
Mei
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mei
-
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe82hej-co to za strajk?magdajak michal?jak ty sie czujesz? my po dlugim spacerze K byl na obiedzie i polecial dalej wzdych musze pochwalic olka odkad nie dajemy mu slodyczy,zadnych caistek,biszkoptow...nic...to je naprawde lepiej i wiecej dzis w nagrode dostal 3 kostki czekolady-mowie wam jak sie delektowal,hehe i przy tym zostaniemy slodycze rzadko,i koniec malo tego polubil dzem! Jak ja zazdroszczę tej konsekwencji i porozumienia Ja z P. walczę od początku żeby nie dawał mu słodyczy ale debil ma to głęboko w dupie. Jego rodzinka wiecznie zapycha młodego słodyczami Kiedyś tylko rozbabrywał i nie jadł, ale zaczyna jeść ich coraz więcej... Brak mi sił już Ja se ***** mogę pogadać... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cześć laseczki kochane! Jeszcze zipię ale powiem szczerze, że jestem na wykończeniu Bez przerwy mi zimno i chce mi się spać. Wczoraj byliśmy nad wodą i spiekłam się strasznie (dobrze mi tak) Filip tak się uparł, że pływał w tej lodowatej wodzie, a że dziad chudy, to zaraz szczękał zębami Nie mogę się ogarnąć, ciągle coś robię i nie mam czasu dla siebie. Kiedyś czekałam aż młody zaśnie, żeby się odprężyć i posiedzieć w ciszy i spokoju a teraz czekam aż młody zaśnie i w międzyczasie często decyduję się sama pójść spać... Dziwne to, naprawdę... Poza tym coraz bardziej się stresuję tym szpitalem i rozłąką z Filipem. Zaczyna mi się to śnić po nocach Przerażają mnie te urodziny... Jakoś nie mam ochoty normalnie ich robić Sama nie wiem czemu... W sumie zeszłoroczne jakoś wyszły. Na nic nie mam pomysłu a już na prezenty w ogóle Magda zdrówka dla Michałka! Może podłapał od jakiegoś dziecka... Bidulek Bardzo fajna sprawa z tym teatrem U nas z ciuchami podobnie, ja też nie lubię typowo dziecięcych ciuchów ale jak młody zobaczył w H&M koszulkę z Zygzakiem to uległam Andzia 30 km? łał! masz niezłą kondycję Ja teraz dosyć często jeżdżę na rowerze i bardzo mnie to dziwi, że ledwo przejadę 5km i leeedwo zipię... Naprawdę ze mną jest coś nie tak. Współczuję tego kłucia ścian, ale szkoda by było to zostawić... Faktycznie różnica spora. Mebelki świetne. Też podobają mi się ze względu na to, że są takie uniwersalne. Osobiście bardziej podoba mi się to rozkładane łóżko, ale różnica w cenie jest spora... Na które się zdecydowaliście? Gosia szczęśliwych kolejnych wspólnie spędzonych lat! Yoko pewnie też się za Wami stęskniła Cafe znam to uczucie jak wiesz, że nie musisz mieć oczu dookoła głowy i nie trzeba krzyczeć czy karać za złe zachowanie... Fajnie, że rodzice zabrali młodego. I dla Was i dla niego to odmiana. Jak tam po jeździe? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe wielkie gratki! Wiedziałam, że sobie poradzisz Cały czas Cię dopinguję Vercia ja zawsze jak kupię i planuję że odsprzedam, to zawsze jak już młody powyrasta oddaję koleżance i cieszę się jak głupia Lubię jak ona się cieszy i jakoś wolę jej oddać niż sprzedać Teraz też już tylko czekam aż przyjedzie żeby oddać jej kurtki po młodym i parę innych w lepszym stanie A później w sklepie stoję i myślę - drogie, ale pewnie jak młody wyrośnie i nie zniszczy to sprzedam i chyba jeszcze nigdy mi to nie wyszło Fajne to autko macie. Jak byłam mała zawsze o takim marzyłam Z Marcela niezły kierowca jak na 3 już zawraca Andzia mam nadzieję że wieczór macie udany Ciekawe jak tym razem K. sobie zorganizował czas z dziećmi Magda ale Misiek uczuciowy, no nie mogę! Straszny z niego słodziak... Filip jakoś niewiele sobie robi z takich sytuacji. Najczęściej się zbiera i idzie, czasem tylko pohisteryzuje bez łez. Jedyne na co reaguje silnymi emocjami to (wiem, wiem... to okrutne) jak go straszę hipopotamem Wtedy dostaje mega przyspieszenia i nawet nazywa mnie mamusią -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Też uważam, że szybkie decyzje bardzo często są dobre Podejżewam, że gdybym była pewniejsza o tą pracę to też bym się na coś szarpnęła, ale niestety... Nawcześniej od przyszłego roku... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
