Grudzień 2008

[kata]

ooo sa tez bardzo falszywi, glosni i zahukani
a co do cieplosci:) to chyba w tym roku nie bedzie az tak kolorowo...ma duzo padac i wogole o tej porze to juz zawsze dawno baseny byly otwarte a w tym roku nic.. dzis nawet ladnie ale ciekawe jak dlugo.. moj tata sie cieszy bo w zeszlym roku jak przyjechal to siedzial w domu przed wiatrakiem, w te wakacje powinno byc mu latwiej:)
dla mnie najwiekszym problemem tu jest wilgotnosc wysoka.. w lato sie nie da oddychac a w zime niestety czesto wylazi ochydny grzyb...

[kata]

musze odejsc od kompa troche odpoczac.. buziaki dziewczynki!!

[littlemum]

ja wlasnie uwielbiam jak jest cieplo i wilgotno wtedy oddycha mi sie najlepiej
najdudowniejsze jest powietrze na majorce
tam to jest wilgoc

ja chcialabym zobaczyc sycylie ale mieszkac tam nie bardzo

podoba mi sie toscania jest przecudna
bylam kiedys w montecatini alte czy jakos tak cudowne mistaczko, rzymu nie lubie jest zaglosnu i za tloczny dla mnie... wenecja ble mimo ze krajobrazy wiadomi...
a florencja cudenko...
gdyby nie ciaza to pewnie w pazdzierniku znowu bylabym we wloszech a tak no trudno...
za to jak bedzie wszystko w porzasiu to moze w lipcu posiedze w hiszpanskim hotelu i popatrze naplaze hehe

[aneta1808]

no to sa plusy i minusy,,,tak jak mowisz ludzie sa rozni jak wszedzie...a co do basenow to masz racje bo chcialam z ciocia pusc na basen u niej na osiedlu i byl zamkniety...ale zazdroszcze ci podoba mi sie tam bardzo

[NuSiAaa]

Właśnie wróciłam z miasta.... oczywiście już ze swoim się dziś pokłuciłam...

Łepetyna to mi zaraz pęknie... masakra....
Kupiłam sobie kawke rozpuszczalną z cykorią... ale zwykłą rozuszczalną też....

dobra uciekam pakować dlej rzeczy do pudeł.... trzeba wkońcu ostro wziąść się za ten pokój bo nigdy nie zaczniemy i nigdy nie skończymy...

Buziaczki

[littlemum]

ty to sie masz z tym swoim adusiem ;)

ja zmykam za 20 min do pracyposadzilam sobie kwiatki do skrzynki na okno i tak mi sie milej zrobilo

[NuSiAaa]

pokój opróżniony prawie ze wszystkiego....głowa dalej pęka tak więc ide już do łóżeczka...może uda się dziś szybciej zasnąć.... no a jutro od rana zdzieranie tapet ...eh...

odewe się jutro... buziaczki....

[NuSiAaa]

Dzień doberek z rana....
Nie śpie już jakąś chwile i stwierdziłam że nie ma sensu męczyć się dalej żeby zasnąć.
Spać poszłam po 2 czyli dość późńo no i oczywiście co jakiś czas się budziłam... no ale jestem bardzo zrelaksowana bo wczoraj jakoś mnie tak naszło (samą!) odbyłam chyba najlepszy stosunek z moim przyszłym mężem od jakis 4 misięcy Czyżby ochota zaczynała wracać czy to tylko tak jednorazowo bo mnie wkurza za bardzo i musiałam sobie jakoś to odbić?? Tak więc humor mi dopisuje.... mimo że wczoraj weszłam na konto sprawdzić czy wypłatka juz wplynęła i musze powiedzieć że jestem strasznie niezadowolona.... tak mi się wydaje że policzyli mi za normalne zwolnienie (80%)... a przecież należy mi się normalna wypłata 100%. No ale jeśli tak jest to wyrównać prędzej czy później muszą... ;p

Dziś jedziemy na większe zakupki

p.s. moja mamusia już nie wyrzymuje i kupuje różne rzeczy dla maleństwa :) ostatnio były to śliniaczki a kilka dni temu kupiła kocyk...

Dobra idę się rozbudzić pod prysznic i czas zabierać się za pokój... :) :wanna:

Buziaczki :*** Miłego dnia :)

Mam nadzieje że humor wam będzie dopisywać tak jak mi :)

P.s.2 dzidzia chyba zaczyna ostro rosnąć bo strasznie głodna ciągle chodze :)

[littlemum]

widzisz niusiaa mowilam ze To dopiero jest sex hehe

ja zaraz zmykam na zakupy i przyokazji musze do empiku wejsc bo moj promotor kazal mi przepisac sobie z jakis 3 ksizek bo znalaz. on to jest, ze jemu sie nudzi to nie znaczy ze wszystkim, ja chce zamknac ta prace juz a nie ciagle cos zmieniac.
ja dzisiaj tez nawet mam dobry humor, wstalam rano i poszlam po swiezy chlebus i konfitury z truskawek, zrobilam koktajl z truskawek i banana z mlekiem i dzien zaczol sie milusio, jest piekna pogoda i niech tak zostanie juz :)
milego dnia:Uśmiech:

[NuSiAaa]

No i wrócił chrabia i władca z miasta i już humor prysł jak bańka mydlana...

