Skocz do zawartości
Forum

Mamine.pl

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Mamine.pl

0

Reputacja

  1. I kilka najnowszych propozycji na prezent na narodziny dziecka. Wszystkie unikalne, do kupienia tylko w mamine.pl.
  2. Były wstrętne choróbska, szpital, zapalenie płuc i inne takie.... Czyli przerwa byłą długa. Ale powoli zabieram się za nowości. W tym miesiącu juz tylko kilka nowych propozycji dla młodych mam. Najpierw do sklepu wpadną nowe pokrowce na książeczki zdrowia: Ostatnie wolne etui na smoczek juz w sklepie są: A potem będzie się szyć Torba dla mamy. A póki co w sklepi ejest też wyprzedaż ostatnich dwustronnych miniówek....
  3. I już tak prawie świątecznie przedstawię kolejną odsłonę maminych prezentów dla młodej mamy. To takie prezenty - nie zupełnie dla dziecka - dedykowane raczej mamom. Ucieszą jej oczy a ..... dodatkowo przydadzą się mamie. Bo związane z macierzyństwem są. Do wyboru: mata do przewijania, etui na paczkę mokrych chusteczek, organizer do torebki, pokrowiec na książeczkę zdrowia dziecka, maleńka torebeczka na smoka, kalendarzyk oraz mała kosmetyczka. W sklepie do wyboru (lub na zamówienie) przeróżne kolory oczywiście!
  4. A co powiecie na zabawny, ale praktyczny tort z pieluszek?? :-)) Na tort składa się ok. 15 jednorazowych pieluszek Pampers premium Care. Dodatkowo zdobią go: - Podkład na ramie do rodzica - maleńkie buciki - opaska Podoba się?
  5. I najnowsza propozycja od Mamine - seria prezentów dla Młodych Mam. Na początek przedstawiam: organizer do torebki na pieluszki (choć niekoniecznie) oraz matę do przewijania w kształcie kopertówki. W kolorach zupełnie dorosłych, wszak to prezent dla młodej mamy! Za dni kilka - pozostałe akcesoria z tej serii. Tutaj w kolorze zielonym - to mój ulubiony. Ale akcesoria dla mam powstają i powstawać będa w różnych kolorach i wzorach. Jak by go nie nazwać: organizer do torebki, organizer na pieluszki, organizer na pieluchy, organizer młodej mamy, kosmetyczka, organizer dla mamy, etui na pieluszki, etui na pieluchy - jest PIĘKNY i PRAKTYCZNY! Mata do przewijania, przenośny przewijak, podkład dla dziecka, podkład do przewijania - wygląda tak:
  6. Mi się tez nie przytrafiła jeszcze. To dopiero raczkujący w Polsce zwyczaj, ale coraz częściej się słyszy o jej organizowaniu. Ale miałam przyjemność posłuchać opowiadań jak to się robi w stanach.....O!! CAła impreza jest huczna, z pięknymi dekoracjami. niemalże jak chrzciny u nas . Goście dostają listę zakupów - więc młoda mama dostaje to, czego na prawdę potrzebuje. No i w swoim guście. A potem, już po urodzeniu się dziecka - wszyscy goście dostają bileciki ze zdjęciami dziecka i podziękowaniem.
  7. Ostatnio na specjalne zamówienie powstały w maminej pracowni dwa okazałe bukiety. Najczęściej takie bukiety zamawiają koleżanki i koledzy z pracy. Tym razem powstały takie: Bukiet z ubranek w różu : W jego skład wchodzi:
  8. aldona pewno bardzo ładna, ale czy na pewno praktyczna? Hm. Trudne pytanie. Trudne, bo nie wiem w czym problem z praktycznością tkwi..... Oto jak się narodziła..... Tuż przed wyjazdem na wakacje uszyłam sobie takie dziwne coś. Taką dziwną torbę. Nie, nie torbę - raczej przewijak. A dokładnie było to takie coś co rozłożone było wygodnym przewijakiem dla dziecka, a po ściągnięciu tasiemek stawało się prostą torbą. A po co mi to było?? Ano po to, że kupiłam sobie maleńką zgrabną torebusię, taka dla damy, na portfelik, komórkę i może jeszcze okulary słoneczne. Ale jak tu być damą, gdy oprócz tych niezbędnych gadżetów, zabieram zawsze ze sobą: paczkę wilgotnych chusteczek, pieluszkę na zmianę, majtki na zmianę, skarpetki jakby się nogi zamoczyły, getry jakby było zimno, czapkę, butelkę z wodą, pudełeczko na przekąski...... Zatem nowy trend wprowadziłam. Chadzałam sobie .... z dwoma torbami Z wierzchu malusia zgrabniusia dla paniusi a pod spodem wiekszą na cały ten bajzel! Dodatkowa korzyść taka, że gdy chciałam wyjść gdzieś bez dziecka - nie musiałam przepakowywać torby, brałam tylko tę dla damy...... A jeszcze druga korzyść taka, że gdy dziecku pieluchę zmienić trzeba było, to rozkładałam swoją torbę i tadam. Do środka torby upychałam też sweterki, chustę do noszenia i inne takie. Pokochałam swoją torbę miłością wielką. Mój mąż za to szczerze jej nienawidzi. Ile razy ją weźmie - tyle razy wypadnie mu ze środka wszystko.... A gdy ma w niej coś znaleźć - po 10 minutach woła o pomoc. No ale - jeszcze takiej rzeczy nie wymyślono, która by wszystkich zadowoliła Tamta torba to był prototyp. Ta w sklepie jest jej wersją ulepszoną. Torba ma na zewnątrz dwie bardzo pojemne kieszenie. Od środka podszyta jest bardzo gruba flanelą, gdy zajdzie potrzeba aby przewinąc maluszka będzie mu miło i ciepło. Po ściągnięciu tasiemek wewnątrz torby powstaje spora kieszonka, któŸa pomieści zapasowe ubranka lub ..... chustę do noszenia dziecka!
  9. Ojj to prawda, dzieciaczki szybko rosną, niektórzy mówią, że za szybko!Prezentuję kolejne fotki - co sądzicie o torbie, która zmienia się w matę do przewijania?
  10. curryTo jak będziesz szyła to napisz do mnie na prv, dobrze? Chętnie i ja zamówię. W jakiej one są cenie, jeśli mogę spytać?Lilka też chodzi w przykrótkich ;) Mówię że ma krótkie spodenki ciągle ;) Oki. Dam znaka . A na pewno będę o tym szyciu krzyczeć na profilu FB maminym, bo tam zawsze ogłaszam takie dziwne akcje....
  11. Ale znam dobrze Twój ból. Mój syn taki był (i jest). Długi i chudy jak patyk. Spodni do dzisiaj mu kupic nie mogę. Jak na długość dobre to w pasie jeszcze jeden taki by wszedł. Zazwyczaj ma więc spodnie przykrótkie. Prawdopodobnie po nowym roku będę szyć kilka par spodenek dla zaprzyjaźnionych mam chudzielców. Spodenek dresowych o takich jak tutaj (zdjęcia mam za duże, więc wklejam linki). Pod wymiar. Czyli szerokość i długość taka, jaką mamy podadzą. Zobaczymy jak to wyjdzie. Jeśli fajnie, to może na stałe wprowadzę ofertę szycia spodenek takich dla chudzielców