U nas nic nowego. Z prawkiem miałyście rację. Muszę być bardziej cierpliwa Przy wymianie trwa to krótko, ale przy wyrabianiu nawet do trzech tygodni Młody jednego dnia aniołek, drugiego diabeł wcielony Muszę mu pokupić parę ciuchów... Znowu mam problem bo na długość dobre a z dupska spadają Albo trzymają się na tyłku ale są za krótkie Kiedy to się zmieni? Chyba odwiedzę reserved bo tam faktycznie można wąskie sztuki znaleźć. Kupiłam mu wczoraj już trochę gaci, przydały by się jeszcze bluzki, kapcie... Muszę zmobilizować P. niech się składa na pół bo zbankrutuję... Kaloszy dalej nie mamy bo wszystkie które mi się podobają kosztują kupę kasy A na inne nie umiem się zdecydować Ech... Uciekam, zajrzę później... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam z rańca! Cześć Cafe, widzę, że Ty już na posterunku Doszła do Ciebie płytka? Poczułam ukłucie zazdrości, że tak jak sobie zaplanowałaś to zrobiłaś i niedługo czeka Cię pierwszy zjazd To mnie trochę zmotywowało ale jeszcze do przyszłego roku muszę się chociaż wstrzymać i zobaczyć co będzie z tą pracą... Andzia pewnie, że nie żałuję wyjazdu Właśnie nie byliśmy u krisznowców i w ogóle nie widzieliśmy wielu rzeczy które zobaczyć chcieliśmy, bo dotarliśmy tam jak już zrobiło się ciemno A z pracy nie mogę zaglądać zbyt często, bo podpisywaliśmy takie oświadczenie, że komp w pracy służy tylko do celów służbowych, bla bla bla... No ale od czasu do czasu głowy nikt mi nie urwie Vercia ja też pierwszy raz słyszę o takiej wyprawce Niezły szok, naprawdę... Ja czekam na listę co będzie potrzebne. Podobno ma być pod koniec sierpnia... Gosia spokojnej drogi! Fajnie, ja nigdy nie miałam okazji zwiedzenia (nawet przejazdem) Warszawy, Krakowa Ciągle jakoś nie po drodze -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dzień dobry! U nas zimno, ale jeszcze nie pada. Przez chwilę nawet świeciło słońce! Niestety deszcz pewnie i nas nie ominie:/ Cafe sił! Mam nadzieję, że mama Ci nie odmówi i załatwisz wszystko co potrzebujesz... Te głupie studia to i mój kompleks... Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach niezbyt wiele się zmienia jak się je ma, ale nie mieć to jakoś tak... gówniano... Ja się łudzę, że nadejdzie taki moment i w końcu wrócę... Oczywiście młody chciał te ślimaki, ale zeszłam do niego, chwilę mu pogadałam i poprzyklejaliśmy je na drzewo... Pozwoliłam mu zabrać tylko dwa malutkie To też nie był zbyt dobry pomysł, bo te malutkie strasznie żywotne są i ciągle łażą Magda pewnie masz rację... Ale po prostu czuję stresa Z drugiej strony nie mam co się tak spieszyć, bo i tak nie mam auta Chyba, że siorka mi użyczy czasem Idę się położyć na trochę... Młody poszedł z P. (pewnie do dziadków). P. ma popołudniówki i już chciał się wykręcić, ale kurde nie tym razem! Jest w domu to może się młodym zająć a ja odpocznę a nie królewicz będzie spał do południa! -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Andzia dobrze, że o deser się nie upominali! Kilogramy na pewno szybko zrzucisz A co do ogarnięcia chaty to po jakimkolwiek wyjeździe nienawidzę tego serdecznie Wrzucaj koniecznie fotki! Dziewczyny bardzo wyrosły, po Stasiu tego tak nie widać, ale one - szok! Cafe testy dzisiaj poszły, przy dobrym polocie jutro będą Odwaliłam ładną chałę, więc wybacz ale złapałam samą płytę i tak zapakowałam do koperty Nawet pudełka nie dałam Zazdroszczę Ci tych studiów... Też chciałabym skończyć co zaczęłam... Co do książek ostatnio czytałam Zniszczone dzieciństwo - straszna książka i długo mnie trzymała później Mam w razie czego wersję na kompa jak chcesz. Justynka jak ja kocham mieszkania poddaszowe Vercia