Skocz do zawartości
Forum

Tuśka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tuśka

  1. ja tez już spadam, spokojnej nocy wszystkim życzę
  2. wiem, że konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja, gorzej z moim M, on jest nerwus i raptus i ciężko mu pewne rzeczy wytłumaczyć
  3. wiecie co? ja to chyba jestem wyrodna matka, bo dziś rano Mateusz dał nam popalić, więc jak jechałam do pracy to się cieszyłam, że będę miała trochę spokoju...
  4. basica31a co do buntu dwulatka to niech sobie bedzie wazne zeby ten dwulatek byl zdrowy czego Wam wszystkim zycze popieram w 100%!!!!
  5. Monikuette - dzięki za troskę Co do ulubionyc to jest ok, wiem co i jak, ale z suwaczkiem mam problem "innej natury" - logowałam się kiedys na suwaczek.pl, z tamtąd ściągałam suwaczki, ale teraz zapomniałam nicka i hasła na stronkę , a nie chce mi sie logować całkiem od nowa, więc póki co suwaczka nie mam
  6. No to Basiu nasze dzieciaczki teraz dadzą nam "do wiwatu"... Twoja też tak sie denerwuje o wszystko?
  7. jestem na "psterunku" i oczywiście znalazłam funkcję na żywo - dzięki ;-)))))
  8. Cześć dziewczyny! Wczoraj tak "wskoczyłam" tu na chwilkę i nawet się nie przedstawiłam Tym, którzy mnie nie znają Jestem Tuśka (przeszłam z "noworodka"), mam prawie 19 miesięcznego synka Mateusza, mieszkam i pracuję w Katowicach. To tak ogólnie Wczoraj stwierdziłam, że Mateusz chyba zaczyna przechodzić bunt dwulatka - tak jak się teraz zachowuje - przechodzi samego siebie. Jak tylko jest coś nie po jego myśli to zaczyna krzyczeć, wściekać się, tupać nogami, rzucać na podłogę - normalnie w szoku jestem - taki grzeczny był, a teraz jakby diabełek w niego wstąpił Zastanawiamy się z M jak długo to może potrwać??? A tak pozatym to u nas ok, po ostatnich dłuuuugich chorobach (a właściwie jednej cały czas się ciągnącej) póki co jest cisza i spokój - w przyszłym tygodniu idziemy do kontroli do laryngologa - zobaczymy co powie - aż się boję (cały czas mam cichą nadzieję, że ten drenaż uszu nie będzie potrzebny...) Oki, to na razie tylke, jestem na "posterunku" i obserwuję, przy okazji uczę się nowego forum ;-)))
  9. oki, ja na razie spadam, muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić w domu, a późno się robi. Pozdrowienia dla Wszystkich, odezwę się niedługo:Uśmiech:
  10. może nie wiedzą gdzie szukać? a może nie mają za dużo czasu, żeby pisać. Aga się pewnie do egzaminu uczy
  11. Hejka Guniu! Nie mam żadnego kontaktu ani z Agą, ani z Neli, ale myśle, że w końcu też tu trafią? A wysyłałaś im na prv wiadomość, gdzie teraz jesteśmy?
  12. CZeść dziewczyny! W końcu do Was trafiłam Nie mam jeszcze zielonego pojęcia, jak się "poruszać" po tym forum, gdzie, co i jak poustwiać, żeby było ok, ale myślę, że niedługo wszystko opanuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...