Skocz do zawartości
Forum

Oczekiwajki na pierwszego Malucha :)


Rekomendowane odpowiedzi

Madzialska, tak sobie myślę, że co ma być, to będzie. Mąż mi też mówi, żebym się tak nie przejmowała, bo to tylko szkodzi. Dwa testy zrobiłam, dwa były negatywne. Teraz to już czekam na @ a jak się nie pojawi to dopiero 3 teścik zrobię. I spokojnie czekam, co się wydarzy. A Ty, jeśli dzień przed owu próbowałaś, to może "wojownicy" zaczekali na jajeczko :) Powodzenia! Kiedy się spodziewasz @ ? A u mnie od kilku dni jakoś śluzu więcej, ale nie chcę się nakręcać, że to jakiś znak ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ze6jaiuh.png

Odnośnik do komentarza

asiula0727
Ann ale masz śliczny brzunio :)Buziaki dla dzidziusia:)
A kiedy nam się pochwalisz zdjęciami?Kiedy masz usg?

Kochana wizytę mam 31 sierpnia, ale zrobi pewnie usg profilaktycznie. Nie wiem jeszcze kiedy mam połówkowe, muszę go chyba pogonić, bo powinno być już. Jak będę coś miała na pewno wstawię ;)
Pozdrawiam Babolki :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo mi miło:36_2_15:
W przeszłości poroniłam w 11 tygodniu bardzo się teraz boję żeby nie spotkało mnie to samo. Mój mąż ( wtedy jeszcze chłopak) był cały czas ze mną, nie zostawił mnie. Gdy doszłam do siebie zaręczyliśmy się, a nie długo potem wzieliśmy ślub. Ja miałam 18 lat a On 23. W tym roku skończyłam szkołę i postanowiliśmy jeszcze raz spróbować i udało się. Jestem w 12 tygodniu ciąży i jestem bardzo szczęśliwa:)

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

madzialska
Tak bardzo chcę dziecka, że dla niego zniosę wszystko :)

Radosna, jak tam Twoje zdrówko?
U nas dziś koniec urlopu i trzeba wracać do rzeczywistości. Mąż zabiera mnie po drodze do Łodzi do Ikei, Media Markt i Castoramy na małe zakupki mieszkaniowe. Wkońcu na urodziny obiecał mi odkurzacz :36_1_21:

No właśnie, dla maleństwa można znieść wszystko :) Moje zdrówko nadal kulawe i nawet się cieszę, że nie jestem w ciąży, bo taka jestem osłabiona, że to by nie było dobre dla dziecka. I coś czuję, że jeszcze mnie dodatkowo jakaś grypa łapie ;/ za dużo tego...
Ale mam nadzieję, że szybko minie i że będę znowu w pełni sił niebawem.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ze6jaiuh.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
nazywam się Jola i od 4 miesięcy staram się z mężem o dzidzie. W tym miesiącu lekarz polecił mi kupić testy owulacyjne i obserwować pik LH a następnie gdy tylko pojawią się 2 kreski "wyciągnąć męża z szafy" i kochać się z nim co drugi dzień :) oraz brać luteine 2 razy 1 od 15 dc przez 10 dni. Mam nieregularne cykle wahają się między 35-45 dni, stąd ta luteina.
Tak też zrobiłam, najpierw testy od 10 dc tak jak zalecił lekarz....
Obecnie jest 21 dc .....
test owulacyjny 14 dc pokazał mocne 2 kreski 15 dc jedną i 16 dc znów dwie mocne.
15 dc wieczorem czułam lekkie pobolewanie w podbrzuszu 16 i 18 dc kochaliśmy się z mężem 17 dc strasznie kręciło mi się w głowie, zastanawiam się dlaczego, ale wydaje mi się że z powodu luteiny.
Od 19 dc znów boli podbrzusze, 20 dc strasznie bolało i w dodatku miałam dziwny posmak w buzi, jakbym oblizywała zimny nóż, dzisiaj (21dc) podbrzusze boli troszkę mniej.
Czy któraś z Was się tak czuła??

Bardzo bym chciała zafasolkować, wiem że staramy się krótko, ale mimo to bardzo się boje że znów nic z tego nie wyszło.
Lekarz dał nam 6 miesięcy na samodzielne staranie się, stwierdził jak się nie uda w tym czasie to on zajmie się moim mężem - sprawdzi czy wszystko jest w porządku z nasieniem. Ja miałam badania robione i wszystko jest w porządku, mam jedynie lekko podwyższony testosteron.

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Ja też przymierzam się do zakupu testów owulacyjnych. W przyszłym tygodniu to zrobię.

Póki co wróciliśmy z urlopu. Jutro do pracy.
Oczywiście kochany małżonek kupił mi odkurzacz i kilka pierdółek w Ikei.
Tak jak mówiłam ten cykl chyba jest stracony, także od poczatku wrzesnia zaczynamy z nowymi siłami i chęciami.
Mnie jakoś brzuch pobolewa, ale to jakoś od kilku cykli tak mam.
Trzymam kciuki za nowe staraczki.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego najlepszego, widzę mąż dotrzymuje słowa :-) to się ceni.

Mnie brzuch boli odkąd się staramy, ale może dlatego że większą uwagę zwracam na to co się z moim organizmem dzieje.

Nie chcę się nakręcać, wiec z cierpliwością czekam.

Madzialska życzę aby te pobolewania były oznaką ciąży :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Od 12 roku życia, jak tylko pojawiła się pierwsza miesiączka zawsze chciałam mieć regularne cykle, niestety było inaczej.
Teraz już mam krótkie, bo jeszcze ponad 2 lata temu były 56 a nawet 72 dniowe, dzięki tabletkom antykoncepcyjnym okres się unormował i od 2 lat waha się pomiędzy 35-45 dni.

Ja też starałam się dbać o męża, czasami nie wychodziło :).

Dzisiaj ok południa pojawiło się u mnie lekko różowe plamienie, a teraz mam dwie małe plamki "caffe late" na wkładce, zastanawiam się czy to plamienie implantacyjne czy może coś innego.
Cały czas jestem pełna nadziei, ale moje długie cykle mnie trochę sprowadzają na ziemie, chociaż w 22 dc to trochę dziwne :(

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

a prowadzisz jakies obserwacje, mierzysz temperature czy tylko testy owulacyjne?
Jakos dziwnie u Ciebie te testy pokazuja, skoro masz takie dlugie cykle to owulację powinnas miec ok 14 dni przed @. Zakladajac ze cykl ma 35 dni to owu powinna nastapic ok 21 dc.

Ja zamierzam kupić testy i temperature mierzyc.
Moje cykle zawsze były regularne i trwały 25 dni-zarówno przed tabletkami jak i po odstawieniu prawie 2 lata temu. Teraz kiedy zaczęliśmy się starać coś się poprzestawiało- w czerwcu miałam egzaminy w szkole, potem ta pogoda...
Mam nadzieję, że moja Pielgrzymka do Częstochowy przyniesie efekt :36_1_22:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Obserwację prowadziłam do zeszłego cyklu i również na wykresie skok temperatury nastąpił 14 dc i potwierdził to ginekolog na badaniu.
Dlatego kazał mi w tym cyklu robić test owulacyjny od 10 dc a luteinę brać od 15 dc.

Lekarz też się dziwił że tak to u mnie wygląda, dopóki nie zrobił obserwacji i niestety mam "wadę" bardzo grube ścianki jajników i pękają dopiero wtedy gdy są przepełnione komórkami jajowymi, pod ich naporem. Pokazywał mi na usg jak wyglądają na 3 dni przed miesiączką :) taka kiść winogron :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...