Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

Justys wielkie dzieki. Narazie nie idziemy, bo nie ma ani gorączki ani rozwolnienia...sam katar. Niestety jednak jest przez to marudny i nie do wytrzymania. Obserwuje go caly czas i mam pediatre w pogotowiu jakby co.
Gda to są dwie krostki obok siebie - takie o średnicy może 2-3mm, czerwone, idealnie okragłe i w tej chwili wypukłe. Nie widać ani jakby byly czyms napelnione. Pediatra nam w piatek powiedział, ze to moze byc jakies naczynko pęknięte albo reakcja alergiczna - nic groźnego, ale obserwowac. Oprocz fridy i Inhalolu nic wiecej nie robie...czekamy.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

[quote=madalenka
Gda to są dwie krostki obok siebie - takie o średnicy może 2-3mm, czerwone, idealnie okragłe i w tej chwili wypukłe. Nie widać ani jakby byly czyms napelnione. Pediatra nam w piatek powiedział, ze to moze byc jakies naczynko pęknięte albo reakcja alergiczna - nic groźnego, ale obserwowac.

to te Zu takie samiutkie... hmmm
ja jeszcze na katar dawalam nasivin soft

http://images45.fotosik.pl/149/0d9ce04ce43972c9med.jpg
http://ticker.7910.org/as1cA880g410010MTAyZHwwMDAxNTlkfFp1emlhIG1hIGp1eiA.gif
http://ticker.7910.org/as1cHhX0g410000MDAwNTc0NWJ8MTQ3ODdifHd5Y2hvZHplIHphIA.gif

Odnośnik do komentarza
Gość patusia23

Już jestem wybrałyśmy się z Natalką na zakupki (zapasy do lodówki co by moje słoneczka z głodu nie popadały jak będę w pracy)a przy okazji krótka wizyta u siostry bo moja chrześnica głowe miała zszywaną i ma rany szarpane palca u ręki :Męki:

MADA zdrówka dla Kajtusia i siłek dla Ciebie :Całus::Całus:

OLIMPIJKA no to udanej zabawy :Uśmiech:

JUSTYNKA dzielna Gajka tak samo jak Zuza zrobiła pa pa dała buziaka i poszła

Odnośnik do komentarza

Justys :love: Nie mam potrzeby wyżywania się, wiec mozesz spac spokojnie :lol:. :lol: Jakos sobie z tym wszystkim poradze.

Najsmieszniejsze jest to,ze mielismy udany weekend - wesele do bialego rana (nocowalismy w hotelu - nota bene w tym samym dokladnie pokoju, ktory dostalismy po naszym weselu - zupelnie przypadkowo!!!!:Śmiech:), super zabawa, przyjaciele....naprawde wypas. Na dowód tego wrcilam ze skrecona kostka, zlamanym paznokciem i stopami nie-do-domycia (od 24.00 do 5.00 tanczylam na boso - to juz taka tradycja u mnie - po tym poznac ze sie dobrze bawilam :Śmiech:). Wczoraj wprawdzie lekko "umiralismy" z B., ale bylo warto. Ehh...ostatnia z Bandy wyszla za maz (szósta z kolei)...:Płacz:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

mada zycze zdrowka dla kajtusia. u nas taki sam katar. po prostu leje sie bartkowi z nosa... fajnie ze mialas udany weekend i sie wytanczylas :Uśmiech:

a u nas poza choroba pare dobrych wiesci. bartek zaczal bardzo ladnie pic mleko z butli. rano, po poludniu i wieczorkiem wypija po ponad 100 ml. jestem w szoku .. jeszcze niedawno gora 30 ml na dzien a teraz prosze... jak widzi butelke z mleczkiem to reaguje tak jak na piers.. caly sie trzesie az ze szczescia. mysle ze ta butelka jest teraz dla niego takim "cycuszkiem". w nocy nadal karmie piersia raz.
jedyny minus tego, to to ze pije z butli a nie z kubka. no ale najwazniejsze ze pije i to sie liczy. aaa jeszcze cos.. bartek pije tylko w pozycji lezacej ...
druga dobra wiadomosc - od wczoraj bardzo ladnie bartus raczkuje :Śmiech:
mialam jeszcze trzecia dobra wiadomosc ale zapomnialam co to....

Odnośnik do komentarza

Martusia super że Bartuś lepiej się czuje a świadczyć o tym może choćby sam fakt postępów jakie poczynił ostatnio - brawa dla niego

a u nas wczoraj długa noc - dziecko poszło spać dopiero o 23.30 - prawie północ :duren: bo jak wracaliśmy od znajomych wieczorkiem to nam niewiadomo czemu padł w samochodzie i spał niby tylko pół godzinki no ale mimo wszystko pottem spanie mu odeszło na pół nocy - a jaki miał humorek boski - wariował skakał śmiał się i w ogóle szalał - aż wreszcie padł - a pozatym odstawiam go od suszarki - --hehehehe wy od piersi a ja od suszarki - już dwie noce nie suszymy i dzisiaj rano pierwszy raz w dzień zasnął - nie obyło się bez wrzasków i strasznego mędzenia ale o dziwo trwało to tylko 35 minut poczym padł - i śpi już równiutkie 2 godzinki - tylko że nie obyło się bez panadolka bo wrzask był boleściwy - ehhhh prawdopodobnie wyszła nam lewa górna 4 albo 3 nie wiem nic dokładnie bo nie daje do paszczy zaglądnąć

ok mykam robić cokolwiek papapapa

Oli - a ja znowu się spóźniłam i zdjęć nie widziałam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

mineralka gratuluje odstawienia od suszarki :Uśmiech: przypomnialas mi o trzeciej dobrej wiadomosci. my rowniez odstawilismy bartka od suszarki. suszarka bardzo wysusza powietrze a przy jego chorobie powinno byc wilgotne powietrze i chlod w pokoju... i schowalam juz suszarke i postanowilam jej wiecej nie uzywac... no, ewentualnie do suszenia wlosow :Śmiech:

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

fiu fiu my po spacerze a tu takie nowiny :)
martusia-mineralka-super brawa dla dzielnych mam :) za odstawienie suszarki i super hiper brawa dla Bartusia ze pije ladnie mleczko :) i że zdrowieje :)

Mada-kazdy ma swoj krzyz ale czasami warto sie nim podzielic co by wydal nam sie lzejszy......tule :)

A Ann i Agnieszka to sa na spotkanku wspolnym???? jak to jest bo sie zakrecilam???

P.S
Mineralka na gg poszedl link do fot :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...