
Renia74
Użytkownik-
Postów
778 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez Renia74
-
Kalae Ja też bardzo rzadko prasuję, bo zwyczajnie mi się nie chce. Zakupów też nie lubię, niestety tego nie da się uniknąć. Chwilę temu byliśmy z Miśkiem w mrówce, masakra. Sylwia Straszna tragedia, doskonale wiem o czym piszesz, jakiś czas temu zginął w taki sposób synek brata T. Nie ma słów które mogłyby wyrazić co się wtedy czuje. 10 lat miał Jaruś. Super że dostałaś tą pracę. Misia Dobrze że Mati z oczami ok, super wiadomość. Ja też tak mam że za ciepło źle, za zimno jeszcze gorzej, ciężko dogodzić. Staram się ubierać na cebulę żeby zawsze można było coś zdjąć lub założyć. Madika Świetnie to musiało wyglądać jak tak biegała i wołała siusiak i cika :))) Trzeba było ją nagrać, miałaby na pamiątkę :)))
-
Tola Ja jakoś na wiosnę kupiłam młodemu kredki świecowe, które połamał w drobny mak. Potem kupiłam właśnie z bika grube, ołówkowe, chyba są z żywicy syntetycznej, ładnie rysują, ale latem mało siedzimy w domu. Myślę że jesienią więcej będzie czasu, dłuższe wieczory to będziemy rysować.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja to krzesełko dostałam od kuzynki, a ona nie wiem skąd je wytrzasnęła. Ono jakieś stare jest, ale jeszcze się trzyma, więc nie kupiłam nowego. To moje jest plastikowe ale są też takie drewniane. -
Dzień dobry :) Ja dziś zaczęłam urlop :) Co prawda pogoda typowo jesienna, ale odpocząć się da. Na razie i tak nigdzie się nie wybieramy bo robimy remoncik. Ja dzień zaczęłam od prania, wyprałam trzy porcje, powiesiłam na dworzu, po czym pół godz później zaczęło padać. Teraz całe to pranie wisi na linkach w domu :( Kupujecie swoim maluchom kredki ? Są zainteresowane już rysowaniem ? Jesienią będą więcej siedziały w domu to pewnie się zacznie era rysowania, malowania, lepienia :)
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja mam krzesełko do karmienia, które można rozłożyć do krzesełka i stolika, i zamierzam wkrótce tak mu rozstawić. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Żoo Niesamowicie się rozgadał Tunio :) Misiek też wychodzi z krzesełka, wózka sklepowego i ze wszystkiego co się da. Jeszcze nie opanował wychodzenia górą z łóżeczka, ale nogę na tą wysokość podnosi bez trudu i próbuje tak się wydostać, jak go tam spacyfikujemy, tylko do spania go tam wkładamy. Dziś w biedronce ustał w koszu sklepowym jak byłam przy kasie i za nic nie chciał usiąść. Musiałam jedną ręką go trzymać a drugą ładować zakupy do kosza, masakra. Dobrze że miałam tylko trochę tych zakupów. Szelki i smycz bardzo by się przydały w takiej sytuacji, ale wciąż nie kupiłam myśląc naiwnie że zrązsądnieje. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
W sumie to nie wiem czy Misiek będzie zainteresowany już rysowaniem, zobaczymy, ale te świecówy to raczej dla starszych dzieci, bo trzeba pewnie trzymać kredkę i dość mocno przyciskać ale z wyczuciem. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
U nas też ostatnio znacznie ciszej, mam nadzieję że jesienią się trochę rozkręci, kobitki będą więcej w domu siedziały, wieczory będą dłuższe... Jeśli chodzi o kredki to ja kupiłam najpierw świecowe, i to był kompletny niewypał, Misiek je połamał w drobny mak, rysuje się nimi ciężko, wszystkie wyrzuciłam. Potem kupiłam Bik ewolution, takie grube, trójkątne. Nie da się ich chyba złamać, wygodne dla małej ręki, ładnie rysują, chyba są z żywicy syntetycznej. Piszę chyba bo wyrzuciłam pudełko. Latem leżały w komodzie, bardziej jesienią się przydadzą. Na dworzu będzie zimno to będziemy testować kredki, farby i inne skarby :) -
Dziewczyny Jesteście wielkie z tymi ćwiczeniami i bieganiem. Podziwiam. Ja zawsze jak się wezmę to kilka dni a potem już wymyślam wymówki. Brak mi samozaparcia.
