Skocz do zawartości
Forum

lehrerin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lehrerin

  1. Witam Zmęczona, wykonczona jestem po dzisiejszym dzionku. Dopiję herbatkę i zmykam do wyrka. Co do spania z dziećmi - zdarza się, że jak Justyś się w nocy obudzi, biorę ją do siebie i karmię i już tak spimy sobie razem we wtrójkę do samego ranka. Tak było z Werką. Teraz Niśka w ogóle do nas nie przychodzi, ma swoje łóżko i nawet tak je polubiła do tego stopnia, że wygania nas, jesli ktoś położy się na nim slonko wytrawołości w nauce flamandzkiego. A co Julka wykombinowała? Anulka masz rację, nie ma co walczyć z niejadkiem, zgłodnieje, to sam przyjdzie. gunia gratuluję pracy. rena no tak przy dzieciaczkach trzeba mieć oczy dookoła gowy, zwłaszcza teraz gdy niemowlaki poznają świat i uczą się nowych umiejętności. Monia śliczny avatarek. kira witaj i się rozgość. monika i spłodziłas tekst? gabalas tak samo jest ze mną, nie nawidzę, gdy ktoś sapie i w ucho. zubelek, Ann, moniq pozdrawiam. A gdzie dziubala, manenka i anula? Muszelka hop, hop. mahakala hop, hop. Pozdrawiam i mykam do wyrka. Dobrej nocki.
  2. monikazatem bezbolesnego ząbkowania u Kuby Dopadło mnie dzisiaj mega zmęczenie i chyba po filmie M jak Miłość padnę jak kawka. Dziewczyny wykapane, Justys właśnie zasypia, Werka już czeka z książką do czytania na dobranoc. Poczytam, obejrzę i legnę do wyrka. M. dzwonił, że niedługo przyjdzie, może się doczekam, jak nie to zobaczy śpiącą rodzinkę. Pozdrawiam i spokojnej nocki.
  3. Witam Monia współczuję systuacji z psem, wyobrażam to sobie, że jest Ci cięzko, człowiek przywiązuje się do stworzeń, zwłaszcza, że miałaś go od małego. monika i co z Kubą? Byłaś u stomatologa? Gunia u mnie podobnie, w przedszkolu Aniołek, a w domu taki diabełek W pracy siedzę i szukam inspiracji na dzień dziecka w szkole. Pozdrawiam.
  4. Witam wieczorową porą A ja nadal jak nakręcona słucham piosenkę norweską, taka optymistyczna i skoczna, że aż się chce żyć, mimo, że z pracą niewesoło w przyszłym roku i jakoś na razi esznas na poprawę nie ma. Ale grunt to optymimizm. monika oby ból minął, a u Kuby nic złego się nie wykluło. anula brawa dla Ciebie, za Twoją postawę, dla kuzynek i dzieciaczków. Dobrze, że wszytsko się powiodło. Dziubala jeszcze wszystko kupicie ;) zubelek oby powiodło się z tym przedszkolem. Gunia kciuki zaciśnięte. slonko wypad do kina - i ja tak chcę!!!!!! rena moja teraz po wszystko sięga, co jest w pobliżu, a jak nie sięgnie zaczyna się bunt :)...nadal ćwiczy siadanie i turlanie, więc trzeba miec oczy dookola głowy, by nie doszło, to jakiejś niespodziewanej niezbyt miłego zdarzenia. newania współczuję zęba. Oj, znam to dobrze. Monia a ja już myślałam, że Emil skonczył nocne przechadzki. A tu niespodzianka. Jejku, jak ja się cieszę, że moja Niśka w nocy nie urządza takich wyprwa do naszego łóżka. Ciekawe, jak to będzie z Justysią. Anulka fiu, fiu, jakie plany zakupowe, teżmyślimy o jakimś fajnym placu zabaw dla dzieciaczków, ale to w przyszłym roku, jak się wprowadzimy, bo teraz na podwórku to tyle materiały budowlane się walają. Uciekam do wyrka i życzę spokojnej nocki, pa.
  5. Witam poniedziałkowo. Werka w przedszkolu, Justyś u teściowej, ja w pracy, akurat mam przerwę, M. w pracy. I tak do popołudnia. A potem kierunek przedszkole, teściowa i z dwójką powrót do domu i sama do wieczora z dwójką dzieciaczków. Już dzwonek i mykam już na lekcje. Poganiają mnie.
