Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[krawatek]

:) no tak- kac morderca nie ma serca :)
m wlasnie kombinuje urlop od jutra :) chcemy uciec na parę dni. jeszcze nie wiemy gdzie ;)

[krawatek]

no i czy sie uda.... pliz plizzzzzz.....

[Gość Arisa]

A gdzie chcecie jechać?
Mi się Zakopane marzy..dawno tam nie byłam.

[krawatek]

aaaaaaaaaaaaaaa kurde juz nigdzie.
rado przeziębiony. i marudny. jutro idziemy do lekarza...o ile sie dodzwonie bo cos mają z tel.
bede musiala tam zajść ale jak m wroci.
ale to chyba kurde piątki, dzisiaj pół nocy z r. siedzialam i się bujałam... bo nic innego nie pomagalo... a nie daj boze próbowalam go położyc. wrzask.
i tak do 3nad ranem... po dentinoxie bylo 15mmin spokoju. nie wiecej.
no i przy okazji chyba mlody ma cos z gardziełkiem bo chrypie sobie...

*****... żadnych żłobków więcej!

[cafe82]

no wlasnie
a u nas czy zlobek czy niania to i tak katary i pokaslywanie
i olek znosi i my pewnie tez
i tyle

[cafe82]

mamy baaaardzo duzo pracy teraz
i tak sie zmieniamy i mijamy
ale za to K obiecal,ze w grudniu daje sobie luz
no zobaczymy

[krawatek]

a u mnie malo roboty i jeszcze mniej chęci...
a w domu syf masakra i tylko na tego mopa czekam i bede szalec..
i jeszcze na @ czekam....
a zbliża sie wielkimi krokami bo znowu jestem okropna.

[krawatek]

i jeszcze a m sis i rodzicow czekam bo maja byc u nas na 4 dni w przyszlym tyg.
nie mam nic przeciwko tylko zeby dojechali... bo jak kolejny raz wała pocisna to jebne i chu*
alem wulgarna.

a r. spi w swpim pokoju na 'nowym" łożu i oby sie przystosował... eh. pobozne zyczenie.
i czytam panią Hogg i mi wyszło ze r jest jest zywczykiem...
... tylko, ze sie troszkę z ta Pania nie zgadzam... no ale...

[krawatek]

i rado nagminnie bije by zwróocić na siebie uwagę, co mnie bardzo dziwi... bo uwagi ma baaardzo dużo... ciągle się z nim bawimy, ciągle próbujemy rozmawiać.... a on bije i bije... i obserwuje... co ta mama zrobi...albo jak tata zareaguje jak jego też zbiję... no i r leci na jeżyka z tłumaczeniem "dlaczego" i że "nieładnie"
a potem znowu bije...
i żadne zabawy nie skutkują ani "brzydkie rączki" ani jeżyk.
i nie wiemy co dalej, jak i dlaczego.
i jeszcze te wrzaski niepohamowane na podłodze.
i uparty. i po mnie i po m. i po naszych rodzicach i dziadkach. po wszystkich,

ps. chyba wyrabiam za nas normy z "uzewnętrznianiem" "się " lub siebie".

[cafe82]

krawateknie wiem co doradzic
reagujecie dobrze
trzeba mowic cierpliwie ,ze nie wolno
mysle,ze z czasem mu po prostu przejdzie
to jego sposob na okazanie emocji

[krawatek]

dzien dobry/
co za pogoda szpetna! brrr i wrrr :)

[krawatek]

arisa a co się Tobie tak świątecznie zrobiło??

[Gość Arisa]

krawatek

arisa a co się Tobie tak świątecznie zrobiło??

Nudziło mi się.

A wogóle to cześć.
Dziś od rana sprzątałam i sprzątałam(po wczorajszym lenistwie).
No ale na szczęście już mieszkanie wygląda jako tako.
Młode się bawią-o dziwo nie szaleją..jeszcze godzina i do spania.

Pogoda dziś koszmarna była...smętna jak nie wiem.

[krawatek]

r jest dzisiaj niemożliwie wstrętny, normalnie się nie da.

i powiem Wam że ten helikopter to super sprwa :P codziennie niem ltamy, r sie cieszy, m tez.
a jk byla j. to juz w ogole szal helikopterowy:)

[krawatek]

dzien dobry.
chyba bede sobie tu sama do siebie pisac jak tak dalej pójdzie.

r u lekarki darl sie niemilosiernie.
wstal przed 6 po kilku nocnych pobudkach. jeszcze trochę i zwariuję.
no ale czysto. wiec spoko.

