-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aniołek Łysego
-
hej laseczki :) wpadam na chwilę prawie... u nas już dostęp do netu jest ale czasu totalnie brak! pierwsza stronka zaniedbana przeze mnie :( przepraszam! jeśli macie jakieś pomysły to piszcie mi pw ja jak tylko znajdę sek to się tym zajmę i zrobię ładnie widzę że już imiona wybieracie rewelacja! ależ mi się marzy.. ale mój stan fizyczny nie pozwala... przemęczenie daje do myślenia... i sie boję żeby nie było powtórki z listopada... buziaki w brzuchole! to już marzec jeszcze tylko 3-4ry miesiące i rozpakowywanie!!!!!!!
-
tak było wczoraj popołudniu po lewej drzwi wejściowe po prawej od łazienki i mój tato a tu drzwi do pokoi między słupami będzie półka i tam postawimy akwarium, tą podwójną zabudujemy i za nią będą takie małe półki na "pierdółki"
-
witam wieczorem w ostatki... u nas już z gorączką lżej... tzn już nie podajemy co 4ry h przeciw gorączkowych tylko co 8h... na szczęście... ale nocka masakryczna była i przez to o 6.30 koleżanka z którą jeżdże zadzwoniła z pytaniem czy jadę... w 6 minut byłam gotowa... i zdążyłyśmy normalnie... mineralka ależ złodka twoja zosia! a jasiek uroczy! patusiu dobrze że z gorączką sobie poradziliście... starletko jak natalka? u nas remont wrze... w następnym tygodniu musimy jeszcze postawić nową ścinę w miejscu gdzie mają być drzwi wejściowe... w sumie zawsze myślałam że to niewadomo jak na budżet wpływa a my jednak dajemy radę... po trochę po trochę i już ściany pomalowane i sufit... prąd zrobiony i gaz... mebelki się robią pozdrawiam gorąco
-
hej laseczki u nas chorobowo... nie mam pojęcia co się dzieje... wczoraj karetka przyjechała do kacpra bo gorączka ponad 40 st i nie chciała spaść... tzn. trochę moja mama spanikowała bo moje podejrzenia do diagnozy takie same jak lekarz powiedział... poza tym byłam wczoraj popołudniu u lekarza... no ale nic tam... grunt że dzisiaj rano było lepiej... katia ja uwielbiam ciebie czytać dzieciaki masz superowe! hehe majcia przesłodka... a wik to już poważny chłopak mam nadzieję że małż szybko dojdzie do siebie! starletko zdrówka dużo dla was! kaska i tobie zdrówka... ja też nie lubię chorować... a od dwóch tygodni ledwo zipię.... ezelka i jak u was? a gdzie reszta babeczek naszych? u nas remont ciągle w trakcie... wszystko schnie dłużej nić myśleliśmy ale mam nadzieję że w sobotę uda się pomalować ściany i sufit... w tedy zostanie tylko jeszcze podłoga i moje meble w kuchni...
-
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
i ja wpadam pogratulować... październik fajny miesiąc mój młody z pierwszego października :) -
dobry wieczór... ja jednak w domu nie w pracy... chorubsko mnie złamało... spalam dzisiaj od 7ej do 17.30 starletko jak u was zdrowie? patusiu i już natala pojechała.. jak bym się zawyła! miłego wieczorku...
-
dobry wieczór pustki widzę... ja padam a przede mną jeszcze dwie nocki i sprzątanie i przeprowadzka... ehhhh patusiu no to udanego wyjazdu dla natalki :)
-
witam laseczki ezelka cieszę się ze zdrowiejecie... mój kacper w domu... wczoraj w dzień tak kaszlał że zwymiotował... ale w nocy nie kaszle nic a nic i już sama nie wiem czy specjalnie prowokuje czy coooo ala słodkości masz w domku... super dzieciaczki... zu prawdziwa księżniczka katia zakochałam sie z majuni! genialna! wik też super... patusiu dokąd natalka jedzie dokładnie? buziak ala ja miałam już dwa razy prepuklinę... i pępkową i pachwinową... pępkowa to zabieg koło 15-20 minut trwa... miałam trzy szwy rozpuszczalne... po paru dniach do domu poszłam... katia mieszkanie teściówki tylko że ono bylo bez przydziału i to wszystko od lipca załatwialiśmy i sie w końcu udało... tam jest koło 70 m2 na razie dwa pokoje ale chemy zrobić trzy kuchnia i łazienka co do remontu to na pewno nie uda się zrobić tego za jednym zamachem... przede wszystkim dlatego że mieszkanie bylo zadłużone i spłata tego była warunkiem przydziału i niestety wszystko robzbija się o kasiorę...