  6. Monia nie przejmuj się chłopem, szkoda nerwów :). monika oj, te teściowe :). Mja też nie jest ideałem, ale zawsze jak do nas dzwoni, to pyta się, co u dzieciaczków. Ostatnio mamy inne poglądy na temat wychowywania dzieciaków, jestem zwolenniczką kar i nagród, a ona by tylko Niśkę nagradzała i jej ustępowała No, ale cóż nie będę się z nią kłócić, bo jeszcze się obrazi i przestanie pilnować dzieci. Od czasu do czasu napomnkniemy jej o tym , ale tak "mimochodem", bo jeszcze kobiecina się na mnie obrazi. A ja słucham dziś na okrągłą piosenkę norweską z Eurowizji. Wpadła mi w ucho i teraz non stop ją słucham :).
  7. rena i ja tez dzisiaj poszalałam na zakupach . M. zajął się dziećmi i wyskoczyłam na dwie godzinki do sklepu. Oj, dawno nie było mi tak wspaniale - bez dzieci, bez ciągłego pilnowania szalejącej Niśki i skaczącej między wieszakami, bez narzekania M, że co ja tak długo wybieram i przebieram. Normalnie RAJ :). slonko udanego wyjścia do kina. monika oby nic złego się nie wykluło. anula i jak tam komunia? Oj, wspaniale jest się polenić po tak ciężkim tygodniu pracy i jeszcze na dodatek mieć m. obok siebie, który to i tamto za Ciebie zrobi :). Pozdrawiam.
  8. Witam Pogoda paskudna, od wczoraj pada i wieje. Nie za bardzo mi się chce w taką pogodę gdziekolwiek wychodzić, więc zapewne szykuje się rodzinne siedzenie w domu. No i dobrze, choć raz w tygodniu rodzinka się cała zbierze i sobą się nacieszy. monika i jak gorączka ustąpiła? Jak Kubulec się miewa? zubelek widzę, że miałaś wyprawę obuwniczą bardzo udaną, aczkolwiek wymagającą sporo cierpliwości. Fajnie, że już macie za sobą kupowanie butów. Ja w piatek chodziłam, chciałam coś sobie kupić, a to nic, albo nie ten fason, albo taka cena, że wołajcie narody. Kiedyś to wchodziłam do sklepu i zawsze coś znalazłam, a teraz...chyba zaczynam za dużo wybrzydzać Dziubala współczuję tego stolarza, właśnie takie drobnostki doprowadzają człowieka do szału. My kuchnię kuchnię tez na zamówienie robimy i mam nadzieję, że firma spisze się na medal i nie będzie takich niedociągnięć, jak u mojej koleżanki z pracy, że dzwiczki musieli dwa razy zmieniać, bo albo zawiasy puszczały, albo w ogóle nie chciały się otowrzyć, a później się jeszcze okazało, że szafka narożna krzywo wisi...wrr...wściec się można. Ann dobrze, że już lepiej się czujesz, że mniej boli. Oby tak dalej, by w końcu ból ustał. newania to już są duże postępu butelkowe. Brawo. Oby tak dalej. Moja jeszcze na cycu leci, ale jak ja jestem w pracy to wcina z butli moje mleko. A poza tym, to codziennie dostaje deserki, obiadki słoiczkowe i domowe, a wieczorkiem co drugi dzień kaszkę. Monia faktycznie cena niewygórowana. slonko i jak Julka po wycieczce rowerowej? Nie zmokła? Pozdrawiam i rodzinnej, spokojnej soboty życzę.
  9. Witam wieczornie W końcu weekend i już koniec wizytacji. Jeszcze tylko spotkanie z całym gronem na podsumowanie wizytacji ale to może za tydzień, dwa tygodnie. Werka do jiura u teściowej. U nas nie ma warunków, bo tak rodzice szaleją z remontami, ża szkoda mi dziecka, więc niech jeszcze posiedzi u babci. Ann a operacja B. to jaka? Anulka ja bym chyba zaufała jednak lekarzowi, bo inaczej wykończysz się psychicznie. Oby Mikiemu nic nie było, a Ty ciesz się tym, że masz dwójkę wspaniałych, żywiołowych dzieciaczków. monika zyczę dłuuuuuuuuuuugiej nocki. Monia moja poprzednia kalwiatura była swoistym przeglądem naszych posiłków....bo zawsze coś przez przypadek upadło.... zubelek oby jednak wieści były lepsze niż Twoje przypuszczenia. Dziubala u nas remont generalny powolutku do przodu idzie...no ale M. sama wszystko robi, ambitny jest, nie ma co Prawie na finiszu jest łazienka, w sumie jeszcze zostało sporo duperelek, typu lustro i takie tam, ale już widać, że łazienka to łazienka, no i teraz M. zajął się budowaniem witarołapu...i czkeamy na przyłącze prądu i już rusza wymiana dachu. A więc dzieje się, ale wszytsko powoli.
