Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[angela00000]

Witajcie

Rano byłam z Oskarkiem u lekarza bo kaszel jak był tak jest a dzisiaj w nocy najgorszy, znowu się pogorszylo. W ogóle nie spałam bo Oskarek przychodził do nas do łóżka i większość kręcił się w naszym łóżku.
U lekarza okazało się że jednak zeszło na oskrzela i znowu mamy zapalenie oskrzeli, zakaz wychodzenia z domu przez weekend. Dopiero od pon. o ile nie będzie Oskarek miał gorączki i nie będzie wielkich mrozów mamy wychodzić na pół godzinki na spacerki a krótko po spacerkach Oskarek może straaasznie kaszleć ale lekarz powiedział że o to chodzi żeby On to wykaszlał. Mamy smarować i oklepywać i tu też jest problem bo mały piszczy i się wyrywa jak chcę go oklepać :(((
Ech już kolejny tydzień to już chyba 4 lub 5 kaszlem....
No i na 18 nie jedziemy.

Marta Olcia jest śliczna :)

Coś jeszcze miałam skleroza

Oskarek z niekapka pije ale tylko z lovi z aventu też ma ale mu dzióbek z cienki i nie umiał pić z lovi idzie jak diabeł a i ze słomki też potrafi od paru dni :))

[Agnisia]

Angela- bidula mały, dziadostwo się przyplątało, zdrówka. Szkoda tylko że 18 Wa ominie.

Kdrt- a gdzie ten balik?, ja byłam dziś po D siostrzenice w przedszkolu- też mieli balik i Uluśce bardzo nie podobało się że nie może iść do dzieci a one tańczyły i muzyka leciała afera na całego ehh.

[Gość Arisa]

angela zdrówka dla Oskarka.
Mam nadzieje,że w końcu skończą się u Was choróbska.

kdrt a gdzie byliście na balu?

[Agnisia]

Arisa- na priv napisałam Ci wiadomość

[Gość Arisa]

Agnisia

Arisa- na priv napisałam Ci wiadomość

Odpisałam.

[Agnisia]

Arisa

Agnisia

Arisa- na priv napisałam Ci wiadomość

Odpisałam.

i JA :p sory za capsa

[Gość Arisa]

Słysze pogawędki w sypialce...ale nie wychodzą to jest ok.
Ja siedze w golfie i szaliku-jak nawiedzona..

A w domu taki chlew ,że ręce opadają

[Gość Arisa]

A to mój piękny sufit-balonowy.
Przynajmniej nikt ich nie przebije,hihi

Dziewczynkom się podoba,a biedny kot nie wie jak tam skoczyc

[angela00000]

Arisa

A to mój piękny sufit-balonowy.
Przynajmniej nikt ich nie przebije,hihi

Dziewczynkom się podoba,a biedny kot nie wie jak tam skoczyc

Bidula kicia
A balony super

[Agnisia]

ale puchyyyyyyyyyyy
no tak krawatek pewnie sie pakuje, cafe skręca z mężem szafki i gości teściową i na forum echo.

Uluśka śpi, ja chyba też zaraz łóżeczko robię i idę spać, D dopiero będzie po 23 ;( nie lubie piątków

[angela00000]

Oskarek śpi, Oliwcia też już w łóżku :)

Agnisia mój wróci po 22.... A ja siedzę i popijam piwko

[Gość Arisa]

Moje śpią.
A my zaraz zmykam pod....a może na???mały relaks.

Kocur wykopał mi ostatniego kwiatka i cały czas spi w donicy....
Co go wywale to tam wraca....

[Agnisia]

Arisa- uśmiałam się z tego kota, haha biedne kwiatki może udostępnij mu jedną donice :P
i udanego relaksu

angela- no ładnie piwkować bez męża :P ja sobie chyba kakaówki wleję bo resztka mi została i się poniewiera po kuchni heh.
Cholerka chyba mi wychodzi chodzenie bez czapki z przed lat bo zatoki coś zaczynają boleć;/

[Agnisia]

czy któraś z Was zna się na podatkach i tych różnych skomplikowanych rzeczach?

