
evellka01
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez evellka01
-
Mamaski - Ja nie wymagam od teściowej, żeby coś kupowała, ale wszystko zrzuca na moją mamę. Ostatnio nawet stwierdziła, że może lepiej byłoby gdybyśmy po urodzeniu dziecka mieszkali dalej z moją mamą i bratem, bo jak będzie płakało w nocy to nie da jej spać... Tylko, że ona do pracy ma 500 metrów i pracuje od 7.00 do 15.00 a moja mama wstaje przed 4, bo o 5 ma pociąg do olsztyna, bo tam pracuje. Chcielismy żeby pożyczyła nam trochę pieniędzy, wzięlibyśmy kredyt i kupili sobie mieszkanie. Stwierdziła, że nie może bo nie ma. Tydzień temu robiła przelew.. 50tys. dla siostry Jarka... Trochę przykro, że póki nie zaczłam w ciąże była kochaną mamą i teściową. Nawet jak dowiedziała się o dziecku to bardzo się cieszyła. Teraz nie chce nam pomóc żeby żyło się lepiej. Trudno. Ja napewno nie będę jej o nic prosić.
-
kingusia1991Słodycze ;D ... mmm , właśnie akurat teraz jem mini wafelki w czekoladzie ;) ... No i ja też coś mam na gazowane napoje chętkę, ale nie wiem czy to nie szkodzi za bardzo dziecku ;} wafelki w czekoladzie... mmm... narobiłaś chęci;) Gazowane zdrowe nie jest, dlatego pozwalam sobie na nie tylko raz w tygodniu. Mimo, że ochotę mam ciągle :))
-
IzAbela326mnie się już na szczęście zachcianki skończyły i jem wtedy gdy jestem głodna, słodycze mocno ograniczone hehhe , teraz mam zachciankę na spokojny poród więc życzę spokojnego porodu :))))
-
Joaśchyba moje dziecię wiedziało że się żaliłam Wam że rzadko się odzywa jak w pracy jestem i właśnie się uaktywniło trochę mój też się właśnie odezwał :))))))
-
... czyli na co macie dziś ochotę drogie Ciężarówki Ja jak zwykle cola... i może jakieś ciacho z kremem
-
ale napisałam haha... jakby moja babcia pająki hodowała :] Oczywiście u mojej babci w piwnicy sa ubranka ^^
-
Ja się wczoraj dowiedziałam, że u mojej babci są jakieś ciuszki po mojej kuzynce. Musiałabym się wybrać i pogrzebać, ale napewno nie sama, bo boję się pająków Mój mały akrobata dziś szalał jak słuchałyśmy serduszka... takiego kopa zasadził, że aż się gin przestraszyła hihi. Moja teściowa w ogóle nie pali się do żadnych zakupów. Ostatnio Jarek powiedział jej, że zamiast głupich remontów mogłaby coś dla maluszka kupić tak jak to robi moja mama, a ona stwierdziła, że małe dziecko dużo nie potrzebuje, więc chyba wystarczy to co kupiła moja mama :O W ogóle jej odwaliło ostatnio... 2 lata temu kładli płytki na przedpokoju i w kuchni.. niedawno wypatrzyła sobie meble do kuchni, które nie pasują do koloru płytek, więc zamiast poszukać jakiś fajnych które by pasowały będzie kładła wszędzie nowe płytki..
