pazdziernik 2010

[klamorka]

Witajcie z tego wszystkiego wczoraj nie mogłam zasnąć chyba do 4 nad ranem....mężulo stwierdził,że zepsułam mu dzień bo było mnóstwo żarcia a w takim upale on nie był w stanie jeść i ,że jednak to moja wina.....nie spodziewał się tego po mnie i nazwał mnie histeryczką a i jeszcze powiedział,że tłumaczenie,że jestem w ciąży niczego nie zmienia,mogłam sobie moczyć tam niby nogi i polewać wodą.,...do picia dał mi niby napój litrowy który wystarczył na godzinę stania na słońcu....macie rację chyba zacznę symulować....ale kurka wodna nie potrafię....(rany boskie z kim ja się związałam?).....ale mniejsza z tym.....postanowiłam,że następne tego typu okazje będzie spędzał sam z ekipą z pracy...mam to głęboko w dupie.....to on mi na to,że jak tak to pewnie się rozstaniemy...i kurna chata zrozumieć facetów niech mi nikt nie mówi że ich instrukcja obsługi jest prosta jak konstrukcja cepa bo zabiję....

Dzięki Wam czuję się o niebo lepiej.....DZIĘKUJĘ WAM MOJE KOCHANE....

Affi ja myślę,że takie prezenty jak wymyśliłaś są najlepsze....i sama bym takie coś kupiła....

No a teraz niby zapowiedział,że jedziemy na zakupy...on wskoczy z młodym do spożywczaka(bo w tych upalach robiłam zakupy tylko typu ogóreczki,pomidorki,jogurty naturalne i śmietany) nie mam w lodówce nawet plasterka kiełbasy (mnie to zresztą nie przeszkadza) no i picie.....a ja niby mam sobie chodzić i jakieś buty kupić....CZy to nie brzmi jak przekupstwo???

Miłego dzionka Wam życzę....

[klamorka]

Affi nie martw się dzidzią na pewno wszystko dobrze...jest gorąco i dzieciakom w brzuchach musi być podwójnie cieplo....moja też w dzień leniwie tylko troszkę się ruszała za to w nocy jak była burza to po prostu wariowała....Czasami będziesz mogła nawet 2-3 dnni nic nie czuć.....tak się zdarza....

[kodomo]

Affi pewnie że nie masz się czym martwić dzidiuś jeszcze da ci popalić i poskacze po pęcherzu.Mój też ma czasem spokojniejsze dni i wtedy prawie się nie rusza. Co do rannego wstawania to niestety końca nie widać bo telefony się urywają a ja wolę odbębnić pracę z rana a potem mieć luzik.
Klamorka oni tylko tak gadają bądź twarda i jak z nim nie pójdziesz to wcale Cię nie zostawi.
Zjadłam obiadek i idę trochę poleżeć.Odezwę się za niedługo.

[klamorka]

No powiem Wam dziewczyny,że dzisiaj zamknęłam się w pokoju przed moim dzieckiem...(wredne i egoidtyczne,ale tata też niech się poczuje i się nim zajmie) i jest godz.19 z kawałkiem a moje dziecko śpi w swoim łóżeczku....oby jutro nie zrobił mi pobudki o 6...ale co tam będę martwić się później....po zakupach w porządku....kupiłam sobie sandałki i bluzeczkę....Młody dostał rękawki do pływania z toy story i wróciliśmy do domku....wieczorek robi się iście piękny....więc zaraz chyba wyskoczę na balkon z lodami ;)
z mężulem już jest dobrze ;)

Madzia nie napisałam wczoraj....fajny basenik a Kacperek fantastyczny....

za pół godzinki leci finałowy odcinek taniec z gwiazdami więc zmywam się....
Trzymajcie się Kobietki dzielnie i miłego wieczorku Wam życzę....