-
Strunka Słodziak z tego twojego starszaka :) Misia No, całe szczęście że to tylko ząbki, ale wkurza mnie T że zamiast wspierać to zaraz twoja wina twoja wina, co za różnica czyja wina jak dziecko płacze i coś mu dolega.
-
Michaś wczoraj zasnął dopiero o 22, po czym o 23 obudził się z rykiem, dostał cyca i zasnął, ale jak wyszłam to znowu ryk i jeszcze raz usypianie i trzeci... w końcu wskoczyłam do wanny, a mały ryczał mężowi, ten już do mnie z pretensjami że się uparłam nad jezioro jechać i pewnie już chory. Posmarowaliśmy mu dziąsła żelem i się wygoiło :) zaczął się bawić, grandzić... zeszło do 2 w nocy zanim wreszcie zasnął, a rano musieliśmy wstać po 6 bo na 7.30 była msza za mojego tatę. Ciężki mieliśmy poranek, a potem jechaliśmy do siostry T na urodziny, spędziliśmy tam resztę dnia, na szczęście pogoda dopisała i cały czas na dworzu byliśmy. Wróciliśmy po 21, Michaś zasnął w samochodzie a jeszcze musiałam go wykąpać bo był cały czarny , ale wykąpany zjadł danonka, poprawił cyckiem i zasnął. Super że wzięłam na jutro urlop bo ciężko by było na 6 do pracy wstać.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Żoo Pierwsze koty za płoty :) teraz tylko skierować strumień moczu na właściwą żabę :) -
No fakt, forum nakręca, ale nie ma co porównywać maluchów, każde rozwija się w swoim tempie. Mój środkowy syn nie chciał zbytnio siadać na nocniku a zaczął nagle wołać tydzień przed drugimi urodzinami.
-
Madika Ale możesz porozkładać na fotele i kanapy takie podkłady do przewijania. Jak raz, drugi, dziesiąty poleci jej siku po nogach i będziesz jej wtedy tłumaczyła że może na nocniku usiąść jak jej się chce to może załapie. Póki jest ciepło, bo potem rajstopy, spodnie to więcej prania będzie.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Lepszy taki sposób niż żaden miało być -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Buahahaha :))) A co? Lepszy sposób niż żaden :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Żoo Nie na żabę tylko do żaby, a konkretnie do jej ust :))) Bamcia W sumie to mogliby całą męską częścią rodziny urządzić zawody w sikaniu ;tata, dziadek, może jakiś wujek by się dołączył :))) na pewno Tuniowi by się spodobało -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Żoo Ale który wyczyn ? Ten z nocnikiem przed blokiem ? :))) Widziałam na allegro pisuar dla chłopca w kształcie żaby, za 20zł, może Tuniowi spodobałoby się takie sikanie, jak sikał na stojąco w lasku. Tej żabie celuje się do gardła i wtedy kręci się taki jakby wiatraczek :) Jeszcze lepiej jakby mu jakiś starszy kolega pokazał. Co do stroju dla młodszego żeby ucieszyć starszego to mam raczej mieszane uczucia. Po pierwsze Tunio może pomyśleć że to jest zabawka dla niego, taka żywa fajna maskotka, lub może poczuć się zazdrosny że maluch ma taki fajny ciuch a on nie ma. -
Hej, weekend mi zleciał nawet nie wiem kiedy. Michaś też nie mówi dużo ale chyba w normie; mama, tata, baba, dziadzia, wawa-pies, waaaa-kot, gol-piłka, doda-woda, koko-kura, kaka- kaczka, draa-wrona, nanan-banan, trrr-traktor, brum-samochód, pfff-motor, si-gorące, kamkam-kumkum(żaba), bam- coś spadło, to chyba wszystko, poza tym dużo mówi po mandżursku :))) Wczoraj byliśmy na wyjeździe to założyłam mu pampersa i weszliśmy do kogoś do mieszkania a on łapie się za siusiaka i szuka czegoś i pokazuje rękami nie ma, pytam czy chce siku, leci do łazienki, dalej pokazuje nie ma ,chodziło mu o nocnik który mieliśmy w samochodzie, w końcu zeszłam z nim przed budynek, posadziłam go na nocniku na chodniku, zaraz zaczął sikać, wylaliśmy siki do kratki w jezdni :))) Muszę go nauczyć sikać na stojąco, jak tata, bo ciężko wszędzie zabierać ze sobą nocnik.
