Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

no tak a mnie zawsze w boczki szlo nawet od patrzenia na jedzenie i musialam chodzic duzo na silownie i i tak nie wygladalam tak jak ona.... io gdzie tu sprawiedliwosc??:D
no tak moi rodzice przyjezdzaja 26 lipca.... no ale wiesz ja mysle ze wieczorkiem to nawet jak was juz nie bedzie to poczytam i cos skrobne zeby sobie za duzo zaleglosci nie narobic:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

hej dziewuszki...
wczoraj poszłam z Adim na zakupy.... mielismy kupić tylko cos na kanapki w końcu w sklepie zostawiliśmy ponad 160zł :Histeria: no ale nie ja płaciłam więc mnie to tam rybka :Oczko:
Adi kupił mi w prezencie puzzle żebym się nie nudziła :Uśmiech: jedne: dwa niemolwaki w muszelkach na piasku(masakra będzieten piasek ułożyć), drugie: trzy kotki :) miodzio...
wziełam sobie ptysie mrożone z bita śmietaną.....normalnie pychotka :)

Właśnie Adi pojechał na warsztat dowiedzieć się czy dziś będzie autko czy jutro.

wiecie co...tak się cieszyłam że nie mam tych wszystkich mdłości i wymiotów ale za to zaczynają nie męczyć (no nie cały czas) inne sprawy (zaparcia) :Smutny: może dlatego też mnietak ten brzuch pobolewa....

No dobra a teraz propo tego co popisałyście...
Tinkuś fajnie że już wróciłaś no ale widze że ty wakacje w rzjazdach spędzisz :Padnięty: skąd ty na to siły bierzesz :Uśmiech: . Foty bliźniaczek jak zwykle super...
Littlemum no widzisz...to może ta interwencja do rodziców rzeczywiście pomogła :)

Co do wagi... moja przedpotopowa waga pokazuje mi że waże 58.5 (i tak nie wierze w ten wynik bo nigdy prawdziwej wagi mi nie podała), jesli to prawda to przytyłam bo jak lekarz mnie warzył 2 lipca ważyłam 57.7 czyli pomalutku tyje ;p

No ale za to po wczorajszym spacerze do sklepu ledwo żyłam... już się martwie co to bedzie jak już mi urosnie tak porządnie brzuchol skoro już teraz troszke pochodze i strasznie boli mnie krzyż i boki brzuszka ;p

Co do kopniaków to ja coraz mocniej czuje...:love: zastanwaiam się czy to chłopak czy dziewczynka.. Adi się wkurza bo za każdym razem jak mocniej kopie on jak doleci do mnie to dzidzia przestaje :Padnięty: Śmieje się że albo to dziewczynka i jak ktos obserwuje jej kopniaki to się wstydzi, albo to chłopak i jest taki mały cawaniaczek że specjalnie przestaje kopać by inni poczuli :). Moja koleżanka akurat trafiła na ten moment że poczuła (ta co tez jest w ciąży) no i nie może się doczekać kiedy i ona poczuje ruchy :)

Dobra a teraz uciekam jeść bo jesteśmy strasznie głodni :Śmiech:
hihi ale się rozpisałam :Oczko:

Odnośnik do komentarza

nusia z tymi zakupami to tak jest idziesz po chleb i wracasz z pusztym portwelem...zeby mi michele tez kupil puzzle.. moze dostane w poniedzialek:Podziw: no ale znajac jego to nic mi nie kupi bo nie bedzie wiedzial co i pewnie zjemy sobei tylko dobra kolacyjke:)
z zaparciami to ja tez znow zaczelam miec problem ale podobniez bedzie jeszcze gorzej bo te hormony w ciazy rozluzniaja ci nie tylko miesnie na wzrost dzidzi ale i jelito....
ja tez sie mecze.. wczoraj pochodzilam po miescie, potem michele mnie na spacer zabral no i jeszcze mam schody w domu haha padlam do lozka i sie ruszyc nie moglam:D
a wiecie... wczoraj to my chcielismy no wiecie.. bara bara:D i sie skonczylo na rekodzielach bo nie chcielismy zosi "dziobac" :Nieśmiały:
aha u nas to samo z kopaniem.. jak tylko michele kladzie reke mala przestaje kopac... biedny jest straaaaasznie zawiedziony:D

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

O ...przypomniałaś mi :
Uwaga to bedzie dowcip...macie się z niego śmiać: :Oczko:

Jest sobie mąż i żona. Bardzo się kochają. Kobieta jest w 8 miesiącu ciąży. Mąż zaczyna namawiać żone na seks... kobieta nie jest zbytnio przekonana no ale wkońcu się zgadza. Zrobili swoje i bylo im bardzo cudownie. :)

Mija 9 miesiąc.... kobieta rodzi...
Z porodem nie było żadnych problemów..
lekarz bierze dziecko na ręce a dziecko na to: "Tata?" ....nie, nie jestem twoim tatą i oddaje dziecko położnej.... dziecko na to : "Tata?" ...nie, nie jestem twoim tatą... oddaje dziecko ojcu ...dziecko znów na to: "Tata?" ...tak kochanie...to ja . Tatuś.... Na to dziecko podnosi ręke i puka ojca palcem w czoło z całej siły pytając: "I jak fajnie?"

:duren:

mam nadzieje ze dojdziecie o co chodzi bo jakos nie napisalam zbyt przejrzyscie

Odnośnik do komentarza

NuSiAaa
O ...przypomniałaś mi :
Uwaga to bedzie dowcip...macie się z niego śmiać: :Oczko:

Jest sobie mąż i żona. Bardzo się kochają. Kobieta jest w 8 miesiącu ciąży. Mąż zaczyna namawiać żone na seks... kobieta nie jest zbytnio przekonana no ale wkońcu się zgadza. Zrobili swoje i bylo im bardzo cudownie. :)

Mija 9 miesiąc.... kobieta rodzi...
Z porodem nie było żadnych problemów..
lekarz bierze dziecko na ręce a dziecko na to: "Tata?" ....nie, nie jestem twoim tatą i oddaje dziecko położnej.... dziecko na to : "Tata?" ...nie, nie jestem twoim tatą... oddaje dziecko ojcu ...dziecko znów na to: "Tata?" ...tak kochanie...to ja . Tatuś.... Na to dziecko podnosi ręke i puka ojca palcem w czoło z całej siły pytając: "I jak fajnie?"

:duren:

mam nadzieje ze dojdziecie o co chodzi bo jakos nie napisalam zbyt przejrzyscie

:sofunny: :sofunny:

Mówie wejde jak dowcip to i ja przeczytam :lol:

Odnośnik do komentarza

ronia
Ale czemu, u mnie J się bał że zrobi małemu krzywde albo że będzie gniótł mi brzuch wiec unikał ale uważam nie ma stracha
szczególnie przyjemnie bywało w 3-4 miesiący jak te miejsca były lepiej ukrwione :Psoty: do dzisiaj wspominam :love:

heh no cos w tym jest... bo przed ostati raz jak sie kochalam byl tak intensywny ze az sie tego uczucia wystraszylam i poplakalam z wrazenia :Nieśmiały:

ale jesli o mnie chodzi nie jestem przykladem ksiazkowym i nie ciagnie mnie do tego..wrecz przeciwnie unikam jak moge ;p

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...