Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Martek73]

Pewnie, że pokaż pazurki

[Martek73]

No i gdzie jesteście?????

[Martek73]

I piszę sobie sama ze sobą.

[Martek73]

Halo, halo.

[Natasza]

No to trzymamy kciuki za Margo!!!!

Jednak z makaronem, zaraz go wrzucę do wody i czekam na narza, coby rybkę na patelnię włożyć...

Franiu, tak to niestety bywa, trzeba mieć nadzieję że przemeblowanie ominie Cię, albo dzięki temu znajdziesz lepszą pracę i stwierdzisz jeszcze, że dobrze się stało.

Ada pokaż pazurasy, ja powoli zbieram się z myślami, żeby wybrać się na profesjonalny manicure, bo mam tak dziwny kształt paznokci, że sama niewiele potrafię z tym zrobić.
A z młodą nie wiem jak powinno się robić z odzwyczajaniem od wyra, ale słyszałam że w takim momencie najlepsza jest metoda "na chama" czyli olać płacz z tego tytułu, jednak jak jest z wdrożeniem tego nie wiem...

[Martek73]

No to idę popracować.

Jak mi się uda, to zajrzę wieczorkiem.

[Martek73]

WItaj Natasza

[Martek73]

Masz rację, że najlepiej odzwyczajać jak to określiłaś "na chama", tylko serce matki krwawi i w końcu się łamię. Ale czasami nie ma innej metody.

[Gość agnieszkab31]

Natasza

No to trzymamy kciuki za Margo!!!!

Jednak z makaronem, zaraz go wrzucę do wody i czekam na narza, coby rybkę na patelnię włożyć...

Franiu, tak to niestety bywa, trzeba mieć nadzieję że przemeblowanie ominie Cię, albo dzięki temu znajdziesz lepszą pracę i stwierdzisz jeszcze, że dobrze się stało.

Ada pokaż pazurasy, ja powoli zbieram się z myślami, żeby wybrać się na profesjonalny manicure, bo mam tak dziwny kształt paznokci, że sama niewiele potrafię z tym zrobić.
A z młodą nie wiem jak powinno się robić z odzwyczajaniem od wyra, ale słyszałam że w takim momencie najlepsza jest metoda "na chama" czyli olać płacz z tego tytułu, jednak jak jest z wdrożeniem tego nie wiem...

ja przy dwójce synów stosowałam metode na "przeczekanie płaczu" po 2 tygodniach sami spali bez lamentów krzyków i płaczu

[Martek73]

Życzę miłego popołudnia i wieczorku.

[ronia]

i ja jestem :)

[ronia]

agnieszkab31

Roniu przekaż Margolci pozdrowienia i szybkiego łatwego porodu :-)
Ada pokaż pazurki
Reszte kreseczek pozdrawiam

czekam na wiad ze jest juz Zocha z nia :) pewnie już po cieciu

[ronia]

agnieszkab31

Natasza

No to trzymamy kciuki za Margo!!!!

Jednak z makaronem, zaraz go wrzucę do wody i czekam na narza, coby rybkę na patelnię włożyć...

Franiu, tak to niestety bywa, trzeba mieć nadzieję że przemeblowanie ominie Cię, albo dzięki temu znajdziesz lepszą pracę i stwierdzisz jeszcze, że dobrze się stało.

Ada pokaż pazurasy, ja powoli zbieram się z myślami, żeby wybrać się na profesjonalny manicure, bo mam tak dziwny kształt paznokci, że sama niewiele potrafię z tym zrobić.
A z młodą nie wiem jak powinno się robić z odzwyczajaniem od wyra, ale słyszałam że w takim momencie najlepsza jest metoda "na chama" czyli olać płacz z tego tytułu, jednak jak jest z wdrożeniem tego nie wiem...

ja przy dwójce synów stosowałam metode na "przeczekanie płaczu" po 2 tygodniach sami spali bez lamentów krzyków i płaczu
a jaaa nie mam serca tak

[Martek73]

agnieszkab31

Natasza

No to trzymamy kciuki za Margo!!!!

Jednak z makaronem, zaraz go wrzucę do wody i czekam na narza, coby rybkę na patelnię włożyć...

