Skocz do zawartości
Forum

Renia74

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Renia74

  1. Renia74

    Majóweczki 2015

    Jestem z marcówek 2016. Przepraszam że się wtrącam w nie swoje forum, ale Nowa ja bym ci radziła uciekać od tego chirurga jak najdalej. Napletek ma prawo być w tym wieku zwężony i przyklejony. Jak odsuniesz troszeczkę i widzisz cewkę moczową i mocz wypływa swobodnie i nie tworzy się balonik przy sikaniu to wszystko jest ok. Tak ma być. Jeśli nie odklei się do ok 4-5 lat to wtedy można zacząć delikatnie coś działać.
  2. Heh, miało być zagęściły i ściemniały :)))
  3. Peonia Renia Ale hardcore u tej koleżanki... Takim to mam ochotę d..sko przetrzepac, z pasem do dziecka... I to tak małego. Nie znam ich a mi go żal, co za durni rodzice... Wader i u nas ze starych czasów się ostał:-)) Młody do fryzjera chodzi od 8 mca życia, teraz już sam siada na fotelu. Toleruje i maszynkę i nożyczki. No racja. Ale co zrobisz. Niby normalna rodzina. Pewnie mnóstwo jest takich jak drzwi się zamykają... Ja dopiero po roczku obcięłam pierwsze loczki. Potem mu się zagęściły i zgęstniały. Fajną kitę by już miał jakbym mu nie cięła. A zawsze sama mu podcinam maszynką, u fryzjera jeszcze nie był :)
  4. Żoo Biedny Filipek, oby leki jak najszybciej zadziałały. Mamodwójki Trzymaj się. Może to faktycznie podziała na niego jak zimny prysznic i się ogarnie. A jak nie to trudno, lepiej samej niż się męczyć z kimś takim.
  5. Byłam dziś u mojej koleżanki która ma synka też z marca. Fajnie się chłopaki razem bawili. Trochę sobie wyrywali zabawki, ale ogólnie się dogadywali w miarę. Tamten trochę lepiej mówi i oni nie hamują się z przeklinaniem a on wszystko powtarza, masakra. Koleżanka "pochwaliła się" że mały dostał już paskiem od ojca jak był "niegrzeczny" Jestem w szoku. Jak można bić takiego maluszka paskiem. Dla mnie to patologia. Do tego jeszcze mężuś pali papierosy w mieszkaniu.
  6. Peonia Mam te mebelki mammut po starszakach. Trwałe jak widać, nawet niewiele po nich te lata widać :-)) Stabilne, moim zdaniem rzeczywiście warto w nie zainwestować. Kasia, duuużo zdrowia! I cierpliwości:-)) Tak mi się właśnie wydaje że są prawie niezniszczalne, jak te tory i uliczki wadera, mam je 18 lat i teraz młody się bawi. Krzesełka podobno są tak wytrzymałe że spokojnie dorośli pokaźnych nawet rozmiarów mogą na nich siedzieć bez obaw.
  7. KasiaMamusia Cześć Zdrówko było lepsze, umawiam nas w piątek do kontroli na poniedziałek, a w nocy Nikola zaczęła gorączkować, puki co leczyć objawowo, jeśli do środy będzie się pojawiać jeszcze temperatura wtedy wdrożyć antybiotyk, w czwartek u logopedy wyszło (moje słowa okazały się puste kiedyś. ....) , że Adam rozkojarzony, nie może się skupić na tym co robi, to logopeda mówi zapytamy pani pedagog, a pani pedagog, że opinia wydana (we wrześniu a ja dostałam w listopadzie ) , ona radzi iść do neurologa (wizyta w październiku, udało się załapać ) , chodzi też o Adasia dziwne dźwięki podczas lekcji, no nic poczekamy zobaczymy, nic innego nie wymysle, a u laryngologa udało się by dała zrobić zdjęcie rtg i się okazało, że Adaś ma zatoki, dzisiaj byliśmy tez zrobić wymaz z nosa (nfz) , za 10 dni wyniki, puki co udaje się ominąć szpital ;) Misia lekarz dal tez antybiotyk bo kaszel duszacy i jeszcze mi rzęsi przy osluchowo, mąż