Mamuski Luty/Marzec 2008

[pinklady]

Kicia jakbym wiedziała że na 100 % dziewucha będzie to pewnie bym się skusiła...
a co do pytania to ja w sumie kiedys planowałam tylko 1 dziecko i jak urodziłam pierwszego to nawet nie myslałam że się zdecyduję.
poszłam do pracy jak miała 2i pół roku, 3 lata temu dostałam pracę w dużej sieci sklepów dla dzieci gdzie jest wszystko - od smoczków, kocyków, wózków, butów, ciuszków, zabawek, książek po gumki do włosów, kosmetyki, słodycze itp.
No i jak rok popracowałam, codziennie towar, i te wszystkie niemowlęce ciuszki, takie piękne i maleńkie, kiedys tego nie było, to znaczy takiego wyboru, jak starszy się urodził , to ciężko było kupić takie dżinsiki rozmiar 62 czy butki takie małe. nie wspomnę tu o różnych bajerach typu huśtawki itp. No i z kasą wtedy miałam krucho więc jak cos było konkretnego to ja na to nie miałam.
i pomyślałam że może by sobie machnąć. wyliczyłam by zajść tak by na wiosnę rodzić , odstawiłam tabletki i zaraz w ciąży byłam.
i teraz wiem że dobrze zrobiłam, bo dzieci za soba przepadaja.

[Anna26]

Pinklady i dobrze zrobiłaś że się zdecydowałaś..dzidziuś po takiej przerwie troszkę odmładza co nie ???A poza tym Przemuś ma braciszka i już nie jest jedynakiem Powiem ci że ja właśnie dlatego chce zdecydować sie na dzidziusia nie teraz może za rok dwa właśnie z tego powodu żeby moja Julcia nie była jedynaczką i miała siostrę lub braciszka ..dla mnie może jedno mogłoby być ale nie dla Julci..dzieci inaczej się wychowują, uczą się dzielić ,razem bawić i w ogóle inaczej jest
Jedna z moich kuzynek jest jedynaczka.... ona już ma prawie 35 lat po ślubie 5 lat i jeszcze żadnego dzidziusia..a pamiętam jak mówiła że chce mieć gromadkę dzieci bo ona zawsze sama bez rodzeństwa .....ciągle mamy się wypytuję czy już coś wiadomo czy Ula w ciąży itp. bo bardzo chciałabym żeby była ale cisza na eterze podobno mają problemy z zajściem w ciążę strasznie im kibicuję
Mam jeszcze inną siostrę cioteczną ma może ok. 33 lat a tu już po ślubie 7 lat i jeszcze żadnego dzidziusia...a oni karierowicze!!! ona doktorat z psychologii i w ogóle założyła własny prywatny gabinet on natomiast prawnik i prezes jakieś firm...pamiętam jak ciocia do mojej mamy mówiła że oni nie myślą o dziecku bo muszą kupić najpierw mieszkanie i skończyć szkoły itp Od 3 lat mają mieszkanie, szkoły skończone i kariera kwitnie ale jak dzidziusia nie ma tak niem ...może i oni mają problemy z zajściem tego nie wiem ale pamiętam jak na ich ślubie ksiądz (było chyba z 10 księży bo oni mają znajomych księży z którymi mają kontakt kumplowski) mówił na kazaniu jak niby P (mąż mojej kuzynki) pytał się o istocie małżeństwa i potomstwie a tu lata lecą a ich małżeństwo to tylko mąż i żona...ja sobie życia nie mogę wyobrazić bez dziecka jakie moje życie byłoby puste i dziękuję Bogu że mam tą kruszynę bo jeszcze za nim zaszłam w ciąże bałam się ze będę miała problemy z zajściem....
Z wszystkich moich sióstr ciotecznych, niektóre wcześniej wyszły za mąż niż ja żadna nie ma jeszcze dzidziusia ..ja się wybiłam i ja jako jedyna mam dziecko..chyba jestem nie modna bo przecież nie robię kariery itp. a jestem kurą domową ..ale powiem wam że za nic nie żałuje i moja Julcia dała mi takie szczęście większe od nie wiem jakich tytułów...
Ale się rozpisałam ale przecież po to jest to forum żeby pisać o wszystkim i o niczym

[pinklady]

Ania i ja mam taka koleżankę co oboje karierowicze, ona wiecznie jakies podyplomówki, on tez się pnie, mają 2 mieszkania, samochody dobre prace i ....cisza. jak tak mówili że musza się dorobić..
a jak maja , oboje są po 30stce to sie okazało że 2 lata się starają i nic...
a ja mam 30 lat i 2 fajnych dzieci i nie potrzebuję jakichs luksusów bo co im teraz z tego jak dzidzi nie mają...
wiesz mój Przemek juz miał zapędy na jedynaka...
bo dzielić się nie umiał...
i zobaczyłam to óźno, gdy poszłam do koleżanki co ma 3 synów 7,8 i 10 lat.
byłam w szoku jak oni się ładni dzielą.
a mój Przemek co che to ma bo taka prawda, co sobie zażyczy to kupujemy, bo człowiek tego nie miała jak był mały i nadrabia, inna sprawa że moich rodziców nie było na duzo rzeczy stać, my mamy troche inną sytuację, lepszą.
dlatego dobrze miec dwoje , my z mężem tż mamy rodzeństwo i teraz to sobie cenimy.

