Kasia837
Użytkownik- 
                
Postów
67 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
 
Treść opublikowana przez Kasia837
- 
	Babeczqa85mój tak jak ja uwielbia placki ziemniaczane ale jakby miał sam utrzeć na tarce to by mu ochota od razu przeszła;-)
 - 
	Robot załatwi sprawę. Już wystarczy, że ostatnio tarłam ser na tarce i skończyło się krwawą rzeźnią. Jestem ostatnio koszmarnie nieogarnięta w kuchni- albo się oparzę albo ciachnę palec nożem....
 - 
	Ja miałam ochotę na placki w niedzielę ale jak się zabrałam za obieranie ziemniaków to się okazało, że nie mam jajek i cebuli a do sklepu nie chciało mi się iść. Dzisiaj dla odmiany nie mam ziemniaków ale placków już nie odpuszczę zaraz idę do sklepu;-)
 - 
	Taaaak Zgaga jest cudowna. Mnie na szczęście trochę pomaga Rennie. Trzymaj się Anielica jak najdłużej. Dla maleństwa każdy dzień jest ważny.
 - 
	Cześć dziewczyny. Właśnie pojechali moi teściowie. 3 dni spokoju i kolejna część rodziny przyjeżdża. Na szczęście to już będzie koniec odwiedzin. Normalnie bym się cieszyła ale teraz to już mocno ciężko. Ja jak leżę na boku to jest fajnie ale jak tylko wstanę i chodzę albo siedzę to brzuch twardy i boli:-( na razie mamy 5,5kg na plusie. Muszę się w końcu zabrać za przygotowanie torby ale jakoś trudno mi się zmobilizować. W niedzielę mąż wyjeżdża na tydzień. Mam nadzieję, że mała nie wykręci żadnego numeru jak będę sama w domu...
 - 
	Super Kali:-) zistaną fajne wspomnienia z Vegas i fajni znajomi:-)
 - 
	Zamówiłam wczoraj w końcu wózek i fotelik. Trochę późno jak się chce coś konkretnego bo już braki magazynowe u producentów do końca roku i będę czekać na przesyłkę nawet do 3 tygodni.
 - 
	Oczywiście miało być Michasi
 - 
	Słodki reniferek z tej Twojej Muchasi:-) Mnie dopadła jakaś wirusówka. Od 2 dni ledwie chodzę, jestem obolała, nie mam siły i kręci mi się w głowie, brzuch się napina... ech szkoda gadać. A do tego nie mogę sobie spokojnie poleżeć w łóżku bo teściowie jadą do nas na weekend z wizytancją:-(
 - 
	No to ładnie Babeczqa85 obudziłaś laktację;-) to i tak nieźle, że masz szlafrok! Ja na razie mam majtki i wkładki poporodowe i to z 'garderoby' na tyle więc trochę słabo. Szlafrokiem się chociaż można jakoś okryć;-)
 - 
	Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj po wizycie. Mała waży 1900g. Niestety szyjka trochę się skróciła ale i tak nie jest źle po tym całym przeprowadzkowym fitnessie. Muszę teraz w końcu pomyśleć o łóżeczku i innych zakupach bo jestem trochę w proszku.
 - 
	MamaRobercikato Twój brzuch przy moim jest gigantyczny :-)
 - 
	Budzę się ok. 3 i nie mogę usnąć. Też mam czasem gonitwę myśli
 - 
	Daryjka ja mam teraz na ogół przerwę nocną od 3 do 5:30.dzisiaj niestety musiałam wstać o 6 więc dzisiaj nie jest lekko.
 - 
	Dzięki Kali. Wooow Las Vegas! Super:-) może i nie poszalejesz ale fajne wspomnienia będą.
 - 
	Dzięki :-) ja już też na szczęście nie mam firanek. Na szczęście bo bardzo nie lubię. W mieszkaniu musiałam się z nimi męczyć a w domku już nie ma potrzeby. Z resztą mam dużo okien dachowych. Teraz musiałam niestety zatrudnić panią do posprzątania domu przed przeprowadzką bo ja bym tego do porodu nie ogarnęła więc okna przez chwilę będa czyste.
 - 
	Ja się staram nic nie dźwigać ale samo rozpakowywanie gratów, schylanie się i układanie w szafkach może wykończyć. Na szczęście zostały już tylko drobne rzeczy:-)
 - 
	Cześć dziewczyny! My się w końcu przeprowadziliśmy w sobotę. Trzeci dzień rozpakowujemy pudła i jestem strasznie zmęczona. Ostatni trymestr to jednak nie czas na takie zabawy. Mam nadzieję, że mała dzielnie to wszystko wytrzyma i nic złego się nie podzieje. Jeszcze tylko 3 weekendy gości i z górki;-)
 - 
	MamaRobercika tylko i wyłącznie 2d. 3d to głównie po to, żeby fotkę rodzicom pokazać. Lekarz na 2d lepiej zobaczy i pomierzy wszystko co trzeba.
 - 
	Magdness im mniej badania szyjki tym lepiej. A u nas się bada co jakiś czas bo coś z tego wynika-dodatkowe badania, sterydy, pesar, szew okrężny, tokoliza...albo decyzja o rozwiązaniu jeśli są jakieś nieprawidłowości w innych badaniach. A jeśli w innych krajach nie stosuje się takich metod i nie przedłuża się w żaden sposób ciąży to nie ma sensu badać długości szyjki bo niby po co. Nic z tego nie wynika.
 - 
	Babeczqa85 nie wiem czy jest sens kupować coś na kolki bo może w ogóle nie być potrzebne ale polecam Ci Floractin Kolki. Co do drogich rzeczy to kiedyś rozmawiałyśmy o śpiworkach z Elodie Details. Ostatnio przez pomyłkę weszłam nie do tego sklepu do którego chciałam i wpadłam na kolekcję Elodie. Tego nie należy oglądać;-) Na szczęście kupiłam tylko rękawiczki. Kosztowały tyle co moje narciarskie ale małej będzie bardzo cieplutko w łapki na zimowych spacerach. Więcej tam nie wchodzę:-)
 - 
	AgataMagda ja w swojej lumei mam 3 nasadki. 2 z nich (do ciała i bikini) nie mają żadnych elementów które mogłyby się zużyć. Trzecia do twarzy ma dodatkowy kolorowy filtr ale jej nie używam, więc nie wiem jak z jej trwałością.
 - 
	No to ładnie Cię dopadło:-( tym bardziej do łóżka i odpoczywaj
 - 
	MamaRobercika strajk łóżkowy, herbatka z sokiem i inne domowe sposoby....
 - 
	AgataMagda ja parę lat temu dostałam od męża Philips Lumea. W ciąży przestałam używać. Na początku jakoś nie myślałam o takich rzeczach między strachem, nudnościami i zawrotami głowy a potem było już trochę trudno. Na pewno po ciąży będę stosować. Dla mnie cudo. Początkowo trzeba się uzbroić w cierpliwość bo efekty nie są spektakularne ale jeśli się stosuje regularnie to jest super. Kiedyś nogi czy pachy goliłam codziennie. Teraz po paru tygodniach pojawia się niewielka ilość mało widocznych włosków. W strefie bikini trochę mniejszy efekt ale jest to trudna okolica i mniej się przykładałam do dokładności.