się leczy tak jak ja, w środę jadę z młodym do dentysty, musze pilnować by zęby były zdrowe, to podstawa by infekcji nie łapał, jeszcze do okulisty musze go umówić bo coś duże oczy ma ostatnio, eh wiecznie ręką na pulsie by przypilnować ;) Nati urodziny nie robie nic Jej faktycznie dziewczyny macie fajnie meblowanie własnego M ;) Madika wielkie brawo dla Hanuli ;) O kurczę Kasia, to się porobiło, dobrze że trzymasz rękę na pulsie. Oblecisz tych wszystkich lekarzy to może coś się wyjaśni co właściwie dolega Adasiowi. Oby jak najszybciej doszli jaki jest problem i wdrożyli jakieś sensowne działanie. Dla was też zdrówka, kurujcie się :)
  8. ~Anikodd Ja jeszcze nie byłam z młodym u fryzjera... ;-) muszę się przejść, ale ma takie fajne loczki i mi trochę szkoda hehe. Renia no ciekawa jestem, czy Michaś da radę na rowerku. Niko nie bardzo ogarnia jazdę :) A kiedyś pytałaś o mleko, to mój pije wieczorem i rano po 180-150 mm, do kolacji czasem dostaje kubek mleka albo kakao no i chyba w żłobku rano mają zupę mleczną. A i ja też myślę, żeby kupić mu meble mamut, tylko kiedyś mieli lepsze kolory, teraz są takie wyblaknięte (tzn pastelowe ;) A zapomniałam Wam napisać, że młody śmiga w butach ortopedycznych bez problemu :-D Gdybym jeszcze nie ścięła ani razu włosów Michasiowi to mogłabym już niezłą kitkę mu wiązać z tyłu :))) Mam nadzieję że ogarnie jazdę, a jak nie to schowamy rowerek i damy mu za kilka mcy. Albo starą dobrą metodą wsadzę kij z tyłu i będę z nim biegać :))) Kierownica dość sztywno się trzyma. Fajnie że Niko radzi sobie w butach orto , oby pomogły.
  9. Zabawiłam się trochę w fryzjerkę i podcięłam młodemu włosy :) Maszynką zjechałam mu boki i tył na króciutko, a góra została dłuższa :) Boję się żeby fryzjer mu nożyczkami ciął bo to taki wiercipiętek.
  10. Alesandra Rowerka jednak nie daliśmy młodemu, stwierdziliśmy że urodziny to urodziny i dwa tyg możemy jeszcze poczekać. Michaś ma urodziny 03.03. Siodełko w najniższej pozycji jest na wysokości 36 cm a sprzedawca deklarował 33cm. Michaś ma od kroku 33 cm(mierzone jak spał) więc jestem pełna obaw jak mu się będzie jeździło. Mąż coś tam kombinuje z siodełkiem, może uda mu się coś obniżyć. A zresztą, do lata z pewnością urośnie i będzie git :))) Chyba też resztę zakupów zrobię w papierniczym; modelina, farby, duże kartki. Jeszcze muszę mu kupić stolik i krzesełka do pokoju. Podoba mi się seria mamutek z ikei,
  11. Peonia Też mi się wydaje że taka książka tylko podsunęła by dodatkowe pomysły. Ja niestety nie kupiłam żadnej, bo z młodym nie dało się ich przejrzeć. Ostatnio ma "alergię" na biedronkę, dostaje w niej jakiegoś powera.
  12. Madika Brawo Hanula !!! A co ja ci cały czas mówiłam :))) W pampersie siki szybko wsiąkają i dziecko nie ma dyskomfortu. To jak ma zajarzyć że coś nie halo. Odgłos lejącej wody to się chyba wszystkim jednoznacznie kojarzy i efekt gotowy :) Fajnie że tak wcina kanapki dorosłe. Muszę mojemu jutro zaproponować kanapkę z sałatą :) No pora na wstawanie koszmarna, jeszcze jutro... A dziś Michaś wstał na siku, i jak wróciliśmy z łazienki to myślałam że jest jeszcze noc, ale jak tylko się położyłam to zadzwonił mój budzik :((( Jak z nocnego koszmaru... Teraz druga zmiana więc będę mogła wylegiwać się w łóżku aż do 7... może 8 , bo mój ranny ptaszek dłużej mi nie da.
