Motoryzacja

[Regina]

Tak w ogóle to wystawili radar. I cała zabawa polegała na tym, ze radar stał, a strażnik w krzakach (dosłownie) albo schowany w wiacie na przystanku i czyhał na "klienta". No i się trafił. Mój mąz , ale moim autem. Wykroczenie popełnił chyba w lipcu,a wezwanie przyszło w maju następnego roku. Oczywiście wezwano mnie. Tylko że, trafiła kosa na kamień. napisali tak - wzywa się (moje imię i nazwisko) w charakterze złożenia wyjaśnień. Nie ma takiego charakteru!! I podpis - 008. No to im odpisaliśmy, żeby mnie wezwali rzeczywiście W CHARAKTERZE i co to za następca Jamse'a Bonda?? Za trzecim razem przyszło prawidłowe wezwanie. Poszłam tam i to dopiero była jazda. Facet, jak mu mówiłam, to LITEROWAł SOBIE PISZąC MOJE ZEZNANIA!!!! A ja się do pracy spieszyłam i już mu miałam powiedzieć, zeby mi to dał - sama napiszę. A ponieważ zdjecie było niewyraźne, a ja powiedziałam, ze nie pamiętam, kto tego dnia jeździł, bo to niemal rok temu było (może ja, może mój mąż, teść, a może szwagier), sprawa się przedawniła. Zaczęli te osoby wzywać po kolei, ale skończyło się na przesłuchaniu tylko mojego szwagra właśnie z uwagi na przedawnienie.

[Małgosia]

no to mają refleks panowie ;)

[Regina]

Ci tu to klasyczne tępaki, serio!!

[Regina]

Prze jakiś czas mój mąż się z nimi procesował, bo się zawziął udowodnić, ze działają nielegalnie z tym radarem, bo on jest bez homologacji. No i prawie rok czy więcej, nie pamiętam, radaru nie było. Innym razem, jak zobaczył ich w krzakach w samochodzie, to zapytał, czy im pizzy nie zamówić, bi się nudzą.

[Małgosia]

Regina

Prze jakiś czas mój mąż się z nimi procesował, bo się zawziął udowodnić, ze działają nielegalnie z tym radarem, bo on jest bez homologacji. No i prawie rok czy więcej, nie pamiętam, radaru nie było. Innym razem, jak zobaczył ich w krzakach w samochodzie, to zapytał, czy im pizzy nie zamówić, bi się nudzą.

a teraz nadali im uprawnienia :duren::duren::duren::duren:

[Regina]

Niestety

[SylwiaŁ-W]

Mnie ostatnio kamery namierzyły w tunelu koło Karowej. 66 km/h a ograniczenie do 50. I przyszła mi pamiątkowa fotka z paźdźiernika 100 zł i 2 punkty

[Małgosia]

no właśnie- takie niespodzianki są nieprzyjemne :Smutny:

[Anulka]

Regina

Prze jakiś czas mój mąż się z nimi procesował, bo się zawziął udowodnić, ze działają nielegalnie z tym radarem, bo on jest bez homologacji. No i prawie rok czy więcej, nie pamiętam, radaru nie było. Innym razem, jak zobaczył ich w krzakach w samochodzie, to zapytał, czy im pizzy nie zamówić, bi się nudzą.

catering było zamówić

[Małgosia]

i jakąs wódeczkę do zakąski co tak na sucho by jedli ????