-
kropka1981Ja tez nie spałam od mniej więcej 4tej. Ale dowlec się do komputera nie miałam siły ;). Mam straszliwy ból w pośladku i biodrze, że wczoraj wyłam. Chodzić nie mogę bo równa sięto z potwornym bólem jakby mi ktoś nogę w stawie wykręcał. Podobno to normalne ale jak z tym żyć?! 3 miesiące miałam lekki ból a od wczoraj to mogę się zkichać :( O kurde :( To nieciekawie masz!! Trzymam kciuczki, że przejdzie choć trochę i ściskam mocno
-
gosiakOni to się wogóle nie znają.Niedługo nam Zygfryda wymyślą:)) Nie mam nic do teściów,ale w tym temacie to już przesadzają.I tak przecież nazwiemy maleństo jak będziemy chcieli. Ciężki temat Moja teściowa też się nie zna hehe. Jak jej powiedziałam, że jak będzie dziewczynka to Liliana to wywaliła gały i pyta 'Co to za imie?' Powiedziałam, że jak się jej nie podoba to ewentualnie mogę dać na imię Nadzieja, ale to kompletnie nie pasuje do nazwiska, więc ustąpiła :)
-
Ja już wróciłam, a tu jeszcze cisza Od początku ciąży przytyłam 1.7 kg więc jest ok. Posłuchałam serduszka Dzidzi, ale skierowania na USG nie dostałam :( Powiedziała, że na nastepnej wizycie, czyli za miesiąc :/ Morfologia w porządku. Szyjka w porządku. Uff... :) A Wy co śpicie jeszcze? Jak pogoda? U mnie słonko śliczne, niebo bezchmurne... żyć nie umierać.
-
Witam czwartkowo!! Pewnie większość z Was jeszcze śpi... a ja już od 5 nie mogę :( Dopiero teraz zaczynają mi sie kleić oczka, a muszę już wstawać bo inaczej nie zdążę i będę czekała nie wiadomo ile :] Mam nadzieję, że dostane skierowanie na USG chociaż wczoraj rozmawiałam z ciocią i Ona mówi, że raczej na nastepnej wizycie dostanę, bo niedawno przecież byłam... :/ No, zobaczymy. Pozdrawiam wszystkie brzucholki. Miłego dnia!!
-
Co do drużyny piłkarskiej to chłopy będą grać, a styczniowe dziewuszki będą podawały ręczniki mikka - kopniaczki bardzo dobrez, intensywne a u Ciebie? gosiak - narobiłas mi chęci na jakieś zakupy... :) Muszę niedługo się wybrac po jakieś ciuszki :)
-
wanilijkaejjj ja też mam dziś wizytę więc też trzymam kciukasy :*
-
Joaś - Trzymam kciuki ;) Donia - Gratuluje synusia i nie przejmuj się tą wagą, będzie dobrze. Ja do lekarza jutro na 9 ... nie mogę się doczekać.
-
Ja się wagą nie przejmuję, ile mam przytyć to przytyję. Jem to na co mam ochotę. Na szczęście na słodycze tylko czasem mnie najdzie. Porządny kebab za mną chodzi od bardzo dawna, ale w Działdowie takiego nie zjem, więc czekam aż wybiorę się do olsztyna. Najważniejsze żeby Dzidziuś zdrowo rósł, a ja sobie później poradzę (mam nadzieję). Staram się o porodzie na razie nie myśleć, choć trochę się boję. Zresztą… miliony kobiet dają radę, a ja mam nie dać? Gosiak – Wydaję mi się, że każde dziecko na dany produkt może reagować inaczej. Jedno będzie miało kolki inne nie. Trzeba obserwować swoje dziecko i albo jeść wszystko, a w razie czegoś wykluczać po kolei, albo to czego nie zalecają wprowadzać powoli. Takie jest moje zdanie :)
-
Witam Was Dziewuszki. Nie wiem co mi się ubzdurało, ale miałam wrażenie, że jest poniedziałek Co do seksu to ja bym mogła o każdej porze dnia i nocy, ale gorzej z Jarkiem... Mówi, że boi się, że zrobimy coś dzidzi i w ogóle ma jakiś dyskomfort. Mimo to i tak przynajmniej 2 razy w tygodniu musi coś być, bo inaczej mu wkręcam, że mnie zdradza i go nie pociągam już i wtedy musi udowodnić, że tak nie jest Donia - nie przejmuj się, że nie przytyłaś. Moja mama i moja ciocia też zaczęły tyc dopiero w 6tym miesiący. Wcześniej lekarze je straszyli, że do szpitala pójdą (na tym szpitalnym żarełku to by się napewno upasły... haha ) a jak pod koniec zaczęły tyć to darli się, że mężowie mają lodówki pozamykać :) Miłego dnia!!