Pojechał z rana na miasto jak to napisał mi karteczke.... "po jakieś sniadanie...."
No i wrócił... bez żadnych zakupów. Gdy spytałam gdzie był no to odpowiedział "a połaził sobie przez 2 godziny po sklepach, a na śniadanie kupił sobie 2 jogurty i wypił je spacerując...." no żesz w morde jego... większego samolubstwa nie widziałam dawno...

A dla mnie sniadanie??? to już nie ważne...

Plany na cały dzien już ma ... a nie interesuje go to co mielismy już wczoraj zaplanowane... co za #@%$&*# ! Brak mi słów....

Ahm... idę na zakupy...nie będe się wkurzać prze tak nierozumną istote...

Buziaczki

[kata]

zakupy dobre na wszystko??:)
ja chyba tez musze sprobowac sie rozluznic w lozku skoro tak wszystkie zachwalacie...:)

[tinka_30]

Wpadłam na sekundę.Kata koniecznie spróbuj. Może dluższa gra wstępna Cię rozluźni. Spadam .....

[NuSiAaa]

Witam ponownie....

ja już po duzych zakupach... oczywiście nic nie kupiłam a wydałam prawie 1/3 wypłaty...;p

remont w pokoju idzie pełną parą... adi z bratem zajmuja się szlifowanmiem okaien a ja od czasu do czasu wpadam do pokoju i zrywam tapete... a że szybko się męcze to więcej siedze niż robie :)

Widziałam śliczną sukienke... i nawet dobra by była jak brzuch urosnie... ale jakoś szkoda mi było na taki kawałek materiału wydać 200 zł.... :p

Dobra ide na kontrole jakości w pokoju :)

[tinka_30]

Hej Nusiaa to masz wesoło teraz i sie nie nudzisz. Mnie dziś tu w ogóle nie było bo mam bliźniaczki do wieczora, więc same rozumiecie muszę sie nimi nacieszyć. A w wolnej chwili posprzątałam, oprałam itd. Wiecie co, chyba faktycznie zacznę 4 miesiąc w dobrej kondycji.Mdłości mijają, właśnie "przeprosiłam" sie z kiełbaska i jest coraz lepiej i ta ochotka na sprzątanie. Byle tak dalej. Tylko maż za mną chodził i kazał odpoczywać. kurcze tak źle tak niedobrze. Marudze źle, jest super źle i mówią ze to kobiecie w ciąży trudno dogodzić.Buziaki Żabki kochane

[NuSiAaa]

No u mnie złe samopoczucie coraz mniej dokucza no ale zmiany nastroju nie dają o sobie zapomnieć :)

No.. a tak pozatym.... pokój golutki.... Adriana brat dużo nam dziś pomógł... (no w sumie jemu bo ja z 3 paski tepaty tylko zerwałam). Adi właśnie męczy się i maluje kaloryfer.... (miał być wymieniany no ale oszczędność ;p )

Dobra ...padnięta juz jestem bo wczesnie wstałam a mało sałam więc ide się połozyć i jakiś filmik przed snem jeszcze obejrzeć....

[tinka_30]

Witam koleżanki. Wstałam o 7 i nie moglam już spać. Żeby tak rano wstawać w niedziele?????No ale cóż, widocznie organizma już wypoczety. Maluszki odjechaly, ale znów będą za tydzień.
Ja dziś planuje trochę odpocząć i spedzic troche czasu z mężem. Będę zaglądać czasem. Miłej niedzieli Wam życzę

[kata]

czesc kochane!!!
ale wam fajnie z tymi mdlosciami mijajacymi:( no ale ja jestem "opozniona" jeden tydzien hehe wiec moze juz niedlugo i mnie sie zrobi lepiej:)
tinka zjadlam dzis kanapeczki z gouda i pomidorkirm, mniam mialas dobry pomysl:)
ja tez chcialam dzis z michele troche pobyc ale wstal przed 5 i poszedl na ryby.. no ale nie szkodzi bo ja sobie pospalam, zjadlam sniadanko zaraz sie pojde umyc a potem wroci akurat na obiadek.. ktory by the way robi tesciowa wiec dzis luz:)
nusiaa ciesz sie ze kaloryfera nie wymieniacie... ja to przeszlam, bylam sama w domu i wymieniali nam w bloku rury i kaloryfery.. tragedia caly dom w kurzu, halas a ja do tego zachorowalam ciezko na mononukleoze i rodzice musieli wrocic z wakacji bo mi szpital grozil (goraczki nie dalo sie zbic lekami normalnymi).. moja mama jest lekarzem wiec szybko jak przyjechala zakupila zastrzyki szpitalne i dzieki temu bylam w domu... no ale juz prawie ok:) musze tylko uwazac na sledziona i watrobe bo nie wrocily do konca do normy...
hej babeczki a mezc dzis ogladacie?? ja sie wczoraj zalamalam jak zobaczylam ze jest tylko na plsacie bo mam cyfre... no ale na moje szczescie wszystkie mecze transmituje rai!!!juz sie balam ze bede musiala ogladac na jakims niemieckim kanale brrrrrrrr

[NuSiAaa]

Hej ho w niedziele :)

A ja dzis nie na swoim łóżku spałam więc tak jakos mi dziwnie było. Kaloryfer pomalowany. Mój wypił sobie wczoraj dwa piwka i jarał szlugi jak malował kaloryfer a teraz śpi jeszcze bo go głowa boli a dziś mieliśmy malować okna.... a nie widzi mi się spać w tym smrodzie :/ bo dziś już chyba tata wraca więc będe musiała wrócic do swojego pokoju.