szkoda, że plany nie wypaliły -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witajcie kochane! moja mama chyba ma dzień dobroci dla zwierząt, bo dzisiaj sama z siebie wzięła młodego na plac zabaw i spacer (zebrali pół wiaderka ślimaków), bardzo to było miłe, bo ogarnęłam co było do ogarnięcia na spokojnie... Kurde zaglądam i zaglądam na tą stronkę gdzie można sprawdzić status wystawienia prawka i dupa! Zaczęłam wątpić w zaliczenie Jutro muszę koniecznie zadzwonić do starostwa -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe tak jak piszesz, nigdy nie jest za późno i gdybym miała Twój upór, trochę kasy i studia na miejscu to bym się nie zastanawiała nawet A jaki kierunek sobie wybrałaś? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
A tak w ogóle to dzień dobry! Coś miałam pisać, ale tak się skoncentrowałam na fotkach, że wyleciało mi z głowy -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe w razie czego jakbyś nie potrzebowała płytki, to może zamiast mi to odeślesz Andzi, może jej się przyda... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Magda PIĘĘĘNE fotki! Czekam na więcej! No i faktycznie jest tak jak piszesz, że jak któraś się za to spotkanie weźmie i ustali coś konkretnego to łatwiej będzie reszcie się zdecydować i dostosować Tak bym chciała zobaczyć to nasze całe przedszkole na żywo! -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Siemanko kobietki! Jestem wyrąbana na maxa, ale zadowolona Mieliśmy parę przygód, grupa nam się trochę rozbiła, ale generalnie nikt nie żałuje że pojechał. Dojechaliśmy znacznie później niż się spodziewaliśmy... Jesssu ile kilometrów z buta żeśmy zrobili to się w głowie nie mieści Chyba z 8 w jedną stronę od samochodów pod scenę No ale nic. W końcu zobaczyłam na własne oczy ten cały brud i smród - ludzie to jednak świnie Było parę groźnych momentów, ale przy takiej ilości osób na ograniczonej przestrzeni trudno, żeby było inaczej... Idę wrzucić na bok parę fotek, chociaż one nie oddają tego co się tam działo A później spać, bo jutro dniówka a już prawie 48h jestem na nogach i mam z lekka dość -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe nie pierdziel, że tylko dużo gadasz! Przecież wiadomo, że to nie tylko od Ciebie zależy i zorganizować te jazdy to nie takie hop-siup... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe82hahaha...spisalysmy sie Dawaj adres! Jutro albo w poniedziałek wyślę -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe jak chcesz, to mogę podesłać Ci tą płytkę z testami. Mi już na szczęście nie będzie potrzebna Jakby co to dawaj adres na priva! -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
justynka1984MeiCafe jak ja Cię dobrze rozumiem z tym brakiem sił na dziada... Wy już mi kiedyś radziłyście iść z Filipem do psychologa, ale nie skorzystałam... U niego to jakoś tak falami jest (raz lepiej raz gorzej), ale nadal do dzieci jest agresywny. Ostatnio odstawił mi taką akcję, że prawie się poryczałam z nerwów i wstydu... Dostał klapa w dupsko i wcale tego nie żałuję. Uderzył jeszcze jedno dziecko i znowu dostał klapa (konkretnego), do tego dobitnie wytłumaczyłam co myślę o jego zachowaniu i zdarzył się cud! Dziecko grzeczne jak nigdy, lekcje sobie zapamiętał i na jakiś czas mam spokój. Do tej pory był kąt i tłumaczenie (totalnie nic sobie z tego nie robił), ale teraz powiedziałam dość i Filip wie, że jak kogoś uderzy to on też dostanie - przynajmniej będzie wiedział, że bicie boliMagda BRAWA dla Michałka za przełamanie i kupy w nocniku! Ale to musi być dla Was ulga... No i Misiek już się po kilka dni nie męczy... Justynka co zrobicie z kociakami Matko, jeszcze z kazirodczego związku Vercia, może do jutra Wam minie i jednak pojedziecie, co? Szkoda by było takich atrakcji mei nie mam pojecia co robic z kociakami, jeszcze czekam ile sie urodzi....nie wiem jak sie kocur zachowa