Skocz do zawartości
Forum

mojra26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mojra26

  1. Łasiczko odciągam 100ml mleka wsypuję do niego pół łyżeczki kaszki bobovita (znalazłam w Piotrze i Pawle taką z glutenem) i mieszam, a najlepiej podgrzewam trochę to wtedy łatwiej sie rozpuszcza. Mart ano żeby być szybciej z Aleksiem miałabym łącznie z przerwami na karmienie 6 -godzinny dzień pracy no i wtedy nie mogliby mnie przez rok zwolnić - taki przepis wszedł do KP. Ty to w centrali na pewno masz dobrze :) ja to siła robocza z oddziału od privatów jestem :) Była u mnie dziś koleżanka w ciąży z terminem na kwiecień, ale przerażona przyszła z listą co ma kupić i czy wszystko potrzebne abym jej doradziła. Przerażona jak kąpać, jak przewijać o wszystko dopytywała. Fajnie tak sobie przypomniałam jak my jeszcze niedawno debatowałysmy co zabrać do szpitala i czy już wózki kupione, łóżeczka heh a tu lada chwila i pół roku nasze bobabski będą miały
  2. Mart no to nic tylko zachodzić w ciążę i rodzić nie tajemnica Bank BPH obecnie BPH GE. Mogę albo wrócić do innej placówki albo wziąć półroczną odprawę i szukać czegoś innego...rozważam 7/8 etatu ale czy oni się zgodzą... Łasiczko ja jeszcze nie wprowadziłam żadnych pokarmów i jest ok więc tym się nie martw. Dodaję tylko te pół łyżeczki kaszki aby gluten był. Roxanko mi pediatra kazała zacząć od zupki jarzynowej, ale to dopiero za 3 tygodnie...ja karmię piersią na modyfikowanym mleku chyba jest inaczej wejdź sobie tutaj jest schemat żywienia Schemat żywienia niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym | Porady Położnej Aisha ja przestałam prasować po 3 miesiącu składam ładnie i nie są wygniecione, ale piorę nadal w Lovelli
  3. Łasiczko i ja trzymam kciuki za Natanka. Tak jak piszesz ja też gdy trafiliśmy do szpitala to beczałam, ale jak sobie przetłumaczyłam że to na chwilkę i dla dobra Aleksia to wszystko się ułożyło. Musi być dobrze. Może faktycznie spróbuj podać tą kaszkę. Roxanka musisz się zaprzeć. Ja jestem sama z Aleksem codziennie przez 10 godzin. Mój M. jak wychodzi o 9 rano tak wraca ok 19 i tez miałam chwile załamania, a gdybym codziennie nie wychodziła na spacer to bym zwariowała na pewno. No i odwiedzają mnie koleżanki, a w poprzedni weekend wyskoczyłam z przyjaciółką do kina. A jak jest ciężki dzień to jak M. wróci to ja idę do galerii handlowe - mam blisko i choć połażę po sklepach i nabiorę dystansu. Najgorsze co możesz robić to siedzieć w domu i narzekać. Sekundka dużo zdrówka dla Was. Ja też lubię ostatnio mieć coś do kawy. Wczesniej nie jadłam tyle słodyczy, a teraz ciągle mam ochotę ale to chyba dlatego, że Aleks tak ze mnie wysysa soki wszystkie - ważę 2 kg mniej niż przed ciążą... Mart no ja tak nieregularnie ale też często potańcuje. Aleks bardzo lubi muzykę. Jak już pisałam puszczam mu tez klasyczną dla uszka maluszka :) Co do powrotu do pracy to u mnie sparawa się komplikuje, bo w międzyczasie zlikwidowano mój oddział i teraz nie wiem co dalej. Mam dwie opcje i nie wiem którą wybrać...
