Renia74
Użytkownik-
Postów
778 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez Renia74
-
Najlepsze życzenia dla Hani :)
-
-
Peonia A czym właściwie różni się pobyt 2,5 latka w żłobku od pobytu w przedszkolu? Nie mam żadnego doświadczenia w tym względzie.
-
Wczoraj napisałam i wyskoczył jakiś błąd i mi wszystko skasowało :( już nie chciało mi się drugi raz pisać. Dzięki za życzenia :) Krostki już się zmniejszyły. Faktycznie się wtedy zapocił. Jak wróciłam z robo to mały był grubo ubrany, wrzeszczał i był zgrzany. Rozebrany na koszulkę i gacie po chwili się wyciszył i do wieczora było ok. Pewnie w tym materiale było coś nie tak, i do tego się zgrzał. Misia Mokry kaszelek to już nadzieja na koniec choroby, wykrztusi i będzie ok.
-
My już po imprezie, Michaś śpi. Rowerem bardzo się ucieszył, ale faktycznie jest trochę za wysoki dla niego. Brakuje mu ok 2 cm żeby dał radę jeździć. Prowadzi rower stojąc przed siodełkiem, ale kieruje super. Mich ma 91 cm wzrostu. Podejrzewam że jak wyjdziemy na ulicę w traperach to da radę jeździć. O ile wreszcie miną te paskudne mrozy. Wczoraj jak zdjęłam mu koszulkę do kąpania to zobaczyłam że ma całe plecy i klatkę piersiową w krostach. Byłam w szoku. Nie wiedziałam czy jechać z nim na pogotowie, czy jeszcze poobserwować. Miał na sobie pierwszy raz tą koszulkę, używaną, od kuzynki, ale wyprałam ją przed użyciem. Potem przypomniałam sobie że już raz przydarzyło mu się coś podobnego. Wtedy to też była koszulka od tej kuzynki. Mam część ubrań od niej, nosi niektóre i nic się nie dzieje. Co to może być ? Dziś jeszcze ma te krostki, nie zeszły mu. Myślicie że powinnam pokazać je lekarzowi ? Tylko że jest weekend, jak pojadę na pogotowie to nie wiadomo co za lekarz będzie miał dyżur i co z tamtąd przywieziemy...
-
Gosia Fajnie że się odezwałaś :) super że Marysia tak się opiekuje braciszkiem. Pewnie, jak jest gotowa i są miejsca w przedszkolu to niech idzie. Ja wysyłam Micha (mam nadzieję że się dostanie) głównie dlatego że on kompletnie nie ma kontaktu z dziećmi a ciągnie go do dzieci. Bardzo jest towarzyski i kontaktowy. Poza tym nie umiem wymyślać mu zajęć jak w placówce i nie mam na to siły po pracy. A on się nudzi i nie ma z kim się bawić. Ja cały czas myślałam że przedszkole jest płatne i tylko 6latki są tam za darmo. Ja będę musiała wozić młodego 10 km do tego przedszkola, ale koło mnie jest tylko takie w podstawówce i uczą tam stare nauczycielki dla których zabrakło fajniejszych etatów. A tam gdzie będzie chodził są 4 przedszkola i piąte w budowie.
-
Nati A to dziwne. No ale, co kraj to obyczaj. Pozostaje mieć nadzieję że we wrześniu będzie jakieś wolne miejsce.
-
Zawsze można tradycyjną metodą ; zadzwonić i zapytać, albo pojechać. Wszędzie wiszą ogłoszenia że od 2.5 roku przyjmują.
-
Nati Nie no, zapisać musisz teraz, tylko się dogadasz, czy może przyjść 3go w poniedziałek czy 5go w środę :) lepiej idź do tego przedszkola i się dopytaj.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka To niepubliczne (czyli państwowe?) na razie go zapisałam, a o to czy będzie przyjęty na pewno to nie zapytałam bo przyjechałam na ostatnią chwilę i zapomniałam z wrażenia :) jak zawiozę wniosek to się o wszystko wypytam. Godziny są dopasowane do rytmu pracy dużego zakładu pracy w pobliżu. -
Nati To w sumie super że lekarz się pomylił, teraz już ciąża donoszona :))) Jak Iza już zaczyna wołać, to za pół roku na pewno będzie gotowa na przedszkole. Ja w sumie wolę go puścić razem z grupą, niż po kilku mcach jak już inni się oswoją a mój byłby "nowy".
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja dziś zapisałam Michała do przedszkola. 03-go września będzie miał 2.5 roku więc się łapie. U nas za wyżywienie jest 7.50 Poza tym od godz 05.30 do 13.00 pobyt jest za darmo, a później każda godz kosztuje 1 zł. Przedszkole jest czynne do 22.30 Takie ułatwienie dla rodziców pracujących na zmiany :) My pracujemy na "mijankę" więc mamy zamiar zawozić go na 8 rano i odbierać albo o 13 albo o 15 , jeszcze się nie zdecydowaliśmy. Dodatkowe zajęcia np, piłka nożna,balet lub sala sensoryczna to koszt 40 zł za mc. -
Kalae U nas jest rekrutacja od dzisiaj, rano dzwoniłam a po pracy pojechałam go zapisać. Pojechałam na ostatnią chwilę, bo mi samochód nie chciał odpalić i z wrażenia zapomniałam zapytać o wszystko co chciałam. Jest za darmo od 05.30-13.00 potem 1zł za każdą godz i 7.50 za wyżywienie.
-
Dzwoniłam do tego przedszkola i naprawdę jest taki cennik jak pisałam. Jadę po pracy wypełnić wniosek :)
-
Peonia No ja bym się też nie spieszyła z tym przedszkolem gdyby mały chodził do żłobka. Ale nie chodzi i nie ma żadnego kontaktu z dziećmi. Zadzwonię może to się dowiem.