moze podusic, bo tak robia...a u ciebie to pewne ze beda kociata?? Cześć Justynka! Fajnie, że Juluś tak ładnie zniósł Twoje zniknięcie... Pracę pewnie szybko ogarniesz... A czym się dokładnie zajmujesz jak mogę zapytać? Coś z chemią, prawda? Nie wiem czy u nas będą kociaki. Najprawdopodobniej pozwolimy na jeden miot, bo mamy paru ludzi którzy w razie czego przygarną kocięta a później wysterylizujemy kotkę. Póki co to niczego nie planujemy, bo kocur (chociaż nie wygląda) to jeszcze gówniarz -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Auta jak nie było tak nie ma, ale papierek jest 3.08 miałam egzamin. Niestety byłam taka wy******, że nawet kompa nie odpalałam. Głowę mi rozsadzało tak, że z bólu mnie mdliło a jeszcze laski się zeszły na piwsko więc mi wybaczcie Wczoraj dniówka i też nie dałam rady zajrzeć Wróciłam do domu i padłam z młodym... Nie wiem co się ze mną dzieje, ale nie jest dobrze. Jutro jedziemy na Woodstock, w nocy już wracamy. Kurde, tak się cieszę! Już nie mogę się doczekać Byłam dzisiaj w Lidlu. Są świetne farby do malowania palcami. Superowa konsystencja i łatwo się zmywają Są też bańki dobrej firmy. Młody dzisiaj szalał... Niestety nie ma zmysłu artystycznego i najbardziej lubi zrobić breję ze wszystkich kolorów (wychodzi wtedy sraczkowaty) i tym babrać No cóż... Mam naprawdę wielką nadzieję, że jak już dojdę do siebie po operacji to miną mi te osłabienia. Bez przerwy albo oblewają mnie poty, albo jest mi zimno! Klimakterium *****! Szkoda, że z pracy nie zawsze mogę zajrzeć... Wtedy dużo więcej by mnie tu było -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dziewczyny w końcu ZDAŁAM!!!! -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe jak ja Cię dobrze rozumiem z tym brakiem sił na dziada... Wy już mi kiedyś radziłyście iść z Filipem do psychologa, ale nie skorzystałam... U niego to jakoś tak falami jest (raz lepiej raz gorzej), ale nadal do dzieci jest agresywny. Ostatnio odstawił mi taką akcję, że prawie się poryczałam z nerwów i wstydu... Dostał klapa w dupsko i wcale tego nie żałuję. Uderzył jeszcze jedno dziecko i znowu dostał klapa (konkretnego), do tego dobitnie wytłumaczyłam co myślę o jego zachowaniu i zdarzył się cud! Dziecko grzeczne jak nigdy, lekcje sobie zapamiętał i na jakiś czas mam spokój. Do tej pory był kąt i tłumaczenie (totalnie nic sobie z tego nie robił), ale teraz powiedziałam dość i Filip wie, że jak kogoś uderzy to on też dostanie - przynajmniej będzie wiedział, że bicie boli Magda BRAWA dla Michałka za przełamanie i kupy w nocniku! Ale to musi być dla Was ulga... No i Misiek już się po kilka dni nie męczy... Justynka co zrobicie z kociakami Matko, jeszcze z kazirodczego związku Vercia, może do jutra Wam minie i jednak pojedziecie, co? Szkoda by było takich atrakcji -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Siemanko! Laski, najważniejsze, póki pamiętam! Ostatnio przecenione rajty były w reserved - po 7 zeta a jak się kupiło dwie, to trzecia za 10 gr. Jakość gówniana, ale za taką cenę można przeżyć jeden sezon:) -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Gosia dobrze, że cały czas nie padało, no i że zadowoleni jesteście Magda ja już od 3 lat wstaję ok 6:00 i nadal nie mogę dojść do siebie Uparty ten Twój synek ale w końcu załapie o co kaman z kupką... Współczuję stresów i łez Z zasikanym łóżkiem u mnie różnie. Jak się pytam dziada wieczorem i mówi, że nie chce a zasika, to się wściekam, ale zazwyczaj podchodzę lajtowo i go uspokajam, bo budzi się wtedy z płaczem. Cafe za mną pizza chodzi już od kilku dni, ale moja ukochana pizzeria zmieniła właścicieli i coś nie mogę się do nich dodzwonić a ciągle mi nie po drodze, żeby tam zajść Chłopaki BOSKIE!!! Wiem, że to monotonne, ale naprawdę nie mogłam się na nich wszystkich napatrzeć Olas ma fajne spodnie, długo się czaiłam, bo kiedyś takie były w H&M, ale młodemu