  4. hej mamusie nam weekend upłynał miło i szybko w sobotę byliśmy z M. w kinie, a później spędziliśmy miły wieczór we dwoje bo Aleksiu grzecznie spał, a w niedzielę odpoczęliśmy, a wieczorem przyjechał mój brat i znajomi i też było wesoło. Aleks zrobił pierwszą kupkę po tym dodatku kaszki i była super - żółta papka W niedzielę rano miałam dobry humor i leciała jakaś piosenka zaczęłam tańczyc w szlafroku i M. z Aleksiem na rękach do mnie dołączył, a na to Aleks jak zaczął się śmiać ahahaha - tańczyłam do upadłego aż mu się znudziło ale było to cudowne uczucie że on taki szczęśliwy jak ja tańczę
  5. Sekundko my też tak chcemy do pół roku mieć Aleksia przy sobie, ale to też będzie zależało czy znowu będzie przesypiał całe nocki. Chociaż ja to tak jak Łasiczka najchętniej miałabym go cały czas przy sobie, ale M. racjonalizuje tę moją miłość i powtarza żebym nie zrobiła z niego syneczka mamusi. Pożyjemy zobaczymy - ja i tak codziennie mówię do niego "mamusi synusi" Becia u nas tak samo na plecach i na leżaczku szarpie jak szalony obiema rączkami chwyta zabawki, a na brzuszku to obserwuje póki co. Na wszystko przyjdzie czas :) drodka no widzisz wiedziałam że tatus da się przekonać na pewno będzie fajnie na basenie zdasz nam relację. agula może zaproś jakiś kolegów ;) Mój Aleks to uwielbia jak do mnie koleżanki przychodzą daje im się nosić nawet na leżąco czego nie lubi na codzień i jest non stop uśmiechnięty. Śmieją się, że prawdziwy facet z niego lubi jak go kobitki zabawiają. Może Ola też woli aby faceci przychodzili Roxanko Aleksiu tez nas obdarza takim rechotem. Cudowne uczucie rozśmieszyć tak swojego maluszka prawda? Mmadziu dużo zdrówka - mój organizm też tak reaguje jak mam problemy to od razu choruję. Wszystko przejdzie zobaczysz Aisha możliwe że ząbki idą. Aleks też przez kilka ostatnich dni miał temp. w okolicach 37 taki cieplejszy niż zwykle i samo przeszło. na pewno wszystko ok My dziś mamy wychodne z M. idziemy do kina na Sherolcka Holmesa, a teściowie z wnusiem zostają. Udanego weekendu
  6. Łasiczko nie nie musisz to tylko ja z tym moim mlekiem się będę męczyć i odciągać codziennie, ale cóż póki mogę Aleksia tak karmić to tak będzie Zresztą na pewno Tobie też pediatra wszystko powie przy następnej wizycie :) drodka my już się nie możemy doczekać kiedy pójdziemy na basen ale póki co po szczepieniu chcemy odczekać troszkę. Ja jestem z nad morza więc się kłócimy z M. kto będzie synka uczył pływać My byliśmy na kolejnej kotroli bioderek i na szczęście wszystko ok. Teraz mamy przyjść jak Aleks będzie mógł się przespacerować po gabinecie
  7. Łasiczko ja mam tylko wprowadzić troszeczkę glutenu tzn pół łyżeczki na 100ml mleka raz dziennie - takie zalecenie dla karmiących wyłącznie piersią dlatego mleko modyfikowane nie wchodzi w grę, a kaszki ryżowe są bezglutenowe, więc mija się to z celem. Musi być jakieś zboże. Kupię tę mannę i już. Bo właściwe wprowadzenie czegokolwiek do jadłospisu będzie dopeiro za ponad miesiąc i mamy zacząć od zupki jarzynowej. Ja chyba też póki co pokupuję słoiczki, a jak już będą mniej pryskane warzywka świeże to wtedy będę miksować... U nas dziś nocka straszna, ale chyba moja wina. najadłam się wczoraj spagetti bolognese :/
  8. Mart no n ie dziwię się że zwariowałaś bo jest piękna! Tez by mi pasowała a tak wracając do posiłków będziecie same gotowały np zupki jarzynowe czy kupowały gotowe słoiczki?? No i co myślicie o tej kaszce?????