  13. Alesandra Tak, kupiliśmy ten movino adventure. Czarny z czerwonymi wstawkami w kołach. Mam tylko nadzieję że nie będzie dla niego za duży. Nie mam jak go przymierzyć żeby nie pokazać :) A co jak mu damy a będzie za duży i nie da rady jeździć ? A że będzie chciał to jestem pewna, bo ilekroć jesteśmy w sklepie gdzie są rowery to nie sposób go od nich odciągnąć. Żeby mógł jeździć musi siedząc na siodełku swobodnie opierać stopy o podłogę. Chyba nie wytrzymam do urodzin i jutro mu go damy po południu, jak będziemy razem w domu. Kask już ma, dokupiłam mu też ochraniacze na łokcie i kolana. Przyda mu się to jak będzie śmigał po chodniku. Jakie jeszcze prezenty masz w planach ??? Bo Michaś z tego co wiem tylko kasę dostanie od gości. I nie wiem czy mu czegoś jeszcze nie kupić w związku z tym. Ale chyba maluchy w tym wieku nie za bardzo rozumieją co to urodziny i że prezenty trzeba dostać. :)))
  14. Żoo Jednak czujność matki niezawodna. Ja chyba bym się nie pokazywała Tuniowi, jeśli zaraz bym musiała znowu wychodzić. Fotkę koci wrzucę wieczorem lub jutro :)
  15. Żoo Zdrówka dla Sipka. Ja mam długowłosą brytyjkę niebieską. Jest bardzo spokojna. Na nic nie wskakuje i niczego nie strąca. Ale od małych dzieci stroni. Chyba po tym jak córka kuzynki uporczywie goniła ją po całym domu. Polecam, ale w formie męskiej :) są duże ale bardziej przyjazne i ugodowe.
  16. Hej. Jak wam mija tydzień ? Ja mam teraz pierwszą zmianę i muszę wstawać o 5.15 masakra. Jestem śpiochem i kiepsko znoszę takie wstawanie. Ostatnio jak tylko Michaś zaśnie to ja też wskakuję do łóżka i zasypiam. Jeszcze dwa dni i weekend :))) Pisałam raz z pracy ale mi nie dodało, tylko jakiś błąd mi wyskakiwał. Misia Jaką fryzurkę ma Mati ? Michaś już ma też za długie włosy, muszę się wybrać do fryzjera, ale jeszcze nie był i nie wiem czy da, do tej pory sama mu ścinałam maszynką, boki króciutko a góra dłuższa, ale już mu się zapuściły :) Fajnie że masz urlop, chociaż trochę wypoczniesz. Jak tam wasza budowa ? Czarnaana Świetnie sobie radzisz, że też ci się chce gotować w sobotę kilka obiadów, niesamowita jesteś. Pisz czasem jak znajdziesz jakąś lukę :))) Kasia Jak tam zdrówko ? Dobrze już ? Rower przyszedł, jest super, jeszcze nie daliśmy młodemu. Nie wiem czy będziemy czekać na urodziny z tym prezentem, może szybciej mu damy. Michaś dziś pierwszy raz spał aż do 8 w swoim łóżku, zawsze przychodzi do nas nad ranem i dosypia z nami.
