-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia20112
-
I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk
agusia20112 odpowiedział(a) na Emma80 temat w 9 miesięcy, ciąża
Świeżynka81Teraz myślę, że odczekam cierpliwie, aż się zagoję, do stycznia i tak rozłąka z mężem będzie, ale potem to już chcę tylko cieszyć się ślubnym, bez testów owu, bez liczenia dni cyklu, co będzie, to będzie, jak już raz zaszłam, to zajdę i drugi, mam nadzieję, że nie będę miała takiego parcia jak wcześniej,na tą chwilę nie mam i mam nadzieję, że pod tym kątem moje podejście się nie zmieni. Mądra dziewczynka....tak trzymaj.....POWODZENIA -
co do Katarzyny,to nie mam pojecia czy ja znaleźli ....jak dla mnie nie powinni jej wypuszczać,to co ta osoba robiła to istna szobka,a szmatławce jeszcze jej płaciły za sesje zdjęciowe ....fuj,że ktoś chce patrzeć na tą mordę a tak swoją drogą to ciekawe jak tam Bartuś???pewnie urządził się za granicą i smieje się...a wcale nie jestem pewna czy jest niewinny
-
curryagusia20112curryCzekajcie, niedługo wstawię na forum fotkę mojego nowego Maybacha ale nie zapominaj o nas....może chociaż po małym Mercedesie dla każdej No problem Kto chce Merca ręka w górę! ja,ja
-
curryiszmaonacurryJa jeszcze nawet numerów nie sprawdziłam To jest moja wiara w wygraną ;)dawkujesz sobie emocje ;) Czekajcie, niedługo wstawię na forum fotkę mojego nowego Maybacha ale nie zapominaj o nas....może chociaż po małym Mercedesie dla każdej
-
Mama.Weroniki no właśnie,bo Twoja córeczka jest jeszcze malutka,a Ty pytasz o dzieci 2-3 letnie? Czy rozważasz zaczekanie z chrztem az córka będzie starsza?
-
IWA23Wydaje mi się że Mama Weroniki nie chce nasiłę ani udowadniać coś ona chyba jako mama czuje taką potrzebę pokazania córce tą stronę że jest choinka,kościół (przy najmniej ja tak to zrozumiałam ),przecież pisała że dziecko zmienia osobę. może i Ty to właściwiej odebrałaś wazne jest aby nic nie robić pod wpływem presji,wbrew sobie
-
ma-mmicurryMama.WeronikiTak w ogóle to ile teraz daje się księdzu za chrzest? Kurcze sama myśl o chrzcie mnie stresuje, bo ja sama nie chodzę do kościoła i nie wiem czy będę umiała się zachować. Proszę nie osądzajcie mnie z tego powodu. Sama byłam ochrzczona w kościele katolickim, ale nie czuję sie Chrześcijanką. W końcu jak córa dorośnie to będę chciała przyjmować księdza po kolędzie, a nawet nie wiem jak Nie chcę dać złego przykładu dziecku, dlatego też będe musiałą zakupić choinkę, by mała czuła ciepło rodzinne. Kurcze, jak dziecko zmienia człwieka ;).Ciepło rodzinne to się kochana nie bierze z choinki tylko z miłości :) Nie musisz chodzić do Kościoła i urządzać Świąt aby dziecko czuło się szczęśliwe i bezpieczne. Ale jeśli to robisz to tylko w zgodzie ze sobą. Bo dzieci łatwo wyczuwają fałsz... Nie dajesz złego przykładu dziecku, bo nie chodzisz do kościoła. Człowiek niewierzący tez jest dobry, kochający, szczęśliwy i uczy norm moralnych, daje dobry przykład. Wszystko to wynika z charakteru człowieka. popieram Curry ... nie lepiej zostac soba i robic jak do tej pory? milosc do dziecka nie musisz niczym udowadniac ona jest... i ja się zgadzam z tym co napisały dziewczyny...chrzest nie jest udowodnieniem miłosci do dziecka,jeśli nie czujesz takiej potrzeby to nie musisz chrzcić dziecka....z tym fałszem też się zgadzam,nie możesz udawać choinkę w domu można mieć nawet nie chodząc do kościoła,nikt Ci tego nie zabroni co innego jak,tak jak pisała drucilla dla niej była to łaska boża,swego rodzaju ochrona dziecka....w końcu to sakrament, a jeśli córka będzie chciała to nawet jako dorosła może przyjąć chrzest
