, jako dziecko pierwszej zony mojego taty wiem ze nie sa to latwe sprawy; wiem tez ze mam zal do mojego taty ze druga rodzina przyslonila mu oczy i na kilkanascie lat zapomnial o mnie; ale to raczej tak poza tematem
zycze Ci z calego serca aby sprawy rodzinne z biegiem czasu poprawily sie, pozdrawiam

Justys- bardzo sie ciesze ze wyniki u mamy wykluczaja to najgorsze, niech szybko wraca do zdrowia

Odnośnik do komentarza

witam!
wpadam jak po ogień za co przepraszam!

trudny czas i u nas:(zreszta jak już od dłuższego czasu:(no ale nic.

pytanie do mam dzieci żłobkowych:
kiedy sie składa podania do żłobka?jakie dokumenty są wymagane?ile sie zazwyczaj płaci ?(wiem,że to może być różnie w różnych stronach PL).czy żłobek informuje zakład pracy matki,o tym,że przestała sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem?wogóle jak wygląda dzień żłobkowicza?
prosiłabym kilka słów na ten temat....

ann-jak to głos tracisz?co jest?
radości-trzymam mocno kciuki zaciśnięte!!
mada-wrrrrr,dlaczego Cię nie będzie w Wawie:(:(:(zawiedziona jestem,bo juz trawniki rozłożyłam na Wasz przyjazd:(
nefre-zdrówka dla Wery!
justyna-BARDZO MNIE UCIESZYŁA WIADOMOŚĆ O MAMIE!OBY BYŁO JUZTYLKO NA +!!!
agnieszka-kondolencje z powodu śmierci Dzieadka A i kciuki zaciśniete za powrót babci do zdrowia!
gośka-goń teściową!nie warta Twoich nerwów!
martusia-podobno u Was najsilniejsze mrozy w całej Europie???współczuję chłodu!a co do wyjazdu męża...nie mam zdania,bo nigdy nei byłam postawiona przed taką sytuacją!
inka-cudowne zdjęcia!
kasia-zdrowia dla Waszej 2!
pozdrawiam wszystkie

k8i & Pati :Całus:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23419.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka31
Kaska - to Ty uwazaj za kilkanascie lat co bedziesz jadla przy zieciu, hihihi!!!

Goska- powiem tak, jako dziecko pierwszej zony mojego taty wiem ze nie sa to latwe sprawy; wiem tez ze mam zal do mojego taty ze druga rodzina przyslonila mu oczy i na kilkanascie lat zapomnial o mnie; ale to raczej tak poza tematem
zycze Ci z calego serca aby sprawy rodzinne z biegiem czasu poprawily sie, pozdrawiam

Justys- bardzo sie ciesze ze wyniki u mamy wykluczaja to najgorsze, niech szybko wraca do zdrowia

hihihi zięcowi tego nie powiem ::):


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24565.png

Odnośnik do komentarza

k8i

pytanie do mam dzieci żłobkowych:
kiedy sie składa podania do żłobka?jakie dokumenty są wymagane?ile sie zazwyczaj płaci ?(wiem,że to może być różnie w różnych stronach PL).czy żłobek informuje zakład pracy matki,o tym,że przestała sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem?wogóle jak wygląda dzień żłobkowicza?

Kasiu wniosek składasz im wcześniej tym lepiej, od 05.01.2009 będzie nowy nabór do żłobków.

Na wniosku jest miejsce na pieczątki zakładu pracy (warunek konieczny oboje rodzice muszą pracować). Jeśli przybite będą pieczątki to już nic więcej nie potrzeba, w przypadku braku pieczątek należy dołączyć zaświadczenie o zatrudnieniu.

Opłata to 9 zł za dzień pobytu, jeśli dziecko jest chore dłużej niż 4 dni to stawka dzienna wynosi 4,5 za dni choroby.

A dzień żłobkowicza to tak, że na początku prowadzasz na 2-3godziny i stopniowo zwieksza się ten czas do 8-10 godzin (tzn tyle ile będzie dziecko musiało być w żłobku gdy będziesz pracowała).

