Tuśka

chyba jednak nikogo nie ma - szkoda, ale jakby co to jestem i czekam. Wrzuciłam z nudów do galerii kilka zdjęć z dzisiejszego dnia. Paaaaaaaaaaaaa

oglądam "Nianię" i zastanawiam sie co by tu zjeść... nie mam pomysłu, a mam głoda... piszę sama do siebie, czy ktoś się pojawi????

Pusto tu cosik dzisiaj My już wrócilismy od znajomych, Mateusz padł jak kawka, bo w ciagu dnia nic nie spał, a potem się wyszalał z Igorem (4 lestnim synem od tych znajomych), M padł jak kawka (po alkoholowej dawce "znieczulającej" ) - i co ja jak zwykle sama spędzam wieczór przed TV i kompem

Ewciu - dzięki za kawkę, w domu mi sie skończyła, więc z chęcia napiję się wirtualnej ;-))) Ja posprzatałam juz prawie wszystko, została mi tylko łazienka, ale zrobiłam sobie przerwę. M pojechał z kolegą wywieźć jakies stare meble do domu tego kolegi na wieś - mamy fajnie z tym kumplem - jak ktos chce sie pozbyc czegos z domu to daje jemu i on wszystko bierze na tę wieś ;-))) Popołudniu jedziemy do tych znajomych, umówliliśmy się juz na wspólny obiad, dzieciaki się razem pobawią, facecie jakąś wódeczkę zaplanowali wypic - mój M ma uroddziny w przyszłym tygpdniu i to z tej okazji kupił. A no zapomniałam - piewsza noc na nowym łóżku Mateuszowi mnęła bardzo spokojnie - chyba mu się dobrze spało. Ja poszłam do niego przed 6 i do 7 sobie razem pospalismy. całkiem wygodnie ;-))) Dzis rano tak kszalałam, że myślałam w pewnym momencie, że zwymiotuję z tego kaszlu - normalnie szok - takiego ataku dostałam. W poniedziałek idę do lekarza, a póki co kuruję się syropkami Mateusza. Idę dalej sprzątać, Mateusz ogląda bajkę - no cóż inaczej bym nic nie zrobiła przy nim,bo cały czas chce, żebym się z nim bawiła. Może uda mi się wpaść wieczorkiem, a póki co - MIŁEGO DNIA!

Dobry wieczór, jestem dopiero teraz, bo Mateusz nie chciał dzis zasnąc i w końcu udalo mu sie o 21.40. Wyspał się w ciągu dnia 3 godziny, to wieczorem nie ma ochoty na spanie o 20. W końcu wolne ;-))) Dłuuugi weekend przdemną, do pracy dopiero w środę - jak się ciszę, tym bardziej, że znowu mnie bierze jakieś przeziębienie - choc może to już zapalenie oskrzeli, bo kaszle jak stary gruźlik- czy ja sie kiedys wyleczę do porządku? Guniu - udanego i spokojnego pobytu u T. oby nie było tak źle jak zawsze;-) Basiu - odezwij się w weekend - znajdź dla nas troszkę czasu ;-) Nikogo nie ma, to i ja sie zbieram, jakoś tak nie lubię pisac sama do siebie. Spokojnej nocy i udanej soboty życzę Wszystkim!!!!!!

Cześć ! Witam piatkowo - prawie długoweekendowo;-))) otwieram kawiarenkę i przyjmuję szybkie zamówienia, bo zaraz stąd uciekam ;-))) dziewczyny, wy narzekacie na swoich M, że nie sprzątaja po sobie, a ja mam na odwrót w domu. M jest pedantem i wszystko mu przeszkadza - jedna głupia szklanka w zlewie go wkurza..., nie domknięta szafa go wkurza..., dokumenty leżące na stole go wkurzają.... - a ja nie jestem bałaganiarą, sprzątam po sobie, po nim, po Mateuszu, ale M lubi jak np. talerze z obiadu są wymyte zaraz po obiedzie, a nie np pół godziny później. A sam też zostawia ciuchy gdzie może i to mu nie przeszkadza ;-)))) Ręcznika w łazience tez nie potrafi odwiesic na swoje miejsce tylko kładzie na pralkę, na wannę, na suszarkę. Widzicie - i tak źle i tak niedobrze z tymi facetami. Asiu - szkoda, że nas nie odwiedzisz ;-(((( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, ale może następnym razem się uda. Jeszcze się chciałam pochwalic, że kupilismy wczoraj Mateuszowi łóżko ;-)))) Dziś odbieramy ze sklepu i pierwsza noc na nowym wyrku. Cieszę się ogromnie. uciekam do pracy, życzę Wam miłego dnia, postaram się odezwac wieczorem (wczoraj nie dałam rady, bo zasnęłam...)

