Skocz do zawartości
Forum

Regina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Regina

  1. Widziałam te wózki w realu i ... Jak wyszłam ze sklepu Chicco, to byłam pewna, że chcę ten Enjoy Evolution (cena slepowa 659zł). jest naprawdę fajny, leciutko się prowadzi, jest miękki, rozkłada się do poziomu i ma kręcone rączki. Nie wspominając o ogromnym koszu i torbie. Ale .. jak wyszliśmy ze Świata Dziecka to zrobił mi się mętlik w głowie.. Spodobał sie wózek Hauck - wersja Alu King Esprit. W sklepie kosztuje grubo ponad 700zł, na Allegro 600zł. I kupiłabym go, ale jest jeden szkopuł. Cena nie obejmuje śpiworka, tzn. ten wózek jest standardowo sprzedawany bez niego. Trzeba dokupić, za 80zł (cena z Allegro). Trochę taniej na Ebayu. Do tego jeszcze mój mąż zaczął sugerować, żeby jednak odżałować i kupić Peg perego. Jeszcze nie wiem, co zrobić. Na szczęście to nie jest gardłowa sprawa. Pomyślę.
  2. Cześć. Pracuję. Maclaren - dobrze wpisujesz, nie wiem ,czemu Ci nic nie wyskakuje. A ja mam mały mętlik w głowie po obejrzeniu wózków.
  3. Hejka! Dominika, widzę, że w kwestii wózków, przynajmniej spacerówek, mamy podobne gusty. A tak a propos, na szybko przejrzałam sobie Allegro i powiem Wam, że po pierwsze, to nie kapuję, dlaczego ceny Maclarenów są takie wygórowane, a po drugie, ... one mi się nie podobają. Są takie ... "cienkie". To fantastycznie, że ki co nie masz z Filipkiem problemów. Byle tak dalej!!! I zawsze masz więcej czasu dla siebie, nie? Muszę w wolnej chwili umieścić kilka zdjęć mojej Bestii.
  4. Regina