  9. Kurczę naczytałam się aż cieżko na sercu się robi Agula Madzia nie będę się powtarzać ale naprawdę świetne z Was dziewczyny i życzę Wam dużo szczęścia i mądrych wyborów. My wczoraj byliśmy na kolejnym szczepieniu. Aleksiu płakał, ale już nie tak bardzo jak poprzednio, a potem poszedł spać i dziś jest od rana wesoły. Całuje go po szyjce i rączkach a on aż piszczy i śmieje się w głos! Mój kochany skarbeczek Waga 6830 więc jest już co nosić na rękach Pediatra kazała mi wprowadzić gluten tzn jedną łyżeczkę kaszki na 100 ml swojego mleka raz dziennie. Podobno takie teraz są zalecenia, aby zmniejszyć ryzyko alergii na ten gluten właśnie. Poleciałam do Reala i tam same kaszki bezglutenowe, dopiero po 6 m-cu są z Nestle ale to za prędko. Nie wiem co mam zrobić, myślicie że mogę dać taką zwykłą kaszkę mannę? Mart Drodka my też chcemy wyjechać z Aleksiem póki jeszcze ma zakwaterowanie za darmo hhihi żartuję. Uwielbiam podróżować i zaraziłam tym swojego M. odkładam cały rok, żeby móc wyjechać gdzieś na wakacje. No i tez myslimy o Hiszpanii albo o Grecji, krajów arabskich mamy dość na długo. W podróż poślubną wybraliśmy się do Egiptu bo moim marzeniem było zobaczyć piramidy no i nie żałuję bo są niesamowite i cudownie jest snurkować na rafie koralowej w morzu czerwonym, ale rafy są też np w Chorwacji :) Niby się wypoczywa, ale policja turystyczna w każdym hotelu, na wycieczkę do Kairu jechaliśmy z dwoma uzbrojonymi ochroniarzami, jak jeździliśmy quadami po pustyni to podjechał do mnie mini van i egipcjanie coś zaczęli krzyczeć na szzcęście znowu do ochrony było 4 facetów na quadach i pobili się z tymi z vana. Także atrakcji mieliśmy dosyć. No ale snurkowanie na rafie jest bajeczne. Łasiczko pomyłka ja też mam mieszkanie i to od niedawna i nie wiem czy pamiętasz jak walczyliśmy o kredyt, więc jestem bardzo szczęśliwa że je mam na własność! tzn na kredyt wszystkiego naj dla Natanka z okazji skończonego 4 miesiąca Becia witaj z nami im nas więcej tym zawsze milej
  10. Hej ja jak zwykle odpłynęłam na weekend, a wczoraj czytałam i czytałam i już nie zdążyłam nic napisać. Dziękuję Sekundko za pamięć, a wiesz że ja o Tobie też dziś rano pomyślałam :) a to dlatego że mieliśmy ciężką nockę Aleks budził się od 23 co 2,5 godziny i jeżeli Ty tak masz już od 4 miesięcy to jesteś moim guru Aleksiowi chyba naprawdę idą te ząbki widać biały pas na dole więc albo idą mu dwa na raz albo mi się tak wydaje tylko... Jutro idziemy na szczepienie to zobaczymy co lekarka powie. drodka tekst o dzieciach wymiata :) co do krzesełka to my dostalismy na chrzciny jeszcze nie uzywałam, ale moje znajome też chwalą i jest rekomendowane przez IMiD krzesełko PePe baby Design wysy.kurie.za 0zł (876982361) - Aukcje internetowe Allegro Co do maty to Aleks tez już od kiedy napisałam że się zaczynam martwić zaczął szarpać pałąki i nareszcie bawi się sam jakieś 30 minut i na leżaczku jak mu dam pałąk z zabawkami to też ze 20 minut z głowy, bo później się wkurza że nie może wziąć ich do buźki a poza tym to może leżeć przy mnie a jak tylko wyjdę to slyszę MAMMUUU Pumka to no Filip już zna mnóstwo smaków fajnie że tak dobrze Wam idzie to jedzenie. U mnie chyba nie bedzie tak łatwo ostatnio próbowałam dać Alksowi herbatke koperkową krzywil się jak diabli i patrzył na mnie zdziwiony. A właśnie na jakiej wodzie robicie herbatki dla swoich maluszków??
