Dziewczyny rocznik 80 :-)

[marzen@]

Inka witamy z powrotem

U nas sypie i sypie. Tylko co z tego, kiedy w południe poświeci słoneczko i w pięć minut połowa topnieje

Zuzinę ciężko było wieczorem uspać i teraz ja padam na nos po tym usypianiu.

Miłej nocki

[July]

Dzieki dziewczyny za przyjecie mam nadzieje ze watek znowu zrobi sie ruchliwy im wiecej tym lepiej

Marzena moja mala zazdrosci sniegu u nas w tym roku byl cm A jej sie mazy jazda na sankach

U mnie mroz ale nie pada niestety od jutra znowu zalamanie pogody ma sie co prawda ocieplic ale znowu ma padac
jak ja kocham angileska pogode

[Ulla]

u nas też zima pełną gębą ale ja tak lubię jedyny problem to taki, że cały dzień w pracy i na sanki nie mamy jak iść z młodym....no ale może pójdą na spacer z paniami w przedszkolu....

[marzen@]

U nas coraz więcej śniegu Tylko my jeszcze sanek nie mamy, he he. Trzeba kupić nim stopnieje.
A tak w ogóle to zauważyłam, że mimo iż ładna pogoda, wiatru nie ma to mało kto z dziećmi wychodzi

Inka w UK to chyba zdecydowanie mniej śniegu niż w Polsce? Tak na prawde to pierwszy śnieg w tym roku, nie licząc tego 1 dnia w grudniu, kiedy na kilka godzin spadł 1 cm śniegu

Ulla myślę, że jeśli będzie słoneczko to wyjdą na spacerek. Jeśli nie to jak bedziesz mić luźniejszy dzień nadrobicie saneczkowanie

[July]

Marzena masz racje u mnie zdecydowanie mniej sniegu niz w polsce w tym roku prawie wcale w tamtym roku sypalo zaspy byly i jak wozilam majke do przedszkola to mialam spory problem z wozkiem a sanek jeszcze nie mialam Jak dotarly sanki to bylo po sniegu
majka zawiedzona w tym roku bo sanki stoja a ona nie moze na nich pozjezdzac

Ulla i jak dzieci byly na spacerku

U nas jak nie leje albo naprawde mocno wieje to dzieciaki codziennie wychodza Boje sie co bedzie za rok bo mala bedzie w szkole a tam lato zima wf na dworze chyba ze leje wieje
Taki zimny chow dzieciakow

[Ulla]

no niestety Miki mówił, że nie byli ale chyba mówi prawdę bo rzeczy zostały tak jak ja je zostawiłam a szkoda bo pogoda ładna i podobno tylko do soboty a ja w sobotę będę miała wolne..wrrr

[marzen@]

Ten wf na dworze to może i dobry pomysł. Przynajmniej dzieciaki się hartują i pobędą trochę na powietrzu. Bo jak ze szkoły do domu wrócą to zaraz pewnie ciemno i na dwór nie bardzo.
Jak byłam w podstawówce to często właśnie na dwór wychodziliśmy na wf, w zimie jakieś sanki nawet się znalazły czasem, w domu też człowiek nie usiedział, tylko ciągle na podwórku. I wydaje mi się, że jakoś mniej chorowaliśmy. Teraz dzieci siedzą przed kompami i telewizorami (oczywiście nie wszystkie, ale dużo niestety) i w szkołach ciągły pogrom, byle katar przechodzi w zapalenie oskrzeli.

[Ulla]

marzenka coś w tym jest...dużo zajęć dodatkowych i dzieciaki może przemęczone nie potrafią się bawić w co innego aniżeli TV i komp

[July]

Ja sie zgadzam co do wf u na dworze nie wiem jak bedzie u majki ale u mojej siostrzenicy nie podoba mi sie to ze dzieciaki na dwor wychodza w koszulkach i spodenkach jak dla mnie takie maluchy powinny miec spodnie dresowe i bluze nawet jak na dworze jest na plusie 8 stopni
Tez nie znosze jak M jest przyklejona do tv albo komutera my w tym wieku to tylko na dobranocke wracalismy do domu a teraz ilosc kanalow mnie drazni ale na naszej ulicy i na sasiednich prawie nie ma dzieci
M nie ma sie z kim bawic Zal mi jej bo tylko w przedszkolu i na placu zabaw ma dostep do dzieci