[Kicia]

Dzien doberek mamusie!

WSROD moich znajomych zachodzenie w ciaze to tez wielki problem.Jedni zdecydowali sie na InVitro teraz w marcu ( trzymam kciuki za wszystkich zawsze).

Ania sliczny suwaczek masz

Pinklady bardzo mi sie podoba twoja historia z drugim synusiem.A jednak cie wzielo jak sie napatrzylas

Kupilam wczoraj miesko mielone z indyka.Planuje zrobic pulpeciki w sosie dla Natalci .Kto jakis sprawdzony przepis?
Lece kobietki moje bo mam dzisiaj troche jezdzenia.N wcina sniadanko i sie zbieramy z domciu.

[Anna26]

Hejka!!!

Ja po spacerku...pogoda super ....musiałam zdjąć kurtkę dżinsową a i tak mi było lekko gorąco....nareszcie WIOSNA!!!!
Kicia nie tylko u Ciebie widzisz takie schizy z ubieraniem się...tu w Anglii też to samo...pamiętam jak było zimno brrrrrrrrrrrrr śnieg padał ...ja ubrana w kurtę, opatulona szalikiem i w ogóle a tu Angol w krótkich spodenkach i koszulce a za kawałek widzę Angielkę w bluzeczce na ramiączkach ...no po prostu jak to zobaczyła to zaczęłam się śmiać dzieci też ubierają jakoś dziwnie bez czapeczki z gołymi stopkami ( a wiatr i zimno brrrrrr) a dziś znów gdy takie ciepełko szła Angielka z opatulonym dzieciątkiem i jeszcze w śpiworku takim doczepianym do wózka no po prostu dziwactwo na całego. I gdy był mój brat czy mama u mnie w odwiedziny też to zauważyli ...trudno to zrozumieć
Asia, Aga, gdzie jesteście???????
Karolina co tam u Ciebie?????????

Pa pa pa wieczorkiem

[Bartusiowa mama]

aganowak40

Bmamo tak tort od sowy taki jak twój prawda - świat mały i nawet cukiernie takie same mamy. Jaki miałaś smak ja malinowy i powiem ci że za tą kasę to rewelacji smakowych nie było tylko wizualne:)))

my mieliśmy tort, truskawkowy i odniosłam bardzo pozytywne wrażenia-smakował wszystkim łącznie z Bartkiem, a co do ceny to też uważam, że był drogi, ale to w końcu raz w życiu ma się pierwsze urodziny

[Gość pieczulka]

witajcie,
na szczescie Gabrysiowi w koncu wyszedl 5 zabek i jau prawie na wierzchu 6...
szykujemy sie na roczek, w sobote mamy kinderball, a w niedziele rodzinna imprezka :)

sama nie wiem w co mam rece wsadzic bo jeszcze mam kazdy dzien zawalony dodatkowa "praca" a musze i pewne papierkowe sprawy do piatku zalatwic.

od kiedy Gabrys dostaje o 22 kasze z butli to spi nawet do 8.

jakie posilki dajecie dzieciom oprocz obiadkow i kaszek(mleczko daje z piersi rano i wieczorem, i w sumie chcialabym z tego zrezygnowac juz...chyba) ?

[pinklady]

hej pieczulka!
o to u was już roczek bliziutko!
ja daje jeszcze parówki, jajecznicę albo jajo gotowane, czaeem chlebek z szynką. serki Bakusie, ciasteczka mini maślane Leibniz hmmm pomyslę co jeszcze...
a płatki z mlekiem cookie crisp lub normalne kukurydziane.

[Bartusiowa mama]

Kicia

Bmama ty to masz oko z tym tortem.Czyli to jest ta sama cukiernia tylko w innym miescie tak?

Sluchajcie dziewczynki nie chcialabym was denerwowac ale u mnie ma byc dzisiaj rekordowo cieplo ( 23 stopnie C), a ja sie czuje jakbym miala piasek w oczach.

Zakupilam sukienke Natalci na jej urodzinki.A mama no coz wygrzebie cos starego ze szafy

Kicia, tak to ta sama cukiernia, ale w każdym mieście jest inny przedstawiciel i inna nazwa...chociaż ta sama marka...

tak ciepło u Was, super, ja już się nie mogę doczekać kiedy u nas tak będzie!!!