  11. drodka ja tez już kupiłam na kolejne dwa etapy. U mnie póki co się sprawdza ten dziąsełkowy Aleks od razu spokojniejszy. Najgorzej było po karmieniu - widocznie dziąsełka się rozgrzewały, a teraz po odbiciu dostaje tego gryzako-smoka i aż pomrukuje tak trze o niego Mart u mnie też od 2 tygodni piąstki non stop w buźce, a najgorsze że Aluś właśnie ssie paluchy i smoczka nie chce wcale tylko do spania. A ślina mu leci ciurkiem, chyba będą szybko zęby...zobaczymy. My też dziś byliśmy na spacerku choć padał śnieg, ale mi taka pogoda pasuje bo +1 i śnieżek pruszy :) piękna zima Odwiedziła mnie dziś koleżanka, ale się mój synuś do niej uśmiechał cały czas. Śmiała się, że z niego prawdziwy facet, tylko jeszcze manier się musi nauczyć, bo zrobił przy niej wielką kupę, a bąki szły jakby sąsiad wiercił w ścianie
  12. Aisha proszę ja kupowałam w Smyku Gryzak DZIĄSEŁKO Tommee Tippee 1 szt róş (866355392) - Aukcje internetowe Allegro
  13. Łasiczka no widzisz nie trzeba się martwić bedziesz miała wysokiego szczypiorka pewnie Aisha Ano rosną ale mój jeszcze w kombinezon 68 się wciska więc Twój wygrywa ;) Mi się też tak nocki zepsuły od kiedy Aleks zaczął się ślinić i wpychać 24h na dobę piąstki do buźki, a spał mi wcześniej od 22 do 7 rano bez przerw.Później zaczął mi się budzić nawet 4 razy w nocy, ostatnio już tylko dwa, ale i tak jest masakra. Kupiłam mu wczoraj taki gryzak który wygląda jak smoczek z przyczepionym półksiężycem z Tommee Tippee i rzuca się na niego jak szalony także na pewno go swędzą dziąsełka. Mam nadzieję, że to coś pomoże. Roxanka współczuję my też mamy znowu katarek oby szybko Igorek wyzdrowiał drodka no właśnie fajnie było ale się skończyło... Aleks też uwielbia jak mu śpiewam. Pod choinkę dostał takie komplet trzech płyt z muzyką klasyczną "dla uszka maluszka" zabawianki, nauczanki i usypianki - chętnie słucha i przy usypiankach naprawdę się uspokaja :) Pumka my mieliśmy raz tylko ciemieniuszkę i właśnie tą Olejuszką ze Skarbu Matki ją wygoniliśmy od tamtej pory nie wróciła, ale kąpiemy małego codziennie. Agula pisałam Ci przecież już raz na pw jak takie podanie wyglada. Przejrzyj jeszcze raz BO NA 1000% DODATKOWE DWA TYGODNIE NAM SIĘ NALEŻĄ - JA MAM JUZ DAWNO PRZYZNANE.
  14. Łasiczko nawet nie wiesz jak mnie ucieszył Twój post. Myślałam, że wszystkie dzieciaczki juz się turlają. Co do wymagań to masz rację. Pamiętam jak sobie w ciąży obiecywałam, że nie dam się złapać w pułapkę porównań, bo każdy rozwija się w swoim tempie, a jednak...
  15. Aisha mój Aleks też już na styk w gondoli - nie mierzyłam go, ale dokładnie miesiąc temu mierzył 62 cm, teraz nosi ciuszki na 68 i są na styk tzn rękawki ok, ale nogawki akurat. Już mi się ledwo mieści na przewijaku, ale myślę, że jeszcze przynajmniej miesiąc go w gondolce powożę. Twój Oluś rzewywiście kawał chłopa już :)
  16. Hej mamusie! Składam Wam najserdeczniejsze życzenia Noworoczne i dziękuję za te dla mnie Mój M. miał wolne od Świąt do tej niedzieli więc mieliśmy 10 dni razem, aż smutno było jak dzisiaj szedł rano do pracy. Fajnie jak oboje jesteśmy w domku, a teraz na nowo 10 godzin sami z Aleksiem :( No ale cóż pracować trzeba...:) Święta trochę u teściów, trochę u moich rodziców, Sylwester u znajomych sąsiadów. Byliśmy do 3 rano, wpadłam w sumie tylko raz nakarmić synka, a jak większość maluszków podczas wystrzałów smacznie spał. Jak słyszę, że Wasze maluszki już się turlają i szarpią zabawki, to się zaczynam martwić. Mój syn chyba skupił się na doskonaleniu mowy - gada cały czas jak najęty krzyczy, piszczy wydaje jakieś chrapliwe odgłosy i buźka się mu nie zamyka. Czasem nawet jak płacze to słychać mammma :) Agula widziałam zdjęcie Oli jak siedzi! Naprawdę silna z niej dziewuszka. Czytałam że Ola marudna i podejrzewasz że ząbki rosną. U mnie jest podobnie Aleks przez cały czas musi mieć coś w buźce - najczęściej rączki nawet jak leży na brzuszku to się denerwuje bo wpycha rączkę, ale nie da rady tak jej w buzi utrzymać i ślina mu cieknie na potęgę. Najgorsze jest to, że nie ma dziąseł rozpulchnionych tylko twarde, więc nie wiadomo jak dlugo to potrwa...Kupiłam wczoraj żel na te dziąsełka zobaczymy czy coś pomoże.
