Skocz do zawartości
Forum

Megs

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Megs

  1. Megs

    Grudniówki 2016

    Hej hej. U nas znów upał na dworzu jest przyjemnie jak w domu bo chociaż wiatr powiewa. Młody słaby apetyt ma w te upały i wkurza mnie to ze tak malo pije no nic mu nie odpowiada. Maszkaron didus jest tak samo ruchowo jak wasze dzieciaczki, np twoja mała szybciej raczkowala. Tylko dla mnie szok ze w sobotę zaczął raczkowac a juz za dwa dni wstaje. W ciągu tygodnia tak się rozwinął ze szok normalnie. Ten mój kochający noszenie na rekach maruda zaczyna coraz więcej biegać na czterech i bawić sie. Cieszy mnie to bo ręce odpoczywają ale teraz nie można go z oczu spuścić bo zaraz do kontaktu leci albo złapie się czegoś i podnosi. Dziś w lozeczku pierwszy raz próbował wstać. Na szczęście śpi juz na parterze. A uwielbia raczkpwac po trawie wczoraj przemierzał działkę. Nawet lepiej mu idzie niż w domu po dywanie czy panelach.
  2. Megs

    Grudniówki 2016

    Aga zazdroszcze, zawsze chciałam do Chorwacji na wakacje jechać...może kiedyś będzie nam dane. Super podziwiać Krzysia ja bo je się co to będzie jechać z tym moim maruda na długi weekend nad jeziorko tylko 60km od nas. Miłego urlopu i czekany na fotki. Klodi ja nie pomoce bo mój jest na mm i po stałym posiłku popija herbatka co prawda tylko parę lykow i zawsze 3 godziny wytrzyma czasem nawet dłużej. U nas taki skwar ze nie wyrabiany 27'mam w domu zdycham. Mały trochę marudzi. Wczoraj moczyl dupcie w basenie na działce nawet mu się podobało. Zaraz IDE na dwór bo jak na razie jest przyjemniej jak w domu. A jak wasze dzieciaczki znoszą upały? Dawid z dnia na dzień coraz odwazniejszy próbuje wstawać przy wszystkim co się da.
  3. Megs

    Grudniówki 2016

    Maszkaron Dawidek dziękuje cioci :-)
  4. Megs

    Grudniówki 2016

    Hej. Ślicznej wasze gwiazdy!!! U nas dziś tez taka gorączka ze nie idzie wytrzymać zwłaszcza w domu. Na dworzu w cieniu przyjemnie niż w domu. Mały dziś spał dwa razy po pol godz a po 17 jak mi usnal na dworzu to do 19 i teraz pewnie będziemy się męczyć do 23. W ogule taki sen ma niespokojny albo mu za gorąco albo przez te ząbki. Noc będzie ciezka tak mamy gorąco (ostatnie piętro)
  5. Megs

    Grudniówki 2016

    Magda no właśnie niewiele robię w domu. Jak śpi albo jak chwile jest w chodziły czy krzeselku do karmienia to owszem cos tam uda się ale większość moja mama robi np obiady a to juz jest dużo ze nie muszę gotować. Dobrze ze córka juz samodzielna bo by mi rak zabrakło a ile razy robię cos z młodym na rękach. Dziś dziwną noc o 23 juz obudził SOE z placzem i wypił mleko. Spał do 5 po czym oczy jak 5zl i mialczy by GP wyciągnąć z lozeczka. Dalam mu znów mleko i przytulilam w łóżku ( o dziwo czasem mi pozwoli się potulic bo on to z tych nietulących) i uznał do 7.30 a ja taka jakąś rozbita i głową mi pęka. Miłego dnia piękne słonko świeci. :-) A Renata no wreszcie się odezwalas Lilusia przesłodka. Spadam bo bestia wyrywa mi telefon z reki
  6. Megs

    Grudniówki 2016

    Mamy weekend i cisza. Mamusie odpoczywają. Klodi pisz do nas częściej bo coraz ciszej tu na forum. Didus raczkuje. Dziś puscilam go na działce na trawę i odsowalam wózek bo do kol szedł. I tak ładnie juz mu idzie i nawet od razu przy czymś staje na kolanka narazie ale moment na nogi stanie. Uzywacie jeszcze lezaczkow bo nasz chyba czas juz wydać bo za cholerę nie chce w nim leżeć juz. Nawet siedzieć nie! Miłej niedzieli.
  7. Megs

