Skocz do zawartości
Forum

agusia20112

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agusia20112

  1. ja buddyzm postrzegam jako filozofie życia,jako osiągnięcie takiego wewnętrznego spokoju
  2. curryAgusia, a wiesz, że ta zumba to na wsi? Co prawda od Wro jakieś 10 km tylko ale jednak na wsi :) Ale 30 km to jednak daleko do dojeżdżania... No i szkoda, że na basenie nie ma instruktorów. Ja uczęszczałam do szkoły pływania jak Lilka była mała i naprawdę polecam. A treaz chodzimy same ale już wiem co robić :) tak ale pewnie wasza wieś koło Wrocławia ,ma więcej do zaoferowania niż moje miasto na zadupiu
  3. InkaaaTrzymam kciuki kochane! a ja proszę o kciuki za mnie i mojego m - dzisiaj poznamy wynik kolejnego badania nasienia i strasznie sie stresuję... zaciskam....będzie dobrze
  4. Ulala1986 kciuki za betę trzymam
  5. ja tran też w lodówce trzymałam-farmaceutka kazała i ten preventic junior też w lodówce,takie zalecenie na etykiecie
  6. Daffodilagusia20112DaffodilPrawdziwa dama :) Nie to co mój dzikus, który z rozpędu potrafi do kałuży po kolana wskoczyć i dziwi się, że górą mu się do kaloszy wlewa no ale spodenki były by brudne.....już słyszą moją Asię ona nawet jak maluje farbami to uważa żeby się nie brudzić i co chwila lata wycierać ręce tylko w śniegu lubi sie tarzać,no ale on czysty Zazdroszczę... zwłaszcza jak patrzę na stertę rzeczy do prasowania, która rośnie i rośnie oj kochana nie ma tak dobrze,rzeczy to ja mam stertę do prania i prasowania,bo nie raz jak wychodzimy to moja gwiazda musi się przebrać
  7. paczangau mnie jescze gorzej niż na początku. lidka jeszcze bardziej trzyma się mnie w przedszkolu i nie chce do dzieci wychodzić. byłam z nią u psychologa, mówi że córka rozwija sie bardzo dobrze ale ma tendencje do przklejania się do mnie. w moim zachowaniu nie ma próby uwiązania jej (wg psycholog). zauważyłam że jak jesteśmy u znajomych też bardziej stoi przy mnie jak jestem z nią a jak mnie nie ma otwiera się na rówieśników. na razie nie będzie niesetety chodzić do przedszkola, może w przyszłym roku spróbuje (tym bardziej że ojciec dzicka jest przeciwny posyłaniu córki do przedszkola, sam go nielubił. karolcialolprzede wszystkim porozmawiaj z paniami przedszkolankami. pewnie jeszcze raz musi się oswoić z przeszkolem, zaadoptować. niestety cała wrześniowa praca adaptacyjana od początku. czyli odpuszczacie? może za rok będzie bardziej otwarta na grupę i lepiej zniesie zmiany
  8. curryIszmaona, wytrzymamy. Najwyżej będzie basen 3x w tygodniu I mi tez to pomoże na tłuszczyk ;))Daffodil, pewnie masz rację :) Za to przed chwilą udało mi się znaleźć zumbę dla dzieci :) I to niedaleko mnie. I to już od 3 roku życia więc super. Pani powiedziała, że mogę nawet 2,5 latka przyprowadzić Dzieci tańczą w takiej sali, która wygląda jak siłownia, czy fitness są duże lustra, wykładzina, itp. ale fajnie u Was z tymi zajęciami dla maluchów u nas nic takiego nie ma,trzeba dojeżdżać do miasta 30 km jest karate ,ale to w szkole i dla uczniaków w szkole to sa jakieś tam jeszcze kółka sportowe ale w przedszkolu to tylko tańce...a po za szkolne zajęcia-dla takich 3 latków to nie ma jest basen kryty ale to tak indywidualnie można iść,nie ma instruktora pływania zima to narty -ale to też samemu trzeba znaleść instruktora