  17. hej ja Was opuściłam bo wróciły nam kolki i to takie mocne, że Aleksiu nie płakał tylko wrzeszczał, nie można go było w żaden sposób utulić a nawet jak był głodny to nie mógł z tych nerwów do piersi się dossać. Koszmar. Byliśmy u lekarza i jest zdrowy - pediatra pocieszyła nas, że jeszcze 1,5 miesiąca Dziś była niepodzianka spanko od 21 do 8 rano Łasiczka wiem, że łatwo się mówi ale nie martw się tyle - ja się te kilka ostatnich dni tak rozkleiłam że już przestałam wierzyć, że potrafię się zająć własnym dzieckiem (późno ta depresja przyszła ;) ale wzięłam się w garść i Aleks od razu też jest inny. Najgorsze to umartwianie się, a na pocieszenie powiem Ci, że jak ja byłam mała to byłam starsznym niejadkiem i moja mama płakała przy każdym karmieniu bo wręcz plułam mlekiem, a jaka ze mnie dziewucha wyrosła! Może Natanek to po prostu taki niejadek i tyle Roxanko STO LAT STO LAT !!! Chciałam Wam jeszcze Wszystkim kochane mamusie życzyć ZDROWYCH POGODNYCH, PACHNĄCYCH CHOINKĄ I SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA NO I OCZYWIŚCIE JAK NAJWIĘCEJ POCIECHY Z WASZYCH MALUSZKÓW I ABYŚCIE PAMIĘTAŁY SAME PIĘKNE CHWILE BUZIACZKI
  18. Mmadziu dziekuję bardzo za szczegółowy opis. Ja też kładę w łożeczku na dwie strony i zaczęłam się z nim bawić w leżenie na boczkach po obu stronach. Piąstki nas nie dotyczą i chyba to obracanie też - bo wygląda na to że chodzi o to aby Ania podciagała raczkę. Lekarka mi póki co kazała właśnie robić wszystko na dwie strony. Mam nadzieję, że będzie ok. Agnieszka współczuję przezyć z lekarzem, a to co opisywałaś wcześniej to ja przezywałam także przy okazji kolek. Jakbym czytała opis swojego dnia: krzyki, jazda po wertepach a w nocy spokój. Teraz już Aleksowi przeszło, ale nadal muszę dawać kropelki tyle że mniejszą dawkę. Roxanka mam nadzieję, że się unormuje, a może ma coś w buźce i go boli...pleśniawki albo boli gardełko
  19. Aisha no wiem właśnie, ale wiesz jak to jest z tymi zabawkami nie ma na wszystkich odpowiednich ostrzeżeń, albo my nie zwracamy uwagi że to od lat 3 na przykład. No nieważne ja nie powiem, że Aleks tv nie widział, bo jak chodzimy po salonie to nie ma szans, ale staram się nie sadzać go specjalnie i tyle. A napisałam to co słyszałam od lekarza... Mart Agula my od czasu tego drugiego szczepienia mamy znowu dwie pobudki w nocy :( Nie wiem czy to przez to czy jest jakiś inny powód, ale jak już przesypiał noc i znowu się budzi o 3 i o 5 to ja jestem nieprzytomna i nie mogę do ładu ze sobą dojść. Mam nadzieję, że wrócimy do tego co już było... Mmadziu możesz mi napisać jakie ćwiczenia zaleciła Wam ta pani neurolog. Mój Aleks też odchyla głowkę i czasami wygina się leżąc na pleckach. Niby wtedy jak nie może zrobić kupki, ale zaczęło mnie to niepokoić i chyba też się z nim wybiorę do specjalisty. Tylko koniec roku i napewno już nie dam rady. Dlatego napisz mi proszę co z Anulką robicie.
  20. Aisha chodzi o to że na niewykształcony mózg niemowlęcia działają negatywnie te błyski, to tak jak lasery w dyskotece. Bardzo go pobudzają i mogą nawet prowadzić do ataków epileptycznych.
  21. Madziu a czym się u Anusi objawia ta symetria?
  22. Roxanka Aleks dostawał w przychodni przy okazji szczepień, ale podejżewam że też masz w formie takiej małej strzykaweczki, którą wystarczy włożyć małemu do buźki i dozować - najlepiej jak troszkę zgłodnieje to będzie wtedy ciągnął :) Łasiczka dobrze że Was ten szpital ominął. Teraz już bedzuesz spokojniejsza i na pewno Natanek szybko nabierze masy :) Z tymi 6 kg to u mnie odwrotnie wcześniej Aleks spał tak jak pisałam - do 7, 8 rano i jeszcze do 9 lub 10, a jak przekroczyliśmy tę wagę to jakby znowu pomylił dzień z nocą budzi się o 3-4 i o 7-8. W ciągu dnia szaleje, a potem śpi 3,5 - 4h z rzędu i jeszcze z godzinkę. czytałam coś o kryzysie 3 miesiąca i gwałtownym rozwoju może to dlatego ? Puma i jak tu nie narzekać na naszą służbę zdrowia...
