Skocz do zawartości
Forum

SuzyMummy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SuzyMummy

  1. ja nie lubie tego uczucia... drazni mnie troche... i martwie sie ze jej tam nie wygodnie czy cos... i zaraz bym cos zrobila...
  2. to skoro mowicie ze nie ma sie co martwic to supppper ;):36_3_9:
  3. moj brzuszek czasem 3 razy dziennie ma czkawke...
  4. monikouettesuzy, dobrze gadasz, do lozka moje porody byly ekspresowe, przy ostatnim, gdyby mi odeszly wody to bym w samochodzie urodzila ale udalo sie w szpitalu 45min po przyjezdzie jakbym planowala jeszcze jedno dziecko to bym musiala koczowac pod szpitalem od 8go miesiaca, zeby zdazyc moniq a nie chcesz jednego bobaska????????? :36_1_13: a moze byla by i dziewczynka :)
  5. majeczkadziewczynke chce!!! Gdzie wysylalyscie zamowienia? to do łóżka a nie na forum Majeczko :36_1_13: a ja teraz gotuje jajka na twardo bo mi sie zachcialo kanapke z jajkiem
  6. ja tez wlasnie wstawilam pranko... czyli jutro bedzie prasowanko hehehe... a teraz naszlo mnie na kanapki z jajkiem... to gotuje jajka
  7. SuzyMummy

    Hej wszystkim!

    optymistką musisz być całą ciąze :) a nie na chwile ja tez w 8 tygodniu myslalam... ze spotka nas cos nie dobrego... ;) bo bylo zle... ale wiara potrafi czynic cuda :36_3_9: pozdrawiam
  8. SuzyMummy

    Hej wszystkim!

    wanilijkakochane jesteście ale skąd mogę wiedzieć, że będzie dobrze? :( jak to skąd???????????? Po pierwsze : Zawsze należy mieć dobre pozytywne myśli to już pół skucesu... Po drugie: Wiara !!! Po trzecie: Nie ma innej opcji ;) :36_3_9::36_3_9::36_3_9:
  9. JEŚLI MOGĘ SIĘ JESZCZE NA TROCHĘ WTRĄCIC... :) TO TAK... GRAZIA... NIE MÓW NIC PROSZE O PRANIU I PRASOWANIU... KIEDY JA JUZ TO SKOŃCZYŁAM TO MYŚLAŁam ŻE PADNE NA TWARZ !!! a dzisiaj dostaliśmy od kuzynki A. po jej dzieciaczkach taką pakę ciuchów... że aż się załamała... oczywiście lubię uwielbiam te małe słodkości.. ale na myśl o praniu i prasowaniu chce mi sie jajko znieść... I rozumiem Cię doskonale co do tych sukienek po porodzie.... ;) ile można w dresach... ale mi sie przytyło więcej niz wam ;( ;( .... i to dużo więcej... no ale czemu sie dziwic jak ja tylko słdkie żre.... jak świnia hehehe tez mam ochote się odwalic juz po porodzie... ale pewnie minie tyroche czasu zanim zrzuce te kilosy TORBE DO SZPITALA TEZ MAM SPAKOWANA ;) TO CHOCIAZ MAM GLOWE SPOKOJNA. BO TO NAPRAWDE USPOKAJA....
  10. SuzyMummy

    Hej wszystkim!

    WITAJ U NAS NIE MARTW SIĘ BĘDZIE DOBRZE, NAPEWNO :36_3_9: UŚMIECH NA BUZIE I DO PRZODU
  11. oH mON IQ ... JESTEŚ MOIM DRUGIM WZOREM ... BO CIEBIE PODZIWIAM.... TEZ CHCE TAK.
  12. Nie wiem.... Moze i ma racje....
  13. Hej świąteczne bobaski ZAGLĄDAM TU DO WAS CZĘSTO I PATRZE CO PISZECIE :) BO FAJNE BABKI JESTEŚCIE :36_3_9: Maczetko czytam co piszesz o miednicy. I powiem Ci że tez mam problem i to bardzo bolesny, kiedy tylko siedze " po turecku" a potem złącze nogi to czuję taki ból ... że idzie umierać.... Mam nadzieję że to normalne... I tez już mam wszystko gotowe :) Grazia ja też mam taką rdochę z wóżka... szukam za każdym razem co nowego można zrobić.. jeżdże po domu ... ale po dłuższej chwili... już nie mam siły... i ledwo zipie... WÓZEK FAJNA SPRAWA ;)
  14. SuzyMummy