Byliśmy wczoraj pod wieczór podlać działke... oczywiście z Adiego bratem (chyba 17 lat będzie teraz miał) ... ale był szczęśliwy że nie siedział w domu tylko nam pomagał w domu... zasówał jak motorek. A na działce miał straszną radoche jak mu pokazałam jeża :) heh i fajnie....

Jak tam patrzałam na róże na działce to tak sobie wymyśliłąm że niech Adiego brat weźmie z 3 zerwie dla mamy. No i wziął. A dziś już rano juz pisała że obudził ją intensywny zapach róż i że to bylo bardzo miłe... :)

A oni mnie wczoraj wyśmiali jak powiedziałam żeby wzieli dla mamy kwiatki... a kto jak kto ale ja wiem że kobiety lubią dostawać bez okazji kwiaty.... w szczególności jeśli są to kwiaty od syna dla matki...

Dobra ide przekąsić coś bo jak nigdy ostatnio ciągle chodze teraz głodna... nawet jak zjem a potem musimy pojechać po zakupki i wracać do pracy...

Miłej niedzieli :)

p.s. Aco do meczu to nie wiem czy będe oglądać ale pewnie nie będe miała wyboru bo Adi chce oglądać... :p

[tinka_30]

No ja dziś w końcu ufarbowałam włosy, bo wyglądałam jak czarownica. Mąż od razu spojrzał na mnie inaczej. Wzięłam się za siebie, małą depilacja woskiem na ciepło. mama ostrzegała, ze nie powinnam a maleństwu to się jednak nie spodobało.Ból brzuch, no i wzięłam no-spe rozkurczowo. wole dmuchać na zimno.
Mecz będę oglądać, bo nie mam wyjścia.

[NuSiAaa]

hej.....

a ja z farbowaniem włosów jeszcze poczekam... boje się wcześniej ale mimo że nie jest udowodnione że może zaszkodzić dziecku słyszałam że lepiej poczekać aż skończy się pierwszy trymestr... zresztą na temat farbowania włosów jest wiele zabobonów...

Co do depilacji... właśnie kupiłam sobie gazete (Miesięcznik M jak mama - Poradnik kobiet w ciąży / Miesięcznik Zdrowie - poradnikzdrowie.pl )i jest tu artykuł o depilacji w ciąży... no i tam piszą co odradzają i takie tam... no i tez jest że to normalne że ból jest teraz nie do zniesienia.... a po wosku i kremie mogą pojawić się na ciele czerwone plamy lub siniaki.

dobra ide coś przekąsić :)

p.s. jak by was inetresował jakiś artykuł to moge wam zeskanować i wysłać :) na stronce tam macie spis treści co jest w gazecie :)

[tinka_30]

Nusiaa wiem ze masz rację, ale ja już W środę zaczynam 4 miesiąc i musiałam. Od razu lepiej mi się patrzy w lustro. Mąż też inaczej spojrzał.A co do depilacji to jestem ciekawa co piszą na temat ciepłego wosku. Bo ja skończyłam kurs kosmetyczny i w książkach , z których się uczyłam było napisane, że nie wolno w ostatnich miesiącach. A w gazetach, że w ogóle i teraz nie wiem, ale i tak zaryzykowałam.

[NuSiAaa]

No właśnie na temat ciepłego wosku chyba nic nie było wspomniane... zreszta nie przeczytałam jeszcze dokładnie tego co tam piszą....

No a tak pozatym.... pozbyłam się mojego kochasia i wysłałam go do pubu do kolegów na mecz.... dałam tylko jeden warunek że jedzie autem i nie może pić na szczęście po wczorajszym piwku+papierosy+farba olejna nie ma ochoty na picie . Mi się nie chciało jechać... zaraz narobie sobie jedzenia... pościele tapczan w pokoju bez mebli i ścian (kazałam sobie tylko tv wstawić), wykapie się i ide do łóżeczka... zajrzałam tu tylko na chwilke

oglądacie mecz??

[tinka_30]

Tak razem z mężem. Popijamy piwko, ja oczywiscie Karmi. Też już umyta jestem i zaraz do łóżeczka. Do jutra....

[NuSiAaa]

chcąc nie chcąc nawet jak nie oglądam wiem co się dzieje... dobra ...uciekam poszperać w lodówce...

do jutra ...

[anitajas]

Dzień Dobry wszystkim brzuchatkom :)
Jak tam samopoczucia po wczorajszym meczu? :) U mnie w pracy wiele emocji hihihihi...