[angela00000]

Agnisia mężu się ze mnie śmieje że ja jedno piwo potrafię pić 5 godzin
A po za tym sam mi wczoraj kupił tylko nie miałam na nie ochoty.No to dzisiaj wykorzystam hihi
A na podatka się nie znam, co prawda rozliczam się sama z PITów ale na podatkach się ni diabła nie znam

[Agnisia]

to widzę że ty tak samo jak ja ekonomiczny wydatek jesteś ja też potrafie 4 godz pić jedno piwo po czym stwierdzam że jest wygazowane i go już nie pije hehe.

kurcze ja mam właśnie problem z pitem;/ bo sprawa wygląda tak że ja umowa o prace skończyła mi się z dniem rozwiązania ciąży później dostawałam macierzyński z ZUS i nie wiem czy z tego będę musiała się rozliczac i czy mogę odliczyć ulgę prorodzinna?
a jeśli nie mogę odliczyć to czy jeśli D odliczy na siebie to czy ta ulgę mogą wziąć na poczet mandatów?

[angela00000]

Hm skoro umowa skończyła Ci się z dniem rozwiązania ciąży to dostaniesz PITa i będziesz musiała się rozliczyć. Ja np. macierzyńsko dostawałam z pracy akurat. Tak że odliczyć małą możesz pewnie że tak tylko musicie sprawdzić czy lepiej wyjdzie jak ją odliczysz Ty czy Twój D. My się akurat razem rozliczamy no chyba że wychodzi tak że osobno lepiej to osobno się rozliczamy
A co do tych mandatów poczekaj zapytam szwagra na gg może będzie wiedział

[angela00000]

Agnisia szwagier napisał tak:
Urząd Skarbowy może zwrot kasy przeznaczyć na zaległości mandatowe

[cafe82]

angela uuu zdrowka dla oskarka
jaki antybiotyk dostaliscie?

[angela00000]

cafe82

angela uuu zdrowka dla oskarka
jaki antybiotyk dostaliscie?

Dostaliśmy Cecrol, wykrztuśny Pecto Drill, probiotyk, wapno plus smarowanko maścia i oklepywanie i z tym gorzej bo On nie chce się dawać oklepywać...

[cafe82]

angela00000

cafe82

angela uuu zdrowka dla oskarka
jaki antybiotyk dostaliscie?

Dostaliśmy Cecrol, wykrztuśny Pecto Drill, probiotyk, wapno plus smarowanko maścia i oklepywanie i z tym gorzej bo On nie chce się dawać oklepywać...

nie znam
kurcze szkoda,ze tak po antybiotyku antybiotyk
miejmy nadzieje,ze lekarka wie co robi
jeszcze raz zdrowka

masz inhalator?
u nas jesienia swietnie sie sprawdzil
teraz odpukac trzeci miesiac spokoj,uffff

[angela00000]

Między antybiotykami miał przerwę jakoś 2 tyg o ile dobrze pamiętam bo już się gubię w tym wszystkim.
Inhalatora nie mam, no i szczerze wątpię żeby mały dał sobie maseczkę założyć niestety. Jak mu wodą morską w sprayu psikam to płacz jakich mało, ba On nawet płacze i się wścieka jak mu buźkę myjemy więc o maseczce mogę zapomnieć że mu założę. Dlatego szukam nawilżacza powietrza może chociaż on pomoże

[cafe82]

pewnie po tym bedzie juz ok
w kazdym razie widzisz jak bylo z krawatka radziem-faszerowali go antybiotykami i dupa
ja jakos naprawde jestem antylekowa i antyantybiotykowa tymbardziej

[angela00000]

cafe82

pewnie po tym bedzie juz ok
w kazdym razie widzisz jak bylo z krawatka radziem-faszerowali go antybiotykami i dupa
ja jakos naprawde jestem antylekowa i antyantybiotykowa tymbardziej

Chciałabym żeby było ok ale tyle to już trwa że nie mam nadziei ...
Mi też się to nie podoba, ale skoro ma już oskrzela zawalone nic nie poradzę.
A tak jak ich kaszel bierze to daję im do picie napar z tymianku, pomaga naprawdę, do tego maść wygrzewającą na noc itd. Sporo sie tego nazbierało bo poprzednia peditra Oliwki to taka baba że tylko by małą leczyła na alergię na cytrusy gdzie Oliwka w życiu żadnych cytrusów nie jadła bo nie lubi. W ogóle nie słuchała co się do niej mówiło.
Ten pediatra co mamy teraz jest ok, jestem z niego zadowolona. Antybiotyku jak nic się nie dzieje poważnego nie daje, mówi co robić itd. i przede wszystkim słucha to co się do niego mówi... a szczerze to się zdziwił jak dzisiaj znowu do niego trafiłam z małym...

[cafe82]

no przeciez tyle co bylas na konttroli,prawda?

bedzie dobrze
oby tym razem trafil z tym antybiotykiem