    Listopad 2008

    noooooooo jeszcze nie ma dzieciaczków ??????????? rodzić ale to już !!!!!!!!! KOCHANE MOJE. ASANNA, MARCIOŁKA, B-B-MAMUSIU.... ŻYCZĘ WAM KOCHANE SZYBKIEGO PORODU... I ŻEBYŚCIE ZNALAZŁY W SOBIE WYSTARCZAJĄCO SIŁ :36_3_9: TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKIE I MAŁR pytanko bolą was kości miednicy??? jak na przykład siedzicie rozkrakiem albo po turecku i potem złanczacie nogi... boli ??? bo mnie nawala..... !!!
  15. HeLLooOOoo dziewczyny :):):) Ja też napisałam sms'a do Katy czy żyje, a ponieważ odpisała to znaczy że żyje :) Tylko jest zabiegan... nasza bidulka.. i co to może z nas biurokracja zrobić.... Ahhh... Asik Ja też mam ciągle rozwolnienie ale domyślam się że to przez ilość pożeranych przez mnie słodyczy :36_1_13: już wyglądam jak krowa.... a przytyłam ... lepiej nie mówić. Ważyłam przed ciąża 46 kg, teraz waże 65 kg.... Czy to nie jest załamujące??!?! Mam nadzieję że szybko zrzuce ;) Biedna mała Nataleczka... życzę jej dużo zdrówka:36_3_9::36_3_9: Agha to masz wesoło z tym swoim.... ale chociaż wiesz że o Ciebie dba i się martwi... :) jakie to słodkie bo ten mój.... grrr... Co do kawy to ja teraz od tygodnia mam jakieś dziwne zapotrzebowanie na nią... i czasem potrafię wypić 3 ... ale frappe ;) i nie aż takie mocne... pół mleko. Co do kupy to tez sie wstydze no ale co jest wazniejsze ???? Kupa czy dziecko?? Oczywiscie że moja Michelle ;) A położna i doktor pewnie taki widok mają na codzien. Moniq juz teraz zycze udanego "wypoczynku" weekendowego.... :36_3_9::36_3_9:
  16. Nareszcie !!!! Huraaa... już się martwiłam....\ Cieszę sie że u Ciebie i u maluszka wszystko dobrze :) Szkoda że nie masz więcej czasu na forum... ale rozumiem.. wkrótce pewnie sama zapomne co to komputer... a jak narazie to jedyne co dotrzymuje mi towrzystwa..... Dobrze że nie cierpiałaś długo po porodzie A Twój maluszek jest przesłodki... idealny partner dla mojej Michelle ;) Robie rezerwacje :P :36_3_9::36_3_9: Ucałuj go ode mnie i utul :*:*:* A u mnie ... uhh... co raz gorzej... co raz ciężej, mam pytanie jedno mamusiu... bolała Cię miednica tak w ostatnim miesiacu????
  17. jestem jestem... nie zeby sie tak szybko skonczylo moje narzekanie !!!!!! Facet to jednak beznadziejny przypadek...wiecie co... przyszedl wczoraj i mnie przeprosil ale sam jak to stwierdzil nie wiedzial za co !!! A potem kiedy zopbaczyl mój podpis tu na forum a zwlaszcza ten cytat z misiem... no przeciez tam jest liczba pojedyncza uwzgledniona stwierdzil ze to wszystko to jest tylko o o mnie i Michelle.. a jego to juz wogole nie ma !!! I nie biore go pod uwage hehehehehehehe........... i znowu dżes !!!! Rozumiecie ???!?!?!?! o matkoooo ... a teraz... bawi sie tym swoim iphonem i ..a ja mu akurat o czyms opowiadałam... wiec... nagral moj glos i sie smieje bo zmienil go w jakas dziwna istote... tak szybko mowiaca i mówi" TAK WLASNIE GADAJA BABY" hahaha al;e smieszne a co u was kobitki...
  18. moj to juz wogole cos dolozyl wczoraj... ja sie klade spac... a on na mnie ze on to chce TV jeszcze ogladac.. i pretensje... nie wiem... moze ja go powinnam zaczac bic ???????/ hahahaha?!?!?!?! ktoras wyprobowala juz??
  19. obiad byl bo przeciez ja glodna a nikt mi nie zrobi hehehe... ja sie nie odzywam a on gada jakby sie nic nie stalo...
  20. aaa dajcie spokoj moj po tym co powiedzial teraz pisze smsa czy jest obiad.... ?!?!?! rozumiecie???!?!?!?! bo wlasnie wraca z pracy
  21. adriana8899A gdybys sobie teraz zrobila dzien wolny? Jutro caly dzien lezala i odpoczywala? Nie umyla go, nie zalozyla skarpetek, nie posprzatala... Jak sie zapyta co sie dzieje to mu powiesz ze pokazujesz jak by bylo gdyby Ci nie zalezalo. Moze to cos da? nie chce mi sie juz poprostu kolo niego byc...
  22. bo tu sie placi za kazde uslugi medyczne no chyba ze masz karte medyczna B to placisz polowe albo A wtedy nie placisz wogole.... Tutaj uslugi medyczne to dobry biznes !!!! niestety.... a ja jeszcze nie mam karty medycznej wyrobionej bo strasznie duzo zalatwiania z tym.. ale jest w drodze... moze w przyszlym roku ;)
  23. żarty żartami... a ja własnie usłyszałam że o niego już nie dba.. i wcale mi nie zależy... wiecie jak to jest usłyszeć coś takiego w ciązy... starając się w kuchni , sprzątając dzień w dzień... myjąc go... zakładając te głupie skarpetki... prasujac... piorąc... i wszystko inne... a on mi powie coś takiego... wszystkiego się odechciewa... aj dziewczyny oni to naprawde potrafia byc beznadziejni.... NO I CO BYSCIE TERAZ ZROBILY???
  24. ja czasem gadam jak najeta ale przeciez do scianyi jak sie po czasie zamkne... to sie pyta czemu nie gadasz?? a ty? a bo ja to juz taki jestem, co nie znasz mnie.... no tez mi frajda gadac do kogos kto wogole sie nie odzywa... tak to juz jest ... im gorszy facet tym bardziej za nim jestesmy....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...