Grudzień 2008

[tinka_30]

Sabinko sa w internecie portale gdize inni polecaja i warto tam zajrzec. Moj maz jak chce kupic jakis sprzet zawsze tam zaglada i czyta recenzje i do tej pory wszystko bylo ok. Nie powiem ci teraz jaka to strona, ale potem (wieczorem) mozesz sie przypomniec na gg i sie go zapytam.

Dzis wraca moja babci, och jak sie icesze, bo mi pomoze przy Hani.

[magan23]

Ja tylko na chwilkę...

Właśnie zauważyłam że Amelka kończy 5 miesięcy :)
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO AMELKO!!

Słonecznego dnia Wam!!

[renka32]

Sabinko wszystkiego najlepszego dla twojej córci!!!!!
Justynko trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kobietki mój synus lub jęść zupki ze słoika !!!!!!!ale ilez mozna jestem w domu moge gotować ale co tylko podam to jest fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuui pluje nieem czemu dzis robiłam ogórkowaa przed podprawieniem jej zmiksowałam i wiecie ze zjadł chyba woli normalne zupki a nie takie bezsmakowe mam nadzieje ze mu nic nie bedzie!!!!!!!teraz śpi!!!!

[renka32]

kobietki od kiedy mozna odawać danonki??????

[tinka_30]

Ja to niewiem, a i tak nabialu nie moge podawac.:(((Sama zaczynam powoli wprowadzac do swojej diety.

[sabina2605]

tyle się przedtem napisałam a tu lipa nie wyświetliło się...
po krótce pogoda u nas do d... ciemno jakas burza idzie, wicher jak diabli, nudy!!!!własnie patrze jak wiatr niszczy mi kwiaty na balkonie.

wam tez tak czas szybko mija, chodzi mi o to że nawet nie weim kiedy a tu amelka ma 5 miechów, strasznie szybko to minęło.

[sabina2605]

Co do jedzenia danonków to nie wiem, narazie jemy tylko jakies kaszki, dania ze słoika, po prostu aż się trzęsie za nimi, ale te ze słoika to są paskudne feee obrzydlistwo, za to kaszki mniam mniam podjadam jej czasem :)

[tinka_30]

Sabinko spoznione zyczenia dla Amelki.

Ja wzielam sie juz za swiadectwa. znow koniec roku to ogrom roboty.....
Pocieszam sie tym, ze jeszcze 3 tygodnie i wolne:))))bo juz mam zly nastroj, ze tak malo czasu spedzam z dzieckiem.jak wracam z pracy jest zimno i nie moge wyjsc na spacer...

[magan23]

Renko na nabiał to chyba jeszcze za wcześnie :) z tego co się orientuję to pół żółtka możesz podać dopiero w 7 miesiącu a pierwsze produkty mleczne np. naturalne jogurty po 10 miesiącu (dane ze schematu żywienia)... Choć sama nie wiem czy będę tak długo czekać :)

[tinka_30]

Moje dizecko spi od 17, az zaczynam sie martwic. Bierze leki, ale zeby spac prawie caly dzien:((((chyba ja obudze.

[renka32]

tinko a moze pogoda na nia tak wpływa mój jak jest pogoda deszczowa to tak spi!!!!!!!!i spi

[renka32]

magan ja pomału chciałam wprowadzac wszystko tak jak u córci , mam nadzieje ze mi sie uda .Wczoraj dałam małemu banana chyba za duzo zjadł bo go zsypało?????

[littlemum]

najlepsze zyczenia dla amelci :)

sobinka moze przesrane to az nie... mieszkaja ponad 400 km ode mnie wiec czesto ich nie widze. generalnie to nie mam nic do nich dopoki sie nie wpierniczaja... moja tesciowa tak bardzo chce zebym ja lubila ze az przegina, moze z czasem sie nuczy ze co za duzo to niezdrowo

[Ewelinka]

Najlepsze zyczonka dla Amelki

Justynko trzymam za Ciebie kciuki, obys szybko doszla do siebie, bo wiem jak trudna to jest decyzja!!!