Dzień dobry! Kawy, kawy, dużo kawy poroszę!!! Wczoraj tak długo siedziałam przed kompem, że dziś ledwo oczy otworzyłam - już wiem, kto mi powinien kawę postawić - Asia i Sówka:36_2_27: Pracuję, nie ma mnie tu ..................... Miłego dnia Wam wszystkim życzę ;-))))))))))))))))))))))

asica :)kurcze ale dałyście mi teraz knifa.........M juz zaplanował cały pobyt w Gliwicach,bo do Gliwic jedziemy bez Oliski zeby odpoczać troche.nie wiem kurde czy cos wykombinuję.... kombinuj, kombinuj - nie odpuścimy CI!

dziewczyny , sorki, ale właśnie zobaczyłam, która godzina!!! Idę spać! Dobranoc, do jutra, papapapapapap

asica :)Tuśkaasica :)nawet nie wiecie jak bym baaaardzoooo chciała,nawet o tym myślałam ale przylatujemy tylko na 5 dni i nie dam rady,na prawde.a tyle mamy do zalatwienia... a będziecie na południu czy północy Polski? dokładnie w górach i w gliwicach. no to jak bedziesz w Gliwicach to się obraże, jak nie wpadniesz do mnie do Katowic!!!! To jest parę kilometrów!!!! A i Sówka z Częstochowy tez pewnie sie dokula do nas ;-)))

asica :)SowkaTuśkano to kuruj się ile wlezie, bo masz cel!!!!!! A może nas odwiedzisz w Polsce? ;-))))Bardzo dobry pomysl.POPIERAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nawet nie wiecie jak bym baaaardzoooo chciała,nawet o tym myślałam ale przylatujemy tylko na 5 dni i nie dam rady,na prawde.a tyle mamy do zalatwienia... a będziecie na południu czy północy Polski?

asica :)SowkaDo powinnas teraz pod kolderka lezec, wtedy to by Cie dopiero grzalo :36_2_45:połozyłabym sie w sumie ale tak-mam ochote jeszcze dziś ppoczytać książkę i najgorsze ze Oli dzis spi ze mną bo ogrzewanie nam padło więc chce by jej cieplutko było w nocy i własnie boje sie ze zarażę ją. oj niedobrze by było jakby się Oli od ciebie zaraziła! Dawaj jej zapobiegawczo wit. c, albo jakies inne witaminy

jak już wchodzimy na kwiaty to ten bukiet z kukurydzą i tulipanami mi się podoba ;-))) KWIACIARNIA CZĘSTOCHOWA - OGRODY CYNAMONOWE

no to kuruj się ile wlezie, bo masz cel!!!!!! A może nas odwiedzisz w Polsce? ;-))))

asica :)Tuśkano i nas przyłapałaś ... obiecujemy poprawę !!!! no to prosze prosze o czym tak bajerowałyscie co?bo chyba nie o kozaczkach Sówki he?/?zartuje oczywiście o kozaczkach a i owszem, też ;-)))

oj bidulko - współczuję, nie ma to jak beznadziejne przeziębienie. Kuruj się czym tylko możesez, żebyś nie rozchorowała się bardziej

no i nas przyłapałaś ... obiecujemy poprawę !!!!

zawiesiłyśmy się z Sówką...

cześc Asiu - witaj ponownie

dzięki bardzo! buziaki na noc!

Dobranoc Madziu, obys przespała ładnie caaaaaaaałą noc!

agusia8888Dziekuje za dobre slowo i za to ze jestescie.naprawde robi sie lzej na duszy jak ma sie komu wygadac.Spadam lulu.Maja juz spi,ale Nikos wlasnie wstal na am i M wrocil z pracy.Milej nocki.Jutro postaram sie odezwac. po to tu jesteśmy, żeby się wygadać, wyżalic , pocieszyć , pogłaskac wirtualnie i posmiac się ;-) Dobranoc , odzywaj się częściej !

SowkaDobra, dobra Tusiu najlepiej to na kogos zgonic na kogos zawsze trzeba ;-)))))

magdalozaTusiu chetnie chetnie...Ja jestem typem spiocha.Uwielbiam spac.Ale cosik mi nie wychodzi. Jakos tak nie umiem sobie pozycji znalezc...Wiec to chyba koniec wysypiania sie ale nie martw się, jak się maleństwo urodzi - to potem jeszcze jakies 6-10 m-cy wstawania w nocy co chwilę - zleci jak z bicza strzelił ;-)))

Miałam oglądac You can dance - i siedze na forum i niec nie oglądam, nie wiem kto tańczy, z kim itd, ech wszystko przez Was!!! ;-))))))