[affi]

o rany ale mi sie pisać nie chce Dziewczynki, wybaczycie??? czytam jednak wszystko co piszecie :) Jutro coś skrobne

[kodomo]

Affi taki dzionek dzisiaj że mi też nic się nie chcę prócz jedzenia bo co chwilę coś skubię

Klamorka i super czasem trzeba pomysleć o sobie i odpocząć bo tak jak mówisz jest Was dwoje.Tak trzymaj
Idę dalej leżeć kobitki nie mam dziś na nic siły

[affi]

no właśnie Alexanti ja też nic nie robię tylko jem, juz sie ruszać nie mogę, a ciągle ssie :)

[niunia22]

Witajcie
Nie odzywałam się wcześniej bo jakoś nie miałam weny na pisanko,ale czytałam Was sumiennie...
Pisałam Wam wczoraj,że robię rogaliki i skończyłam je robić po 2ej w nocy-szok!!!
Dziś mieli wpaść do Nas znajomi i wystawili Nas do wiatru

Affi co do prezentu na chrzciny jako chrzestna to lepiej coś kup niż daj pieniądze i nie patrz na innych jak kupują prezenty ,,na pokaz,, tylko kup to na co Cię stać i będzie dobrzea maluszek ze wszystkiego się ucieszy!! i jeszcze jedno Insana ślicznie powiedziałaś najważniejsze jest to,aby dziecko doprowadzić do wiary,a bogate prezenty to jest wymysł,ale niestety dorosłych;///
Klamorka dobrze,że już jest u Ciebie po burzy,mam nadzieję,że mąż troszkę się opamięta i nie będziesz musiała się denerwować....

Co do jedzonka to ja już np dziś nie jem kolacji tylko wcinam drugie jabłko i koniec bo naprawdę sie roztyję,a później co?a dziecko i tak już teraz ma z czego brać

PISZĘ DO WAS,A MÓJ MĄŻ OGLĄDA CO??????????? MECZ!!!
A Klamorka zastanawiam się która wygra w tańcu z gwiazdami,ale myślę że ,,BRZYDULA,,

[niunia22]

Acha co do ruchów dzidzi to powiem Wam,że mi z dnia na dzien coraz bardziej daje w kość,wczoraj prawie cały dzień siedziało pod żebrami,az dobrze nie mogłam siedzieć,w nocy szaleje,a dziś? dość często,a Affi jeżeli chodzi o odczucie pływania dzidzi to ja czuję to co róż i pulsowanie,a jakie kopniaczkifiu fiu lecz są dni,że bardzo malo czuję więc kochana niczym się nie martw na zapas!! jak mówi Klamorka od Nas ciążą starsza,że nawet i ze 3 dni można nic nie czuć,a później.......

[affi]

widzisz Niunia, ja niby doświadczona matka a takimi pierdołami sie przejmuje ale to pewnie dlatego że w tej ciąży jakoś pod górkę wszystko...

ja bym nie wytrzymała na jabłkach na kolację. Miałam juz takie pomysły w poprzedniej ciązy i po takiej akcji schodziłam koło 3 w nocy na ... kolacje, a może to juz było śniadanie? Hihi

No i co do sportów męskich ja miałam dziś 2 godziny z F1. Nudy że hej... no ale co począć!
WIecie że mój M własnie łazienkę szoruje?? a ja biedna, połamana leże i grzebie w necie ;) ale ze mnie wredny Tutu ;)

[niunia22]

Affi jak daje Ci odpocząć to korzystaj ile wlezie i się nie martw o nic:)
A mówisz,że masz wciąży pod górkę zaraz ja do Ciebie dołączę bo też będę miała w Polsce pod górkę,skończy się dobrze,zacznie się prawdziwa rzeczywistość!!
No a F1 to ja tez dziś miałammmmmmmmm i jeżeli tak mowa o męskich sportach to fiku miku też było(teraz będzie za tydzien albo i lepiej)

[klamorka]

Niunia a ja typuję Glinkę...."brzydula" podobała mi się w serialu i to jak tańczy też.....ale Glinka lepiej będzie wyglądała z tą kryształową kulą....

Affi przeczytałam mężulowi co napisałaś he he i troszkę mi się przeraził jak mu opowiedziałam jak zemdlałaś w sklepie....