[cafe82]

kolezanka z wrzesniowek mnie zmobilizowala i wybralam sie z olkiem na bilans 4latka
ponad 2 h w przychodni,ale zalatwione
wszsytko dobrze
spokoj

teraz j i c spia
olek cos tam grzebie

musze zabrac sie za nauke
nie mam kiedy
ciagle kaszle na dodatek
kuzwa

[angela00000]

Hej

My jesteśmy tak zarobienia że ciągle czasu brak... No ale już wszystkie graty pozwożone, do piwnicy powynoszone i w ogóle a jeszcze na obiad pizzy się zachciało więc właśnie się pierwsze dwie pieką

Miłego dnia

[krawatek]

czesc.
a ja dzisiaj zostalam w domu bo mnie rozłożyło. tzn chcialam isć do pracy ale t zadzwonil i powiedzial ze mam dzisiaj odpuścic bo jemu sie też nie chce pracować i sobie robimy wolne:P hihihi
no ale ani 10min nie poleżalam bo ciągle coś do zrobienia.

rado dalej z katarem ale juz spoko bo mi nie kaszle. za to ostatnie 5 nocek-makabra.

cafe kuruj sie!

Angela fajnie ze juz macie wszystko :) ale że ci się chce jeszcze piec...

ja musze dzisiaj muffiny w mojej nowej blaszce upiec bo sis ma jutro urodziny i obiecalam:)

[angela00000]

Krawatek a no chciało mi się, 2 dni temu babkę piekłam Długo nie bawi zarobić itd. :)) I zdrówka życzę

Cafe zdrówka

[Gość Arisa]

Cześć babuszki.

Moje już śpią..tzn.Patrycja z Weroniką.
Karola leży z moim i mam nadzieje,że też zaraz padnie.
Ja sobie zrobiłam małe spa w łazience i czuje się jak nowo narodzona.

angela fajnie,że już macie wszystko poprzewozone.
I poprosze kawałek pizzy.
Uwielbiam domową pizze...mniam.
cafe i jak tam Olek po bilansie?Wagowo i wzrostowo?
A Tobie zdrówka.
krawatek Tobie też zdrówka.
Jak tam muffiny?Upieczone?
Ja może jutro coś upieke?Jeszcze nie wiem co ale przez noc wymyśle.

Dobrej nocy bo zaraz wskakuje do łóżka.

[cafe82]

arisa ło matko serio juz idziesz spac?
ja ostatnio strasznie niedospana
a olek mierzy 112cm i wazy 20 kilo:)

angelai mi smaka narobilas
a dawno pizzy domowej nie jedlismy
ja za to dzisiaj robilam wolowine
no wyszal pyyyyycha
do tego fryty i surowki
mniammm

krawatekale fajnie,ze moglas sobie w domu zostac
mnie wszyscy strasza,ze nie wylezone zapalenie oskrzeli mi niedlugo wyjdzie
suuuper

[cafe82]

wyjelam ksiazki
musze cos dzisiaj porobic,bo mase materialu a ja jeszcze nic nie przeczytalam nawet

bede zagladac

aaaaa arisatym swoim suwaczkiem przypomnialas mi,ze musze miod kupic,bo ciasto na pierniki najwyzszy czas zarobic:)

[Gość Arisa]

cafe ano zaraz ide lulu.
Włącze jakiegoś filma,tv ustawie na czas i pewnie wtedy padne.
Oooo właśnie Karola uśpiła tatusia.
A miało być na odwrót,hehe.

To ładnie Olek waży i mierzy.
Kurcze,nie pamiętam ile Pati miała..
Jutro popatrze w książeczce.

Milej nauki

[krawatek]

ja pomroziłam tylko dynię

a rado zakochany ale w swojej prywatnej cioci-niani, do zloba chodzi awaryjnie, tzn kiedy niania ma wolne.
oj daaawno Cię tu nie bylo. co u Was?

[krawatek]

jezu cafe robilam 1 raz myffiny z twojego przepisu-zajebiste! :) zrobilam 1,5 porcji i mam 40 muffin!:P
w różnych opcjach oczywiscie;)

tylko teraz mycia troche po tym...ble