Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Kicia moja Julcia ma jedną drzemkę w ciągu dnia ale już koło 5 robi się mi marudna i widzę że jest już śpiąca i wtedy szybko kąpiel butla i już śpi na rękach ją usypiam teraz nawet nie zdążę zaśpiewać 2 zwrotki kołysanki a moja Julcia już śpi....ale jak ma dwie drzemki to wtedy ok. 20 pójdzie mi spać...ale to wszystko zależy też od wrażeń itp. bo np. w szpitalu pierwszego dnia przez cały dzień spała może ok. pół godzinki a poszła mi spać dopiero ok. 22 :no1: Od miesiąca taka moja Julcia mały śpioszek:Oczko:
Zobaczysz u Ciebie tez się zmienia i z Natalki zamieni się w śpioszka:Oczko:

Odnośnik do komentarza

To bardzo optymistyczne co piszecie.Kazdy mi mowil o 2 latach nie spania i pozniej niby sie poprawia ( jak wszyskie zeby wyjda) i tak tez sie nastawilam... ale jesli moze to sie zmienc wczesniej to ja jestem za:36_6_6:

Czy wasze dzieci tez tak duzo pija.Moja N pila wczoraj mleko o 7 rano o 9 wyzlopala caly kubek soku, pozniej bylo sniadanie, po snaidaniu kolejny i tak do 13 godz wypila 5 pelnych kubkow?

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

No moj to w ciągu dnia ma prawie zawsze 2 drzemki od godz do 1,5 jedną ale ostatnio to spał raz 2,5 godz i po pobudce znów chciał iść spaś za 1, 5 godz...

A Kicia co do tego zasypiania to ja juz też próbowałam ale u nas jest to że on zaraz wstaje i lata po łóżeczku, na koncu juz się obija i tak się czasem wyrżnie że aż strach go nie pilnować, może wyrośnie z tego, a jak ci spi N w nocy dużo pobudek jeszcze ma??? Byle do roku nie a to juz niedługo

Aniu już wchodzę na nk

Reszcie dziewczyn wysłałam też na pw namiary

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

a ja tez moge dostac jakies namiary na nk?? :)

co do picia Kicia to moja tez jakos wiecej pije teraz ale ja mysle ze to dlatego ze jej sie podoba nowy kubek z rurka i tak lata z nim po domu i saczy :)
a wczesniej tyle nie pila?

Aga ja tez zostaje z Natalka w pokoju az usnie, inaczej by sie zaplakala - no i przewaznie musze ja trzymac za reke.... :)

Odnośnik do komentarza

o j tak tak asiu miłe towarzystwo to tu jest:))

A Tak sobie oglądam Natalkę na picassie i powiem ci, że strasznie porządkalska ta twoja corcia. Mój nawet przez 10 s nie ma takiego porządku jak tylko wsztstko poukładam to zaraz zaczyna się demolka i tak naokrąglo...
a widziałam u ciebie taki fajny domek z pilkami suuuper sprawa ale nw czy bialabym siłe potem to sprzątać a Natalka nie wyrzuca tych piłeczek???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Asiu dzięki za zaproszonko na NK...śliczne zdjęcia:Oczko:
Chętnie bym z wami tu pogadała ale Julcia mnie "rozwala" mni tym swoim nie jedzeniem ...nawet naleśnika odrzuca:ehhhhhh:Boże kiedy sie to wkońcu skończy..chodzi za mną z paluchem w buzi.. jest głodna ale się nie weźmie za jedzenie...czeka na butle:ehhhhhh: jeszcze chwilę ją przytrzymam.. spróbuje z zupką ..jeśli to nie da rady w końcu muszę dać butle:ehhhhhh:
Kicia wysyłam ci namiary na nk

Odnośnik do komentarza

cześć dziewuchy!
mój sobie spi a ja zamiast cos robic to w kompie siedzę...
na dworze od rana leje i nawet na spacerze nie byliśmy.
mój to mało pije hrbatki, soków wcale a ale jest na cycu i w dzien mleczko popija.

Ania współczuję ci z tym niejedzeniem małej...
mój to by wszystko wciągnął co tylko zobaczy łącznie z naszym obiadem dla dorosłych...

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Pinklady to ty masz karmienie prawie z głowy:Oczko: Moja niestety po mnie odziedziczyła niejadkość..ja byłam podobnym niejadkiem...moja mama miała identyczne problemy ze mną co ja teraz z Julcią...dla mnie jedzenie w ogóle nie istniało jadłam tyle żeby "przeżyć" i widzę że moja Julcia idzie w moje ślady:ehhhhhh: a miałam nadzieję że odziedziczy apetyt po m...bo on je za 10 a wygląda jakby w ogóle nie jadł:Śmiech::Śmiech:
Grunt żeby nie zwariować:no1: i troszkę wyluzować ale to takie trudne:ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...