  9. Daffodilagusia20112Asia do niedawna omijała każde najmniejsze kałuże,nie chciała pobrudzić sobie bucików ...teraz czasem wejdzie i pochlapie ,ale z umiarem jeszcze nigdy nie przemokły jej buciki Prawdziwa dama :) Nie to co mój dzikus, który z rozpędu potrafi do kałuży po kolana wskoczyć i dziwi się, że górą mu się do kaloszy wlewa no ale spodenki były by brudne.....już słyszą moją Asię ona nawet jak maluje farbami to uważa żeby się nie brudzić i co chwila lata wycierać ręce tylko w śniegu lubi sie tarzać,no ale on czysty
  10. karolcialolMoja córa właśnie zaczęła przedszkole. Pisze "właśnie", bo we wrześniu i październiku dużo chorowała. Od tygodnia chodzi cidziennie i jest bardzo nieszczęśliwa, gdy ją tam zostawiam. Może w przedszkolu się coś złego dzieje? niekoniecznie...jeśli stale była z Tobą może na początku czuć się niesfojo,tym bardziej,że dzieci pewnie już się trochę znają początki bywają trudne sama widziałam płaczące dzieci jeszcze w październiku może staraj się córce mówić o przedszkolu,o zabawach ,o nowych zabawkach....zachęcaj ale oczywiście zwracaj uwagę na zachowanie,czy coś złego jej tam nie spotyka
  11. iwonekNo pieknie, jeszcze wszystkiego nie przeczytałam, a tu już tyle nastukane, obiadu nie będzie Agusia, tak jak napisałam antykoncepcyjne zapobiegają poczęciu i nie określam ich jako wczesnoporonne... Ja nie stosuję pigułek ani innych środków antykoncepcyjnych poza NPR... Jęsli tabletki zapobiegają zagneżdżeniu zapłodnionej komórki to chyba należałoby je określić jako wczesnoporonne.... Ja nie stosuję chyba dlatego, że nie chcę obciążać organizmu, dobrze mi bez nich, ale nie jestem też za linczowaniem osób stosujących i uznawaniem ich za zabójców... Hehe nigdy aż tak się w ten temat nie zagłębiałam;) Pomyśle nad tym;) teraz już wszystko rozumiem i dziękuję za takie szczere odpowiedzi a zawsze stosowałaś tyko NPR? czy do decyzja podyktowana przekonaniami....napisałaś ,że nie chciałaś szkodzić....a czy kiedykolwiek zastanawiałaś się nad innymi metodami? i czy sama zainteresowałaś się NPR?
  12. jbioiszmaonaCurry dzięki za wyczerpująca odpowiedź.No i mam kolejne pytanie do osób zorientowanych. Ile znacie typów wyznań? Nie o seksty pytam ;), ale o wyznania legalne (w PL). Ja znalazłam to :) Udział procentowy religii w Polsce[edytuj] Dane GUS z 2011 roku[6][a]: Katolicyzm – 87,3% (gł. Kościół rzymskokatolicki – 87,0% , Kościół greckokatolicki – 0,14%, Starokatolicyzm – 0,12%) Prawosławie – 1,3% Protestantyzm – ok. 0,4% (gł. Kościół Ewangelicko-Augsburski – 0,16%, Kościół Zielonoświątkowy w RP – 0,06%, Kościół Adwentystów Dnia Siódmego – 0,025%, Kościół Chrześcijan Baptystów – 0,013%) Świadkowie Jehowy – 0,34% Islam – 0,013%[potrzebne źródło] Buddyzm – 0,013%[potrzebne źródło] z wikipedii:) no patrz,jest twoja społeczność....a ktoś nas przekonywała,że to sekta
  13. Glitteri teraz kurde kto jest kompetentny w temacie?? gops?? mops?? zus?? us?? pewnie jak to u nas ,na razie nikt nic nie wie....dopiero jak ustawa wejdzie w zycie ale może pytaj w mopsie ,niech one szukają w ustawach,
  14. iszmaonaCurry dzięki za wyczerpująca odpowiedź.No i mam kolejne pytanie do osób zorientowanych. Ile znacie typów wyznań? Nie o seksty pytam ;), ale o wyznania legalne (w PL). powiem ci tez ostatnio chciałam sprawdzić i nie znalazłam....a jestem ciekawa
  15. curryJa jestem ciemna bo nie umiem zrobić tak aby cytować kilka postów różnych osób na raz w 1 moim Jeśli ktoś ma czas i chęć mnie oświecić jak to się robi to będę wdzięczna :) Niekoniecznie na wątku może mnie ktoś oświecić w przypływie dobroci serca ;) Daff im nas więcej tym lepiej
  16. _Alfa_No ja się nie załapię, chyba że będę skrzyżuję nogi a jak to jest na macierzyński trzeba iśc od razu,nie można np zaległego urlopu wziąść,albo L4?
