Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, u mnie z karmieniem ciezko, maly chyba niedojada jak karmie piersia, dzis po dwoch godz. przy cycyu byl nadal glodny a o spaniu nie wspomne, ciezko go uspac.Boje sie ze wkoncu go przekarmie. Musze podawac mu sztuczne mleko, nie wiem czy tak jest czy moze mam malo jezcze pokarmu. Ile czasu trwa oczyszczanie po cc?Zycze udanej niedzieli. Pozdrawiam:)Jadzik, mam nadzieje ze dzis urodzisz:)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

to ja Jadzik tą chuste na allegro znalazłam. Juz teraz wiem, że się przyda, bo zaliczyłam dziś 3 godzinne noszenie na rękach a jako ze byłam samam w domu to nawet jeśc sobie zrobić nie mogłam. Teraz Potworka usnęła wreszcie i na prędce napełniłam brzuch, zapobiegawczo robiąc picie w termosie, hihi. No i pierwszy incydent widszenia na cycu ponad godzinę też mamy na koncie. tak więc Zosia obudziła się z noworodkowego letargu i zaczyna dawać w kość, ałć!!!

Odnośnik do komentarza

Affi, faktycznie jeśli i tak Zośkę nosisz, to warto mieć wolne ręce ::): A taki misio jest fajnym prezentem... Ja miałam wyszywać haftem krzyżykowym metryczkę dla dziecka, ale w jedynym sklepie nie było odpowiednich kolorów muliny,muszę zamówić na allegro.

Nie będę pisać co u mnie, bo standardowo bez zmian...:36_19_2:

Odnośnik do komentarza

jadzik
Puszek, a ja chciałabym łyse dzidzi urodzić ::): Podobają mię pewnie bardziej, bo ja byłam łysa ::):

hihi aż się usmiechnęłam jak to przeczytałam. Jadzik te włośki i tak się w większości wycierają. Śmiesznie też się taki placek z tyłu wyciera od leżenia. Mój chrześniak był juz "wyłysiały" i miał tylko jeden pejsik, wyglądał komicznie :)

Ja tam bym chciała żeby Zosia miała takie kruczo czarne włoski ale wiadomo chciec to ja sobie mogę :hahaha:

Odnośnik do komentarza

no to mam za swoje. Pofolgowałam z dietą i mała daje czadu. Brzuszek ją boli a ja nawet nie wiem czy od mleka które piłam, czy od przypraw, czy od pączka którego zjadłam. odatkowo wisi na cycu a u mnie akurat odkąd przestałam ściągać laktatorem zmniejszyła sie ilośc pokarmu. Czuję, że czeka mnie ciężka noc.

Dodadkowo Franio wyprowadził M z równowagi. M się wydarł na Małego, ten sie poryczał i owiedział, że nie pójdzie z Tatą spać. Więc dodatkowo usypiałam jeszcze Frania. F zazwyczaj jak idzie taki spłakany spać to budzi sie w nocy tak więc czeka nas intensywna noc.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, u mnie noc znośna. Jak nakarmiłam przed 1 tak obudziłam spiocha na jedzenie o 5. Ciekawe o której samam by zgłodniała. Idziemy dzis do lekarza jak sie okaże ze ładnie przybiera to w nosie mam nocne budzenie. Za jednym zamachem załatwimy bilans dwulatka bo przez mój poród dotrzec cos na niego nie mogłam. M dzis bedzie załatwiał rózne sprawy ( ma jeszcze wolne) więc siedzę z Zosieńką sama w domu...będę zaglądała.

Miłego dnia!!

Odnośnik do komentarza

affi faktycznie mało mnie.. ale czytam Was codziennie- nie mogę coś się skupić na niczym . Mam takie samo podejście co Ty do karmienia- zero odciągania i dokarmiania- przemęczyłam się w szpitalu z brakiem pokarmu a potem w domu z nawałem i teraz jest tyle pokarmu ile trzeba :)

Ogólnie ze mną już jest dobrze- wczoraj byliśmy całą rodzinką na grobach i było naprawdę super.
Natalka nadal jest aniołkiem grzecznym- płacze tylko jak się obudzi i jest głodna a jak się naje to sobie leży i się patrzy czasem tylko chce na ręce a tak to zasypia sama. W nocy też 2 razy się budzi ale pamiętam Amelka w ogóle się nie budziła w nocy wszyscy mi mówili że mam budzić bo pokarm stracę ale nie straciłam i ona widocznie nie potrzebowała jeść w nocy..

Co do oczyszczania to ja mam cały czas z taką samą intensywnością tylko kolor nieco się zmienił więc chyba nie zanosi się na szybki koniec. Za 4 tygodnie do gina mam nadzieje że wszystko będzie oki i w końcu zaatakuję męża bo już się nie mogę doczekać!! dosłownie

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

Nockę miałam w miarę,ale małą męczyły kolki buu
Muszę Wam powiedzieć,że od wczoraj 22:30 karmię swoją córkę TYLKO BUTLĄ nie dokarmiam ją!!

Teraz mam do Was pytanie co mam zrobić,aby zanikł mi pokarm(zupełnie)?
czytałam o :
-smarowaniu sutków octem,
-bandażowaniu się,
-smarowanie twarożkiem homogenizowanym piersi,
-picie3 do 6 filiżanek szałwii lub mięty,

Chyba,że kupię coś z apteki?może byście coś mi poleciły??
I TERAZ NIE WIEM CO JEST LEPSZE?JAK WY PRZEPALIŁYŚCIE POKARM??

