Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po cięzkiej nocy.
Goscie odjechali (kolejni od jutra), mama w drodze do Hiszpanii, a ja probuje ogarnac mieszkanie.
Ann kciuki zacisniete.
Inka ale kochany Twoj maz.
Moniq chyba wiem o czym piszesz :Śpiący: Trzeba sie chyba bedzie z kawka kiedys na GG spiknac i pobiadolic :Śpiący:


STOOO LATEK JULECZKO!!! ROSNIJ ZDROWO I SPELNIAJ SWOJE MARZENIA!!!WIELKA BUŹKA!!!

http://img30.glitterfy.com/261/glitterfy020431505D31.gif

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Juleczko- rosnij zdrowo, mnostwo usmiechu na kolejny roczek

tak sobie mysle ze moze to kolejny etap w rozwoju maluchow, oczywiscie nie liczac Szymiego, Noasia i Olimpii
a tak swoja droga nie wiem czy wiesz Olimpijko ale przez tydzien bedziesz miala dwojke dzieciaczkow, hihihi

Martusia- ale nie zaczynajcie wczesniej, u nas w planie bylo zaciazenie w grudniu wiec pomyslalam ze warto juz teraz probowac bo to roznie byla i udalo sie w pierwszym miesiacu, ale coraz bardziej jestem przekonana do takiej roznicy wieku,

Mada-ale u Ciebie ruch!!!!!
u mnie na szczescie Ala jakos potrafi sie na chwile zajac soba ale to tez zasluga psa ktorego meczy w miedzy czasie, ale jak pisze tylko na chwilke, ale i tak mam wtedy czas zeby z Wami popisac

Moniq- kochana, musi byc dobrze, mna tez targaly mieszane uczucia jak A zmienial prace, z duuuzej amerykanskiej korporacji gdzie pewnie do emerytury by pracowal sobie do mniejszej firmy, z wielkim znakiem zapytania za poltora roku, ale tak sobie pomyslam ze pewnie potrzebowal tej zmiany, wazne ze pracuje z ochota i sie spelnia;

wciaz myslami ze Starletka i Dominiczkiem

Olimpia- wiem ze zabiegana jestes ale jak bedziesz miala jakies wiesci to daj znac, jako jedyna masz kontakt z Monika.

Ann- jeszcze 36 minut do godziny zero ale juz profilaktycznie trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

Aguś etap "nie będę sam zasypiał" tez był u nas. Po urlopie kiedy wyciagalismy go jak sie przebudzal. Tak wiec zmiany bywaja, i to jeszcze pewnie nie koniec. Wczoraj mi sie przypomnialo ze Uliska majac dwa lata zaczela miec wieczorem troche spraw do zalatwienia, trudno jej bylo sie wyciszyc przed snem.

Odnośnik do komentarza

Juleczko - najlepsze życzenia urodzinowe aniołku!!! :36_4_12:

U nas też zimno, chyba zimniej niż wczoraj, masakra.....

ANN Kciuki zaciśniete.
AGNIESZKA Ojojoj, mam nadzieję że kiedyś Ala skapituluje i zaśnięcia nie będą już tak wyglądały....Dobrze że chociaż ty dobrze się czujesz:36_3_18:
MINERALKA Och ty oczarowana mamo, gratki za tak wymownego synka, hihi:36_3_18:
INKA Tak sobie wczoraj myślałam że ta twoja ciąża jakoś szybko leci, przecież już za niedługo styczeń a niedawno sie dowiedziałyśmy.....Masakra jak ten czas zapie.....la:36_19_1::36_3_18:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Ann- mam nadzieje ze to minie, najgorsze to te pobudki co kilka chwil, a jak zaczynam z nia walke to trwa 4 godziny, tak sobie pomyslalam ze moze za bardzo ambitnie podchodze do tego, moze musze dac sobie na wstrzymanie i nie porownywac Ali do innych ladnie zasypiajacych i spiacych dzieciaczkow, a wtedy z mojej strony bedzie mniej nerwow a i moze to sie udzieli Ali;

Kronkis- ja to uslyszalam od mamy A ze nie mamy serca ze Ala ryczy a my nic, bo ona inaczej wychowywala,

ja moze jakas dziwna jestem ale ciesze sie ze nie ma juz upalow, moze przez to ze poczatki ciazy byly meczace to i te upaly dawaly sie o wiele we znaki

aaa, zapomniala, Justys- dzwon z awantura, jak psu buda nalezy Ci sie grzanie, dokladnie nie pamietam ale jest tak ze jak przez 3 dni temp spada do 15 stopni to maja wlaczac ogrzewanie, jakos tak to jest, umowmy sie ze w nocy to jest mniej nic 5 stopni,
ja to u siebie chyba jako pierwsza dzwonilam z awanturami, zmarzluch ze mnie i tyle, teraz to sami sobie wlaczamy, sami sobie panami w kwestii ogrzewania, hihihi

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Paula- boje sie ze z niej uparciuch po tatusiu i moze to potrwac
smiac mi sie chce poniewaz Ala jest podobna do A, i jak gdzies idziemy to wszyscy sie zachwycaja jaki to ladny chlopczyk, A oburzony a ja ze smiechu siusiu robie,
moze drugie bedzie podobne do mnie, hihihi

Odnośnik do komentarza

agnieszka ja biore tabletki wiec po weselu po prostu odstawie i bedziemy "robic" dzidziusia. podobnie bylo z bartkiem. odstawilam tabletki i po dwoch tygodniach ciaza.
ann trzymam kciuki za spotkanko sluzbowe
justyna wspolczuje zimnicy... macie racje, w czworeczke na pewno cieplej...
inus juz nie moge sie doczekac twojego malenstwa. nie kusi cie spytac o plec..?

JULECZKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-)

i jeszcze pytanko:
- mowicie ze dzieci zasypiaja same, tzn ze zostawiacie je w lozeczku gdy jeszcze nie spia i wychodzicie? jak tego dokonac..? u mnie wydaje sie niemozliwe. bartek zasypia sam ale musze siedziec obok
- czy chodzicie na plywalnie z dziecmi? ja ide pierwszy raz w sobote. zakupilam juz odpowiednie pieluchy i ubranko ale co jeszcze jest potrzebne? kolo do plywanie, motylki czy moze takie siedzonko?

wszystkim milego dzionka zycze ::):

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Martusia- a to nie trzeba odczekac jakies 2 miechy po odstawieniu????kiedys tak bylo, moze cos sie zmienilo????

w czwartek idziemy na basen po miesiecznej przerwie, tylko ze ja chodze na zarganizowane zajecia, i tam juz sa motylki na raczki (czasami zakladane) zabawki, pileczki itp. Zajecia trwaja 30 minut, plus taki ze basenik wtedy tylko dla nas jest, jakies 6-7 maluchow plus rodzic, sa zabawy a na koniec dajemy nurka pod wode, ale przewaznie wtedy jest placz badz marudzenie;

Odnośnik do komentarza

witam

dla mojej synowej MOC BUZIAZKOW NA PIERWSZY ROCZEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

agnieszka, u nas tak samo, K przechodzi do firmy znajomych jego rodzicow tylko problem w tym ze firma prosperuje na medal ale za 5 lat oni odchodza na emeryture i kto to przejmie i czy w ogole ktos przejmie, nie wiadomo.. trzeba miec kupe kasy na to....
nawet bylaby mozliwosc zebym i ja tam poszla ale jesli za te 5 lat sie okaze ze nie ma kto wykupic to na lodzie oboje... z dwojka dzieci, kredytem na dom, eh....
nie zeby firma w ktorej jestesmy byla taka super ale wiem przynajmniej ze bedzie istniec dlugie lata, choc z drugiej strony wcale siebie nie widze tam az do emerytury bo wczesniej padne fizycznie....
nic, pisze wlasnie cv do naszej gminy, duzo tam osob ktore odchodza na emeryture w tym i przyszlym roku, w przedszkolu tez (przedszkole zalezy tu od gminy) jest duzo ludzi a taka praca akurat by mi odpowiadala bo mialabym wolne srody i nie musialabym placic komus zeby mi dzieci pilnowal...

nie smece juz o tym bo same widzicie ze w kolko sie krece a i tak nic to nie zmienia...
mada, gg chetnie :D

martusia, pytalas o zasypianie, prawde powiedziawszy to nie wiem jak Ci pomoc bo u nas Noas (i Natanek) zasypiaja sami odkad sie urodzili. to wynka z tego ze nie karmilam piersia a do tego Noas mial swoj pokoj od samego poczatku. Nigdy go nie nosilam do zasypiania ani nie siedziaam przy nim by zasnalwiec nie ma takich automatyzmow zachowan...
ale mysle ze konsekwencja (i kilkoma wieczorami placzu i krzykow) powinniscie wygrac z tym zwyczajem, trzeba do niego mowic bo oni duzo rozumieje, trzeba ukracac czas spedzany w pokoju nawet jesli maluch jeszcze nie zasnal.... wracac na chwilke zeby go uspokoic ale NIE PATRZEC MU W OCZY tylko podac smoczek, poglaskac itp... i wyjsc. i nie wracac co 2 minuty...

pomadrzylam sie ale moze napisza cos dziewczyny ktore uczyly tego pozniej niz ja.

Odnośnik do komentarza

mada, pisalam o tym, bez wymadrzania sie, teraz jest taki okres ze dzieci nawet zamiast spac to wola robic cos innego a nie lezec w lozeczku...
tak sa wszystkim zainteresowani ze wybija ich to ze snu, wiesz, tak samo jak kolo5/6 go miesiaca gdy obserwuja swiat i je to pobudza ...
choc oczywiscie przyczyny moga byc i inne... zabki, leki nocne...

Odnośnik do komentarza

Martusia-my chodzimy na basen ale nie na zorganizowane zajecia tylko indywidualnie, a my korzystamy z motylków...takich malutkich tylko (do roku) i z koła z dnem również
Ann-kciuki zaciśniete-juz po?:)
Mada-brakowało Cie tu:)dziękuje za dorzucenie fotek na 1 stronke
Paula-mi tez ten czas ucieka, zupełnie inna ta ciaza niz poprzednia:)
Moniq-patrze na Twój suwaczej i do oddania prawka tez juz niedaleko....
Agnieszka-u nas ostanio też gorzej z zasypianiem-wszystko przez wyjazdy i inne warunki podczas nich....no nic walczymy jednak na nowo:)

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...