Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Aga ooo jeju, biedny Nikoś :( U nas póki co obyło się bez krwi, ale guza na czole
już zaliczyliśmy :36_6_5:

Bmama ooooooo...... aż się wzruszyłam. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Bartusia. 100000 buziaków :zwyrazami_milosci:

Ahaaa.... przeglądałam pierwszą stronkę, jeśli można dołączyć to nasz informacje:
Ania - 10 marzec 2008, godz. 16:35, 3900, 56cm

http://b2.lilypie.com/BYJdp1/.png

Odnośnik do komentarza

ohoho jaki tu ruch!! znowu nie nadazam :)

witam FamilyTree i czarna!

u nas piekna wiosna az sie milo robi na duszy robi, Natlka sie wyszalala w parku i teraz spi

Izabell a probowalas Amelce jak sie tak zaniesie dmuchnac w buzie? zeby zaczela znowu oddychac? tutaj takie jest postepowanie wlasnie w takich przypadkach, duzo dzieci tak ma, kolezanki synek tez i jej wlasnie powiedziano ze trzeba dmuchac w buzie i ona tak robi

bieniedny Nikos, mam nadzieje ze to male rozciecie, no ale tak to juz jest, moja Natalka miala juz pare zadrapan i guzow na glowie...

a teraz skubana chce biegac i mi uciekac tyle ze jeszcze jej nie wychodzi i lezy, jak wie ze chce zeby ze mna gdzies poszla, np umyc pupe do lazienki to specjalnie nie przychodzi a jak za nia ide to sie tak smieje i ucieka ze az sie cala trzesie :D

jak mowie ze czegos nie wolno to sie na mnie patrzy z szelmowskim usniechem i dalej swoje a jak ja wciaz nie pozwalam to sie obraza i marudzi :D

BartusiowaMamo jak dla mnie to super ze mozesz pracowac i zajmowac sie domem, ja nie wrocilam do pracy bo tak jak u Ani moja pensja starczyla by tylko na zlobeki tyle wiec nie bylo sensu, nie miej wyrzutow sumienia bo nie warto sie zamarwiac, jestes super mama!!

Wszystkiego Najlepszego dla Bartusia!! Wielkie Caluski!!!

FamilyTree jak tam twoja powodz?

Odnośnik do komentarza
Gość pieczulka

Witam dziewuszki.
i dla tych co mnie nie znaja ;) to mam synka Gabrysia,i mieszkam w Gdansku.

Gabrys mi troche lepiej spi ale to pewnie dlatego ze zameczony... nonstop biega.
a moze dlatego ze mąż nie chrapie?(bo go nie ma)

Odnośnik do komentarza

Dla Bartusia z okazji 1 urodzinek

W każdej chwili, zawsze, wszędzie,
niech Ci w życiu dobrze będzie.
Niech Cię dobry los obdarzy
wszystkim o czym serce marzy !!!

BMama milo tak wspomniec sobie porod prawda? az sie lezka w oku kreci:hahaha:

Ft moja N tez ma skaze bialkowa.Jak wyglada wasza dieta teraz? wprowadzasz jogurty, zwykle mleko?

Izabella Moja N tez sie czasem zanosi ( szczegolnie jak jedzie samochodem), to kolejna wada mojego dziecka.Dzieki Bogu nie robi sie granatowa ale napedzila mi czasem stracha jak niemogla zlapac oddechu.Nie wiem czy dobrze docytalam.Wybierasz sie do lekarza w tej sprawie.Daj mi prosze znac co ci poradzil bo jestem ciekawa.

Aga, Ania, Asik, Bmama czesc dziewczynki

Wi tam rowniez nowe mamusie i ich pociechy.No i ponawiam prosbe aby pokazac nam siebie i wasze dzieciaczki, bo my zdjeci abardzo lubimy i chetnie poogladamy.Ale nas przybylo.... SUPER

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorkowo!!!!

Moja Julcia już mi lula od ok. 18.30 i mam nadzieję że dziś będzie powtórka z wczorajszej nocki:Oczko:

Witaj Pieczulko!!!! Zaglądaj do nas jak najczęściej i pisz o wszystkim i o niczym ..chętnie poczytamy:Oczko:
Fajnie że nas już więcej jakoś w grupie raźniej...tutaj znajdujemy otuchę i pocieszenie na wszelkie nasze troski i bolączki :friends_forever: bo nie ma to jak się podzielić - wygadać smuteczkami ale i szczęściem:Oczko:

Kicia jak nocka..już lepiej ..wyspałaś się?

