
Mei
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mei
-
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
U nas będzie skromniutko. Wigilia u nas, przyjdą moje siostry z dzieciakami i tyle. Skromnie, ale miło:) Posiedziałam trochę w kuchni, zrobiłam śledzie, farsz do krokietów, sałatkę z mamą zrobiłyśmy... Jeszcze ciacho zrobiłam... Nie przepadam za gotowaniem i nie umiem za dobrze, ale dałam radę Młody był dzisiaj bardzo grzeczny. Dał popracować. Skubany wczoraj w ciągu dnia późno poszedł spać, obudził się o 16:30 i wieczorem buszował aż do 22 Niestety rano przed siódmą był już na chodzie Siedzę w pracy. Boli mnie brzuch... Na szczęście zapowiada się spokojna noc. -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Magda straszna sytuacja... No nie wiem co napisać... Strasznie mocno trzymam kciuki za tą drugą dziewczynkę! Dobrze, że Michałowi już lepiej... Biedny, jeszcze go dzisiaj biegunka męczyła... Cafe Olas - Mikołaj rewelka! A o piżamie gdybyś nie napisała to nawet bym nie zauważyła;) A chłopaki w pocztówce to już nie wspomnę Nie do opisania Dziewczyny same muszą zobaczyć! Bardzo ładne bombki macie, choina się super prezentuje I co z tym okulistą? Przełożyliście wizytę? Vercia ale kuligu zazdroszczę! Raz tylko jako dziecko jechałam na takim prawdziwym, konie, sanie, ale to było wieeeki temu:) Andzia fajnie, że zakupy wypaliły. Trochę pokupiłaś... Rozumiem, że te skórzane leginsy w rozmiarze L to za małe na Ciebie były? Bo jak nie to nawet nie chcę słyszeć, że ty gruba, czy tłuszcze masz jakie, bo pojadę do Ciebie i swoje oddam! Ewentualnie nakopie w to chude dupsko Anielinka kurde, szkoda bluzki... Ale nie denerwuj się, szkoda nerwów... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Spadam spać... Dobranoc -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Anielinka tak jak Andzia napisała, chodziło mi o wizyty u Ł. Andzia kurde nie pomyślałam, że i u nas mogą być dyżury Jutro zadzwonię, albo przejdę się w piątek bo nawet nie wiem co i jak... Ekstra masz dzieciaki Może czasem przy nich wymiękasz ale są naprawdę rewelacyjni! U nas śnieg stopniał bardzo szybko i przez większość dnia padał deszcz:/ -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Anielinka wcale się Amelce nie dziwię. Ona po prostu czuje się tam obco... Mało które dziecko czuje się dobrze w miejscu gdzie bywa tak rzadko no i jeszcze bez mamy... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cześć Anielinka! Boziu biedna ta Twoja Amcia, naprawdę Wcześniej pisałaś, że panie mówią, że szybko się uspokaja... Myślę, że to prawda i że gdyby tak nie było to na pewno by Ci powiedziały... Ale mimo wszystko szkoda jej że biedna tak to przeżywa... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Znowu zrobiłam szpinak w cieście francuskim, pycha! Zabrakło mi farszu i resztę zrobiłam z brzoskwiniami ale jak dla mnie wyszły za mało słodkie. Jesssu kocham moje dziecko nad życie, on naprawdę jest grzeczny i nie mogę narzekać, ale marzy mi się, żeby już wrócił do p-kola bo mi znowu zdziczeje... Dzisiaj już o 7:00 byliśmy na dworze bo napadało trochę śniegu, więc był szał Reszta dnia przebimbana w domu i co chwila a to farby a to ciastolina i bajki... Idę się szykować na jutro do pracy... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dobry wieczór! Andzia ale masz w domu śpiewaków Rewelacja! Jak zobaczyłam Stacha przy tym Mikołaju (w galerii) to wymiękłam, bo albo jest taki duży już, albo tak zdjęcie wyszło, ale chyba Cię niedługo przerośnie Śpiewające dziewczyny mnie powaliły Zwłaszcza jak do choiny śpiewały! Mogłabym oglądać i oglądać Filipo zgadywał i stwierdził, że po lewej jest Zosia a po prawej Marysia, zgadł? Vercia naprawdę udanego wyjazdu! Nie stresuj się, jak czegoś zapomnisz to świat się nie skończy... Najważniejsze, żebyście dobrze się czuli i będzie ok Cafe ale kicha z tymi kroplami... A nie ma jakiejś apteki, która pełni u Was dyżur na święta? Może wtedy tam poproście o przygotowanie tych kropli, co? No szkoda by było, żeby Wam wizyta przepadła... Anielinka pytałaś o P. Więc jakoś od początku było tak, że Filip szedł tam w pierwszy dzień świąt i to nie do P. tylko do jego rodziców. Zawsze tam coś mają dla niego, więc szkoda by było gdyby nie poszedł, a tak to ma radochę. Puszczam go nie na cały dzień tylko na parę godzin. W tym roku P. weźmie młodego jeszcze w piątek bo ja idę na nockę a mama ma jakieś spotkanie w swoim stowarzyszeniu i przyprowadzi go na 19:00. Magda strasznie współczuję Ci bólu żołądka Zdrówka dla Michała! Kurde, szkoda, żeby na święta się pochorował... Ja bym go puściła jutro do dziadków gdyby nie gorączkował. -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Anielinka babo! Ja się tu Wam wypłakuję, a ty się śmiejesz Teraz już na szczęście mi trochę przeszło, ale rano miałam humor naprawdę do dupy:/ -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Idę na bok, pofoczę Wam trochę -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
anielinkaO cześć Mei Widze że i u Was też takie gatki:) chyba to taki wiek u tych naszych maluchów, u nas też padają słówka które nie wiem co oznaczają np. siuśka, ciućka, usiek, apsiu itp. no i ostatnio Amelka na mnie mówi mamuśkaA jak tam zdrówko u Ciebie? jak się czujesz? dalej ciagle śpiaca? Hehe mamuśka No dalej śpiąca! To straszne, wczoraj położyłam się - uwaga - o 21 i zasnęłam chyba szybciej od Filipa a rano i tak gdybym mogła to spałabym cholera wie ile... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Właśnie siedzę sobie w pracy... Nie wiem co się dzieje, ale te dni tak szybko mi lecą, że ledwo dzień się zacznie, zrobię połowę rzeczy które sobie zaplanowałam i już jest wieczór a ja ledwo żyję Poza tym miałam jakiś kiepski weekend... W sobotę pojechałam po choinę. Wybrałam bardzo ładną i niedużą. Pies właścicieli (byłam na takiej wiosce) przechodząc koło mnie podeptał mi buty i ujebał całe w gófnie Później pojechałam z mamą na zakupy (reszta prezentów + jakieś pierdoły do domu co się pokończyły i przy kasie rachunek na ponad 400zł!!! To nic, dowiedziałam się, że w niedzielę był rabat w carrefourze i za zabawki dostawało się bony Choinka bardzo mi się podobała i niby wiem, że mam walniętego kota, ale ***** jakoś sądziłam, że jak się pierwszej nocy nic nie stało to będzie dobrze! Ale nie... W nocy się przebudziłam bo coś usłyszałam... A że byłam bardzo zmęczona to ubzdurałam sobie, że kot wywalił z szafki pojemnik z guzikami (to jest możliwe) więc stwierdziłam - no trudno, posprzątam rano... Jak bardzo się zdziwiłam jak rano wstałam Kot wyjebał choinkę, stłukła się znaczna większość nowych bombek a stare oddałam P. Co za ***** los Dobrze, że choina wytrzymała, tylko trochę rozplackowała się z jednej strony... No mówię Wam... W ogóle się przeziębiłam, młody kaszle mi bardzo mokro, pożyczyłam inhalator ale dziad tak się wystraszył, że mało mi się nie udusił maseczką jak zaczął uciekać Trochę go przekonałam i dał się poinhalować, ciekawe jak będzie jutro rano... A z lepszych wieści, to zrobiłam z ciasta francuskiego takie poduszeczki z farszem ze szpinaku (taki sam jak do rogalików), pychota Nawet Filip się skusił i zjadł -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cześć dziewczyny! Andzia uff, dobrze, że Zośce się poprawiło i obejdzie się bez tej operacji. Co do zachowania dziewczyn