  10. monika podobnie jest u mnie, bo gdy teraz zaglądam coraz mniej, wiadomo doszal praca i nie ma czasu, to czuję jakbym zaniedbywała 'kogoś" z rodziny. Trzymaj się i oby ból ustąpił szybko. Ja też czekam na Housa Justyś śpi, więc od ponad tygodnia mam luz i czas tylko dla siebie już od godz. 20
  11. rena czyżby i Ciebie uzależnienie parentingowe dopadło? hi, hi, hi Ann zdjęcia śliczne, masz piękne dzieci. monika sił, a temat rosnących cen przemilczę....
  12. Witam Dziś teściowa znów zaproponowała, że może u niej nocować Niśka, więc nie zastanawiając się ani chwili dłużej torbę spakowałam i Niśkę oddelegowałam już do babci. A dla mnie to ogromna ulga, bo teraz rodzice postanowili ocieplać dom i od dwóch tygodni wszędzie jest bajzel, wszędzie styropian, stukanie, wiercenie, a jeszcze wymyślił tato gruntowy remont pokoju i wiadomo, jak remont to wszędzie kurz, brud, meble na korytarzu i u nas na górze i przejście np. do kibelka ograniczone A w naszym domku prace remontowe powolutku do przodu idą. A ja teraz siedzę w domu i pilnuję fachowców, bo przychodzą do domu by skorzystać z kibelka i nigdy nic nie wiadomo, różni są ludzie. A miała iść na spacer z Justysią a tu muszę siedzieć i mieć oko na robotników. Jutro ostatni dzień wizytacji slonko zdrówka dla Zośki i gratuluję przedszkola. Anulka sił i zdrówka dla Mikiego. zubelek dobrze, że tylko guz po zderzeniu się pojawił. Dziubala i co kurier się pojawił? Ja wczoraj zamówiłam pieluchy i już dzisiaj dostawa była. No i mam zapas na 4 miesiące gabalas współczuję nocek, bp dobrze wiem, co to oznacza, jedno dziecko nie śpi w nocy, a drugie wczesnym rankiem domaga się mamy. Moja zaczęła przesypiać nocki mając dwa miesiące, teraz śpi ładnie, zdarzają się wpadki, ale już nie są takie wyczerpujące. Cyca dostanie, pomlaska dwa razy i już odlot, mała śpi dalej Oj, kochane te moje dziewczyny, bo lubią spać i to wtedy, kiedy trzeba
  13. Hejka Witam, już jestem w pracy. Niedługo zaczynam maraton. Przejrzałam po łebkach strony i wybaczcie, ale jakoś czasu teraz ni ma. gabalas piękna Werka. Monia współczuję ząbka. moniq oby kryzyzys szybko minął i nie dał się mocno we znaki. Anulka fiu, fiu, fiu niezła impreza się szykuje. Pozdrawiam.
  14. Witam Lekcja ok, wizytatorka powiedziała - "Lekcja szalenie mi się podobała" oczywiście, jakieś tam mankamenty musiała wynaleźć, ale ogólnie rzecz mówiąc lekcję jest na 5 I tyle, nie dam rady więcej pisać, bo dopiero dziewczyny usnęły, a M. już śpi od godziny, padł jak kawka, a nawet dzisiaj nie namęczył się przy remoncie Spokojnej nocki, pozdrawiam.
  15. Pozdrawiam, padam, jutro pokazówka i na nic nie mam sił. Oby poszło gładko. Trzymajcie kciuki. Buźka.
  16. Cześć zubelek marsz do lekarza, nie bagatelizuj tego. rena cudne fotki. monika sił. Monia ech, Ci faceci. Zaliczone rodzinny spacer i teraz mnie strasznie nogi bolą. Od jutra pełna mobilizacja w pracy, a we wtorek o godz. 8:55 zacznę się produkować ponoć ma przyjśc ok. 6 osób na moją lekcję pokazową Spokojnej nocki.
  17. Witam niedzielnie Nocka wspaniała, dziewczyny pospały do 8:30, teraz razem bawią się na macie. M. wybył na nauki, a po południu jak wróci wybywamy na rodzinny spacer ew. pojedziemy na wieś. Anulka udanego wypoczynku. Pozdrawiam.
  18. Moja stronka - za dobre humory i oby nam się wszystkim dobrze wiodło :)
  19. manenka chłop, który sam buduje, remontuje i robi drobne naprawy i takie tam, to prawdziwys skarb w dzisiejszcyh czasach. Mój tez powoli sam remontuje domek. Stawia teraz wiatrołap i nawet pion jest zachowany ;Oczko: Monia i co chlop w domu? I w jakim stanie?