strasznie z dupska spadały i w końcu nie kupiłam. Teraz żałuję. Milka też słyszałam że imię wiele o człowieku mówi... Ale podobno Sabiny są grube, brzydkie i wredne a ja jestem przecież taka fajna ładna i zgrabna! Ale tak na poważnie, to Filipo ma czasem odpały i potrafi nieźle namieszać, ale za podłego go nie uważam A co do sikania to u nas tak właśnie było, że zrezygnowaliśmy z pieluch na wakacje zeszłego roku w sierpniu i było ok, a we wrześniu znów zaczął moczyć gatki. Ale myślę, że było to spowodowane powrotem do żłobka. Andzia ale Ci się upiekło Fajnie, że K. zabrał laski na plac. I też Cipko, zamiast leżeć kopytami do góry to ty ogarniasz i podłogi robisz Fajny ten lakier, mojej siorce by się to spodobało. Może jak znajdę to jej taki kupię Vercia fajny taki koleżankowy dzień A fantastykę wampirową też lubię, ale jakoś tak mnie zraziły opinie o tej sadze, zwłaszcza o filmie, że jakoś się jeszcze za nie nie zabrałam... Może niesłusznie je oceniłam... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witajcie kobietki! Yhyhyyyy... Spalił mi się chyba zasilacz od modemu Wróciłam wczoraj po pracy, młody pięknie szybko zasnął więc szybko odpaliłam kompa i dupa sraka Dzisiaj coś nie mogłam podnieść się z wyrka... Do południa nie mogłam się ogarnąć... W końcu poszłam położyć młodego i sama z nim zasnęłam! Pospałam z godzinkę i wstałam już w trochę lepszym stanie... Młody znalazł sobie nowe hobby i zbiera ślimaki Wasze dzieciaki też? Masakra jakaś... Uprosił mnie, żeby zabrać jednego ze sobą do domu, a później przekonywał, że musi mu znaleźć kolegę! Najlepsze, że moja ukochana siostra znalazła u siebie takiego wielgachnego winniczka i przyniosła młodemu Oczywiście zapomnieliśmy o nim i ślimak wywędrował sobie na ścianę A Filipo cały czas z nimi gada, sadza je na swoje samochody, wozi i twierdzi, że im się to podoba Przyszła mi też pierwsza paka ze streetcomu z żelami axe. Będę podrywać facetów na darmowe próbki -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Jesssu dziewczyny, dzisiaj rano udało mi się nadrobić zaległości, ale na odpisanie nie miałam szans! Jeszcze jak sprzątam to udaje mi się młodego spławić, ale jak tylko siadam to zaraz mnie ciągnie do zabawy... Ostatnio znowu w modzie są Tomki i ZygzakiPlasteliny, farby i wycinanki poszły w odstawkę. O grach czy puzzlach nadal nie ma zielonego pojęcia, za to lubi śpiewać. W repertuarze Arka Noego i Nie Wiem Kto Odważył się też w tym roku pływać w kole bo zeszłego lata się bał Co raz bardziej przeżywam tą swoją operację i nie tyle ją co rozstanie z młodym ale później jak będę w stanie to sobie nadrobimy bo po wyjściu ze szpitala ze dwa tygodnie zwolnienia dostanę Nie wiedziałam, że tak dużo... I generalnie znowu jestem na siebie zła, że nie umiem pisać z Wami na bieżąco Milka witaj! Mój dziad to też Filipo Anielinka szkoda, że nie zaglądasz przez dołka... Często wypatruję Twoich postów, bo ciekawa jestem co u Was a tu cisza... Mam nadzieję, że te Twoje "bez przekonania" wyjdzie Ci na dobre i przynajmniej nie będziesz się na egzaminie stresowała Magda no Michał naprawdę wymiata Jest bardzo rozgarnięty jak na swój wiek Jak Ci się uda, nagraj proszę i pokaż swojego zdolniachę Proszę... Andzia jak popołudnie? Pewnie udane Z takimi goferami nie mogło się nie udać! Mniam Na szczęście czytając to byłam po gofrze bo zjadłam na mieście więc język mi do d**y nie uciekł... W innym przypadku tak właśnie by się stało Cafe gratki dla Olka! Zdolna bestia... U nas nie wiem dlaczego jakoś Filip nie łapie zasad. Niby jest sam, nikt go nie rozprasza, mógłby ze mną grać ale nie umie Czekam na Twoje wrześniowe monologi z utęsknieniem i zapisuję się na nauki "jak się zorganizować, żeby popisać na parentingu" - kurs online Vercia przystojniak z Marceliniego A Ty wyglądasz bardzo młodziutko! A Marcel chudy i wysoki, a mi się wydawało, że jest malutki taki