Natali

witaj Minia, jak samopoczucie??? Jakie plany na dziś?

oooo, to widzę, że mogą być dwie Haneczki !!!!!

ciekawe, co mi inne ciotki - wróżki przepowiedzą... A co do imion to stawiamy na Franka, Stasia, Hankę, Monikę, albo inne. Jeszcze czas na decyzję....

aga82chyba jeszcze nasze śpioszki śpią Natali ja u Ciebie obstawiam chłopca A po czym poznajesz????

a oto zdjęcie z 2 lutego 2010 r. - 19 tc. Maleństwo bawiło się łapkami, a jak przyszedł czas na fokę, to się zasłoniło łapkami. Ale widać wyraźny nosek i oczko.... Jak stawiacie, chłopak, czy dziewczynka??????

a oto moja pierwsza ( i maleństwa) sesja fotograficzna... Zdjęcie z 21 grudnia2009 r- 12 tydzień ciąży

A tak w ogóle to witam Agę i Kaikę! Jest jeszcze ktoś????

aga82witajcie brzuszki moje kochane :):)Ja już w pracy (albo dopiero), postanowiłam zrobić tylko to co na już i leżeć plackiem DZIEKUJE DZIEWCZYNKI ZA TYPY NO ZOBACZYMY CZY MIAŁYŚCIE RACJE JEŚLI TAK TO STAWIAM KAŻDEJ JAKIEGOŚ MEGA PYSZNEGO DRINKA gosiaczku przecudowne te ubranka, ale skarpetki są miodzio kurcze takie słodkości. Te z tymi pomponami extra. Natali słodziaczek, i jakie mądre dziecko postanowiło sie schować i nie pokazywać buzi ŚLICZNE !!!!!!!!! Tak dobrze się nie schowało, bo widać wyraźny nosek i oczko.... Nosek to chyba po tatusiu, bo taki duuży....

a tak w ogóle to jestem padnięta... Nie śpię od 4 : 30, wydaje mi się, że maleństwo zachęcało mnie do zabawy i nie dało pospać, próbowałam usnąć, ale tylko męczyłam sie w łóżku do 8... Koszmar.. Padam z nóg, wyjdę na spacerek o 10, dotlenię się, może pooglądam ciuszki i do wyrka... A popołudniu z M jestem umówiona na większe zakupy, typu duużo świeżych soczków i owoców... Już za tydzień tłusty czwartek, ja zrobię faworki( chruściki )....a 2 pączki kupię dla M. Dziewczyny, czy zapisałyście się do szkoły rodzenia, ja zamierzam to zrobić, ale zapraszają dopiero od 24 tc... Musimy poczekać...

a tutaj zdjęcie z wtorku - 19 tydzień ciąży... Maleństwo wpierw bawiło się łapkami, a jak miało być sfotografowane to zakryło się ... Uparciuch.. Jak myślicie, chłopak, czy dziewczyna...

Hura udało się - wiem, wiem zdjęcie kiepskiej jakości...

zdjęcie z 21 grudnia - 12 tydzień

Postaram się wstawić swoje pierwsze zdjecia z usg. Z grudnia i z 2 lutego 20010 r. Nie wiem, czy mi się uda, bo jeszcze się nie bawiłam w te klocki a wydaje mi sie, że zdjęcia za dobrze się nie otwierają... Proszę o wyrozumiałość- jak nie dziś to może jutro...

Gosiaczek gratuluję córuniu ! Macie już imię ??

KaiKa ta Twoja córa to prawdziwy wulkan energii - pewnie po mamusi.. Nasz kruszynka jest spokojna, oczywiście po rodzicach.... Na razie... bynajmniej... Wow, swieci słońce i jest + 5 C. Dziś przed nami długi spacer... Minia 25 trzymaj sie dzielnie kochana, bedzie dobrze.Ważne, że lekarze się starają i dbają o WAS , lepsze to niż żyć w niepewności... Pozdrawiam cię cieplutko i przesyłam blask słoneczka z Pomorza!