  20. Anula oby m. szybko doszedł do wniosku, co ew. kogo.... może stracić swoim zachowaniem. Nie daj się, nie obwiniaj się, bo inaczej będziesz wrakiem człowieka. Podziwiam Cię, że i tak dajesz radę z tym wszystkim. Sił i spokojnych przygotowań do komunii. rena i jak tam samopoczucie, mam nadzieję, że coraz lepsze. Monia powodzenia w odpieluchowywaniu. A ja cały dzionek leniłam się z jednym dzieckiem...w sumie to nie było leniuchowanie, no bo trzeba było zająć się Justysią, ale po ostatnim tygodniu, to dzisiaj był prawdziwy raj - jedno dziecko i zero stania przy garach, zero stresu w pracy, zero sprzątania i prania - dzień odstresowania i ładowania akumulatorów udany
  21. Witam W końcu mam chwilunie dla siebie, ale tylko dlatego, że starsza od dwóch dni u teściowej nocuje. Wczoraj nie chciala wracać do domu, bo przyjechała jej siostra stryjeczna i wiadomo, że już o powrocie do domu nie było mowy. Niśka ją uwielbia i gdyby mogła to spędzałaby z nią 24 godziny na dobę. Justyś właśnie "wcina" swoje stópki, M. wybywa na nauki, a ja w koszulce nocnej i z kubiem kawy nadrabiam zaległości. W pracy - pełan gotowość, od poniedziałku wizytacja, we wtorek lekcja pokazowa (trzymajcie kciuki). gunia witaj po dłuuuuuuugiej przerwie. Fajnie, że macie domek i coś w końcu ruszyło. Sama wiem, ile taka budowa/rozbudowa kasy ciągnie. My ciągle coś dokładamy i dokładamy i końca nie widać. A jeszcze tyle przed nami. Noramlnie to studnia bez dna. gabalas współczuję i wiem, że na początku jest ciężko. Nerwy puszczają, ale pamiętaj, że dzieci chcą mieć szczęśliwą mamę, nie przejmuj się m., niech sam sobie gotuje . Sił życzę. Pięknie wygląda Twoja córeczka slonko witaj w klubie nadciśnieniowców, chociaż w moim przypadku to nadciśnienie było spowodowane ciążą, teraz jest o niebo lepiej, chociaż zdarzają się wpadki nadciśnieniowe. Ale taż miałam takie skoki ciśnienia, współczuję. Jakie leki łykasz na nadciśnienie? Przy nadciśnieniu unikaj soli. Fotki obejrzane i tak jak dziewczyny pisały Julka to cała Ty, a Zosia to drugie tatuś Monika oszczędzaj się i skąd Ty masz tyle sił i energii? Monia co do szczepienia i całej słuzby zdrowia - długo można by było pisać, zostawię to bez komentarza. Oby Amelka nie miała żadnych dolegliwoście poszczepiennych. dziubala jak tam mieszkanko?Jesteście zapewne już na finiszu? U mnie to praktycznie sam wszystko robi M. i wszytsko idzie w żółwim tempie, ale za to jaką satysfakcję mam mój m., jak widzi efekty swojej pracy manenka zdrówka dzieciaczkom. rena zdrówka i nawet nie myśl o odkurzaniu, oszczędzaj się. A i miałam Cię jeszcze kiedyś zapytać, karmisz jeszcze piersią? Anulka współczuję z powodu dziadka. zuzkus witaj i brawa dla synka moniq notuj wszystko później zapiski będą przypominać o tym, że kiedyś nasze dzieci były takie pomysłowe Chyba o nikim nie zapomniałam, jeśli tak to sorki.
  22. Witam Jestem w pracy, nie zdążyłam wejść do szkoły a już mnie dyrka goni, znó jakś robotę wymyśliła. Ona ma 1000 pomysłow na minutę i wszytsko przed wizytacją jej się zachciało robić i wymyślać a my biedne żuczki robimy Oby do 16 maja wytzrymac i znów zacznę żyć a nie tylko w biegu. Pozdrawiam. Buziaczki urodzinowe dla naszej kochanej Moni. :*
  23. Ledwo żyję, ale chwilunię znalazłam by do WAS wpaść i życzyć WAM i sobie też spokojnej i dłuuuuuuugiej nocki. Doczytam, jak już wyjdę na prostą z moimi zaległościami. Buźka.
  24. Witam slonko życzę Ci, aby ból szybko minął. A Ty na zwolnieniu jesteś? Anulka brawo za umowy Monia fajnie, że już jesteś w PL, dawaj fotki, już nie mogę się doczekać. gabalas fajnie, że kupiłaś chustę, ja nawet o takiej nie pomyślałam, w sumie u mnie to sporo rąk do noszenia jest Jestem w pracy, mam okienko i buszuję po necie. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...