  17. Mamazu Nie wygląda za chudo twoja córcia :))) Może to był kryzys laktacyjny i chwilowo mleczka było mniej. Takie kryzysy się powtarzają, bo co jakiś czas piersi muszą zwiększyć produkcję, kiedy potrzeby dziecka się zwiększają. Nic się nie martw, radzisz sobie świetnie. Jak mleczka jest za mało to trzeba częściej przystawiać, wtedy mleczarnia dostaje "zlecenie" zwiększenia produkcji :)))
  18. Madika Renia74 Madika Jak masz termin na sierpień to Hania też będzie miała dwa lata i pięć miesięcy :))) Nooo dokladnie Ja nie wiem jak poukladam sobie ten czas po cc. Na pewno moi rodzice chca jechac w czerwcu na wakacje zeby byc w sierpniu na miejscu. Ale Mezulek juz sie zazeka ze bedzie ze mna w szpitalu spal zebym doszla do siebie. Chociaz mam nadzieje ze jednak to cc jakos lepiej zniose niz poprzednie. To jakos trzyma mnie przy zyciu Ja drugie cc zniosłam o niebo lepiej niż pierwsze, a po trzecim wstałam sama i normalnie chodziłam wyprostowana :)
  19. Madika Jak masz termin na sierpień to Hania też będzie miała dwa lata i pięć miesięcy :)))
  20. U mnie między starszakami jest różnica dwa lata i pięć miesięcy. Najstarszy był wówczas już bardzo samodzielny, sam chodził do łazienki za potrzebą, jadł i częściowo się ubierał, ale miał temperament taki jak Michaś, a ja od pierwszego dnia po powrocie ze szpitala po cc byłam z nimi sama, gdyż małżonek nie wziął ani dnia urlopu, a pracował jako kierowca i właściwie był w domu tylko w weekendy, a moja mama jeszcze pracowała więc niewiele mogła mi pomóc. Ale jak widać jakoś przeżyłam :)))
  21. Michaś w domu nie chce jajka na miękko, ale jak jest u babci to sam mówi że chce zjeść jajo :))) dziwne. Wcześniej chętnie jadł jajecznicę ze szpinakiem i parówką, ale jakoś mu się znudziło. Dania mleczne typu właśnie manna, owsianka, budyń, czy makaron na mleku chętnie je, mimo wypijanej sporej ilości mleka. Warzywa surowe i gotowane zjada, oprócz kapusty i buraczków niestety, może za jakiś czas polubi. Czasem robię mu makaron z twarożkiem na słodko, sama to lubię. Ciężko jest tak wymyślać żeby jedzenie było urozmaicone, czasem brakuje wyobraźni w tym ciągłym pośpiechu. Madika Ja się nie przejmuję że ludzie się gapią, tylko boję się że zyska opinię łobuza zanim pójdzie do przedszkola. To mała społeczność i wszyscy wiedzą kto to. Tu nie jesteśmy anonimowi jak w dużym mieście. Zdaję sobie sprawę że to moja wina, że mu pozwoliłam się ruszać, ale on uwięziony wrzeszczał wniebogłosy, a ja rozumiem że ma dużą potrzebę ruchu i musi się wybiegać, nie tylko po domu, niestety pogoda nie zawsze sprzyjała, pamiętamy te uporczywe deszcze. Ile można w kaloszach i deszczakach chodzić w srającym deszczu, gdy nikt inny nie wysuwa nawet nosa za drzwi.Niektóre dzieci mają dużo większą potrzebę ruchu niż inne. On w wózku sklepowym wstawał już rok temu i jechał na stojąco bo nie szło go posadzić. Niestety nie mogę sobie pozwolić na to że nie zrobię zakupów bo Michaś mi ucieka. Pracujemy z mężem na mijankę i on też jeździ z młodym na zakupy. Już ładnie się słuchał i szedł grzecznie przy nas, a teraz znowu się pogorszyło jego zachowanie. Może przedłużająca się zima i wynikający z tego krótki czas przebywania na dworzu to powoduje. Michaś lubi zadaniowość; np jak mówię mu żeby odszukał w sklepie ogórka, sałatę itd i wkładał do kosza to super współpracuje i ładnie znajduje właściwe przedmioty. Gorzej jak mam malutko czasu i chcę przebiec przez sklep biorąc tylko kilka rzeczy a on chce robić coś innego.
  22. Mamazu Nie nabijam się z ciebie :) To tylko taki żarcik sytuacyjny :))) Jakbyś zdecydowała się podać małej jakieś warzywka to nie zdziw się jak całość zobaczysz na pieluszce, to normalne.
  23. Ciąża No mało jest do nadrabiania, dziewczyny nie piszą, niestety. Ja mannę robię tak raz na tydz, czasem owsiankę. Ile mleka dajecie dzieciom ? Mój pije butelkę wieczorem, drugą nad ranem, trzecią w południe po obiedzie mu dajemy, pije ją leżąc przed telewizorem na bajkach w ramach niedrzemki południowej, takie leżakowanie. Nie wiem czy to nie za dużo, ale sam się domaga.
  24. Ciąża Ja wsypuję dwie łyżki kaszy mannej na szklankę zimnego mleka i mieszam do zagotowania i jeszcze chwilę, a potem garnek do zimnej wody i dalej mieszam przez jakieś dwie minuty i już :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...