-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lehrerin
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam i ja monika niezłego posta napisałam...czytam a tu znowu to samo chyba przesilenie wiosenne dało znać o sobie? Monia no to fajne zakupy zrobiałaś, oby odkurzacz się spisał. slonko no i u mnie rosół Muszelka sił i oby zbuntonwana córeczka dała się ujarzmić. gabalas zdrówko Krzysiowi. Moja (odpukać) przestala kaszleć i nawet mniej zasmarkana jest. Ale tak na wszelki wypadek to jutro zostanie w domu. Nie chcę ja puszczać, bo zaraz się coś wykluje i ani nie wystąpi w przedstawieniu i jeszcze bym miała zawalone święta. Pozdrawiam niedzielnie. -
SuzyyMummy mojej wystarcza (na razie zapewne).
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Ann to nasza dzieci dziadkom będę tego samego dnia zyczenia urodzinowe składać Anula dziś miałam leniwą sobotę, a co należało mi się po całym tygodniu. No cóż będę musiała się szybko wdrożyć w nową sytuację. slonko pracowita sobota za Tobą. Teraz odpoczywaj. -
Zafundowałam sobie drzemkę z dziewczynkami i czuję się jak nowo narodzona Tylko szkoda, że pogoda do bani, znów deszcz pada i do tego nieprzyjemny wiatr wieje. A rana było tak słonecznie, a teraz suzymummy ja daję na razie tylko jabłuszko ew. marchewkę po południu zamiast jednego posiłku mlecznego. Na razie daję jej tylko pół słoiczka. Pozdrawiam.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Zaliczyłam popołudniu drzemkę z dziewczynkami i teraz czuję się jak nowo narodzona Dziewczyny jeszcze smacznie śpią, a ja się biorę za obiadek. Sosik zrobiony, jeszcze tylko ryż ugotować i jakąś surówkę na przygotować i obiad z głowy. Werka w ciągu dnia ani razu nie zakaszlała, tylko nosem pociąga. Dałam jej herbapect, zrobiłam inhalację i zobaczymy, co dalej. Monia udanych zakupów. slonko my płacimy abonament - ok. 12 zł z vatem za wodę. zubelek udało się kupić buty? gabalas a co dałaś synkowi na ten kaszel? Zza oknem nieciekawie - mżawka, wiatr, a rano tak ślicznie świeciło słoneczko. Udało mi się nawet Niśki pościel wywietrzyć. Pozdrawiam. -
Podpisuję listę. Jestem wykonczona tygodniem pracy, ostatnią nocką - starsza miała ataki suchego kaszlu. ledwo żyję, a jeszcze zapowiada się długi dzionek samotnej matki z dwójką dzieciaczków. M. wybywa zaraz do roboty i wróci zapewne ok. 20 Pozdrawiam.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Podpisuję listę w sobotni ranek. Nocka do bani, Niśkę dopadł suchy i męczący kaszel, ledwo co żyję, bo jak w końcu usnęła, to po paru minutach Justyś się obudziła na cyca. A myślałam, że tej nocy odpocznę bo szalonym tygodniu. Nawet wczoraj "Na dobre i na złe" do końca nie obejrzałam, bo usnęłam ze zmęczenia. Dalej czuję się wypompowana, nawet kawa nie chce mnie postawić na nogi. A czeka mnie dłuuuugi dzień, samotnej matki z dwójką, w tym jedna kaszląca - pociągająca. Zaraz M. myka do roboty. monika oby się wszystko powiodło, kciuki zaciśnięte. gabalas widzę, że już 37 tydzień ciągniesz, ja już w tym czasie, a dokładnie w 37 tyg, i w 4 dniu tuliłam moją księżniczkę. Trzymaj się, już niedługo. Torba spakowana? A co do daty, to 15 kwiecień, to tez fajna data, mój tato ma wtedy urodziny manenka to straszne, że takie maluchy muszą tyle cierpiec. Jestem za dedykacją. Dobrze, że u córeczki się goi. Zdrówka życzę. Monia ja też podziwiam matki, u których co rok to prorok i mają pokaźną gromadkę i sobie radzą. Pracując na wsi, znam takie przypadki...ale w niektórych nie jest tak wesoło. Dziubala współczuję nocek. Oby się unormowały. slonko może faktycznie pise, byłby dobrym sposobem na złodziejaszków. Miłego dnia. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Wiatm i ja I zacznę narzekać na zbyt krótką dobę. Doszła praca i więcej obowiązków, ale dobrze, że mam mamy, które mi pomagają zająć się dziewczynkami. Po pracy skoczyłam an szybkie zakupy spożywcze, bo lodówka już pustkami świeciła. Starszą drzemie, a młodsza właśnie zaczyna się przebudzać. A jeśli chodzi o pracę, to już powoli się wdrożyłam, jeszcze tylko muszę inaczej dzień zorganizować, by móc się ze wszystkim wyrobić. Dobrze, że już weekend. slonkoja bym chyba zawału serca dostała, gdybym zobaczyła, że do nas ktoś się wlamał. I co na to policja? Współczuję. A zdjęcia - fajna i wiosenna Zośka - taka miluchna. Monia kiedyś już Ci pisałam, że Cię podziwiam, że Ty ze wszystkim dajesz radę. Zuch Kobieta!!! Zdrówka dzieciaczkom, a jesli chodzi o Aśkę, to mam nadzieję, że zmieni swoje postępowanie. monika4 dobrze, że udało Ci się babcię w hiospicujm umiejscowić. Teraz masz czas by móc w końcu wyzdrowieć. Kuruj się kobiecino. Dziubala współczuję nocki. Oby to był jednorazowa wpadka u Maciusia. A co do tapiet- już mi też koncepjca z tapetowanie odeszła, ale jeszcze nie do końca Anula pierwszy raz słyszałam o grosikach. Ann dbaj o siebie, byś zawsze mogła cieszyć się zdrowiem. moniq udanego weekendu. -
Witam pierwsza w czwartkowy dzionek i miłego dnia zyczę. Ja zaraz mykam do pracki, pa.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam dzieci oddelegowane z m. na czele, ja zaraz mykam do pracki, dzisiaj luzik, nie ma lekcji tylko impreza z okazji Dnia Wiosny i mam nadzieję, że już przyjdzie ona na dobre i się rozgości w Polsce. Nocka super, Justyś przesypia cale nocki. Werka coś kaszlała, ale raniutko zero kaszlu było i zero katarku, więc poszla do przedszkola. anula obejrzałam te tapety, super wzory....kurcze, a może i ja skusze się na tapety do salonu, podobają mi się. Tylko ciekawe, jak je zamówić i ile to by kosztowało? Hm... slonko tekst bombowy, ja bym wysłała swojego M. na taki kurs. moniq zdrówka Natankowi. rena sił i powodzenia. Miłego dnia. -
Kolejny dzień rozłąki z malutką za mną. Wczoraj to miałam takie pełne piersi, że jak zaczęłam odciągać, to prawie 200 ml za jednym zamachem wyszło. A dziś już mniej. Justyś u teściowej spisuje się na medal. Dziś teściowa powiedziała, że ona jest Aniołkiem taka grzeczna, ani razu nie zapłakała i zdziwiła się, że Justyś sama zasypia. Moje nauki nie poszły w las, hi, hi, hi. Miłego i spokojnego wieczorku.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko co do rekolekcji, to u nas jest tak, że żaden nauczyciel nie ma wolnego - część idzie z dziećmi do kościoła, a pozostali do szkoły. A czasami zdarza się tak, że w tym czasie jest np. jakas rada szkoleniowa. moniq zdrówka. No własnie, gdzie ta wiosna? -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam Melduję się. Rano też powrót zimy mnie zaskoczył. Ale jak wracałam z pracy, to już śniegu nie było na drogach i nawet słoneczko świeciło W pracy - ciężko mi wejść w rytm. Jutro Dzień Wiosny, więc lekcji nie mam, ale w szkole posiedzę ze swoją klasą i przyjemnie spędzimy czas na zabawach i konursach. Teściowa pilnowała Justysię. Dziś powiedziała, że Justyś to prawdziwy Aniołek Pięknie jadła z butli i nawet jabłuszko udało jej się ładnie zjeść. A Niśka do przedszkola chodzi z uśmiechem na twarzy i jest dumna, że znów dostała wierszyk do mówienia na przedstawienie wielkanocne. 3 kwietnia będzie się produkować Niestety cora mniej mam czasu na przesiadywanie na necie. monika oby w końcy ten antybiotyk zaczął działać. A swoją drogą, to współczuję, bo chyba każdy wie, by chorowac w Polsce to trzeba mieć końcie zdrowie i nerwy ze stali. Ceny leków też mnie dołują...o cenach szczepionek dla malutkiej już nawet nie wspomnę. gabalas piękny tekst. dziubala udanych łowów tapetowych. A na jaką polujesz tapetę - papierową, winylową? slonko powodzenia w odpieluchowaniu Zośki. A jak niania - coś ostatnio nic nie wspominałaś? Miłego popołudnia, lecę obiad dla tata podgrzać. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Mówię dobranoc. Jutro Justyś do teściowej, starsza do przedszkola, potem oddelegować M. do pracy a na końcu swoją pupencję muszę zawieźć na 9 do pracki....na 4 godzinki Dobrej nocki. -