[affi]

u nas na tym polu ciiisza, mam totalne obrzydzenie :( Do tego stopnia, cisza że zaczynam mysleć ze chyba czas się " zmusić".

[klamorka]

nie wierzę....jednak "brzydula"....:(

[niunia22]

klamorka

Niunia a ja typuję Glinkę...."brzydula" podobała mi się w serialu i to jak tańczy też.....ale Glinka lepiej będzie wyglądała z tą kryształową kulą....

Affi przeczytałam mężulowi co napisałaś he he i troszkę mi się przeraził jak mu opowiedziałam jak zemdlałaś w sklepie....

I widzisz mówiłam,że Brzydula wygra cichą nadzieję też miałam,że wygra Glinka,ale było to do przewidzenia.....
Klamorka tam za duzo nie dawaj czytać mężowi:P

[affi]

Klamorka wiadomość do męża: Mężu - zadbaj o swoją kobietę, bo wszystkie ją tu podziwiamy za to ile ma sił zajmując się Waszym synkiem ale ze stali nie jest. Pomyśl sobie że jak z wycieńczenia wyląduje w szpitalu to sam będziesz się musiał wszystkim zająć i będzie dużo cięzej niz wyręczenie jej na jakiś czas i zajęcie się Synkiem.
P. S Kwiatki albo masaż stóp też są dobrym pomysłem od czasu do czasu.

[klamorka]

AFFI NIUNIA On i tak Nas podczytuje jak ja nie widzę........
no np stwierdził (jak zwykle odwracając kota do góry ogonem) ,że powinnam napisać sprostowanie do pierwszej wiadomości po tym festynie...co z tego,że chciał żebym nie stała na słońcu tylko siedziała w cieniu jak nikogo nie znałam?zresztą mniejsza z tym było minęło....ostatnio zdeklarował się,że będzie przy porodzie bo na początku w ogóle nie chciał o tym słyszeć.....mój męski szowinista twierdzi,że kobiety są od rodzenia i zajmowania się dziećmi i domem a faceci od zarabiania pieniędzy i niczego więcej....

[klamorka]

Niunia co do fiku miku niestety ostatnio jakoś mi się odechciało,ale nie moge tak robić żeby mężulo nie miał dłużej niż tydzień bo mnie potem zamęczy jak mnie dorwie

[nika_2_2]

Witajcie, ale fajne wsparcie masz klamorka:)Ja niestety nie mam sily pisac o moim mezu bo szkoda nerwow, nie mam sie czym pochwalic,nie mam tak dobrze jak np. affi i niunia, musze o wszystkim i wszystko robic sama:(Jestem przerazona jak z dnia na dzien rosnie mi brzuch jest ogromnnnny...maly kopie i to dosc czesto:)Apetyt mi dopisuje, nawet mam ochote pichcic, oczywiscie nic nie wyszlo z mojego ciasta, a musilam tylko zmiksowac gotowy sernik z mlekiem, zrobila sie z niego niezla ciapa:)truskawki z galaretka troche zwiazaly ciasto:)Niedziela zleciala, czas spac. zycze dobrej nocy!

[klamorka]

Nika witaj w klubie.....napisz nam też cię wesprzemy,....uwierz że to baaardzo poprawia humor...buziaki kochana

[nika_2_2]

Nie martw sie klamorka, moj jest tego samego zdania ze jestesmy tylko od garow i dzieci. Moj nawet jak chcialm pojsc do pracy to mial pretensje tak mnie dolowal ze nie przyjelam oferty i do dzis zaluje bo zamieniam sie w kure domowa, teraz czekam na maluszka ale potem chce zrobic cos dla siebie, i byc moze otworzyc cos swojego...nie wiem zobaczymy:)

[nika_2_2]

klamorka, za duzo pisac, mam caly dom na glowie, on wraca pozno z pracy, nic go nie obchodzi, tylko obiad i spac, cieknacy kran?-musze sobiejakos radzic, albo truc mu zeby naprawil az sie wkoncu poklocimy i go wkoncu zrobi. A tu jak maluszek przyjdzie na swiat dojdzie mi opieka i zarwane noce, no i ten moj M jest tz jak duze dziecko czyli w sumie zostaje mi etat calodobowej opiekunki dwojga dzieci i psa:)a do tego sprzatanie gotowanie ...eh..szkoda gadac. myslalm ze po tych 3 latach slubu i mieszkania ze soba czegos sie nauczyl, a tu song, poprostu jest tak wychowany a ja nie mam zamiaru sie denerwowac i strzepic jezyka bo to bezsensowne.

