Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[Agnisia]

krawatek- mi sie chce placka od 3 dni i od 3 dni się zbieram żeby cos upiec ale jakoś tak na razie do przepisu sie przymierzam. Głupia naoglądałam się perfekcyjnej pani domu i mnie na sprzątanie naszło więc plaka już mi sie niechce pieć :P
a co do obiadu nie przejmuj się moj dzisiejszy obiad poszedł wczoraj na kolację :P zrobiłam zapiekankę D wrócił z pracy i całą zjadł ;/ tak więc obiadu brak, na szczęscie szwagierka poratuje

angela- co do rolady zaraz po jabłeczniku dałabym się pociachac ale nigdy nie piekłam. dzięki za ten 2 przepis, kiedys robiłam już to ciasto i moze jak mnie najdzie zeby jednak zrobić to go szybko machne.

Arisa msze zaraz zobaczyć fotki :)

[angela00000]

Agnisia rolada wbrew pozorom jest bardzo łatwa. Ja parę dni temu robiła i niestety wyszedł mi za wysoki biszkopt więc przecięłam go gorącego na pół zawinęłam i miałam dwie a i tak były wieeeeelkie.
Pieczesz biszkopt, bierzesz jakąś ściereczkę (ja biały ręcznik kuchenny ) wysypujesz cukrem (użyłam kryształu) kładziesz ten gorący biszkopt i zwijasz. Zostawiasz aż ostygnie. Jak jest zimny delikatnie rozwijasz, smarujesz dżemem na to sam krem lub z owocami i zawijasz. Najlepiej to stopniowo trochę wysmarować wszystkim i zaraz zawijać bynajmniej mi tak było wygodniej.
A tu masz jakie mi wyszły, ta czekoladowa naprawdę była wielka i troszkę pękła ale skleiłam kremem Nic nie widać. I były pyyyyszne. A i to moje pierwsze samodzielne rolady bo zawsze z mamą piekłam za dzieciaka.

[Agnisia]

Angela- mówiłam Ci że Cię nie lubie :P żartuje ale za tą rolade ohhhh ale mi apetyt narobiłaś. oj babo!! moja babcia robi przepyszną, niestety od kilku lat nie ma siły by piec ale zawsze robiła taką wyśmienitą. Jak możesz prześlij mi dokładny przepis jak zrobić biszkopt krem itd bo nigdy nie robiłam. a dziś robiłąm placek wg tego przepisu co mi przesłałaś w sumie to zmodyfikowałam go maksymalnie jak sie dało :P wyszedł... zjadliwy :P trochę twardy i nie wyrósł ale co tam do kawy może być ;)

[angela00000]

Agnisia skoro mnie nie lubisz :P haha
a tak serio tu dałam złe proporcje na biszkopt i wyszedł za duży... jak zrobię kolejną, na pewno nie długo to Ci podam nie zapomnę a krem tu z lenistwa akurat użyłam z paczki.
Bo tak mam mnóstwo przepisów na kremy i wiesz w zależności kto na co ma ochotę. Chcę wypróbować z kremem brzoskwiniowym bo taki będę robiła na tort na 18-stego bo Oliwcia ma urodzinki. A później jeszcze jeden czekoladowy z wiśniami i alkoholem bo będę robiła tort w kształcie miksera DJ-owskiego dla sąsiadki syna ale to na wrzesień. Więc co do kremu powiedz na jaki masz ochotę :)

[krawatek]

dzien dobry :)
właśnie wypiłąm drugą kawę dzisiaj. oj, będzie cięzko :)

ale smaki z tymi tortami robicie...o jacie...

nie pamietam czy Wam pisałąm, ale jak bylam w sob z radem na placu zabaw, to mi wyskoczyło na rekach uczulenie. masakra, czerwone piekące kropeczki. i nie mam pojecia z czego! pojawily sie nagle i nie chca zejsc aczkolwiek juz nie pieką! szok, juz nie mowie co sie dzieje na mojej twarzy! chyba mnie czeka dermatolog...ehhhhhhh
juz nie mowie ze u ginka jeszcze nie bylam! o ja głupia!

rado baaaardzo chętnie dzisiaj zostal w zlobie, ma tam 1 ulubiona ciocie do której sie wyrywa od razu, nawet mu nie zdążę bucików przebrac ;) czyzby 2 milosc?? (bo 1 to ja oczywiscie :P;P) hihihihi

jeny nie chce mi sie nic...