Witajcie Mamuśki ! Już po wizycie, tak jak po cichy liczyłam nie skończyło się tylko na fotelu u gina. A wiec po kolei ... - z macicą i jej ułożeniem wszystko nadal ok, wymacał mnie dokładnie od środka i jeszcze ponaciskał brzuch, ale trzeba się poświęcić dla maluszka a potem gin spytał się czy czuję kopniaczki , a ponieważ powiedziałam, że nIe, to zrobił mi usg. I TO ZA FRIKO !!!! I ZOBACZYŁAM JAK MALUSZEK MACHA DO NAS ŁAPKAMI, BOKSUJE MAMUSIĘ A POTEM ZAMYŚLA SIĘ I KŁADZIE 2 ŁAPKI NA GŁOWCE, TUŻ ZA USZAMI... Myślałam, ze poryczę się ze szczęścia.... Z tymi kopniaczkami muszę być bardziej wrazliwa, bo mam dużo wód płodowych i nie zawsze je wyczuje... Tak więc dziewczyny nie przejmujcie się, jeżeli nie czujecie jeszcze silnych kopniaczków, z naszymi baby wszystko ok. Cukier mam doskonały 86 czegoś tam, mocz też tylko w krwi czegoś tam za dużo a czegoś tam ( chyba PLT ) za mało - tylko 150, spadek z 205. Ale na razie nie ma się co tym przejmować... Gin wspomniał, że może za mało piję, ale wyprowadziłam go z błędu, bo ja zawsze dużo piłam. Ok 2 litrów wody mineralnej, teraz postaram się pić jeszcze więcej, chyba pęknę... Nawet polubiłam soczek pomidorowy, zresztą zalecany, bo dobry dla oczków baby.. Następna wizyta 2 marca wieczorem i bezie maleństwo zważone, zmierzone, w końcu usłyszę serduszko... Będzie 4 D i inne cuda no i PŁEĆ, wczoraj gin nie odpowiedział mi, czy to chłopak czy dziewczynka -jak się pytałam.... A tak w ogóle to juz 2 razy śniło mi się, że to dziewczynka będzie. Odstawiam już luteinę i dufi, zostanie mi tylko folik i żelazo. U nas padał śnieg ale juz przestał, niestety temperatura na lekkim plusie, więc będzie błoto.. A mój kochany M nie mógł dojechać dziś do pracy przez te śnieżyce.... Pozdrawiam ! Jutro wkleję zdjęcia mojego/ mojej myślicielki, to po tatusiu.

cześć ATI, jak widzę Ty też już z rana na necie... Ja zazwyczaj wstaję o 7, a w południe juz śpię, tak do 16. No i od 20 znowu śpię... Co do kosmetyków MUSTELI są ok, koleżanki mi poleciły je, i jak na razie ok. Za godzinkę zmykam do pracy zanieść moje L4.

Witajcie Mamuśki ! Już po wizycie, tak jak po cichy liczyłam nie skończyło się tylko na fotelu u gina. A wiec po kolei ... - z macicą i jej ułożeniem wszystko nadal ok, wymacał mnie dokładnie od środka i jeszcze ponaciskał brzuch, ale trzeba się poświęcić dla maluszka a potem gin spytał się czy czuję kopniaczki , a ponieważ powiedziałam, że nIe, to zrobił mi usg. I TO ZA FRIKO !!!! I ZOBACZYŁAM JAK MALUSZEK MACHA DO NAS ŁAPKAMI, BOKSUJE MAMUSIĘ A POTEM ZAMYŚLA SIĘ I KŁADZIE 2 ŁAPKI NA GŁOWCE, TUŻ ZA USZAMI... Myślałam, ze poryczę się ze szczęścia.... Z tymi kopniaczkami muszę być bardziej wrazliwa, bo mam dużo wód płodowych i nie zawsze je wyczuje... Tak więc dziewczyny nie przejmujcie się, jeżeli nie czujecie jeszcze silnych kopniaczków, z naszymi baby wszystko ok. Cukier mam doskonały 86 czegoś tam, mocz też tylko w krwi czegoś tam za dużo a czegoś tam ( chyba PLT ) za mało - tylko 150, spadek z 205. Ale na razie nie ma się co tym przejmować... Gin wspomniał, że może za mało piję, ale wyprowadziłam go z błędu, bo ja zawsze dużo piłam. Ok 2 litrów wody mineralnej, teraz postaram się pić jeszcze więcej, chyba pęknę... Nawet polubiłam soczek pomidorowy, zresztą zalecany, bo dobry dla oczków baby.. Następna wizyta 2 marca wieczorem i bezie maleństwo zważone, zmierzone, w końcu usłyszę serduszko... Będzie 4 D i inne cuda no i PŁEĆ, wczoraj gin nie odpowiedział mi, czy to chłopak czy dziewczynka -jak się pytałam.... A tak w ogóle to juz 2 razy śniło mi się, że to dziewczynka będzie. Odstawiam już luteinę i dufi, zostanie mi tylko folik i żelazo. U nas padał śnieg ale juz przestał, niestety temperatura na lekkim plusie, więc będzie błoto.. A mój kochany M nie mógł dojechać dziś do pracy przez te śnieżyce.... Pozdrawiam ! Jutro wkleję zdjęcia mojego/ mojej myślicielki, to po tatusiu.