-
witam wieczornie pusteczki tu :( katia buziak dla twojej dwójeczki... fajnie że jelitówka przeszła szybko kacper ok. od niedzieli coś zasmarkany ale dajemy radę i do przedszkola może chodzić... a ja zalataaaana wlaśnie remontujemy na miarę możliwości naszych nasze mieszkanie zaczynamy od kuchni i musimy szybko kończyć bo do końca miesiąca musimy się wyprowadzić z tego mieszkania w którym jesteśmy obecnie... patusiu niech zdrówko u was zostanie już do wiosny idę do wanny mięłgo wieczorku
-
Już nie wiem, co lepsze :( czekać czy iść na zabieg?
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na Agut temat w Poronienie
Agut trzymam mocno kciuki za Twoje samopoczucie... ja byłam na zabiegu... mam nadzieję że smutek niedługo zostanie wynagrodzony... adusia -
hej laseczki przepraszam że nie zaglądam ale u mnie całkowicie brak czasu a za niedługo i brak neta na jakiś czas ze względu na przeprowadzkę radosna data już aktualna niech wasze brzuszki i dzidziusie rosną zdrowo buziaki
-
dzień dobry przepraszam za nieodzywanie się ale czasu mało jakoś... zdrówka wszystkim... spokojnego dnia u nas kacperek z gorączką wczoraj zobaczymy jak będzie dziś... katia cudne masz dzieciątka uciekam ubierać się do pracy...
-
no wlaśnie ja się w piątek dowiadywałam i też mi polecili dr szpak... muszę lecieć się dowiedzieć jak i kiedy przyjmuje i zaprowadzić młodego...
-
dzień dobry nie mogę spać... ezelka zdrówka dla kingi... szybko wracajcie do domu... ann jak dziś szym? patusiu ty nie wiesz czy u nas jest jakiś dobry okulista... byliśmy z kacprem u jednej pani i jakoś nie wierzę temu jej badaniu... inuś buziak dla dziewczynek ja dziś druga zmiana... kacperek niedługo do przedszkola... a w ogóle to wszyscy śpią... spokojnego dnia
-
katia siłek i zdrówka... jak wik z okularkami? nie marudzi? ann zdrówka dla szymiego patusia ja niedługo do pracy... miłego wieczorku
-
bryyyyy curry juz zmienione dopiero wstałam... spokojnego popołudnia
-
dzień dobry ja po nocce bez sił... bleee kaska super czerwony kapturek! inuś zdrówka dużo kronkiś dla was też zdrówka dużo patusiu ann ala starletko mineralka ezelka idę spać bo ledwo na oczy widzę a do tego odcinek szyjny kręgoslupa daje o sobie znać za zdrówko
-
hej laseczki :) dobrze czytać że lipcowych bobasków przybywa! cieszę się strasznie alis nie przemęczaj się curry trzymam mocno kciuki za ciebie... na pewno wszystko będzie dobrze... witam nowe mamusie... bardzo proszę o pw odnośnie terminów żeby powrzucać do pierwszego posta... ja tak pobieżnie bo zmęczona po nocce... buziaki... podczytuję często ale jakoś z czasem nie potrafię ostatnio wyrobić... byle do wiosny poza tym młody zdrowy a M. dalej bez pracy... ehhh
-
MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na galopek temat w O wszystkim
ja jeżdże do pracy autem z koelżanką i diwe trzy minuty poczeka... poza tym ja przed lutrem tylko zęby myję i krem kładę na twarz więc sekund pięc i zawsze rano przy kawie na spokojnie sie budzę... 30 minut wystarcza w zupełności... poza tym padam ;) -
witam wieczornie niedawno usiadłam! bloomoo moja kochana! gratuluję córeczki! ależ fajnie ależ fajnie! masz już imię? siłek do twoich dwóch babolków i buziak dla nich justynka zdróweczka dla gajuni! i buziol dla niej patusiu jak dzisiaj natalka? ezelka a pani doktor nie powiedziała co zrobic żeby tą błonę wzmocnić wcześniej? 6 tygodni to dużo... nie da rady uchronić malucha... zdróweczka i siłek... dobrze że kinia nie jest alergikiem a u nas miły dzień dziś... ja w super humorze chociaż praca męczy strasznie... :( miłego wieczorku
-
ja tylko melduję że żyję... ledwo... a tu jeszcze sobota przede mną i od niedzieli wieczór nocki buziaki laseczki... w razie wu dawajcie znać na pw jakby coś się zmieniało... bo ja na razie bez czasu...
-
dobry wieczór ja za chwile do spania... przede mną ciężki dzień jutro... mineralka wyprzedziłam cię patusiu zdrówka dla natalki spokojnej nocki
-
hej laseczki frojdel współczuję kłopotów z kręgosłupem... lusi nasiadówki są dobre... i wygrzewać trzeba... najlepsze są ciepłe rajtki lub coś w tym stylu... dają lekarze też antybiotyki... angelek ja z młodym też nie tyłam na początku... dona śliczny suwaczek alis ja też 27 ale w czerwcu jest ktoś spoza rocznika 84? idę do mojego pierworodnego się pobawić
-
dzień dobry ja znów na szybko bo za chwile do pracy herbatkę zapodaję na jaką miałybyście ochotę spokojnego poniedziałku