[Agnisia]

Angela- masa mi bez różnicy byle nie orzechowa ;) ja słodkie jadam wszystko;)

krawatek- a może meszki cię pogryzły? szwagierka ma nogę cała w takich krostkach i swędzi ją strasznie.

a za nami ciężka noc, Ula obudziła się z wrzaskiem po 23 i dałam jej ibum i jej przeszło- ewidentnie cos ją bolało. po jej przeszło i włączyła jej się bawiąca;/ która trwała do 1 a spać poszła dopiero po 2 u Nas w łóżku niestety, kurde za mięka jestem i znów ucze ją spania z nami jak zawsze jak jest chora, a później to oduczanie....
a teraz jeździ wózkiem jak Kubica hehe leci na oślep i leci z tym wózkiem jak wyścigówką.
Kurcze tak myślę czy z nią dzisiaj na dwór iść? hmmm nie wiem niby świeci słoneczko temp nie ma ale troche chłodno jest. sama nie wiem

[krawatek]

agnisia raczej nic nie ugryzlo bo mam na obu rekach pelno kropeczek, 1 obok druggiej.
rado jeszcze nie spal dzisiaj a ladnie sie bawi i wcale sie nie zapowiada

[krawatek]

a ulka nadal na antybiotykach?

[Gość Arisa]

Hej

Paskudny dziś dzień..pogoda do bani,szaro,buro..buuuu.
Dziewczyny szaleją na maxa,roznoszą cały dom,hihi.
Wyskoczyła mi jakaś buła na szyi,nasmarowałam maścią i chodze w szaliku.
Mam nadzieje,że samo przejdzie i nie będę musiała do lekarza lecieć.

Na obiadek zrobiłam pyszną tortille-jeden placek i człowiek pojedzony.
Na kolacje zostało jeszcze.

Teraz popijam kawke i ide dalej sprzatać-mam jakies natchnienie.

angela super ciacha,przydałby się kawałek do kawki.
krawatek może jakieś uczulenie?Nie zmieniałaś płynu do naczyń?
Agnisia i jak?Byłaś na spacerku?Jak Ulcia?

[Agnisia]

arisa- oby Ci to zeszło. a na spacer jednak się nie zdecydowałam. lepiej dmuchać tym bardziej że 14 muszę już iść na staż bo dzwonili do mnie dzisiaj- L4 jeszcze nie doszło;/

krawatek- Ula nadal na antybiotyku, jeszcze do czwartku na pewno a później zobaczymy ehh z tymi chorubskami.

[krawatek]

dzień dobry Babinki :)
meldować się jak czas leci ;)

ja w pracy przy kawie, rado w żłobie.
wczoraj widziałam filmik o aborcji...już widziałąm wczesnien ale delikatniejsze... brrrrrrr powiem Wam że się poryczałam. a m,ój tato i m. obejrzeli 10sec bo więcej nie dali rady. straszne.
i zeby nie bylo, uważam ze kobieta ma prawo decydować, ale po tym filmie jestem w szoku. od wczoraj.

sloneczko u nas wyszlo.
Agnisia ja nie wychodziłam z radem jak byl na antybiotyku. a jak macie płuca to chyba ryzyko jest. ale są różne szkoly.

cafe jak szkoła i sklepy?? chyba nie zaglądałas, bo Cię zasypałam pytaniami ;)

Eulalio Ty chyba też nie zglądałąś ;) hihihi jak wielkie otwarcie?

a ja ię buntuję po raz kolejny od dzisiaj. m. ciągle gra, syfi mi tak ze rece opadają a nie potrafi nawet swoch ciuchów schowac (bo gra) no i po raz kolejny zap;owiadam bunt- nie gotuje i nie sprzatam! rano to myślałam ze mnie rozsadzi jak weszłam do kuchni.

i tak sobie mysle co by tu jeszcze... aaaa tam chyba nic :)
miłego dnia! :)

[krawatek]

przecieram oczy ze zdumienia....
doba minęła a tu nikogo??
niemozliwe!
gdzie wy??
bo nam forum zamkną:) hihihihihi
samej to mi sie nie chce pisac:)
rado narobił rano rabanu, a raczej teksanską masakrę, ale co tam.

słonce swieci - milego dnia! :)

[cafe82]

zagladam z pracy
teraz to wiem co to znaczy brak czasu
a jeszcze sobie dokladam
ale dam rade

[cafe82]

najbardziej meczy mnie ta sesja,bo nie mam czasu zeby porzadnie przysiasc
ale i z tym jakos trzeba sobie poradzic

poczytalam
mam nadzieje,ze wieczorkiem uda mi sie poodpisywac

[Gość Eulalia]

Hej dziewczyny!
No rzeczywiście, nie zdążyłam przeczytać tego, co napisałyście ;D

Piotrek ciągle w rozjazdach - od soboty jestem ciągle tutaj - i zakochuję się w tym, co tu mam.

W firmie ciężko, ale poza drobnymi napadami paniki jestem szczęśliwa.

Żyjemy oddychając świerzym powietrzem :)

Jutro koniec - jedziemy do Zabrza - tam przenosimy punkt - zobaczymy, czy będzie lepiej :)
A to oznacza dla mnie pracę po 12 godzin bez przerwy włącznie z sobotami i niedzielami.
Aż będę zadowolona z tego, co da mi rekrutacja.