-
gosiak Brzusiol się obraził na dziadków I prawidłowo. Też bym się obraziła. Alex bardzo ładne imie
-
Margolcia - to straszne co Cię spotyka, ale wierzę, że dasz sobie radę i urodzisz piękną zdrową córę w terminie :* Joaś - Mi też czasem tak twardnieje brzuch i w czwartek planuje powiedzieć o tym gin. Mudik - cudowne zdjęcia
-
Widzę, że nie jestem sama. Też nie mogłam długo zasnąć i musiały mi się jakieś głupoty śnić. Nie pamiętam nic, ale Jarek mnie kilkakrotnie budził, bo się wiercił i gadałam coś pod nosem.
-
Margolcia - Dobrze, że pojechałaś do tego szpitala!! Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku z Twoją Małą, żeby nie pchała się za szybko na zewnątrz. Powodzenia życzę i ściskam mocno, żebyś wytrwała z tym wszystkim !!
-
Mudik – Gratuluję zdrowej córeczki!!! Donia – śliczny brzuszek :) Ja niestety w tym tygodniu swojego nie pokażę, bo pożyczyłam Mamuśce aparat, a do telefonu zgubił mi się kabel W czwartek idę do lekarza, a później umówić się na USG.. nie mogę się doczekać!!
-
Mi jak narazie dokuczają tylke te nieszczęsne nogi i czasami głowa. Poza tym jest ok... jak narazie Co do coli to ja przed ciążą z gazowanego piłam tylko piwo, nic innego.. a teraz na myśl o coli ślinka mi aż cieknie ....
-
Witam poniedziałkowo. Dzisiaj to pospałam sobie uuuuu :) Dzisiaj jakieś słoneczko wyszło, ale za ciepło jeszcze nie jest, aby 15*C ... zobaczymy jak będzie później. Co do zakupów to musimy poczekać jeszcze troszkę na przypływ gotówki, bo ostatnio trochę ja na siebie wydała... kilka bluzeczek, legginsy, staniki, jeszcze spodnie mają mi przysłać. No i buty planuję. A miałam sobie nic nie kupować ... Wiecie co.. wczoraj wieczorem poczułam wyraźne kopnięcia!! Tylko Jarek nie mógł, bo był z psami akurat na dworze. Mudik - Trzymam kciuczki :) Joaś - Rozmawiałam z mamą na temat tego bólu nóg i ona mówi, że też tak miała jak była w ciąży z moim bratem. Od samego początku potworne bóle nóg i prawie przez całą ciąże musiała spać z uniesionymi nogami, a to też nie wiele pomagało. Mam nadzieję, że mnie to nie czeka.. :(
-
Mój co do mojego odżywiania jak na razie ma tylko jedno zastrzeżenie... mogłabym zdecydować się na co mam ochotę. zawsze jak mówię, żeby zrobił mi kolację to pyta się co chcę. Wtedy odpowiadam 'coś dobrego' i nie potrafię sprecyzować co to jest, bo mam na coś ochotę, ale nie wiem na co Cola też stała się moim ulubionym napojem, ale staram się nie pić często. Oczywiście papierosów i alkoholu zero i bardzo ograniczyłam kawę. Poza tym to nie wiem, bo zawsze starałam się jeść w miarę zdrowo. Kurdę, Dziewczyny... okropnie bolą mnie nogi. Zdarzyło się Wam takie coś? Mnie już ostatnio pobolewały, ale dziś to przesada. Nie pomaga masaż, ani leżenie z nogami u góry. Nie wiem już co mam robić, a to strasznie nieprzyjemne uczucie.
-
Moja teściowa też chciałaby Jasia. No i oczywiście jest załamana imieniem Kordian i prosiła żebym nie dawała tak na imie... powiedziałam, że nie dam pod jednym warunkiem... będzie Świętopełek haha . Od razu jej się Kordianek spodobał