[affi]

Brawo Nika, tak trzymać. ja juz z doświadczenia wiem, że szczęśliwa matka to szcęśliwe dziecko. jak juz miałam dość zapisałam się na kursy dla matek (finansowane z UE)- angielski, kurs komputerowy, warsztaty interpersonalne. nie chodziło nawet o doskonalenie umiejętności ale o wyrwanie się i złapanie dystansu. Duzo mi to dało a wracając stęskniona miałam więcej cierpliwości dla Synka. Mąz też widział różnice, ogólnie byłam bardziej usmiechnięta mimo iż bardziej zmęczona, bo musiałam się uczyc a roboty w domu też nie ubywało.
Mój mąz w tej kwestii jest aniołem. nie ma podziału rół. Co prawda ja gotuje bo on ma dwie lewe ręce ale ja to lubie, sprzątamy oboje, zakupy robimy oboje i nigdy nie usłyszałam czegoś w stylu " babo do garów". tak więc nie mogę narzekac a jak słyszę o takich zachowaniach facetów to włos mi się na głowie ( i nie tylko) jeży.

[nika_2_2]

Affi mi tez glownie chodzi zeby sie wyrwac, chce do ludzi, fajnie ze mialas takie mozliwosci zrobienia takich kursow, bo ja stratowlam juz raz p dotacje na swoj biznes i mnie odrzucili bo nie skorzystalam z doradztwa zawodowego:)Chce sprobowac ponownie w przyszlym roku, bo w tym nie maja juz pieniedzy. Siedze w domu od trzech lat, wczesnie pracowalam i sie uczylam- zylam, dzis siedze w domu, fakt zajmuje sie allegro, ale nie mma z tego satysfakcji. Dobrze ze mam swoje auto...bo inaczej umalabym smiercia naturalna w czterech scianach:)

[niunia22]

nika2_2 ja nie wiem co mam Ci w tej wytuacji napisać:( jest mi bardzo przykro,że takiego męża masz i że podchodzi tak,a nie inaczej do kobiet....ale i tacy tez są mężczyźni i Ty na jednego z Nich niestety natrafiłam,mam tylko wielką nadzieję,że to sie w końcu u Ciebie zmieni i jak mówisz załóż swój biznes to w końcu odżyjesz!!
Nika to staż mieszkania z mężem masz taki jaki ja mam też ponad 3 lata...już 3 lata ciekawe ile ze mną mój mąż wytrzyma:P
Affi mogę się podpiąć pod twojego posta odnośnie tego(Twoje słowa)nie ma podziału rół. Co prawda ja gotuje bo on ma dwie lewe ręce ale ja to lubie, sprzątamy oboje, zakupy robimy oboje i nigdy nie usłyszałam czegoś w stylu " babo do garów". tak więc nie mogę narzekac a jak słyszę o takich zachowaniach facetów to włos mi się na głowie ( i nie tylko) jeży.

No,ale ma taki charakter człowieka spokojnego,opanowanego,uczuciowego itd czasami zaś chciałabym żeby był zupełnie inny tzn NIEPRZEWIDYWALNY(w dobrym słowa tego znaczeniu)bardziej gadatliwy,żartował itd i mogę powiedzieć,że wiadomo nie wszystko każdy facet ma to czego My oczekujemy!!! a druga sprawa jest taka kobietki,że mam nadzieję,że mi i Affi się chłopki nie zmienią po latach na gorszych,a zaś Wam nika i Klamorka mają się zmienić,ale na LEPSZYCH!!!!!!!!!!