-
MariDziś w DD TVN poruszono temat nad którym się zastanawiałam od długiego czasu, a mianowicie temat nagości i dzieci. My w domu na razie zachowujemy się naturalnie, ja lubię spać nago i kąpię się z synkiem codziennie, bo mi jest wygodniej ,a dla niego to większa frajda. Nie krępujemy się chodzić nago po domu, ale nasz synek jest jeszcze malutki i tak się zastanawiałam, kiedy może pojawić się wstyd lub, kiedy przestanie być ta nasza nagość przed synkiem naturalna. W jakim wieku dziecka to przychodzi? Dodam, że ja pochodzę z domu, gdzie nagość to było coś absolutnie nie istniejącego i wstyd swojego ciała był szeroko rozwinięty przez co rzeczywiście miałam długo problem z zaakceptowaniem siebie, a patrzenie na kogoś nagiego to juz w ogóle powodowało u mnie rumieńce zawstydzenia ;) u mojego męża znowu odwrotna sytuacja, tam w ogóle się nagości nie wstydzą w swoim domu i u nich to naturalne. Jak to u Was w domu wygląda? ja też raczej stawiam na naturalność często kąpałam się przy małej i ona uważa to za coś normalnego tate widziała zawsze w slipkach
-
W jaki sposób zapewniasz swojemu dziecku ochronę przed chorobami i wirusami?
agusia20112 odpowiedział(a) na Redakcja temat w Maluchy
pamiętam,że jako dziecko nie cierpiałam zawiązanego szalika-dusił mnie swoim córką ubieram bawełniane golfy,i szalik zbędny zimowe kurtki i kombinezony mają zawsze stójkę pod szyją i zabezpieczają zimowe ubrania wierzchnie zawsze wybieram z materiałów które przepuszczają powietrze,ale nie przemakają,kombinezon impregnuję specjalnym preparatem nie ubieram sztucznych polarów ,czy poliestrów....kiedyś sobie ubrałam i cała sie spociłam -
Nauka "czytania" niemowląt (czytanie globalne)
agusia20112 odpowiedział(a) na hramitko1 temat w Noworodki i niemowlaki
Ullametoda jest super do pracy z dziećmi chorymi ale też całkiem zdrowymi gdy tylko rodzic ma potrzebę już uczenia czytania dzieci w młodszym wieku przedszkolnym, warto jednak pamiętać, że zbyt szybka nauka czytania może spowodować, że dzieci na zajęciach wczesnoszkolnych będą się zwyczajnie nudzić a w naszej reformie szkolnictwa jest naprawdę trudno o pracę z dzieckiem zdolnym w 30 osobowej klasie..warto to też brać pod uwagę ale ja metodę lubię i nierzadko wprowadzam w pracy z dziećmi moja młodsza córka bardzo chce naśladować starszą i chce aby siostra ja "uczyła" sprawia jej to przyjemność i zauważyłam ,ze trochę już załapała jednak tak jak piszesz,wolę by szła programem nauczania przedszkolnym,razem z grupą...aby właśnie zajęcia jej nie nudziły -
jak dla mnie "za surowy" jak dla maluszka...ale rzecz gustu
-
ja rzadko gram,teraz pokusa była duza
-
ja niestety dupa tylko 2 cyfry wytypowałam
-
no i gdzie jesteście????????czy jest wsród Nas milionerka????????????????