hej ! Nie było nas trochę, bo mieliśmy bratanicę na feriach i szaleliśmy na maxa, codziennie sanki, sanki i sanki. Nagrałam się we wszystkie możliwe gry, typu eurobuissnes, grzybobranie, piotrusia pana .. Fajnie, już nie mogę sie doczekać kiedy i my będziemy szaleć z naszą dzidzią. [B]Kaika - wyglądasz przepięknie, ja na plusie juz 7 kg, ale w styczniu tylko 1, 5 kg przytyłam. Jest dobrze! Brzuszek duży i lubię go pokazywać i go dotykać. AGA, żebyś nam tu nigdzie nie uciekała, KAŻDA z nas ma czasami doła, ja np. smucę się, ze własna matka nie odezwała się do nas od Bożego Narodzenia, kiedy tylko powiedziałam jej, że jestem w ciąży....Nasze relacje zawsze były do du^^^^, ale spodziewałam się jakiegoś zainteresowania. Dobrze, że mieszkamy od siebie 70 km. Oczywiście na początku ryczałam z tego powodu, ale teraz mam to gdzieś... Marzenko kochana ile ty musisz się wycierpieć...ja też jestem ciągle na lekach - zapobiegawczo ...Trzymam kciuki za ciebie i dzidzię!Dziewczynki, ja też na początku nie mogłam patrzeć na słodkie, a teraz widzę, że mój organizm lepiej toleruje cukier. Kiedyś nie mogłam wypic Kubusia, ale teraz jest ok/ Też jestem na etapie pieczenia ciasta, ostatnio gościł u nas placek ananasowo - kokosowy, dla prawdziwych wielbicieli wiórek kokosowych. Mniam! Justysia - a Ty znowu w pracy. Podziwiam Cię dziewczyno.

witam się z Wami po kilkudniowej przerwie... widzę, że nie za dużo się tu działo, a szkoda..... ja jutro jadę na badanie, tylko fotel, a od środy to już będę świętować POŁÓWKOWE !!!!!!!! Tak to będzie 20 tydzień. Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki! Olenko, jak zdrowie, Stocia już uśmiechnięta ? Monia wklej zdjęcie nowej łazienki ... A gdzie Karolineczka, Asiorek i inne ??

stokrotka_87a ja mam sie tragicznie.. mam mega dola... i nawet mi sie nie chce o tym pisac i co ? juz lepiej ???????

na mocz akurat nie mam żadnych norm....

całusy dla Rysiaczka !!! Duzo zdrowia !

dziś odebrałam wyniki i tylko cukier mam ok - tzn. 86 mg/ dl. Mocz w miarę dobry, ale jest w nim bardzo dużo płatów śluzu i przez to jest mętny. Nie mogę w necie się doczytać, co taki śluz powoduje??? Może Wy się orientujecie? Nabłonki pł. 2 - 4. eryt. 0- 2 leukocyty 0- 3. Niby ok, tylko ten śluz ??????? Zelazo we krwi mi podskoczyło do 85 ! Z kolei bardzo mi spadły PLT do 151 z 205, a PDW mam za wysokie 17, 3 . Pozostałe wyniki krwi ok. Szkoda, że wizytę mam we wtorek dopiero, bo nie wiem, jak odczytać te wyniki ??? Może pomożecie ?

dziś odebrałam wyniki i tylko cukier mam ok - tzn. 86 mg/ dl. Mocz w miarę dobry, ale jest w nim bardzo dużo płatów śluzu i przez to jest mętny. Nie mogę w necie się doczytać, co taki śluz powoduje??? Może Wy się orientujecie? Nabłonki pł. 2 - 4. eryt. 0- 2 leukocyty 0- 3. Niby ok, tylko ten śluz ??????? Zelazo we krwi mi podskoczyło do 85 ! Z kolei bardzo mi spadły PLT do 151 z 205, a PDW mam za wysokie 17, 3 . Pozostałe wyniki krwi ok. Szkoda, że wizytę mam we wtorek dopiero, bo nie wiem, jak odczytać te wyniki ??? Może pomożecie ?