Renko na nabiał jeszcze za wczesnie stanowczo, najpierw pol zoltka tak jak pisze Magan, a jogurcik po 9 albo 10 miesiacu. A Danonki to sa chyba specjalnie przygotowane dla przedszkolaków, bo maja w sobie duzo wapnia, z reszta nie wiem, moze glupoty pisze, ale ja bede dawac malemu za 2 lata moze dopiero, a tak to jogurciki. A jak malego obsypało to pewnie za duzo tego banana, na pierwszy raz to 2-3 lyzeczki sie podaje. Moj maly je banana z jablkiem ze sloiczka, bardzo to lubi

Mały wreszcie zaczal robic kupki SAM, dzisiaj byly dwie az, ale jestem szczesliwa

[tinka_30]

Sama nie wiem czy to pogoda czy leki. Obudzialm ja o 8 przebralam, dalam jesc i za chwile znow usnela.
Mam nadziej, ze wszystko ok.

[magan23]

Ewelinko strasznie się cieszę że Eryczkowe jelitka zaczęły pracować tak jak należy :)
A my ostatnio mamy kupkę co 4 dni już się przyzwyczaiłam do tego rytmu... Ale jak zrobi to nie ma zmiłuj

Tinko na pewno wszystko dobrze będzie, pamiętam jak Zuzia miała 6 tygodni dostałam kręczu szyi i gdyby nie przeciwbólowe to bym nie mogła się Młodą zajmować... Mała się tak nawciągała mlekiem tych prochów że spała niemal jak zabita, przespała 20h z 24... Ale następnego dnia wróciła do żywych :)

Zuzia z serii Najnowsza :)

[Ewelinka]

Hehe moj sobie tak dzisiaj jajka obesral, ze nie wiedzialam jak sie za to zabrać

[magan23]

No to rzeczywiście Mistrzu

[Ewelinka]

Mistrzu jakich mało

Pogoda do bani, cała noc lało i teraz to samo :( Siedzimy cały dzien w domu.

Wiktorku sto lat z okazji 5 miesięcy

[Ewelinka]

Magan gdzie kupiłaś Zuzi takiego boskiego tygryska? Jeny zakochałam się, musze Erykowi tez takiego kupić

[magan23]

Ewelinko nie uwierzysz moja mama wyszperała go w ciuchexie i dała jakieś grosze za niego :)
Oooo pamiętam widziałam podobnego na allegro używanego, jak znajdę link to Ci podeślę o ile ktoś go nie kupił...

My też przyłączamy się do życzeń dla Wiktorka :) WSZYSTKIEGO NAJ NAJ!!

No właśnie pogoda do totalnie nie trafiona, cały czas stuka nam deszcz o szyby :(

[magan23]

Właśnie przeszukałam całe allegro i nie znalazła Tygryska... Chyba ktoś już go wykupił
Jak zauważę takiego samego to dam Ci cynk

[Ewelinka]

Kurcze szkoda, zajefajny jest

Nieraz mozna super rzeczy wynalezc, lepsze niz polskich firm, a za grosze

[Ewelinka]

Nie uwierzysz, ale Eryk ma takiego samego smoka jak Zuzia hehe

[Joasia26]

Hejka!!

Wiktorku wszystkiego naj naj z okazji ukończenia 5 miesiąca życia !!!

U nas tez pogoda nieciekawa...ale już bylismy na spacerku przed 10 rano i wróciliśmy koło 12, złapal nas deszcz po drodze ale nie zmokliśmy na szczęście...kiedy mama musi coś zalatwić to synus musi z nią iść...ale i tak nie załatwiłam wszystkiego..

Kurczę jak ten czas ucieka...jeszcze 3 dni i Błażejek skończy 5 miesięcy....już nie pamiętam jaki był malenki....ehhh znów się szykuje zmiana szafy z ubrankami i przegląd...ale zaraz dzień dziecka więc jest pretekst :)

a własnie co kupujecie i czy kupujecie dla waszych maluchów???

aaa właśnie wczoraj dostałam ostatni raz kasę za macierzyński...skończył się już :( chyba trzeba powaznie pomyśleć o jakimś chałupnictwie bo mąż nie chce abym narazie wracała do takiej normalnej pracy...szykuje się ciężki sierpień i będą potrzebne pieniążki i to dużo...

Ale głupia pogoda, własnie słonce swieci a jeszcze niedawno lało....