to nie miej do siebie żalu... I tak Cię podziwiam, bo ja bym na Twoim miejscu już dawno ześwirowała i puściła je samopas... Filip jest jeden a potrafi mi ciśnienie podnieść że hej, a co dopiero trójka dzieciaków Widziałam zdjęcia Dziewczyny PIĘKNE!!! W tych strojach aniołkowych po prostu rewelacyjne! Cafe sinka Hehe jakiś czas temu pisałyście o tych dziwnych wyrazach i do tej pory u nas był spokój a teraz nagle wymyślił sobie, że mówi do mnie mamaj i koniec Zaczął seplenić jakby udawał malucha i część innych wyrazów kończy na "j" Zawsze udaję wtedy, że go nie rozumiem i mówię, że przykro mi ale musi powtórzyć bo nie wiem czego potrzebuje Na razie działa. Brawa dla Olka że tak świetnie sobie poradził na przedstawieniu Chociaż zdziwiłoby mnie gdyby było inaczej. Wszędzie go pełno, jest bardzo bystry i odważny Magda cieszę się, że wszystko jest dobrze... Szkoda, że musisz się tak oszczędzać... Nie wyobrażam sobie jak się z tym męczysz:/ Ale co zrobić. Czasem trzeba Jak Ala się urodzi to nadrobisz Vercia rewelacyjne te rzęsy W życiu bym sobie sama nie przyczepiła, hehe Jak tam dzisiejsze zakupy? Udane? Anielinka no to pracowity dzień miałaś Ja już dawno nie porządkowałam młodemu zabawek... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Anielinka biedna Amelka z tym płaczem... Oby już dzisiaj było lepiej! Co było w ddtvn? Vercia ja nigdy nie pamiętam o bonach i rabatach Zawsze jak sobie o nich przypomnę to są już nie ważne Może jutro Ci się uda coś fajnego upolować Cafe dupa sraka:/ Nie poddawaj się, w końcu się uda! -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Co do mamy i rodzeństwa to chyba nie znam takiej rodziny gdzie każdy czułby się traktowany równo... Zawsze znajdzie się ktoś kto czuje się bardziej pokrzywdzony:/ A najczęściej na dodatek rodzice nie zauważają problemu. Mnie babcia nigdy nie pilnowała... Zawsze opiekowała się nami mama i zawsze musiała liczyć tylko na siebie bo na mojego ojca nie mogła i dlatego ma uraz do opieki nad dziećmi... Moja mama nigdy mi w prost nie powiedziała nic czego bym nie rozumiała i mogła mieć do niej o to żal. Swego czasu (zwłaszcza jak popadła w depresję) często mówiła mi, że ma wszystkiego dosyć, że jest zmęczona itd. Czasem ledwo Filip przyszedł do pokoju w którym była to już mnie wołała, żebym go pilnowała. Czasem było mi przykro, wiadomo... Później jak zaczęła brać leki zaczęło się poprawiać. Jeszcze nad morzem (Magda i Adzia pewnie pamiętają) dochodziła do siebie i ja chciałam, żebyśmy pojechały osobno, żeby od nas odpoczęła, ale ona wtedy jakby chciała nadrobić ten czas i uparła się, że pojedziemy razem. Wszędzie łaziłyśmy razem i to było czasem męczące (czułam się jak taka córeczka mamusi bez faceta z dzieckiem...- same wiecie -taka kicha trochę), ale coś za coś. Ona pomaga mi ja pomogłam jej. Teraz już jest dobrze... Co do sióstr to mogę w pełni liczyć tylko na jedną, która jak trzeba zawsze mi pomoże bez zająknięcia Z drugą jest gorzej. Ma swój świat, swoje dzieci i nie mam z nią zbyt dobrego kontaktu... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Magda spokojnie Nauczą się w końcu te nasze dzieciaki, zobaczysz... Mama pewnie nie miała nic złego na myśli i nie chciała Ci sprawić przykrości, tylko zazwyczaj te nasze mamy mają zakodowane takie teksty Babcia numerantka Ale się rodzice musieli poczuć! Andzia Ty pracowita babo! Ja nie wiem czy pomyję okna w tym roku. Totalnie nie mam parcia na to. Świat jeszcze przez nie widać, więc jest dobrze Z tym apetytem to raczej przypadek, bo zazwyczaj właśnie w życiu nie zjadłby kolacji w ogóle. Wypiłby tylko mleko -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Magda myślę, że z Michem wszystko ok! On jest nad wyraz poważny jak na swój wiek ale takie zachowanie to normalka u Filipa. Też właśnie potrafi ni z tego ni z owego zacząć cudować... Może to było dla popisu? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ja mam w porównaniu do Was sielankę Nie korzystam z tego często (jeśli chodzi o wyjścia wieczorne), ale jednak wiem, że jak bardzo będę chciała wyjść to nie będzie problemu. Mama zostaje z Filipem, czasem mogę podrzucić młodego siostrze jak już naprawdę mama nie może. Mojej drugiej siostrze też zostajemy z dzieciakami jak trzeba... Co prawda moja mama komentuje sprawę tak jak Magdy mama, z tym, że wiem, że ona faktycznie jest tą opieką zmęczona. Kocha swoje wnuki, ale bardzo nie lubi się nimi opiekować i męczą ją fizycznie jak i psychicznie i mówi to otwarcie a ja ją rozumiem. Z Filipem jest jej o tyle łatwiej, że go dobrze zna bo razem mieszkamy, no i im jest starszy tym jest lepiej. Ale pamiętam jak był niemowlaczkiem ile ją ta opieka nad nim kosztowała... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cafe kciuki zaciśnięte! Mnie też już wkurzały te nieszczęsne egzaminy U mnie to była całodniowa wyprawa Andzia żeby chociaż odsypiali jak tak późno chodzą spać, a tu dupa Zdrówka dla Zośki! Kurde jak nie jedno to drugie kaszle Może dziewczynom na jasełkach lepiej pójdzie niż na pasowaniu Trzeba być dobrej myśli. Vercia takie zachowanie jest domeną większości babć i dziadków... Starzy się nagadają a do dziadków dociera tyle co grochem o ścianę Pisałam Ci już, że zazdroszczę Wam tego wyjazdu? Magda zdrówka dla Michała! Jak tam, puściłaś go dzisiaj? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dzień dobry! Od lekarza wróciliśmy po 19:00. Niestety schodzi mu na oskrzela i babka powiedziała, że boi się go zostawiać bez antybiotyku bo kaszle okropnie. Dostał więc antybiotyk, ale babka naprawdę ok. Za wizytę skasowała nas grosze (10zł!)i leki przepisała w rozsądnej cenie(mniej jak 20zł). Młody mnie w domu zaskoczył. Na śniadanie jak nigdy zjadł dwie kromki chleba, później dojadł dwoma paluszkami rybnymi. Obiadu nie zjadł, ale po wizycie u u lekarza zjadł kolejne dwie kromki chleba i dwa talerze zupy! No totalny szok! W normalny dzień po prostu zapiłby kolację mlekiem i poszedł spać a tu taka niespodzianka Ja miałam szczere chęci wstać po położeniu go spać, miałam się naszykować na dzisiaj do pracy i w ogóle, ale zasnęłam i obudziłam się o 22:30 Nie minęła chwila jak znowu spałamA wczoraj miałam jeszcze ambitne plany odwiedzić siostrę bo miała urodziny ale nie wyszło -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Młody znowu gorączkuje... Jutro idę z nim do lekarza bo bardzo mi się nie podoba jego kaszel... Nie wiem też czy przypadkiem mu na uszy nie siada Kręci mi się co chwilę, budzi i popłakuje... Mi się chce rzygać i jeść *****, jak bulimiczka jakaś Umówiłam się na jutro z koleżanką, w sumie to miałyśmy wyskoczyć gdzieś dzisiaj wieczorkiem ale nie wyszło... Trudno. Jutro skoczymy na jakąś kawkę i tyle. Idę zaraz się położyć. Jak nie zasnę to sobie może jakiś film w końcu pooglądam -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Heloł! Cafe Olek superowy! Przystojniak z niego jak nie wiem Też się zabiorę jutro za pierniki, młody się ucieszy Kurde niesamowita jesteś, tyle na głowie i ciągle tylko sobie dokładasz W środę będę trzymała kciuki! Ciasto jak dla mnie wygląda rewelacyjnie, nawet zapisałam sobie przepis, ale to leżakowanie mnie zniechęciło... Jestem żarłokiem i nie mam totalnie cierpliwości, ciasta najczęściej muszę spróbować od razu jak tylko z piekarnika wyjmę... I oczywiście wszystkiego NAJ NAJ dla Olasa! Andzia