-
Miesiaczka i plamienia przy karmieniu piersia
agusia20112 odpowiedział(a) na yarikate temat w Noworodki i niemowlaki
ja również karmiłam piersią,i pierwsze plamienia dostałam podobnie jak Daff,po 8 tyg.,ale od razu poszłam do gin,sprawdziła,że połóg był ok i zapisała mi Azalie-tabletki antykoncepcyjne dla karmiących(nie chciała właśnie tego ryzyka igrania z ogniem) ,i juz do odstawienia ich nie miałam @,dopiero jak odstawiłam po 2 tyg dostałam lekkie krwawienie -
Konkurs: "Użytkownik Miesiąca - Listopad 2012"
agusia20112 odpowiedział(a) na Redakcja temat w Konkursy
Ulala1986a ja mam pomysł że jak już będziemy mieli użytkowników miesiąca z 12 mcy to można by było zrobić konkurs na użytkownika roku z 12 użytkowników miesiąca popieram pomysł -
Konkurs: "Użytkownik Miesiąca - Listopad 2012"
agusia20112 odpowiedział(a) na Redakcja temat w Konkursy
A więc moje typy * Daff *Martek73 *Curry *Yvone dziewczyny są widoczne,doradzą,pomogą,...a często pocieszą są życzliwe i aktywne -
PESEL, becikowe, akt urodzenia...jak to wszystko załatwiać
agusia20112 odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
idaW google jest tak wiele różnych informacji na ten temat, że najbardziej by ma zależało na informacjach z pierwszej ręki, od mamuś w podobnej sytuacji, które niedawno urodziły i rejestrowały dzidzię... rozumiem,ja bym mimo wszystko zadzwoniła do mopsu i usc i spytała urzędnika -
Mama.WeronikiTak w ogóle to ile teraz daje się księdzu za chrzest? Kurcze sama myśl o chrzcie mnie stresuje, bo ja sama nie chodzę do kościoła i nie wiem czy będę umiała się zachować. Proszę nie osądzajcie mnie z tego powodu. Sama byłam ochrzczona w kościele katolickim, ale nie czuję sie Chrześcijanką. W końcu jak córa dorośnie to będę chciała przyjmować księdza po kolędzie, a nawet nie wiem jak Nie chcę dać złego przykładu dziecku, dlatego też będe musiałą zakupić choinkę, by mała czuła ciepło rodzinne. Kurcze, jak dziecko zmienia człwieka ;). ode mnie nie chciał kasy,to dałam 100 na tacę do koscioła tez nie chodziłam i nie chodzę z wiadomych wzgledów(nieformalny związek) nie szłam do spowiedzi bo nie dostałabym rozgrzeszenia ,jeśli dalej bym w tym związku była,nie mogłam tez w dniu chrztu przyjąć komunii
-
PESEL, becikowe, akt urodzenia...jak to wszystko załatwiać
agusia20112 odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
a tu o zameldowaniu Zameldowanie dziecka następuje z urzędu. Zgodnie z ustawą z 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych, zgłoszenie urodzenia dziecka w urzędzie stanu cywilnego zastępuje zameldowanie. Datą zameldowania dziecka jest data sporządzenia aktu urodzenia. Zameldowania dokonuje organ gminy właściwy ze względu na miejsce pobytu stałego matki dziecka (tj. miejsca zameldowania matki) lub tego z rodziców, u którego dziecko faktycznie przebywa, a w przypadku braku miejsca pobytu stałego – organ właściwy ze względu na miejsce pobytu czasowego trwającego ponad 3 miesiące. Tak więc co do zasady dziecko zostanie zameldowane w tym miejscu, w którym zameldowana jest jego matka. a tu pesel Numer PESEL nadaje minister spraw wewnętrznych i administracji na wniosek urzędu gminy miejsca zameldowania matki dziecka. Nie trzeba dopełniać zatem żadnych dodatkowych formalności, ażeby dziecko otrzymało numer PESEL. Na PESEL czeka się co do zasady 30 dni, niemniej jednak w niektórych urzędach PESEL może być już do odebrania po 2-3 tygodniach, w innych zaś procedura może się wydłużyć do 5 tygodni. Po odbiór numeru PESEL należy zgłosić się z dowodem osobistym oraz z aktem urodzenia dziecka bądź książeczką zdrowia albo aktem małżeństwa. W jednym z przedłożonych dokumentów pracownik urzędu gminy, wydziału właściwego do spraw meldunkowych, wpisze nadany dziecku PESEL. -
PESEL, becikowe, akt urodzenia...jak to wszystko załatwiać
agusia20112 odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