    Rafałkowi

    Będę z całych sił ściskać kciuki, by wreszcie szczęście Cię nie ominęło.
  5. Cześć. Mnie z kolei, mówili, że Maclareny wcale nie są takie rewelacyjne. Owszem, dobre, ale bez przesady. baby design też brałam pod uwagę. W sklepie oglądałam Active. Podoba mi się też Rider. WĂłzek RIDER, BABY DESIGN 2008' ,WYS-KURIEREM, Wwa (409471103) - Aukcje internetowe Allegro Mam nadzieję, ze dziś pojedziemy do sklepu. Albo sama się wybiorę. Nie ma to jak dokładnie obejrzeć. Zmykam. Dam może Małemu jeść i siądę do pracy, czyli będę przy kompie. Na razie!
  6. Witam piątkowo! (I co z tego, w weekend taki sam zasuw jak w tygodniu)
  7. Czasem tak jest, że po pojedyncze słowa są oczywiste, a z połączeniem ich bida. :Uśmiech:
  8. A to mam do Ciebie pytanie. Jak po szwedzku będzie brzmiało - deska zewnętrzna albo deska fasadowa. Jak się wrzuca pojedyncze słowa, to nic z tego nie wynika. Moze znasz jakies określenie na taką rzecz, jaka nazwa na to funkcjonuje w Szwecji.
  9. Ja oprócz Sztokholmu nic nie kojarzę. :Uśmiech: Mam nadzieję, że on trafi, a w topografii jest niezły. :Uśmiech::Uśmiech:
  10. Leci do Malmo samolotem, a potem do Motala (gdzieś w stronę Sztokholmu).
  11. Pewnie. Terenów Wam tam pewnie nie brakuje. A i ludzi może mniej. Sprawdzicie, przekonacie się. Swoją drogą Szwecja piękny kraj. Chyba, bo nie byłam. Mój mąz wybiera się tam w interesach w poniedziałek.
  12. Ja zawsze jeździłam w Polskę - Szczyrk i okolice Zakopanego, choć tam masa ludzi. Zaraziłam męża nartami i teraz jeździmy razem. W tym sezonie też raczej Polska, bo Michał mały, ale za rok, kto wie. Bardzo bym chciał, by i on złapał bakcyla.
  13. My nie jedziemy, bo dom budujemy, a nasza pani architekt tylko kupę kasy wzięła i błędów narobiła, ze hej. Na szczęście mamy super załogę do budowania, ale decyzje o każdej zmianie podejmować musimy. Głupio by więc było teraz nagle zniknąć. Poza tym, kasa. Nasz najbliższy wyjazd to wypad na narty jakoś koło marca.
  14. Kilka już zdązyłam obejrzeć. Akrobatka niezła. A raczkuje pięknie! Moj Maluch póki co raczej się czołga, choć nauczył się już sam siadać. Z dnia na dzień są postępy. :Uśmiech:
  15. Zastrzyk energii! To świetna sprawa! Ja w tym roku mam zero wakacji. Ale za rok to sobie odbijemy!
  16. Zrobił sobie własnie ojego ulubionego drinka - Finlandia cytrynowa z sokiem bananowym. Ja nie mogę się napić, bo zacznie m isię chcieć spać. Ale Ty, jak nie musisz siedzieć, to idź odpoczywać. Miłej i spokojnej nocki w samotności. Do jutra.
  17. Hejka! A u nas był prawie upał. Podobno jutro ma być jeszcze cieplej. No i dobrze. W sierpniu, a zwłaszcza w jego drugiej połowie, czuje się już nadciągającą powoli jesień. Jak ja tego nie lubię. Zawsze człowieka jakaś nieuzasadniona melancholia dopada. :Smutny:
  18. To się nazywa telepatia!! Miałam Ci właśnie o tym napisać, tylko że mąż wszedł do pokoju, a ja przecież ciężko pracuję. Oba te wózki są na Allegro i każdy o dobrą stówę tańszy. Nawet doliczając koszty przesyłki to się opłaca. Jeśli zdecyduję się na Chicco to raczej w sklep raczej odpada.
  19. Świat Dziecka to istny koszmar. Smyk ujdzie, choć chyba tylko raz czy dwa tam kupiłam i przepłaciłam. :Uśmiech: Ostatnio znalazłam niedaleko fajny sklep z zabawkami i sprzętami - naprawdę dobre ceny. Kupiłam Michałkowi żyrafę Fishera za 59zł ,a u nas koło domu kosztuje 67zł. 8zł to w sumie spora różnica (zwłaszcza na zabawce). Mothercare jest bardzo drogi, ale jak robi obniżki, to są do rzeczy (nawet 50%) - wtedy warto kupić tam parę ciuszków, bo są śliczne.
  20. Ten Enjoy Evolution też ma duży kosz i dodatkowo torbę. Jakoś (nie wiem czemu) gustuję w wózkach, które mają wszystkie koła podwójne.
  21. Dokładnie. :Uśmiech: Mój plan jest taki - pojechać do najdroższego sklepu w Warszawie ze sprzętem dla dzieci - Świat Dziecka, bo tam jest świetny wybór i pooglądać, pomacać (tak jak zrobiliśmy z krzesełkiem do karmienia). :Uśmiech: A potem do Arkadii, bo tam jest sklep firmowy Chicco. Szkoda, ze Chicco tak się izoluje i ma swoje produkty tylko w swoich sklepach albo ma swoje stoiska w wybranych centrach handlowych. No, ale tak widocznie działają. Są charakterystyczni.
  22. www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: 6m+, Na spacerze, WĂłzek spacerowy Enjoy Evolution kolor 22 Ten jeszcze bardziej, choć ten poprzedni ma fajniejszy ocieplacz dla dziecka. nie tylko na nóżki, ale to wygląda, jak śpiwór.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...