    Grudniówki 2016

    Ta pogoda mnie wykończy. Znowu leje. Nawet na spacer wyjść nie idzie bo co chwile pada. Beznadziejne te lato. Aga życzę miłego wypoczynku i dobrej pogody!!!! Dziś juz czuć ze ząbek się przebił i juz puka normalnie w lyczeczke aż dzwoni hehe. Nawet nieźle to znosi marudzi jak zawsze. Jakie macie kubki niekapki i czy dzieciaki piją z nich? Bo u nas lipa nie czai co z tym robić ale ja mam taki z canpola zwykły i chyba po 9 miesiącu może dlatego on nie chce jeszcze z niego pić. Ale czy warto teraz kupować inny czy on będzie chciał z niego pić skoro taki kapryśny ten mój syn. I znów sama na weekend pewnie znów młody wylonduje ze mną w łóżku. Postaram się nie brać go bo jak się przyzwyczai to tragedia. Aga u nas tez z tym usypianiem nie jest kolorowo tez go bujam na rekach a on się potrafi rzucać i drzec i odpycha mnie i juz nie wiem jak go bujac, a czasem usypia ladnie . A u nas najgorszy dramat jest przy przebierania tak się drzew i rzuca i prezy i dosłownie mostki robi. Ja nie wiem co w niego wstapilo. Staram się ubierać go na siedząco ale z pampersem tak się nieda.
  8. Megs

    Grudniówki 2016

    Podjelam kolejna probe z jogurtem tym razem humana. I znów lipa zygolil samym kwasem, ja nie wiem czy on laktozy nie toleruje? Po mleku mi nie zygoli juz prawie a po jogurcie sam kwas. A tego mojego T to ja kiedyś w nocy udusze. Tak mnie wkur..ia czasem ze poprostu mam dość. Nie dość ze go wiecznie niema to jak juz jest to nawet przez pol godziny nie może się dzieckiem zająć i jeszcze będzie mi mówił kiedy on głodny czy zmiana pieluchy. Mały marudzi dziś. Przejechał się dziś w nowym foteliku i oczywiście wyl pol drogi. On poprostu nie lubi siedzieć w miejscu i dlatego ryczy.
  9. Megs

    Grudniówki 2016

    Uwaga!! Mamy prawie zabek. Lewa dolna jedynką. Jeszcze dzień gora dwa. Bo juz puka o łyżeczkę ale jeszcze tak tempo ze tak wiem. Całkiem się nie przebiła.
  10. Megs

    Grudniówki 2016

    Przyznaje sie- dziś zgrzeszylam :-) młody spał ze mną. Mój T na wyjeździe a on się tak kręcił i rzucał wczoraj wieczorem wiec wzielam go do siebie. I tak spał nie spokojnie. U nas zaczyna się w buzi cos dziać podczas smarowania wyczulam zgrubienie twardsze no dole pytanie tylko kiedy wyjdzie zabek...to może jeszcze trochę potrwać
  11. Megs

    Grudniówki 2016

    Ang. Do południa owoce ze sloiczka mu nie szkodzą ale jak dam na wieczór to co chwile zygoli i tak samo po jogurtach z Nestle było. Banan mu nie szkodzi.
  12. Megs

    Grudniówki 2016

    Maszkaron wypbrazam sobie jak się wystraszylas. Mi ostatnio młody by spadł przy ubieraniu bo wije się i rzuca na wszystkie strony a ja alantan zakrecalam i trzeciej reki zabrakło ale w ostatniej chwili go zlapalam. My na szczęście juz dawno po chrzcinach. Cieszy mnie to bo teraz ciężko by było utrzymać go w kościele w miejscu. W niedziele jak z nim ide to jak zasnie i pol mszy przespi to resztę na rekach jakoś dajemy rade ale jak nie usnie to pol mszy przed kościołem. U nas dziś tylko 2 drzemki po godzinie. Wieczorem jak do 18 nie usnie na chwile to staram sie juz go nie kłaść i wtedy o 19 kompiel i kulanko potem sen. Dziś o 20.30 odleciał. Szukam pomysłu na podwieczorek bo jak je mi obiad tak kolo 14 to wtedy o 18 musi cos zjeść by mleko było na noc przed snem. Owoce odpadają bo zygoli, jogurty tez jeszcze nie dla niego, kaszka jest do południa...macie jakiś pomysł? Popołudniu przestało padać wiec wyszlismy na spacer oczywiście pol drogi w wózku pol na recach...wykończyć mnie ten dzieciak. Maszkaron ja jak na lody pójdę a ten mały semp zobaczy ze szamam nie popusci muszę się podzielic . wtedy soadam na laweczce i lizeny na zmianę he he czasem nawet kąśnie skubaniec jeden.
  13. Megs

