Skocz do zawartości
Forum

Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86


Ardhara

Rekomendowane odpowiedzi

skatharudis masz rację ja też bym tak postąpiła niech facet dostanie nauczkę
a co do allegro to wczoraj zakupiłam na barowe krzesła i facet miał na pisane jeśli chcem aby towar był za pobraniem to muszę mu o tym napisac więc tak zrobiłam i dziś rano czytam maila że nie ma takiej opcji za pobraniem i czeka na wpłatę na konto więc ja mu grzecznie odpisałam że wpłacę pieniążki na konto ale po co jest napisane zielonym tłustym drukiem że za pobraniem można

Odnośnik do komentarza

marciółka grtaulacje dla Zosi za jej pierwsze kroczki :) I zawsze to już coraz lżej i nie trzeba będzie tyle nosić. Ręce odpoczną :)
A u nas dzisiaj same nudy, na obiad gołąbki bo dostałam wczoraj od mamy.
Ja zamiast iśc spać to siedzę do nocy, a potem narzekam że się nie wyspałam. Chociaż dzisiaj miałam fajną pobudkę, bo otwieram oczy, a tu Tomek skacze po mnie i patrzy się na mnie swoimi dużymi oczyskami :)

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

skatharudis
Cześć dziewczynki:)

Patusia też się zdziwiłam, moja Nikola nie mogła się doczekać sniegu, ciągle pytała się kiedy będzie śnieg a teraz jak juz jest to smacznie sobie śpi::D:

Zuza nie pytała ale jak wstała to jej pokazałam i mówi "o śnieg ale brudny"

Odnośnik do komentarza

Kwiatuszek ode mnie również dużo dużo zdrówka dla Gabrysi, najgorsze co może być to jak dzieci chorują. A jakie kropelki dajesz na katar, bo ja np mam nasivin i uważam że są bardzo dobre, choć wiadomo, ze i tak na efekty trzeba poczekać 2-3 dni, czasem dłużej, ale pomagają w każdym bądź razie. A z tym syropkiem z cebuli to ciekawe, sama nawet nie wiedziałam że można.
U nas wieje i pada śnieg brrrr :nerw:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

My dziś zaliczyłyśmy wizytę u koleżanki, fajna sprawa, bo okazało się (kilka miesięcy temu), że ja i 2 koleżanki jeszcze ze szkoły wylądowałyśmy we Wro, z 1 zresztą mieszkam na jednym osiedlu. No i mamy córeczki prawie w tym samym wieku :)
No i się spotkałyśmy dzisiaj, dziewuszki się tak fajnie razem bawiły, tańcowały itd... Ech, będziemy to powtarzać co jakiś czas... :)

A powiedzcie mi dziewczyny, bo mam problem, a coś nie mogę zadać pytania w dziale eksperckim :/ ....
Moja Zosia to taki trochę niejadek, tzn. oczywiście rzeczy typu chrupki mogłaby jeść paczkami... Ale do rzeczy - mała je mało, zupkę jestem w stanie jej wcisnąć tylko z butelki, więc je takie na maxa zmiksowane. Czasem da sobie zapodać jakiegoś owoca (banan, kiwi, dałam jej też mandarynkę i pomarańczkę, widać, że jej smakują). No i ewentualnie jeszcze chlebek, ale nie za bardzo z czymkolwiek innym niż masło. Mięsko i rybkę lubi, ale tego z kolei nie chcę jej dawać za dużo... Poza tym Zosia mogłaby jeść tylko i wyłącznie kaszki... No i boję się, żeby jej nie przebiałkować... Co o tym myślicie? Bo daję jej teraz zwykle na śniadanie kaszkę, potem w ciągu dnia jak nie zje za dużo normalnego papu to też daję kaszkę, no i je w nocy koło 1 i potem nad ranem- idzie łącznie 2 butelki po 180ml mleka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

marciłka moim zdaniem to dobrze że Zosia je kaszki, bo my np mamy z tym wielki problem. A problem polega na tym, że nie można mu wcisnąć nic mlecznego, już nawet deserki mu nie smakują, to wpadliśmy na pomysł, żeby robić kakao te takie dla dzieci. Niestety to też skończyło się niepowodzeniem, bo jak mały tylko wyczuje że w kubku jest kakao to nie pije, a herbatkę chyba może litrami.

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witamy my juz po spacerku i poszlismy zobaczyć czy osłuchowo wszystko ok więc tak tylko mamy katarek z którym trzeba sobie poradzić . Sok z cebuli mogę podawać i miodzik też więc jakoś damy radę :))

Marciołka rybkę możesz małej podawać nawet 3 razy w ciągu tyg wieć może jej dużo jeść i jest zdrowa . Ale dziwi mnie że małej tak miksujesz zupkę , albo podajesz butelka?? . Mała ma już prawie rok kiedy ona się nauczy gryść kawałki ?? Musisz jakos ją nauczyć , a jak ktoś inny by jej dał obiad ? Kaszki dobrze że je moja zawsze do mleka ma podawane i nic się nie dzieje .

Odnośnik do komentarza

Hejka misiaczki :)

Jeju jaki ładny dziś dzień, aż wzięłam aparat na spacer i porobiłam Zosi fotki, jakieś wrzucę do galerii... :)

Miśka, widzisz Tomcio je przynajmniej inne rzeczy, choć to faktycznie niefajnie, że nie chce nic mlecznego... A żółty serek je? A może jakieś warzywka dawaj mu do maczania w sosiku jogurtowym? Jak będzie miał frajdę, że kolorowe i że sam zajada, to może nie zauważy ;)

Kwiatuszek, ZOsia to jest gryzoń, mięsko, chlebek, jakieś chrupaczki, owocki czy warzywka sobie gryzie. Tylko kurdę zupki mi nie tknie! Ja już próbowałam podawać i tą jej ulubioną (marchewkowa z ryżem) choć rzadka łyżeczką, nic z tego... Domową ogórkową (bo lubi kiszone), nic z tego... Ostatnio ugotowałam pomidorową i coś tam podjadła, ale raczej takdla smaku, bo było tego może z 8-10 łyżeczek :(
Najgorsze jest to, że próbowałam jej podawać łyżeczką żarełko już od około 5 miesiąca, zawsze chciałam nauczyć dziecko jedzenia przede wszystkim warzyw, a tu klops :( Normalnie załamać się można...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...