  23. Mart no widzisz jest to temat kontrowersyjny. Dla mnie też jest najważniejsze zdrowie dziecka i dlatego zdecydowałam się na Rotawirusy bez względu na dużą cenę, bo jak pisałam miałam już odwiedziny w szpitalu i zrobię wszystko, żeby tego nie powtórzyć - przynajmniej tyle co mogę. Jeżeli chodzi o szczepionki skojarzone wkurza mnie to, że jak ktoś bierze refundowane to aktualnie jest wytykany palcami, bo wszyscy lekarze chcą kasę i namawiają na skojarzone. Każda matka intuicyjnie decyduje co dla jego dziecka jest najlepsze. Ja też przeżywam każde wkłucie, ale czuję gdzieś w sercu, że są bezpieczniejsze. Ostatecznie lekarz powie, że to twoja decyzja i u mnie wzbudza to właśnie wątpliwość - bo gdyby były 100% lepsze to pewnie też byłyby refundowane lub lekarze zalecaliby je oficjalnie i zdecydowanie. Aleks nie zezuje już dawno chyba, że coś mu bardzo mocno zbliżę. Napisałam tak dla informacji, jakby któraś się martwiła o swojego bobasa.
  24. Aisha poszliśmy na standartową kontrolę. Co prawda nasza pediatra nic mi na ten temat nie mówiła, ale w szpitalu powoedzieli, że tak jak się kontroluje bioderka tak w 3 m.ż. powinno się skotrolować oczka i miałam to "wbite" do książeczki zdrowia obok tych bioderek. Jest specjalny okulista dziecięcy - ja musiałam iść do innej przychodni bo w mojej nie było, ale oczywiście państwowo. Może jestem przewrażliwiona, ale lekarz nic nie mówił, że nie ma potzreby czy coś. Trawło to chwilkę - najpier wpuścili kropelki do oczu odczekaliśmy 15 min. i wsprawdził światełkiem każde oczko chyba ze dwie minuty mu to zajęło.
  25. Roxanka mój Aleks to też mały kinoman, ale czytałam gdzieś że to bardzo niedobre jest dla wzroku więc mu nie pozwalam oglądać ani M. siadac z nim przed kompem - tylko czasami żeby go rodzina na skypie zobaczyła. Natomiast włączony tv gdy dziecko nie widzi ekranu może przyspieszyć naukę mówienia :) Aisha Mart co do szczepionek to ja zaszczepiłam na Rotawirusy bo są doustne i tylko dwie dawki a przede wszystkim dlatego, że zachorowanie na nie grozi odwodnieniem, a takiego maluszka można nawodnić tylko kroplówką w szpitalu. Ja już raz tam byłam i to przeżyłam Aleks zrobił się nerwowy i niespokojny bo dzieciaki dookoła ryczały, złapał katar, a ja psychicznie wykończyłam się siedząc cały dzień na twardym krześle i śpiąc na leżaku. Nie chcę już tego przeżywać. Moja znajoma przez Rotawirusy była ze swoją roczną córeczką 8 razy w szpitalu w ciągu jednego roku... Co do pneumokoków to są włączone w program szczepień większości krajów europejskich - u nas taka bieda że nie są jeszcze refundowane. Chwyt marketingowy jest tak samo ze szczepionkami skojarzonymi i też nie mamy pewności że połączenie różnych szczepionek w jednym zastrzyku jest całkiem bezpieczne... Łasiczko przesyłam dobre myśli dla Twojej siostry. Z moim bratem podobnie też mu się ciągle coś nieukłada i też jest chory tylko że do małego i z tą chorobą musi już żyć a z dziewczynami to albo go rzucają jak się o tym dowiadują albo wybiera sobie takie wariatki że sam musi to kończyć. Także nie tylko faceci są takimi skur... Mmadziu podziwiam Cię że tak potrafisz wszystko sama załatwić ja to zawsze na szczepienie lecę z M., a jak on nie może to idę z bratem :) My byliśmy wczoraj na kontroli u okulisty na szczęście wszystko ok. Doktor powiedział, że niemowlę może jeszcze czasami zezować i uciekać mu jakieś oczko do 1 roku życia, później to jest już nieprawidłowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...