[Anulka]

Małgosia

i jakąs wódeczkę do zakąski co tak na sucho by jedli ????

rurę i panienki pełnia szczęścia

[Małgosia]

jeszcze by łotry do domu nie wrócili ;)
i w tych krzakach zamieszkali

[Selene]

Nas jak zatrzymali ostatnio to sie upiekło ..
Wiozłam suknie komunijną bo przerabiałam dla kolezanki {jej córy}a na dodatek jechała z nami też córka siostry mojego pana taka w wieku komunijnym.
Chcieli nam wlepić mandacik bo bez pasów i coś tam jeszcze ..
No to ja gul i za drzwi potrzepałam rzesami,że i tak nie zapłacimy bo koszty teraz mamy na komunie córki i skierowałam wzrok na Anię {siostrzenicę mojego}
Pierdoła uwierzył a to było w lutym pod koniec a Ania sie darła z auta CIOCIU DŁUGO JESZCZE!!!!
Zaproponowałam upomnienie i jakoś się rozeszło po kościach ,bylismy juz pod domem praktycznie .
Powiedział,że zatrzymują wszystkie bety bo jakies zgłoszenie było o losie

[Małgosia]

mnie kiedys brat wiózł jak bylam w ciazy na badanie do szpitala no i z pasu do skretu pojechal prosto- i zaraz za skrzyzowaniem nas zatrzymali

ble, ble, ble i 100zł
moj brat na to ze nie ma tyle ze ma 50
no to niech bedzie 50

wpada do auta i panicznie wrzeszczy- -rozmien mi 100 szybko
nie mam mowie a co??? no musze im zapłacic

podszedl do policjanta i mowi , ze niestety nie ma inczej, na co on
- trudno, wydam

i wydał

:duren::duren::duren::duren::duren::duren::duren:

[Anulka]

Małgosia

mnie kiedys brat wiózł jak bylam w ciazy na badanie do szpitala no i z pasu do skretu pojechal prosto- i zaraz za skrzyzowaniem nas zatrzymali

ble, ble, ble i 100zł
moj brat na to ze nie ma tyle ze ma 50
no to niech bedzie 50

wpada do auta i panicznie wrzeszczy- -rozmien mi 100 szybko
nie mam mowie a co??? no musze im zapłacic

podszedl do policjanta i mowi , ze niestety nie ma inczej, na co on
- trudno, wydam

i wydał

:duren::duren::duren::duren::duren::duren::duren:

[eww]

Jak jeszcze nie miałam prawka to jechałam sobie z moim chlopakiem bmw no i przez moja ulice (a tam wogole nigdy policja nie jezdzila..) no i my tak bez pasow jedziemy a tu nagle policja staje kolo jakiejs bramki i zatrzymuje to my sie szybko przesiedlismy (jakies pare metrow od policjanta) no i moj luby podjezdza.. hehe policjant troszke nas okrzyczal ale naszczescie to byl sasiad mojego wiec mi uszlo. ;) W sumie nie potrzebnie sie przesiadalismy ale to chyba tak ze strachu ;P Narazie mnie nie zlapali ale prawko mam od roku

[Małgosia]

ja musze w tym tyg co bedzie w koncu wymienic opony na letnie wstyd

[Regina]

Jaki tam wstyd! Ja też mam jeszcze nie zmienione. Wyślę męża, niech zrobi dwie rundki - raz ze swoim a raz z moim. A trzecia na myjnię! W końcu po coś ten ślub brałam ...

[Małgosia]

Regina

Jaki tam wstyd! Ja też mam jeszcze nie zmienione. Wyślę męża, niech zrobi dwie rundki - raz ze swoim a raz z moim. A trzecia na myjnię! W końcu po coś ten ślub brałam ...

moje autko czysiutkie z zewnątrz a w środku - lepiej nie zaglądać
za to po weekendzie majowym czeka nas wymiana łozyska

[Gość kitty]

tak i to bardzo! niestety, nikt w rodzinie nie podziela mojej pasji do motoryzacji. jedynie z mechankiem z aldy - http://aldamotorsport.pl/serwis-ferrari-bialystok/ mogę na ten temat porozmawiać. niestety, mój mechanik to konkret, więc rzadko naprawiam. tym samym sporadycznie go odwiedzam, bo tylko wtedy, kiedy mam jakąś usterkę w samochodzie.

[hristianegg]

Hejka