Skocz do zawartości
Forum

Razem raźniej... Klub "Grubasów" ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość aniagrig

To już sporo zrzuciłaś.Gratulacje:)

Ja w podczas swojej diety też ucze się na nowo zdrowo odżywiać i tez męczy mnie to,że dla męża i córci musze oddzielnie przygotowywać jedzenie.Mi też przydałoby się jeszcze pochodzić na jakiś aerobic ale nie mam z kim a samej jakos tak sie nie chce.:((

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

a ja wam powiem ze zrzucułam prawie 50 kg i nie odmawiałam sobie słodyczy, smażonego i tego co lubie. Tylko że np jadłam w okreslonych ilościach. Ja też na diety się nie nadaję a na dukana to juz w ogóle........ uwielbiam owoce a tam nie wolno.....

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Ja w zeszłym roku chodziłam na step-aerobic.Sama, Wytrzymałam 2 miesiące, bo po tych ćwiczeniach w nocy spać nie mogłam. Drętwiały mi ręce i kręgosłup bolał. Chodziłam też na siłkę, ale kręgosłup miał za ciężko:kiepsko:strasznie źle się czułam.
A aqua aerobik tak mi przypasował, że chodzę nawet jak koleżanka nie może.:smile_move:

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

aniagrig
Szani,wow gratulacje!!!:))

a jak wyglądało przykładowo Twoje menu??

moje zależy od humoru, dnia pory roku i chęci.
raz np. kawka kromka chleba
obiad: kotlet schabowy, ziemniaki, surówka
kolacja...albo wcale albo ryż dmuchany

inny dzien nie jadłam śniadania
obiad: kurczak albo jakeis mieso, ziemniaki
i kolacja tez tak samo.
a i oczywiscie jakas wafelka haha

albo np na kolacje zjadałam serek albo jogurt

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

AgulaMamula
Szani to zostaniesz moim ,,guru,,:o_master2: dawaj przykłady potraw.
Ja jeszcze muszę zrzucić minimum 15 kg:hmm:

niechcesz mojego menu :)
ja chciałam to chipsy jadła, chciałam to 1kg jabłek, pomarańczy arbuza czegokolwiek,
smażone jak było jadłam, gdzies na spacer albo coś wafelke jadłam.........

kolacje pilnowałam bardzo.

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Szani84
AgulaMamula
Szani to zostaniesz moim ,,guru,,:o_master2: dawaj przykłady potraw.
Ja jeszcze muszę zrzucić minimum 15 kg:hmm:


niechcesz mojego menu :)
ja chciałam to chipsy jadła, chciałam to 1kg jabłek, pomarańczy arbuza czegokolwiek,
smażone jak było jadłam, gdzies na spacer albo coś wafelke jadłam.........

kolacje pilnowałam bardzo.

To co? operację sobie zrobiłaś?:hmm:

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

AgulaMamula
Szani84
AgulaMamula
Szani to zostaniesz moim ,,guru,,:o_master2: dawaj przykłady potraw.
Ja jeszcze muszę zrzucić minimum 15 kg:hmm:


niechcesz mojego menu :)
ja chciałam to chipsy jadła, chciałam to 1kg jabłek, pomarańczy arbuza czegokolwiek,
smażone jak było jadłam, gdzies na spacer albo coś wafelke jadłam.........

kolacje pilnowałam bardzo.

To co? operację sobie zrobiłaś?:hmm:

chyba mózgu hahahaha

nie poprostu jadłam ale nei tak ze dziennie wafelka...tylko raz na jakis czas to samo z resztą .
wszystko w umiarkowanych ilościach

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Szani84
ja chce jeszcze z 10 kg zrzucić :) ale motywacja mi osłabła hahahah leń sie zadomowił we mnie :P

Motywację to ja mam ogromna, bo w sierpniu mam ślub siostrzenicy. A na wystawie kusi mnie piękna sukienka:o_master2:. czerwona-dopasowana:hmm:

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

ja tez chce jeszcze troche schudnąć bo ubrania które nosiłąm przed ciążą leżą w szafie bo teraz sie juz pomału dopinam no ale wiadomo jak to wygląda haha obcisłe wiec jeszcze muszę dlatego na fitnes sie zapisuję od piątku :)

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Ja to zawsze miałąm problemy ze słodyczami,nie umiałąm poprzestać na jednym kawałku,kęsie i to mnie zgubiło,teraz na szcęście juz tak nie jest a jak mnie ssie to piję colę light,jest dozwolona na tej diecie

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Ja mam problem w soboty. jak goście przychodzą. Zamawiaja pizzę, piwko, albo jakieś inne jedzonko:Real mad:. Nie dociera do niektórych że ja się odchudzam. Albo jak ktoś z rodziny ma urodziny albo inne święto. Wtedy zaczyna się namawianie na chociaż jedno ciastko:hmm: Przecież nic mi się nie stanie od tego..
Ludzie nie rozumieją, że to siedzi w naszych glowach. I jak weźmiemy to jedno ciastko to się na tym jednym nie skończy:o_master2:.
Ja uważam siebie za takiego ,,alkoholika,, na odwyku.:hmm:

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Hejka:in_love:
U mnie waga 87,800:smile_move:.
Wczoraj byłam na basenie, ale mieliśmy w zastępstwie inną instruktorkę, która nie miała pojęcia jak ćwiczy się w wodzie. Wcale nas nie zmęczyła,tylko zmarzłyśmy w tej wodzie. Za to instruktorce pot lał się strumieniami.:hmm:Ona na codzień prowadzi zwykly aerobik. Mój M powiedział, że następnym razem powinniśmy wyjść z wody to przynajmniej poćwiczymy efektywnie:sofunny:.
Miłego dzionka:in_love:

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Ćwiczenia są super, a na dodatek nie masz zakwasów i nic cię nie boli, zwłaszcza odciążasz kręgosłup. My mamy też takie specjalne pasy ze styropianu, w których ćwiczymy brzuchy. W wodzie mogę zrobić bardzo dużo brzuszków i tego nie czuję, a na podłodzę zrobię góra 30 i padam:o_master2:.

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Brzuszki,ach tak dawno ich nie robiłam,ale by sie przydały(ja to na pewno nie zrobię 30).Ja wogóle nie ćwiczę,tylko spacery z córcią.W sumie mam pozyczony rowerek ale taki ze mnie leniuch,że na nim tez nie jeżdzę.
Od dziś zaczynam robić brzuszki!POSATNOWIONe
Kiedyś chciałąm kupić steper,ale ktoś mi odradził,bo stwierdził,że po tygodniu mi się znudzi i wsunę go pod kanapę i będzie się tylko kurzył.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...