-
Dziewczyny Puszcza któraś malucha do przedszkola od września ? Ja się nie zdecydowałam, bo był problem z wożeniem, ale teraz jak T ma pracować na dwie zmiany to byłaby taka możliwość. Tylko nie wiem czy są jeszcze miejsca i czy go przyjmą w tym roku. Niby 2,5 latków przyjmują. U nas za wyżywienie 7.50 dziennie. I piszą że pobyt w godz 5.30-13.00 jest za darmo ??? Dziwne. Można też zapisać na popołudniowe godz i wtedy od 13.30-(nie pamiętam) jest za darmo. Muszę zadzwonić i zapytać gdzie jest haczyk bo to jest za piękne żeby było prawdziwe :)))
-
Anikod Tort za 30 zł ??? To naprawdę tanio. Ja pewnie z 50 wydam. Ja bez obiadu bo sami swoi. Ale upiekę może udka w piekarniku i zrobię jakąś sałatkę. Tylko nie wiem jeszcze jaką. Pewnie wymyślę na ostatnią chwilę. Ostatnio robiłam taką ; kapusta pekinka, wędzone udka, kukurydza z puszki, knorek koperkowo-ziołowy i majonez. Miała tam być jeszcze papryka surowa ale mi jakoś nie pasowała i nie dałam.
-
Sorki że znowu tu zaglądam bez pytania, ale Nowa fajnie że twój Miki się rozgadał, mam nadzieję że mój też zacznie w końcu gadać, na razie to są pojedyńcze słowa, wg mnie słabo jak na dwulatka, ale co zrobić. Mój Michaś też już nie chce spać w dzień, i ok 14-15 ma kryzys, ale walczy jak lew żeby nie zasnąć, a potem jest marudny bo zmęczony i idzie spać o 19, za to niestety o 6 rano wstaje. Nie umiem go uśpić w dzień bo dopiero niedawno go odstawiłam od piersi i dotąd zasypiał przy kp , a po odstawieniu koniec ze spaniem w dzień. Jedynie jak zaśnie w samochodzie.
-
Peonia No tak, wskakują mu coraz to nowe słowa, ale wiesz, ja to z tych niecierpliwych jestem, chciałabym żeby już normalnie gadał :))) Madika Ja wiem że Hania ma urodziny w niedzielę, jest dzień młodsza od Micha. Pytałam chyba o ten rowerek co pisałaś że dostała na roczek, czy jeździ na nim. Ja zamierzałam kupić ten opłatek na tort ze strażakiem Samem, bo to jego ulubiona bajka, ale będę pracowała jeszcze w sobotę i stwierdziłam że kupię gotowy tort i ciasta, tzn T wyskoczy rano i kupi. Imprezę robimy wspólnie z siostrą, bo jej syn ma urodziny tego samego dnia a ona jest chrzestną Micha.
-
Peonia No masakra z takimi rodzicami, co innego z katarem czy pokasływaniem dziecko puszczać, a co innego z gorączką biedaka na siłę do żłobka cisnąć...
-
Michaś powoli łapie nowe słówka. Dziś mówi do mnie "dyn dyn" i mnie ciągnie za rękę. Nie mogłam załapać o co mu biega, a chodziło o dzwonki. Potem mówił "sio" że mam coś od niego zabrać, nie wiem skąd to wytrzasnął, a potem zobaczył w reklamie jak dziewczynka bawi się w akuku i powtarzał to zakrywając i odkrywając rękoma twarz . Mój małżonek od czwartku przechodzi na dwie zmiany przeciwne do moich. Oznacza to że nie będziemy musieli się zamieniać i kombinować żeby być z małym, babcia będzie tylko pół godz dziennie potrzebna, natomiast my będziemy się widywać tylko w weekendy, niestety, coś za coś...
-
Alesandra Dobrze że mały "czysty", ja ze starszakami zawsze brałam do lekarza listę leków jakie miałam w domu żeby coś z tego wykorzystać. Dałaś radę jakoś w pracy wytrzymać ? Może chociaż dziś uda ci się pospać.
-
Kasia Wymagać od dziecka chyba trzeba, natomiast bić paskiem dwulatka już niekoniecznie. Moim zdaniem klaps ręką w tyłek w "krytycznych" momentach jest potrzebny, choć znajdzie się mnóstwo przeciwników takiego rozwiązania. Naprawdę twój Adaś sporo potrafi :) Może powiedz tej pani logopedce żeby sama kazała Adasiowi ćwiczyć w domu, to może pomóc. Odpoczywam w domu, tylko dobija mnie to że jest takie zimnisko i nie można wyjść.
-
Alesandra Jak tam twój Michaś ? Co się okazało u lekarza? Lilijka Fajnie że się odezwałaś. Ja nawet nie pomyślałam o szczepieniu p/ospie. Starszaki przechorowali ją dawno temu, nic złego się nie działo. Nie mam pojęcia czy należy szczepić na to czy niekoniecznie.
-
Michaś już śpi prawie od godziny. A ja się raczę piwkiem z sokiem jabłkowym i zajadam sałatkę :))) Mam teraz trzy dni urlopu. Niestety nie stać mnie na żadne wczasy, ale może fajnie spędzimy trzy dni z Michem, takie bez pośpiechu, bez nerwówki że już taka godzina a jeszcze to czy tamto trzeba zrobić. Może odwiedzimy koleżanki, Michaś się z dziećmi pobawi. Zamówiłam na allegro taką tapetę-tablicę do pisania kredą. Mąż marudził że młody zobaczy że może pisać po ścianie i wszędzie będzie mazał. Mam nadzieję że zrozumie że tylko po tablicy może.