[Gość pieczulka]

no to daje jak ty... tyle ze ile mozna w kolko to samo, a chlebki,nalesniki to w wiekszosci memla i wypluwa byle do buzi jak najszybciej wkladac.
zastanawiam sie nad zrobieniem racuchow... tyle ze na to potrzeba czasu... a jak nie spi to nie mam na nic czasu... :)

[Bartusiowa mama]

Asik

ktora sie umawia ze mna na ciaze w przyszlym roku??

też o tym myslałam, ale zobaczymy jak będzie...:)))

[pinklady]

pieczulka

no to daje jak ty... tyle ze ile mozna w kolko to samo, a chlebki,nalesniki to w wiekszosci memla i wypluwa byle do buzi jak najszybciej wkladac.
zastanawiam sie nad zrobieniem racuchow... tyle ze na to potrzeba czasu... a jak nie spi to nie mam na nic czasu... :)

pieczulka mój to jak ma dzień ale nalesników tez nie chce za bardzo, chlebek daje mu do buzi po małym kawałeczku to wtedy zje. zauwazyłam że nie lubi sie wysilać, woli co miękie i nie trzba za długo przeżuwać.

[Gość pieczulka]

my sie juz staramy o nastepnego potomka, nawety dzis robilam tescik. ale wyszedlk negatyw :( a myslalam ze juz jestem w ciazy, ale moze jeszcze powtorze za niecaly tydzien

[Bartusiowa mama]

co do jedzenia to ja tez daję tak jak pinklady, jajecznicę, parówki cielęce, chlebek z szynka,
ponadto mus z jabłek, maliny, czasem troszkę wszystkiego co my jemy, niech maluch próbuje...

[Bartusiowa mama]

Kicia zaakceptuj proszę moje zaproszenie na NK chyba, że nie chcesz...?

[aganowak40]

Pieczulka ja też w sumie daję małemu to co wyżej wymienione ale płatków jeszcze nie próbowałam. Chlebek z róznościami daję, danonki, czasem jogurt naturalny i nawet czekolady czasem ale za bardzo za nią mój N nie przepada..
Działaj, działaj z tą ciążą bo my tak gadamy że chcemy a zżadna jeszcze się nie zabiera a tu patrz - życzę szybkiego sukcesu!!! A co ci się marzy synus czy może córunia?

Kicia, Ania zazdroszczę pogody, u nas ma być dziś w nocy -4 tragedia!!!!!!!!!!!!!

Kicia czekamy na sukienkę N!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[aganowak40]

Bmamo a my widzę nie tak daleko od siebie mieszkamy!! Ja byłam na praktykach w Inie w sanatorium a i mam znajomych z Kruszwicy??!! Świat mały nie zdziwiłabym się jakbyśmy miały wspólnych!!

[Kicia]

Poczytalam was, odpisze jutro bo dzisiaj juz pozno.Wklejam obiecane zdjecia

Sukienka urodzinowa

Czesc e-cioteczki pozdrowiam was

Co by tu zjesc?


A na placu zabaw najlepsze sa trociny

Do jutra pappapapa

[Kicia]

upssssssssssss zdjecia pomylilam.Sorki

[pinklady]

Kicia zdjęcia świetne, ale ona na dwore tak cienko juz ubrana,
faktycznie u was ciepło...
a sukienka - az mi dech zaparło! niezłe cudo! a ja uwielbiam pink więc sama bym taką założyła!

[aganowak40]

Witam z raneczka!!!!!!!!
Kicia po prostu miodzio sukienusia już widzę tą kolejkę do niej młodych przystojniaków:)))
Ale ci zazdroszczę tego ciepełka a my musimy się kisić w domu do zimnooo i wieje jakby łeb chciało urwać - chyba wyjadę do ciepłych krajów....

Co tam u was nowego???

[Anna26]

Witajcie!!!

My po śniadanko, Julcia teraz siłuje się z biurkiem próbuje przecisnąć się za biurko oczywiście do kabelków
Pogoda zapowiada się na śliczną ..słoneczko już przygrzewa..ale moja Julcia po wczorajszym spacerku złapała katarek i kaszelek niby ciepło a jednak pogoda zdradliwa bo to jeszcze jednak marzec
Kicia super zdjęcia ..Natalka słodziutka a sukieneczka superaśna na pewno w niej Natalka będzie wyglądać jak księżniczka
Pieczulka gratki dla Gabrysia za kolejnego ząbka i oczywiście powodzenia w staraniu nowej pociechy
Aga a do którego kraju chciałabyś wyjechać bo jak tak sobie marzę o Teneryfie

Wszystkim mamuśkom Miłego Dnia!!!!

[pinklady]

heja!
Ania to ja poprosze Malediwy. hihi
a u nas w końcu po kilku dniach wiatru dziś jest cisza i nawet słonko wychodzi co chwilę także po paru dzionkach kiszenia w domu jak to aga nazwałaś w końcu ruszymy na spacerek.

[Anna26]

Dziewczyny niesamowite są te suwaczki dziś jak popatrzyłam na swój to pisze ze Julka ma 1 rok 1 miesiąc 1 tydzień i 1 dzień hihihihihi tyle jedynek aż sie w głowie przewraca hihihihi

Pinklady no ale nam się marzy co nie....hihihi ale może kiedyś .......a mój m to non stop o Egipcie Zobaczymy czy marzenia się spełnią
A tak propo wakacji planujecie dziewczyny gdzieś się wybrać??????

[aganowak40]

Może byś ibiza, byle by było ciepło i byle bym mogła ten swój tyłek powygrzewać na gorącym piaseczku!!!
Ale mi się marzy co???? Zawsze wartao!!!!!!!!!111