Franiu, tak to niestety bywa, trzeba mieć nadzieję że przemeblowanie ominie Cię, albo dzięki temu znajdziesz lepszą pracę i stwierdzisz jeszcze, że dobrze się stało.

Ada pokaż pazurasy, ja powoli zbieram się z myślami, żeby wybrać się na profesjonalny manicure, bo mam tak dziwny kształt paznokci, że sama niewiele potrafię z tym zrobić.
A z młodą nie wiem jak powinno się robić z odzwyczajaniem od wyra, ale słyszałam że w takim momencie najlepsza jest metoda "na chama" czyli olać płacz z tego tytułu, jednak jak jest z wdrożeniem tego nie wiem...

ja przy dwójce synów stosowałam metode na "przeczekanie płaczu" po 2 tygodniach sami spali bez lamentów krzyków i płaczu

My też stosowaliśmy taką metodę, ale tylko jeden dzień spaliśmy bez Szymka, bo potem on się budził i do nas przychodził do wyrka, a już nie chciałam, aby płakał (delikatnie mówiąc) o 1 w nocy.
A później, przez tę moją operację znowu pofolgowaliśmy i znowu problem wrócił.

[adriana8899]

agnieszkab31

adriana8899

agnieszkab31

Roniu przekaż Margolci pozdrowienia i szybkiego łatwego porodu :-)
Ada pokaż pazurki
Reszte kreseczek pozdrawiam

Nie ma co pokazywac. ;)
Najzwyklejszy w swiecie zelowy french pomalowany lakierem ze srebrna-brokatowa mgielka.

No wiesz,podejrzałabym bo za m-c się wybieram na paznokcie,jeśli butów nie kupie
chciałabym zrobić sobie akryl z wtopionym złotym brokatem na końcówkach

Ok. Wstawie dzis... Zobacz sobie u mnie na nk. Tam chyba sa jedne ze zlotem na koncowkach.

[Martek73]

Witaj Roniu

[ronia]

ja was chyba nie mam na nk ?

[Martek73]

Kurcze, wywalcie mnie, bo nie pójdę do domu.

[ronia]

Martek73

Kurcze, wywalcie mnie, bo nie pójdę do domu.

zostań :P

[adriana8899]

Natasza

No to trzymamy kciuki za Margo!!!!

Jednak z makaronem, zaraz go wrzucę do wody i czekam na narza, coby rybkę na patelnię włożyć...

Franiu, tak to niestety bywa, trzeba mieć nadzieję że przemeblowanie ominie Cię, albo dzięki temu znajdziesz lepszą pracę i stwierdzisz jeszcze, że dobrze się stało.

Ada pokaż pazurasy, ja powoli zbieram się z myślami, żeby wybrać się na profesjonalny manicure, bo mam tak dziwny kształt paznokci, że sama niewiele potrafię z tym zrobić.
A z młodą nie wiem jak powinno się robić z odzwyczajaniem od wyra, ale słyszałam że w takim momencie najlepsza jest metoda "na chama" czyli olać płacz z tego tytułu, jednak jak jest z wdrożeniem tego nie wiem...

Kurcze wiesz co?? Na moja to nie dziala. Drze sie godzine jak opetana a nie zasnie. Ale naprawde wydziera pape tak ze malo sie nie dusi. Okropnie. Nie moge tak...

[Martek73]

ronia

ja was chyba nie mam na nk ?

Ja Ciebie też nie.

Wysyłam Ci na PW moje dane.

[Natasza]

Też martwię się o to, że wymięknę na głos płaczu dziecka kiedyś... Póki co myślę że łóżeczko wstawimy albo za przegrodę w pokoju albo do sąsiedniego pokoju i może uda mi sie wytrwać z nie nocowaniem małego w wyrku. No ale co tu filozofować jak się nawet jeszcze w ciąży nie jest, zobaczymy;P

[Gość agnieszkab31]

chwilowo znikam mój M wrócił z pracy

[Kasia1983]

MARGO TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I ZOSIE!!!!

Roniu dzieki za info :) Ja wieczorem cos tam jej naskrobe bo teraz to nie ma sensu, bede czekac na wiesci jak by cos napisala do Ciebie. Ale sie ciesze!!!!!!

[adriana8899]

Natasza ja tez mialam taki ambitny plan. Niestety czasem zycie plany weryfikuje.