fajny weekend za Wami i zakupy świąteczne już macie z głowy Dobrze, że Stachu zagadał z panią i dokopał się u niej do jakichś ambicji Ciekawe jaki będzie efekt. Justynka jak masz możliwość, to lepiej jeszcze Olka nie puszczaj, tak jak Andzia napisała po ospie odporność spada, poza tym póki ma krostki to nadal zaraża Współczuję świąt w pracy... Ja już drugi rok z rzędu idę do roboty na sylwestra Anielinka biedna ta Twoja Amelka... Namęczy się z choróbskiem... Będziesz szła z nią do lekarza? Vercia przerąbane z tym owu i okresem... Tak jak piszesz, zrób badania kontrolne, może Cię uspokoją... Przykra sytuacja z rodziną... Normalnie aż się nóż w kieszeni otwiera Jeszcze żebyś chociaż faktycznie była taka za jaką Cię mają Chora sytuacja... Najlepiej byłoby olać, ale to wcale nie takie łatwe... Magda super, że wizyta udana. Porozpieszczałaś Dawida a jeszcze chwilka i będziesz rozpieszczała Alę Po Michale to raczej nie spodziewałabym się, że będzie uciekał przy inhalacji Czekałabym raczej na komentarze Oby mu się szybko nie znudziły... Co do zakupów wcale nie jesteście rąbnięci Porąbane to są obecne ceny... A z siostrą masz rację, nawet jak się z nią pogada to się tylko obrazi -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Filipo się obudził i kaszle mocno Spadam... Do później kochane -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dzień dobry! Kurde miało być tak pięknie, a tu dupa sraka Młody dostał temperatury i został w domu. Właśnie dalej śpi... Ja chyba też się zaraz położę bo z nocki zeszłam... Weekend minął nam jak zazwyczaj... Akurat w sobotę byłam cały dzień w pracy a w niedzielę przed nocką zabrałam młodego i mojego chrześniaka do kulek... Chłopaki zadowolone więc luz... Wiecie co? Wy (zwłaszcza Andzia i Cafe) powinnyście brać przykład z mojej siostry Przychodzi bez zapowiedzi z dwójką dzieci, które zawsze puszcza samopas i które o nic nie dbają, nakarmi je, zostawi bajzel i wraca zadowolona do domu... Ani trochę się nie przejmuje, że wszyscy mają już dosyć, potrafi tak przesiedzieć pół dnia Bardzo ją kocham bo to moja siostra ale jest tak męcząca, że po takiej wizycie mam jej dosyć na dłuuugi czas Cafe jak tam Olas? Puściłaś go dzisiaj? Ja bym pewnie puściła... Magda jak tam po spotkaniu? Z obżarstwem doskonale Cię rozumiem, bo ja też nie umiem się opanować Ale brzuszek masz przecudowny! W ogóle nie widać żebyś cokolwiek przytyła! Szkoda, że Ty czujesz inaczej... Zawsze byłaś aktywna i teraz przez to, że musisz dużo odpoczywać czujesz się pewnie jeszcze gorzej i wydaje Ci się, że tyjesz w oczach, ale to nieprawda Vercia jak tam zdrówko? Mam nadzieję, że czujesz się lepiej i żadne cholerstwo Cię nie męczy... Testowałaś może? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
Mei odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kurde z prezentów mam tylko małpki dla młodego... U nas kupujemy tylko dzieciakom i nie wiem co reszcie kupić... A czasu co raz mniej... U nas też był zwyczaj, że 6.12 Mikołaj a na święta Gwiazdor. Ja od tego odchodzę i zostaje, że 6 Mikołaj a na święta to rodzina obdarowuje się upominkami... Uwagi nie oglądałam, w ogóle prawie nie oglądam telewizji. Jak mam chwilę, żeby to zrobić to zazwyczaj jest wieczór i zasypiam Nawet nigdy nie wiem jaka pogoda będzie dnia kolejnego Da się z tym żyć. Ale obejrzałam sobie teraz ten odcinek na necie No przykro się strasznie na to patrzy... Ostatnio też przewinął mi się filmik gdzie "mądry tatuś" prowokuje synka do agresji, cieszy się jak mały klnie i bije a dzieciak ma ze 4 lata. Smutne okropnie, bo takie dziecko kocha przecież swojego rodzica jaki on by nie był i czerpie takie chore wzorce...