Karolina widzisz jak czas zasuwa bo rok temu tuliłaś takie maleństwo a dziś to już dorodny chłopaczek, który złości się na twoje zakazy:Śmiech: :Śmiech: A propo urodzenia się 29.02 to ja chętna bo byłabym teraz o dużo młodsza :sofunny: no bo urodzinki przecież co 4 lata:sofunny::sofunny:

Asia szelmowskie uśmieszki to u mojej też zauważam..ona specjalnie podchodzi do czegoś co ja jej zabraniam i chce wziąć zakazaną rzecz ale zanim weźmie na dobre najpierw dotyka i patrzy na mnie a ja jak mówię nie to ona uśmiech i dalej swoje...:Śmiech::Śmiech: Ach te maluchy:sofunny:

Aga dobrze że nie taki groźny wypadeczek:Oczko: Miłej zabawy w gościach i zrelacjonuj nam jak to Nikoś z kuzyneczką:Oczko:

Pinklady nie ma to jak nowy ciuch ...mi też od razu lepiej się robi na duszy a przecież to tylko ciuch nic szczególnego ale jednak:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Ooooo a co tutaj tak puściutko ??

Kicia
jakieś 3 tygodnie temu kupiłam mu zwykłe jogurty no i doopa, buzia na drugi dzień szorstka :wsciekly: Także pozostajemy przy jogurtach dla dzieci.
Co do serków, serów - to samo. Chociaż co jakiś czas kładę mu na kanapkę ser żeby sprawdzić co i jak.
A zwykłego mleka na razie nie wprowadzam, noo.... jeszcze długo nie wprowadzę.
Chociaż już dania z dodatkiem mleka zaczynam podawać, typu naleśniki, już nawet racucha skosztował.

Aniu nooo ja to jestem pod wrażeniem tego o której Julka spać chodzi:coo: U nas dobrze jak o 20-20.30 zaśnie

http://b2.lilypie.com/BYJdp1/.png

Odnośnik do komentarza

FamilyTree wiem wiem że coś wcześno mi idzie spać Julcia...coś się ostatnio jej na śpiocha zebrało:Oczko:Ona już ok. 17 jest taka marudna i pokładająca a nie chcę jej robić drzemki już tak późno bo już wiem z doświadczenia że pośpi może pól godz. obudzi się z płaczem i z jeszcze wiekszym marudzeniem:ehhhhhh: że stwierdziłam że poprostu ja wykąpię, nakarmię i położe spać ....i tak juz mamy kilka dni:Śmiech::Śmiech: i nawet ładnie śpi chociaż już dziś zaliczyła pobudkę ale naszczeście krótką i spi dalej:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Anna ja podawałam 2 tygodnie niekapek i mój misio wiecznie sie krztusił...
i wróciłam do butelki albo z normalnego kubeczka daję.
a Zawitkowski wczoraj mówił że nie powinno sie n niekapków dawać bo to szkodzi na zagryz i wymowę bardziej niz smoczek.
I mówił że najlepsze są te butelki z rurka w stylu bidonu, widziałam z firmy Nuby.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Ft a jogurty dla dzieci ktore podajesz nie zawieraja mleka? Moja N od dawna jest na formulce sojowej i jogurty tez jej daje sojowe.Sa obrzydliwe ale sie zajada.Kiedys probowalam jej dac dla dzieci z mlekiem ( juz 3 miesiace temu), tez myslalam ze najwyzej ja wysypie a tu po 3 lyzeczkach taka fontanna poszla na mnie jak na filmie i dostala bombli na twarzy w sekundzie.Od tego czasu nie probowalam.Chociaz ostatnio dalam jej sprobowac koktail truskawkowy na smietanie i mleku to tez dostala bombli na twarzy.No nic bedziemy probowac i obserwowac.

Ania-my niekapka uzywamy gdzies od 5 miesiecy.Na poczatku dlawila sie Natalcia za kazdym razem ale nauczyla sie.Teraz juz nie dlawi sie w ogole.A jak Julcia z butli tylko pije czy z kubka bez przykrywki?