Majka jakis katar zlapala nie dala sobie dosuszyc glowy i poszla z wilgotnymi wlosami spac
No i skonczyla sie piekna mrozna pogoda jest na plusie ale za to siapi mzawka
Mi sie wcale nie chce wychodzic w taka pogode najchetniej przelezalabym w lozku ale na razie sie zmuszam zeby cwiczyc codziennie chocby pokrecic 20 min hula hop staram sie majke wciagnac do moich cwiczen wieczorem moj malz cwiczy wiec majka z nim cos tam tez robi

[Ulla]

inka to faktycznie pogoda nie sprzyja pozytywnemu nastawieniu jedynie ciepłe kakao, dobra książka i ciepły koc

[kati05]

u nas jeszcze delikatny mrozik,:)teraz dzieciaki rzeczywiście tv lub komp,widzę to po swoich,ja w ich wieku to bajki nie miałam czasu obejrzeć tak się szalało na dworze:)ale powiem wam że dzieciaki mają teraz naprawdę dużo nauki,moje czasem do 21-22 sie uczą:(a są dopiero w szkole podstawowej.ale ze starszego jestem dumna bo w koncu bedzie miał 4 z historii i polskiego ,reszty jeszcze nie wie.a pracowałam nad nim odkąd z moim się rozstałam,gdybym jeszcze tak do mlodszego w końcu dotarła to bylabym szczęśliwa.

[marzen@]

Kati gratki dla synka :)

Inka te spodenki i krótkie rękawki to faktycznie przesada. Niedawno spotkałam sąsiada, który od kilku lat jest w UK i mówił, że takiej ilości starszych osób powykręcanych reumatyzmem to on nie widział w żadnym innym kraju. I tłumaczy to tym, że właśnie dzieciaki chodzą zimą w cienkich butkach itp. Być może coś w tym jest. Hartowanie owszem, ale wszystko ma swoje granice.

Za naszych młodych lat po prostu nie było kompów, a w tv tylko dobranocka, ewentualnie domowe przedszkole, albo pan tik tak A poza tym lepiej było z domu zniknąć, bo inaczej mama zaraz znalazła dla nas jakieś "pożyteczne" zajęcie, np. odkurzanie czy mycie garów

[July]

Marzena dokladnie my tam caly czas cos robilismy skakanka guma hula hop ale mielismy tez towarzystwo i rodzice nie bali sie nas puszczac na dwor ja sobie jakos nie wyobrazam zebym teraz majke mogla wypuscic gdzies sama
A tu matki hartuja dzieciaki strasznie taki maluszek srodek zimy gola glowa bez skarpetek wozek odkryty Matka za to opatulona po sam czubek nosa

Kati gratki dla ciebie moze i mlodszy zrozumie ze iczyc sie trzeba i nia innej rady

Ja sie boje co bedzie we wrzesniu bo moja M juz zaczyna szkole czy da sobie rade chcialam ja juz teraz nauczyc paru literek ale nie daje rady nie chce pisac i koniec

[marzen@]

Inka Maja na pewno da radę w szkole, przeciez program jest dostosowany do wieku takich maluszków. Na dodatek do września jeszcze sporo czasu, a dzieciaczki rozwijaja się w błyskawicznym tempie.

Ja dzis coś nie czuje się zbyt dobrze, głowa mi pęka. Pospałam nawet po południu z Zu, ale ona teraz nie chce spać, bo zbyt długo w dzień spała, eh...

[Ulla]

program może i dostosowany do możliwości dziecka ale szczerze powiem, że ja nie pamiętam bym się uczyła w klasach I-III a teraz jeszcze zajęcia dodatkowe, poza szkołą w szkole etc.
Programów dla dzieci było mniej a komp to już u nielicznych a teraz...ja nawet swojemu już muszę ograniczać bo z miłą chęcią posiedziałby więcej ale co mu się dziwić jak widzi mamę pracującą na kompie

[marzen@]

Ulla do odrobienia zawsze coś było, z tego co pamiętam :) Ale to max pół godzinki i można było zmykać na podwórko. A jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe, to rodzice powinni umiar mieć, a nie zapisują dziecko na wszystko co się tylko da
Mam siostre co ma teraz 17 lat i ona tez w podstawówce raczej się nie przemęczała. Do dziś zreszta potrafi wygospodarowac czas na zakupy czy ploty z koleżankami :) A znajoma ma córke nieco starszą i mówiła, że swojej córce tylko w weekendy pozwalała spotykac się z koleżankami, bo tak to ma sie uczyć. Więc dużo zależy od rodziców i samych dzieci, jak sobie czas potrafia zorganizować

[July]