U nas w żłobku jest tak że:
6.30-8.00 - przyjęcia dzieci
8.00-8.30 - śniadanie
9.30 - drugie śniadanie
11.00 - obiadek
12.00-14.00 - śpanko
14.30-15.00 - podwieczorek


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24565.png

Odnośnik do komentarza

Justys cudna Gaja
Nefre zdrowka dla Wery, niech te chorobska sie skoncza juz bo dawno Was nie widzialam!
Goska trudna sytuacja, sil moge tylko zyczyc... Niby tylko Tesciowa, ale tez az Mama M. Wszystko ma swoje dwie strony
k8i jakies chorobsko mnie probuje zlamac, walcze i nie daje sie to chociaz postanowilo glos mi odebrac, mysle ze jakis stan zapalny strun glosowych (miewalam tak raz do roku w czasie aktywnosci zawodowej)

Wszystkim Wam zycze sil, mysle mocno o Juniorku, za dwie godzinki intensywniej o Kronkis i pamietajmy ze ciemne chmury musza kiedys odejsc a promyki slonka zagrzeja

Odnośnik do komentarza

Własnie przezd chwila dzwonila. Opowiadała mi jak to było DZISIAJ u okulisty. Nie rozumiem jak mozna byc tak obłudnym i fałszywym, w pewnym momencie nie wytrzymałam i rozłączyłam rozmowe. Ona sie chyba dobrze bawi moim kosztem::(:
Ann M sam mówi ze ona jest fałszywa,ale nic z tym nie moze zrobic bo to jego matka. Cos mi sie wydaje ze moje kontakty z tą rodzinką ulegną zawieszeniu, nie chce sie dręczyc, mam inne problemy.
Idę erobic obiadek poki Amelka śpi.
Moze odezwe sie wieczorkiem.
Buziaki Papa

Odnośnik do komentarza

Hej

Jesteśmy już w domku, już piszę co i jak...

Operacja ustalona została planowo na jutro rano na godz. 8, badania porobione, rtg też, wenflon założony (po drugiej próbie)... Byłam podpisać zgodę na znieczulenie (narkoza ogólna), powiedziałam wszystko lekarzowi, ze do poniedziałku Piotruś brał antybiotyk, że 15.10. był szczepiony priorixem (obejrzał książeczkę szczepień i ją zatrzymał)... Powiedział, że musi się upewnić, czy 2 tygodnie po szczepionce mogą usypiać... I co się okazało? Nie mogą, muszę być minimum 3 tygodnie przerwy, pewnie nic by sie nie stało, ale po co ryzykować (podoba mi się taka postawa), także wszystko odłożone, a że dr chirurg plastyczny, która ma Go operować jest w ICZMP co 2-3 tygodnie to zostaliśmy wpisani w kalendarz na 27 listopada, a operacja byłaby 28 listopada... Także pakowanie manatków i go home, dobrze że kilka minut drogi...

Dziewczyny czuje ulgę, chciałam by to było za nami, ale nie kosztem jakiegoś ryzyka. Przecież w sumie to oddaje im zdrowego chłopczyka, a przez jakąś nie związaną głupotę jakby miały byc jakieś komplikacje to ja dziękuję, także kamień z serca... Jesteśmy w domku...

Przepraszam za zamieszanie, dziękujemy za wsparcie :36_4_13:

Później poczytam na spokojnie co u Was :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Na pewno nie nadrbę, co u Was słychać :(
na bieżąco pewnie też mi sie nie uda
Zaglądam dzięki Ince :) dziękuję za pamieć :*
czasu mi srasznie brak, do tego cieszyłam się, zę Kajtek przestał zabkowac, bo 16 zębów wyszło, miesiąc spokoju i wychodzą piątki, koszmar :( do tego dzieciaki wymęczone jazdami i ja też
kukne, co u Was słychać, choć ze dwie stornki w tył

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...