A JESZCZE JEDNO JAK KILKA KROPELEK WEZMĘ I ODCIĄGNĘ OD PIERSI (BO KILKA MAM ODCIĄGNĄĆ TAK)I NADAL MAM TAKIE TWARDE I TO CO ZOSTAJĘ TO POWOLI BĘDZIE SIĘ PRZEPALAŁO TAK?? ile czasu zajmuje zasuszenie pokarmu?

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Jadzik, co Ty tu robisz, na porodówke marsz!!!! :36_13_2:

Insana mnie w nocy budzi ból cycków, jak przestanie i jesli po ważeniu okaże się że Zosia przybiera prawidłowo to w nosie mam tez jej nie bede budzić. Podsumowując w ciągu doby je max 7 razy, bo zanim ją dobudzę to duużo czasu mija, w miedzy czasie karmienia jest przewijanie i ze wszystkim się schodzi. po raz kolejny widac ze dzieci są różne. Franek jadł 5 minut robił kupsko i szedł spać, życ nie umierać... teraz to doceniam. No nic może się wyreguluje.

Insana, jak Amelka w stosunku do siostry?

Odnośnik do komentarza

niunia22
Witajcie!!

Nockę miałam w miarę,ale małą męczyły kolki buu
Muszę Wam powiedzieć,że od wczoraj 22:30 karmię swoją córkę TYLKO BUTLĄ nie dokarmiam ją!!

Teraz mam do Was pytanie co mam zrobić,aby zanikł mi pokarm(zupełnie)?
czytałam o :
-smarowaniu sutków octem,
-bandażowaniu się,
-smarowanie twarożkiem homogenizowanym piersi,
-picie3 do 6 filiżanek szałwii lub mięty,

Chyba,że kupię coś z apteki?może byście coś mi poleciły??
I TERAZ NIE WIEM CO JEST LEPSZE?JAK WY PRZEPALIŁYŚCIE POKARM??

A JESZCZE JEDNO JAK KILKA KROPELEK WEZMĘ I ODCIĄGNĘ OD PIERSI (BO KILKA MAM ODCIĄGNĄĆ TAK)I NADAL MAM TAKIE TWARDE I TO CO ZOSTAJĘ TO POWOLI BĘDZIE SIĘ PRZEPALAŁO TAK?? ile czasu zajmuje zasuszenie pokarmu?

Niunia no więc tak, trzy pierwsze sposoby dla mnie są z kosmosu, ale może ja się nie znam. octem co najwyżej możesz podraznic sobie sutki, jak spowodujesz ucisk na piersi przez bandazowanie to możesz spowodować zapalenie piersi, a ten twarozek... hmmm to chyba na złagodzenie lepszy tak jak zsiadłe mleko na poparzenia :hahaha:
Z szałwią to prawda, zmniejsza laktację.

odciągaj laktatorem/ ręcznie tylko tyle żeby czuc ulgę i wtedy pokarm stopniowo będzie zanikał. W jakim czasie Ci zaniknie...to sprawa indywidualna :) Musisz trochę odciągac zeby zastój sie nie robił.

Odnośnik do komentarza

niunia czemu nie chcesz karmić małej? szkoda - ale to Twoja decyzja- ja zgodzę się z Penny najlepiej chyba leki na zanik i rzadkie przystawianie.

affi Amelka jest bardzo delikatna w stosunku do maleństwa- zwraca się do niej z taką miłością że aż się wzruszam :) ogólnie mam dla niej dużo czasu bo Natalka większość czasu śpi więc niewiele się zmieniło.

Odnośnik do komentarza

Penny
affi
Insana, Penny, wstawcie jakieś zdjęcia Maluchów...

muszę zrzucić na komputer tylko.... :36_13_2:

bo ta z avartarka - to z gazety (ze szpitala jeszcze).

no własnie zauważyłam to zdjęcie, boskie jest!

Mój F poszedł od dzis na dłużej do przedszkola. jest juz pełnoprawnym przedszkolakiem z leżakowaniem, całym obiadkiem i podwieczorkiem. ZObaczymy jak będzie...

Odnośnik do komentarza

Kobietki wiedziałam,że zapytacie sie dlaczego jest taka to właśnie moja decyzja więc powiem tak,moja mała jak ciągnie cycka to za chwilkę jest znowu głodna a ja nie mam pokarmu bo mi z dwóch wyciśnie....później miałabym dostawić ją do mleka z butli to wolę i siebie nie męczyć i jej,że tak napisze....butle dostanie to przynajmniej nie będę mieszała jej,a druga sprawa widze ile dokładnie wypiła.....

Druga sprawa jest taka,że w koło mnie przeważnie dzieci są na butli i z wyboru i z przymusu i jakoś się wychowują więc i ja swoją wychowam na takim przynajmniej nie wrzeszczy mi i sie nie denerwuje ze jej mało albo wogóle nie leci jak to było przy cycku......

Wczoraj owszem popłakałam się,że przestawiam ją na butlę,ale to już jest decyzja podjęta.
JAK WYPIJA BUTLĘ TO JEST SPOKOJNA,ŚPI 3,5H.............teraz np wypiła 90ml odbiło jej się i słodko śpi,a w cyckach tyle nie mam bo co po 10 min dziecko może się najeść?!

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

niunia22
teraz np wypiła 90ml odbiło jej się i słodko śpi,a w cyckach tyle nie mam bo co po 10 min dziecko może się najeść?!

Niunia tak wyglądał Franek który jadł z cycka 5 minut ze stoperem w ręku :)
Nie wygląda na zagłodzonego, prawda? Nie będę Ci nakłaniała do krmienia piersią bo jak juz pisałam sposób karmienia nie świadczy w żadnym stopniu o stopiu miłości. Wybrałas i dobrze, jak ty będziesz szczęśliwa to i Maja.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...