Dzieci w majki wieku sie ucza sklecaja slowa pisza literki ale czy to nie za duzo dla takiego 4 latka. Majka i tak ma dobrze bo bedzie miala prawie 5 lat. Mimo wszystko mam nadzieje ze M sobie poradzi chociaz mielismy ciezki strat lekki opoznienie m.in mowy
Ulla ja tez ograniczam majce kompa ale moj malz mnie sabotazuje bo pozwala jej grac mimo moich zakazow

Majka w porzedszkolu ja posprzatalam w domu potem rodzinne zakupy bo w lodowce swiatelko sie pali i mozna zaczac weekend

[Ulla]

Inka to koniecznie męża na karę ustawić...:)
Marzenk@ masz rację...wszystko zależy od rodziców...ciekawa jaka ja będę

[marzen@]

Inka nie przejmuj się innymi dziećmi. Jak my byłyśmy małe to nikt nas literek zbytnio nie uczył, ot znało się kilka literek bez ładu i składu. Nauka zaczynała się w zerówce, a tak na prawdę to w szkole, kiedy miałyśmy 7 lat. Aż wstyd się przyznać, ale w zerówce nie wiedziałam czy moje imię pisze się przez "rz" czy "ż". A później szalałam na konkursach ortograficznych Wszystko da się nadrobić i nauczyć :)

[Ulla]

pewnie, że tak ...ja w podstawówce niestety nie byłam uczona jedynie kombinowałam w łatwy sposób i okazywało się że mnóstwo błędów robię...szybka konsultacja w poradni że niby mam dysleksję...diagnoza padła że leń jestem a po kilku dobrych latach stanęłam tam w poradni by zostać wolontariuszką - pamiętali mnie i co się okazało...że pracuję z dziećmi z dysleksją....życie różne scenariusze pisze i nie przesadzajmy lecz obserwujmy

[July]

Ulla to niezle ci zycie zweryfikowalo
Ja nigdy nie bylam sprawdzana pod wzgledem dysleksji niestety bledy robie do dzis
Kiedys bylam w poradni ale to tak nie chcialo nam sie siedziec na jakiejs lekcji a poradnia byla obok i poszlismy porobic sobie jakies testy
Mi pani powiedzila po przeanalizowaniu ze jestem uzdolniona manualnie tzn obsluga jakis maszyn robotki reczne itd Moze to sie i sprawdza ale te zdolnosci manualne sa tylko odtworcze

Marzena ja w tym wieku tez za bardzo nie wiedzialm jak sie podpisac

Niestety albo stety tutaj ten program nauczania jest inny i 4 latek juz jak idzie do szkoly musi umiec napisac swoje imie a we wrzesniu juz maja w szkole przerobione pol alfabetu
no nic przekonamy sie we wrzesniu

A jak tam wasze dzieciaczki
Mi Majka urzadzila scene jak wychodzilysmy z przedszkola az sie babki na mnie dziwnie patrzyly czy czegos jej nie robie

[Ulla]

inka to możliwe, że byłaś u doradcy zawodowego....:)
Odnośnie scen w przedszkolu to coś o tym wiem, jak dzieci mają zły czas to cóż warto wówczas nie patrzeć na piękne wzroki osób postronnych
Miko teraz cały tydzień dojeżdża do domu busem z przedszkola i jest przeszczęśliwy...:)

[marzen@]

Inka no niezły ma charakterek Majeczka :)

Zuzia pomału mija lęk separacyjny, to znaczy nie jest już tak źle, że musi miec nas cały czas w zasięgu wzroku, a najlepiej w zasięgu ręki :) Byliśmy w sobotę u moich kumpeli i jedna z nich (która Zu widziała 1 raz w życiu i to pół roku temu) wzięła ją na ręce i oprowadzała po mieszkaniu. Myślałam, że za chwilę usłyszę histeryczny płacz, a dziecko po kilku minutach wróciło zadowolone i bawiło się dalej z ciocią :)

[July]

Ulla byc moze byl to doradca zawodowy w sumie potem poszlam na studia nauczycielskie wychowanie techniczne specjalnosc informatyka wiec cos w tym bylo
szkoda ze teraz nic mi po tych kwalifikacjach

Marzena to super ze mija wam juz lek separacyjny

Jejku jakiego ja mam dzis lenia nic mi sie nie chce robic a tu sterta prasowania czeka do tego trzeba posprzatac w domu jak codzien i szafka z dokumentami czeka na mnie juz od jakiegos czasu. Zanlazlam jeszcze na e-bayu lozko dla majki i bede bidowala po poludniu mam nadzieje ze nie osiagnie zawrotnych cen

[Ulla]

Marzenk@pięknie córcia sobie poradziła...byle do przodu