  17. curryJa jestem ciemna bo nie umiem zrobić tak aby cytować kilka postów różnych osób na raz w 1 moim Jeśli ktoś ma czas i chęć mnie oświecić jak to się robi to będę wdzięczna :) Niekoniecznie na wątku może mnie ktoś oświecić w przypływie dobroci serca ;) dajesz do każdego postu "multi WYŁ" i potem odpowiedz
  18. iwonekiszmaonaa te środki mają identyczne działanie jak krew (poza ewentualnym przeniesieniem choroby)? Nie są ani mniej ani bardziej skuteczne?ja po porodzie 5 dni nie mogłam na nogach ustac, bo bardzo dużo krwi straciłam. Hgb mi spadła z 13,6 przed porodem do 6 chyba. I na poczatku nie chciałam krwi, bo jak piszecie była obawa przed jakimś zakażeniem... Dawali mi żelazo, płyny, preparaty krwiopochodne, i nic. Jak 5 dnia wstałam z łózka i upadłam przyszła do mnie pani profesor i powiedziała, że mogę nie przyjmować krwi, jesli nie chcę, tylko będe bardzo długo dochodziła do siebie, nawet kilka miesięcy...I wzięłam krew i dosłownie od razu było lepiej. WIęc chyba te środki nie ma działania lepszego od krwi. Sól fizjologiczna uzupełnia płyny w organizmie, ale krew to nie tylko płyn. CHyba najbardziej chodzi tu o krwinki czerwone przenoszące tlen, organiz nie jest w stanie naprodukować po krwotoku w szybkim czasie tak dużej ilości krwinek. ODnawiają się co 100 dni z tego co pamiętam (mogę się mylić;) Agusia, jeśli chodzi o pigułki, to są i wczesnoporonne i antykoncepcyjne(chyba) Szczerze, to nigdy nie wczytywałam się w ulotki, bo nigdy nie brałam takich pigułek, ale chyba tak kierują hormonami, zeby nie doszło do poczęcia, czyli połączenia komórki jajowej z plemnikiem. nie chodzi mi o poronne-bo chyba jako takie sa nie legalne nawet te pigułki po stosunki-nie sa zarejestrowane jako poronne chodzi mi o zwykłe tabletki antykoncepcyjne(co mają zapobiegać ciązy,powstaniu życie),tylko Insana wmawiała nam ,że samo to iż nie dochodzi do zapłodnienia jest złe,że to że komórka się nie zagnieżdża jest złe dlatego chciałam wiedzieć jak Ty się do tego odnosisz
  19. curryHelenaCurry: Czerpałam siłę z siebie. Wiedziałam czego chcę, co zrobić i zaciskałam zęby. Skupiam się zwykle na działaniu, nie miewam depresji (ani tzw. dołów). Po prostu jak trzeba to zaciskam zęby i ruszam w bój :) czy jest sprawdzona recepta? ja wiem czego chce,ale poklady sil i cierpliwosci pomalu sie wyczerpuja... zaciskac zebow juz nie mam sily,no bo skad;) -caly czas dzialam,i wielka kupa z tego a gdy mam chwile depresyjne i dziele sie z tym najblizszymi-to slysze,ty dasz sobie rade,zawsze sobie dajesz to teraz tez dasz musisz isc do przodu bla bla bla jakies pomysly Ja nie wiem czy to jest sprawdzona recepta :) Szczerze wątpię. Uważam, ze to jest sprawdzona recepta dla mnie i to chyba tyle :) Ponieważ każdy stosuje inne mechanizmy obronne (mam na myśli próby psychiki aby oswoić sytuację) i metody radzenia sobie ze stresem to siłą rzeczy na każdego zadziała inna metoda. Skąd czerpać siły - nie