a tak co do promocji pieluszek - do jutra jest w Biedronce promocja pieluch huggiesy - za 33,99. (78 szt. midi - 5-9 kg, 66 szt - 6-11 kg) + plastikowy śliniaczek - jak dla mnie on zbyt śmierdzi.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
rena widzę, że mamy podobne problemy, z tą różnicą, że moja (na szczęście) przesypia znów całe nocki. AniaB witaj i napisz coś więcej o sobie. slonko ty mi o radach nic nie wspominaj, na samą myśl szamotania pępka dostaję Anulka to i ja się przyłączam do Twoich marzeń - ja też chcę słońca, bo ta pogoda normalnie mnie wykonczy. mahakala powodzenia w szkółce -
hejka Mam już za sobą pierwszy dzień pracy. Jestem wykończona, od nowa muszę się we wszystko wdrażać. A jeszcze dziś po 14 miesiącach przyszła @, pogoda mnie dobija. Raz snieg, raz deszcz, wiatr i w ogóle szaro buro. A gdzie ta wiosna? Niśka w przedszkolu mi aferę zrobiła, że ja ję odebrałam, a nie babcia (moja teściowa), która zajmuje się Justysią. Nie wiedziałam, że mam tak pysakate dziecko Aż mi głupio było przed innymi rodzicami. Doszło więcej obowiązków, od nowa muszę organizować dzień. Oby do konca roku szkolnego wytrzymać. A co do szczepionke, my też szczepimy 6 w 1 (kosztuje 179 zł), ostatnia dawka przed świętami wielkanocnymi, ew. po. Na rotawirusy nie szczepię, bo kasy brak. A na pneumokoki - zdecyduję się zapewne później, nie teraz. Teraz muszę koniecznie zaszczepić starszą na pneumokoki. Pozdrawiam.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam Mam już za sobą pierwszy dzień pracy. Jestem wykończona, od nowa muszę się we wszystko wdrażać. A jeszcze dziś po 14 miesiącach przyszła @, pogoda mnie dobija. Raz snieg, raz deszcz, wiatr i w ogóle szaro buro. A gdzie ta wiosna? Niśka w przedszkolu mi aferę zrobiła, że ja ję odebrałam, a nie babcia (moja teściowa), która zajmuje się Justysią. Nie wiedziałam, że mam tak pysakate dziecko Aż mi głupio było przed innymi rodzicami. Doszło więcej obowiązków, od nowa muszę organizować dzień. Oby do konca roku szkolnego wytrzymać. mahakala witaj po dłuższej przerwie. Fajnie, że dzidzia ładnie Ci rośnie, oby tak dalej. A jeśli chodzi o "krew z nosa", to też miałam tak pod koniec ciąży i było to u mnie wynik nadciśnienia. Pozdrawiam. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
moniq kuruj się. Zdrówka. Anulka oj, pomysłowego masz synka. Faktycznie trzeba miec oczy dookoła głowy i to przez 24 godziny na dobę. Monia ale niespodziankę sprawisz mężulkowi manenka trzymam mocno kciuki za Amelkę. Oby wszystko się powiodło. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Dziubalaanula_73 A z m. nie jestem na wojennej ścieżce, tylko mam karę Nie powiem,ze jestem bez winy, bo czasami jak jestem wkurzona to dostaje słowotoku i różne rzeczy mi "wypadną". Tylko ja za 5 min nie pamietam a m. analizuje przez tydzień Hehe, a z reguły jest odwrotnie - mężczyna po 5 minutach nie pamięta a kobieta przez tydzień roztrząsa a u nas jest tak, jak u anuli ja szybko zapominam o co się kłóciliśmy i z czyjej winy, a M. pamiętliwy, oj pamiętliwy jest bardzo, ale jesli chodzi o sprawy dnia codziennego, to już odwrotnie - ja pamiętliwa, a M. zapominalski -