-
Alesandra Wydaje mi się że to zupełnie normalne, ważne że wszystko rozumie i pokazuje. Nie sądzę żebyś musiała iść już do logopedy.
-
Dziewczyny starające się o pracę; powodzenia ! kciuki zaciśnięte, będzie dobrze. Strunka Buuhaha :)) Też pomyślałam że nasikałaś do nocnika żeby pokazać młodej, musiałam mieć bardzo głupią minę jak to czytałam, dopiero po chwili zjarzyłam że to literówka :))) Alesandra Nie spinaj się, Strunka ma rację, dzieciaki w różnym wieku dojrzewają do nocnika. Trzeba próbować, ale nic na siłę. U mnie najstarszy syn zaczął wołać przed 19 mcem, a drugi syn tydz przed drugimi urodzinami, 5 mcy różnicy. Michaś jeszcze nie woła, ale całkiem dobrze sobie radzi z nocnikiem. Co jakiś czas pytamy go czy chce siku i jak chce to siada i robi. Czasem łapie się za siusiora i szuka nocnika, także jest nadzieja że niedługo zacznie wołać. Dobra lecę do roboty, pa
-
Strunka Biedny Bartek, naprawdę kiepska sprawa z tymi uszami, szlag trafia na te ich kolejki, limity... Misia Zdrowiej tam, pewnie te wiatraki tak cię załatwiły, ale bez wiatraka ciężko wytrzymać.
-
~kalae Renia74 Ja dziś kupiłam pentaxim ale na szczepienie idziemy za tydzień, bo teraz mam drugą zmianę. Farmaceuta powiedział że może spokojnie czekać w lodówce. Winogron ani papryki jeszcze nie dawałam, bałam się czy on to pogryzie. Czwórki dwie dopiero się przebiły. Co do słuchania to Michał raz posłucha a kilka razy mnie oleje. Ale już widzę malutki postęp w tym słuchaniu. Pralkę też mi przestawia ciągle. hmm, w lodowce masz jednak zmienną temp., jakoś bym miała obawy czy daje to co za zapłaciłam. U mnie w przychodni można dać do ich lodowki ze szczepionkami, podpisują i czeka. Jednak wolę kupić w dniu szczepienie, rezerwuje wcześniej i czeka. Przekonałaś mnie :) poszłam przed pracą do przychodni z młodym, niestety pani doktor nie musi być w pracy na czas jak inni, może się spóźnić nawet godzinę, więc zirytowana wróciłam z niczym i T pojechał zaraz po pracy i zaszczepił. Musiał się spieszyć bo po 15 przyjmują dzieci chore.
-
Ja dziś kupiłam pentaxim ale na szczepienie idziemy za tydzień, bo teraz mam drugą zmianę. Farmaceuta powiedział że może spokojnie czekać w lodówce. Winogron ani papryki jeszcze nie dawałam, bałam się czy on to pogryzie. Czwórki dwie dopiero się przebiły. Co do słuchania to Michał raz posłucha a kilka razy mnie oleje. Ale już widzę malutki postęp w tym słuchaniu. Pralkę też mi przestawia ciągle.
-
Justyna_mama Mnie brzydzi jak najpierw ktoś wkłada do buzi jedzenie przemieli i później daje dziecku.... Fuuuuuj!!!!! Naprawdę ktoś tak robi ???? MASAKRA