BMama udanej imprezki zycze Karolinka i prosimy o zdjecia.No i oczywiscie czekamy na to co Bartus wybierze.

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Bylam dzisiaj z Natalcia na sali zabaw.wyszalala sie bardzo.Najbardziej chce mi sie smiac bo ona zamiast bawic sie nowymi zabawkami to chodzi i przyglada sie tym babka i dzieci.Chyba za malo wychodzimy albo za malo ma kontaktu z innymi niz tylko mama i tata. wpatruje sie w twarze i to jest dla niej najlepsza rozrywka.

A gdzie nasza Kropleka sie podziala.? Masz sesje? i zakuwasz do egzaminow

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

czołem kobity:)))
My się troszkę pogościliśmy wczoraj a dziś znów dom:((( ale słoneczko łdnie świeci więc spacerem zaliczymy jak tylko N się obudzi..
Maały dziś szalał na samochodziku takim do odpychania sie bo dostał wczoraj od Maji ona już wyrosła a po co ma stać i się marnować a w zamian za to można mu coś innego fundnąć... zrobie potem fotki i postaram się wrzucić...

ania ja chyba od 7 m. daje pic już z niekapka i N ładnie pije ale jak tylko kubek dorwie sam w ręce to wszędzie wylewa i tak się z tego cieszy więc często, gęsto mam małą powódź..hihi

Pinklady ja też daję juz wszystko po trochu i narazie ok ale my też bez skazowi, dajecie dzieciaczkom parówki bo mój N tak wcina a ponoc są takie niezdrowe.:(((??

bmamo ja także czekam na fotosy i relację z imprezki!!!!

A co u reszty mam????
Milego weekendziku - lecę do garów bleeee

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

aganowak mój misio uwielbia parówki i wcina aż się uszy trzęsą!
ale kupuję tylko Berlinki bo one dla mnie najlepiej smakują.
niby niezdrowe ale on je uwielbia.

u nas zabawki leża a mały właśnie na jeździku zapycha po chałupie, albo starszyn syn go wozi. kupiłam na mikołajki, 25 zł dałam więc wzięłam, myslałam że się będzie kurzył a tu prosze...

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

a my wczoraj wyśzliśmy na dwór o 17 bo musiałam na pocztę pójść
i mały zasnął i dopiero o 19 wróciłam.
kurde u was na poczcie tez zawsze takie kolejki?
ja chodze codziennie prawie z racji mojego handelku na allegro i zawsze ogromniasta kolejka.

my zaraz na spacerek idziemy bo nawet ładna pogoda.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Kicia a no te jogurty dla dzieci też zawierają mleko (tzn są to deserki w których znajduje się ok 16% jogurtu na mleku) więc jest mleko ale w niewielkiej ilości więc tutaj jakby Julkowi to nie przeszkadza. Ale np jak zabieliłam mu zupę śmietaną to już poliki i brzuch na drugi dzień szorstkie były.
My też jeździmy z Maluchem do "bawialni", on nawet się bawi, ale kurcze bierze zabawki do buzi co mnie drażni :wsciekly: a raz to nawet chłopczyk mu zwrócił uwagę, żeby nie gryzł :lizak:

Aga ja kupuję dla Julka paróweczki dla dzieci (?) mają 2cm długosci. Kupuję je w zaprzyjaźnionym sklepie, który sam jest ich producentem i Pani zapewniła mnie, że nie
mielą wszystkiego co popadnie (ciekawe ile w tym prawdy) No coś te maluchy nasze jeść
muszą, a nie da rady kupować im wszystkiego z górnych pólek (ja za wędlinę dla Julka i tak już słono płacę) Poza tym lubią te parówki.
Ja jestem zdania, że jak długo się da to należy uchronic dziecko od niepotrzebnej chemii,
no ale w pewnym momencie dzieci już same domagają się tego jedzonka i niestety nic
nie poradzimy

Pinky no toś miała spacerek :) Ja wczoraj poszłam z Julkem i pieskiem do lasu, śnieg topniał ledwo się przedarłam przez te las. Ja sama zapadałam się po kostki, dobrze, że
wózek taki a nie inny :36_6_5:

http://b2.lilypie.com/BYJdp1/.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...