  12. curryAaaaa to rozumiem :) A one się podwijają do góry? Mnie to najbardziej w spódniczkach denerwuje, że się podwijają i co chwila muszę poprawiać. Co do strojenia to ja chyba tak nie mam. Patrzę czy wygodnie i czy odpowiednia temp. w ciuchach i ok ;))) Najgorsze że i tak za sekundę na wszystkim plamy. A jak jest z tą rozmiarówką, bo moje dziecko jest wyjątkowe (w sensie że nie pasuej w sklepowe miary). Jest wysoka i b. szczupła. Np. Spodnie na 86 sa dobre na długość ale z tyłka jej spadają. Nie da się nosić a ona ma 85 cm więc spodnie na 81 sa za krótkie i to jest problem. Mi się podobają te alladyny Twoje Myślisz, że jaki rozmiar mógłby być??? Hm. Czy się nie podwijają, trudno mi powiedzieć. Moja córka (jest duża i nie szczupła ) ma w tej chwili spódniczek chyba 7 sztuk...... No nie mogłam się niektórym materiałom oprzeć. My je uwielbiamy bo są wygodne i jej tłustego brzuszka nie opinają. Ale spotkałam się też z opinią, że na szczupłej dziewczynce się zsuwała. A co do spodenek. To zdecydowanie Twoja córcia na alladyny jest za duża. Spodenki szyte sa z dzianin, które same w sobie są ciężkie a ściągacze delikatne. Przy większych spodenkach - zwyczajnie ściągacze są za słabe. Dlatego alladyny są w sklepie tylko w rozmiarze maleńkim. Takie alladyny pasują na dziecko tak od ok. 62 rozmiaru. Wtedy podwijamy ściągacze maksymalnie. A potem im dziecko większe tym ściągacze odwijamy coraz bardziej. Mi przy córce starczyły tak do 10 miesiąca. Potem córa zdarła je na kolanach...... WIęc nie wiem, jak długo jeszcze by w nich chodziła.....
  13. curryMaty fajne :) I praktyczne, a to lubię. Ale miniówka to raczej nie. Niewygodne, niepraktyczne i chyba nieodpowiednie dla małego dziecka. Ale to oczywiście tylko moje zdanie. Kolory mi jak najbardziej pasują, rzeczy nie są nudne :) No pewnie. Całkowicie się z tobą zgadzam. Ale wiesz, kiedy urodziła się moja córka, no tak od czasu do czasu miałam ogromną ochotę wystroić ją w coś. Tak z babskiej pychy Ale niewygodne, dziecko tak męczyć..... No bez sensu. I do tego ceny. Kupić sukieneczkę, która założę dziecku raz. Stąd powstały moje miniówki. Mają tak delikatne ściągacze, że w żaden sposób nie uwierają. Nie krępują ruchów dziecka. I mają tą cechę, że można ją nosić po dwóch stronach (czyli jakbyśmy mieli dwie). I do tego rozmiar miniówki pasuje na prawde długo. Moja córka od półtoraroku chodzi w spódniczce w rozmiarze S. A w wakacje w wieku dwóch lat chodziła w mini XS (to rozmiar dedykowany noworodkom, do roku)......
  14. Ja bym tylko chciała podkreślić coś. Mamina firma nie jest producentem masówek. U mnie praktycznie każda rzecz jest w innej kolorystyce. Są rzeczy dla tych co lubią mocne kolory, są dla tych którzy preferują bardziej stonowane. Są dla tych którzy lubią zielony i dla tych co chcą czerwieni. Ale nie ma i nie będzie tego, co kupić można w każdym sklepie za rogiem. Nie będzie typowych misiów, bladego różu i mdłego błękitu. Nie dlatego, że te rzeczy są brzydkie. To jest kwestia gustu, a z gustami się nie dyskutuje. ALE DLATEGO, ŻE NIE MA SENSU ROBIĆ TEGO, CO MOŻNA KUPIĆ NA KAŻDYM KROKU. Jeśli ktoś szuka tradycyjnych różowych śpioszków to idzie do najbliższego sklepu z artykułami dla dzieci i kupuje. Mój sklep jest dla tych, którzy szukają właśnie czegoś INNEGO, NIETUZINKOWEGO I NIESPOTYKANEGO.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...