Dzisiaj cudna pogoda - spacer pod górkę - dobrze, że mam chustę i nosidło, bo teraz naprawdę się przydaje.

Dziewczyny, jak tylko tu wrócę, zapraszam na poziomki

[Gość Eulalia]

przepraszam za świeRZość co wrażliwsze

[Agnisia]

Hej
Eulalio- Ty uważaj co piszesz bo z jak wszystkie do Ciebie zjedziemy to po Twoich poziomkach śladu może nie być ;) uwielbiam poziomki, maliny jeżyny mmmm ale mi smaki narobiłaś ojj Ty nie dobra :P

Cafe- czasu brak ale wiesz że żyjesz a i egzaminy zdasz śpiewająco kto jak nie Ty ;)

Krawatek- a co z Waszą nianią oswajacie Radzia z nią?

[Gość Arisa]

Witajcie słonecznie

U nas dziś cuuddnnnaaa pogoda,ciepełko aż chce się żyć.
Młode szaleją na balkonie a ja sprzątam,układam...itd.
Coś wena nie chce mnie opuścić,hihi.

Eulalia poziomki powiadasz?To ja już lece.
My wczoraj wcinaliśmy truskawki(drogie jak cholera ale nie mogłam się oprzeć).
cafe jak tam pracusiu?
krawatek i jak?krostki zniknęły?
Moja buła na szyi nadal jest ale jakoś nie po drodze mi do lekarza.

Miłego dzionka

[cafe82]

hej hej

dzisiaj troszke luzniejszy dzien
wiec od rana porozwozilam dzieciaki,zakupy
ogarnelam najwiekszy syf
i zabieram sie za chwile za nauke

musialam najpierw posprzatac,bo a takim balaganie w zyciu bym sie nie skupila

[krawatek]

dzien dobry, ale tu pozytyyywnie od rana,
ja za to wyszłąm z siebie dzisiaj.
do północy robiłam gołąbki (chyba mnie powaliło), potem m. mnie na jakis film namówił, a o 3 już wstał radek i tak do 6 sobie nie spał. a potem od 7. normalnie masakra. ale to nic, bo tak mi dał dziad z rana popalić ze 1 raz myslalam ze mu na serio wleje. nie wlalam.
a jak do niego mówiłam juz taka fest wsciekla, to moje dziecię uśmiechnelo sie i pusciło mi oczko i dalej robil to samo.
powiedzcie mi: Jak nauczyc dziecko żeby sie słuchało???? ????!!!!! ratunku!!! normalnie juz z m. nie dajemy rady. wogóle sie nie slucha, nic a nic.
a jeszcze zaczął piszczec...o rany!!

Arisa krysty jak byly tak są, ale bledsze. nie zmienialam proszku ani nic... tez mi nie po drodze do lekarza.

cafe ja tez tak mam, ze w syfie sie uczyc nie moge, musi byc "względnie" :)

[krawatek]

cafe a jak chłopcy w akademii??

[krawatek]

agnisia co do niani, bedzie od 1 czerwca. chociaz w sumie sie zastanawiam po co, bo rado mi ostatnio nie choruje. rzadko ma już świsty. zgłupialam pod tym względem.
a mój bobek jak widzi budynek zloba to juz nóżkami z radosci kopie :P a jak widzi ciocię J. to nawet sie nie pozwala rozebrac tylko od razu do niej biegnie:)

[cafe82]

krawatek no powalilo cie i to niezle

u nas tez nie sluchaja
i nie wiem co na to poradzic
tlumaczymy,powtarzamy i tyle
a wkurwiam sie przy tym nie masz pojecia jak bardzo

a najgorsze sa poranki
bo medza,marudza,piszcza,krzycza
ehhh
i po 5 sa juz wyspani-mamy juz dosyc tych pobudek,kuzwa

[cafe82]

krawatek

agnisia co do niani, bedzie od 1 czerwca. chociaz w sumie sie zastanawiam po co, bo rado mi ostatnio nie choruje. rzadko ma już świsty. zgłupialam pod tym względem.
a mój bobek jak widzi budynek zloba to juz nóżkami z radosci kopie :P a jak widzi ciocię J. to nawet sie nie pozwala rozebrac tylko od razu do niej biegnie:)

no wlasnie
teraz do jesieni z chorobskami bedzie spokoj

[krawatek]

cafe ja serio wszystko zniosę, ale piski mnie doprowadzają do szału.uhhhhhhhhhhhhhhh
jezu, a Tobie codziennych pobudek o 5 nie zazdroszcze. a on mają 1 drzemkę w ciagu dnia? o ktorej i na ile?
bo mi rado najczesciej do 6-7.00 przesypia, a potem 1 drzemka w zlobku tak na godzienke, 1,5.