wiem. Ja po prostu mam ich tyle ile mi potrzeba. Motywuję sama siebie i powtarzam sobie, że jak to? Mi się nie uda ;) Jak to, ja odpuszczę? O nie :) I tak sobie gadam i gadam. Ale to wszystko siedzi w głowie. No i jest jeszcze jedna rzecz. Żeby nie zwariować trzeba czasami po prostu odpuścić. Co mam na myśli. Mamy np. ścianę i sama nie przesuniesz tej ściany gdzieś indziej pchając rękami. Żebyś nie wiem ile się starała. I ten moment trzeba wyczuć, a wtedy pozostaje po prostu odpuścić. I nie mieć do siebie żalu, i pójść dalej z podniesioną głową. bardzo fajnie to zobrazowałaś i opisałaś o tym by wierzyć w siebie ale i znać swe granice
  20. Ludka82Też myślałam, że się załapię, bo miało to wejść od stycznia 2013. A we wrześniu, to nie będę pamiętać, że na macierzyńskim byłam :( Wczoraj w wiadomościach mówili coś takiego, że na ten wydłużony urlop będą się łapać i te co dopiero urodziły i te, którym się urlop akurat kończy. Agusia wątpię by można było wykorzystać te drugie pół po przerwie... to by znaczyło ,że te co kończą urlop we wrześniu też
  21. Daffodilagusia20112DaffodilNo raczej nie, urodzi wcześniej, więc te zmiany nie będą jej dotyczyć :/ ale to nie jest tak,że jak wykorzysta ten urlop co teraz przysługuje to może we wrześniu iść na dalszy?niesprawiedliwe to trochę Gdyby tak było, to w sumie my też byśmy sobie jeszcze na dalszy ciąg urlopu macierzyńskiego mogły pójść od września :) Podejrzewam, że nowy przepis obowiązuje dla dzieci urodzonych po 1. września 2013. Ewentualnie jest jeszcze opcja, że mógłby obowiązywać również w przypadku tych mam, które 1. września będą jeszcze na macierzyńskim według starych zasad. Chociaż raczej wątpię. Ale to trzeba by doczytać w jakiś przepisach, bo tak sobie gdybam tylko i teoretyzuję :) no właśnie chodzi mi o ten wrzesień,czy te co są już na urlopie ,też mogą te pół roku dostać,bo nie ma nigdzie nic na ten temat
  22. Daffodilagusia20112ja to zrozumiałam tak że jak pójdzie teraz na pół roku ,to potem drugie pół za 60%Jeśli zadeklaruje się przed urodzeniem dziecka, że idzie na pół roku, to dostaje za te pół roku 100%, jeśli potem o kolejne pół roku wydłuży, to za te drugie pół roku dostaje 60%. A jeśli zdecyduje się od razu na cały rok, to za rok urlopu macierzyńskiego dostaje 80%. wiem czytałam ale to Ginter mogłaby te drugie pół roku wykorzystać po wrześniu-chyba,właśnie tego nie wiem
  23. ja na słowo"wiara" nie patrzyłam tak jak to definiuje słownik mam na myśli wiara-silne uczucie,które dodaje nam siły,nadziei
  24. ja to zrozumiałam tak że jak pójdzie teraz na pół roku ,to potem drugie pół za 60%
  25. Daffodilagusia20112Glitter czy Ty się nie łapiesz na te zmiany?No raczej nie, urodzi wcześniej, więc te zmiany nie będą jej dotyczyć :/ ale to nie jest tak,że jak wykorzysta ten urlop co teraz przysługuje to może we wrześniu iść na dalszy?niesprawiedliwe to trochę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...