Witam Po prawie sześciomiesięcznej przerwie przekroczyłam progi szkółki, w której pracuję. Jak się wszysycy zaczęli goąrco mnie witać, tulić i pytać się co i jak, to normalnie w gardle mi zaschło od gadania. Szkoda, że przerwy takie krótkie . Zaobaczyłam swój plan, nie jest najgorszy...najbardzie podoba mi się piątek, parcuję tylko dwie godzinki+poranny dyżur i myk do domku I Już ok. 10:30 będę po pracy Żyć nie umierać A najgorszy jest wtorek, ale jakoś damy radę. Dobrze, że moja teściowa taka skora do pilnowania i nam pomaga. Jakoś się przemęczymy te trzy miesiące a potem upragnione, utęsknione wakacje A i jeszcze... Po pracy pojechałam z Justysią do przechodni, bo teściowa zaczęła panikować i wszczęła alarm, że mała harczy. Więc spakowałam Justysię, teściową i do przychodni. Jak harczy, więc trzeba jechać, nie chcę ryzykować. Ale okazało się, że Justyś zdrowa, a nie harczy, tylko sapie, ale to tylko ze względu na suche powietrze. Mam psikać sól fizjologiczną i tyle. Pierwszy i ostatni raz posłuchałam się teściowej....ale przynajmniej obie jesteśmy już spokojne....ale z drugiej strony niepotrzebnie wiozłam zdrowe dziecko do przychodni..... Lecę do malutkiej a potem po starszą.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam No i już wiem, co i jak, jaki mam plan. nawet może być....najbardziej podoba mi się piątek, tylko dwie godzinki i myk do domku i weekend. Ludzie przyjęli mnie serdecznie, tyle było do pogadania, a przerwy takie krótkie. Jutros ię nadrobi, hi, hi, hi. Po pracy pojechałam z Justysią do przechodni, bo teściowa zaczęła panikować i wszczęła alarm, że mała harczy. Więc spakowałam Justysię, teściową i do przychodni. Jak harczy, więc trzeba jechać, nie chcę ryzykować. Ale okazało się, że Justyś zdrowa, a nie harczy, tylko sapie, ale to tylko ze względu na suche powietrze. Mam psikać sól fizjologiczną i tyle. Pierwszy i ostatni raz posłuchałam się teściowej....ale przynajmniej obie jesteśmy już spokojne....ale z drugiej strony niepotrzebnie wiozłam zdrowe dziecko do przychodni zubelek i jak samochód zatankowany? dziubala mam pytanko....ile u WAS się płaci za metr bieżący mebli do kuchni? Bo z tego co pamiętam, to robisz na zamówienie? Monia teraz, gdy będę miała/mam swoje własne duże podwórko, to mogłabym w sumie taki basen-krowę sobie zafundować, ale ta cena jak dla mnie jest przerażająca moniq zdrówka, kuruj się i nie myśl o pracy. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
lehrerin odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam z samego rańca Jako pierwsza stawiam kawusię Spać nie mogłam, cała jestem zestresowana porotem do pracy. Już od 5 jestem na nogach, teraz kawoszę i zaraz trzeba karmić Justyś, a potem Niśkę. Jedną wieziemy do teściowej, a starsza po prawie dwutygodniowej przerwie do przedszkola. Dziś niby jadę tylko rozeznać się, co i jak, ale mimo wszystko tak mi się nie chce ruszac z domu....wrr....Oby do wakacji!!!!! zubelek leniuchowanie w weekend to podstawa. Monia to poważne zakupy Ci się szykują. monika4 teraz bojowe czeka Cię zadanie - dzierganie. Powodzenia. anula fajnie, że do nas zaglądasz, ale miałaś częściej wpadać. moniq zdrówka. Ann i jak nocka, odpoczęłaś? slonko na temat rodzinnych stosunków dot. finansów to przemilczę.....dobrze, że juz jesteś na finiszu z tymi przygotowaniami. Miłego romansu z kserówką Dziubala i jak weekend minął? Dał m. odpocząć? Renata witaj i wpadaj do nas częściej. Jak o kims zapomniałam, to sorki, ale jestem dziś strasznie zakręcona. Trzymajcie kciuki. Obym miała tylko dobry plan, bo jak nie, to wojnę zrobię. mam do tego 100% prawo, bo ja przecież matka karmiąca jestem . Miłego dnia. -
milka o to Ci córcia się wyszalała.
-
Witam niedzielnie Wczoraj przegapiłam i dziś już nadrabiam mima witaj!!! I ja od 6 na nogach, ale za to Justyś calutka nockę przespała. Spała od 21 do 6 , chyba w nocy nadrobiła zaległości snu z wczorajszego dzionka. M. wybył na nauki, ja z dwójką, po poludniu prawdobodobnie zmykamy na imieninową imprezkę dziadków M. Jutro jadę do pracy, dowiedzieć się co i jak. O 8 mam już tam być a we wtorek już zacznie się kierat Ech, jak ten czas szybko zleciał.