znalazłam cos takiego na stronie miasta Warszawa Rejestracja narodzonego dzieckanoworodek Sprawy związane z rejestracją narodzonego dziecka reguluje ustawa Prawo o aktach stanu cywilnego. Rejestracji dokonuje się w księgach stanu cywilnego w formie aktu urodzenia. Gdzie należy zarejestrować narodzone dziecko? Narodzone dziecko należy zarejestrować w urzędzie stanu cywilnego miejsca takiego zdarzenia, nie w miejscu zameldowania ojca lub matki. Jeśli na przykład dziecko rodzi się w dzielnicy Targówek, powinno zostać zarejestrowane w Urzędzie Stanu Cywilnego dla Dzielnicy Targówek. Dokładne adresy i telefony urzędów dla wszystkich dzielnic warszawskich można znaleźć pod adresem Warszawa - oficjalny portal stolicy Polski W jakim terminie należy dokonać rejestracji? Narodziny dziecka należy zgłosić w ciągu 14 dni od daty urodzenia. W przypadku gdy dziecko narodziło się martwe, należy ten fakt również zgłosić, jednak w tym przypadku okres ulega skróceniu do 3 dni. -
PESEL, becikowe, akt urodzenia...jak to wszystko załatwiać
agusia20112 odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
ostatnio jak składałam papiery do mopsu,(dwa miesiące temu) to babka mówiła,że dla nich liczy sie miejsce zamieszkania,i papiery się składa właśnie w miejscu zamieszkania....zawsze możesz zadzwonić do mopsu i spytać nie wiem jak sie ma sprawa z zarejestrowaniem dziecka w urzędzie stanu i uzyskanie peselu wiem,ze jak chcę odpis to musze pisać do miejsca urodzenia(u mnie Wrocław_) najlepiej zadzwonic do USC,nawet u ciebie w miejscowości i spytać się chyba trudno wymagać od rodzica by jechał do miejsca zameldowania jak dziecko urodziło sie ponad 100 czy 200 kilometrów dalej -
Konkurs: "Użytkownik Miesiąca - Listopad 2012"
agusia20112 odpowiedział(a) na Redakcja temat w Konkursy
czytałam regulamin ,i tam nic nie ma na ten temat ja błędnie założyłam,że można tylko raz być użytkownikiem miesiąca... i miało to wpływ na moje typy jesli jednak można ponownie zgłaszać kandydaturę nagrodzonego już uczestnika i ja ponownie zgłoszę kilka osób -
Mama.Weronikiagusia20112Mama.WeronikiWitam, Może juz zaistniał ten wątek, ale wybaczcie, dziecko zajmuje mi wiele czasu i naprawde nie jestem w stanie tego sprawdzić. Ciekawi mnie co Wy myślicie na temat chrztu dziecka w wieku 2-3 lat? Wiem, że wiele z Was chrzciło dziecko gdy miało ono zaledwie kilka miesięcy. Także wiem, że uczynione to było albo tradycją, albo presją innych ludzi " bo co ludzie powiedzą ". Ja sama będę chrzcić córkę, właśnie przez ludzi. By inne dzieci w szkole mojej córki nie wytykiwały palcami. A teraz do rzeczy: Czy uważacie, że chrzest dziecka w wieku 2 lat to przesada? Jak Wy na to patrzycie?ja tez chrzciłam już starsze dziecko i nie zwracałam uwagi na ludzi,u mnie sytuacja była skomplikowana,ponieważ jestem rozwódka i zyję w nieformalnym związku,ale znalazłam księdza który nie robił problemu uroczystość była normalnie w niedziele po mszy ,rodzina i goście córka biegała sobie i dopiero na kulminacyjny moment chrzestna wzięła ja na ręce było ta inna uroczystość od "standardowych" ale ja byłam zadowolona chrzestni dopiero w tym terminie mogli razem sie zjawić córka była oczywiście wystrojona w białą sukienkę,biały płaszczyk i ażurowa ozdobna czapeczkę zaraz po chrzcinach pojechaliśmy do restauracji na poczęstunek i posiedzieć ....po godzinie mała poszła do domu z opiekunką a my dalej siedzieliśmy po za szampanem nie było alkoholu....obiad,tort,ciata No to widzę, że mamy coś wspólnego - rozwód i nieformowalny związek. Mam obawy, że i mnie będzie ciężko znalęźdź księdza, który udzieli chrztu mojemu dziecku. na pewno znajdziesz takiego "normalnego" księdza u mnie proboszcz się zgodził i nie robil problemu,a i ksiądz co chrzcił był bardzo ok po za tym proboszczowi nie przeszkadzało biegające dziecko,wręcz śmiał sie ,że Pan Bóg cieszy sie jak w domu bożym biegają dzieci
-
sylromO i jest mój synek. to ten w czapeczce typu smerf i zdjęcie obok. gratuluję ślicznego Smerfika