    Grudniówki 2016

    Wczoraj wylicytowalam dla mlodego taka oto zabaweczke za 36zl VTech Baby Sort 'n Spin Helicopter. Mam nadzieje ze mu się spodoba bo jak nie to nie dostanie żadnych zabawek do ukończenia roku hehe. Nie zalacze zdjęcia bo ten mój telefon cos ostatnio nie słucha panci swojej i żyje swoim życiem.
  14. Megs

    Grudniówki 2016

    Witam w ten ponury poranek. Szlag mnie trafia jak wstaje i widzę taka pogodę :-/ U nas nocka niezla chociaż wieczorem mały obudził się jak się kompalam i oczywiście tata nie ogarnął sytuacji prawie mi go rozbudził...eh bez mamy ani chwili. Aga hehe bo najciekawsze są te rzeczy których nie wolno. Ja małego czasem w chodził na chwile wloze (tak wiem jaka to ze mnie zła matka bo chodził szkodliwy) ale czasem muszę cos zrobić i na chwile gora 10 minut go składam. Aha i wracając do sedna chciałam napisać ze skubaniec grzebie mi juz po szufladach od komody hehe a gdzie tu dalej.
  15. Megs

    Grudniówki 2016

    Kurcze Zośka wymiata. Skubana! Maszkaron tez miałam kiedyś Jerzego w domu. Wzielam mojego T robaki na ryby i nafutrowalam kolczastego aż mlaskal tak mu smakowaly hehe. Tylko uważają bo one dużo pcheł mogą mieć. My naszego po paru dniach zanieslismy do lasu. Mój Dido śpi tylko w lozeczku zarówno w nocy i w dzien tez bujam go na rękach i klasę do lozeczka. Teraz się kula jak co wieczór pewnie za jakąś godzinę usnie. Ale nas tu coraz mniej. Kornelia juz o nas zapomniała o Renacie nie wspomne i jeszcze inne mniej udzielające się dziewczyny. Kurze mój nunuch za 5 dni kończy 7 miesięcy czas tak szybko ucieka jeszcze przed chwila w brzuszku fikal a tu juz takie duże chlopisko.
  16. Megs

    Grudniówki 2016

    Aga piękne zdjecia. A krzys po prostu cukiereczek.
  17. Megs

    Grudniówki 2016

    He he maszkaron jakie z nas dobrze zorganizowane mamusie. Ja po prostu lubię pogadac a jak nie mam z kim to pisze do was zawsze podzielimy się doświadczeniami i wyzalimy się gdy trzeba. Jak mały śpi albo się kula to mam chwile żeby napisać. Maszkaron teraz wiesz co ja mam na codzien z tym noszeniem. Ręce i kręgosłup wysiadaja.
  18. Megs

    Grudniówki 2016

    Mamuski coscie tak cicho??? Magda o ile dobrze pamiętam twoja corcia gardzila mlekiem!? I jak to teraz u was jest? W ogule jak z jedzeniem możesz mi napisać co mała je i mniej więcej w jakich ilościach bo u nas mleko rano to porażka ledwo 60 potem dopiero na noc 180 z kaszka i w nocy 150. Ogulnie to mały jakoś ostatnio wydaje mi się ze malo je obiadku i kaszki zrobię tyle co zawsze,e to zostawia. W ogule ciężko go się karmi bo jedzenie jest dosłownie wszędzie tak się pierdoła kręci. Uwielbia chrupki szamac. Owoce tylko do południa bo na wieczór mu nie służą bo zygoli. A dawał ktoś juz np borówki albo jogurt naturalny? Krzysztof najstarszy na tym forum to pewnie juz wszystko szama? Minął nam czas dlugich drzemek i znów po pol godziny i nara PAN wypoczety za to nad ranem kolo 5 się kręci ale przysypia jeszcze do 6 wiec jakiś postęp. Dawid jak złapie mnie za bluzkę to próbuje wstawać. Raczkowanie nadal tylko w tył parę kroków i raczej pełzanie.
  19. Megs

    Grudniówki 2016

    A tak się wozimy na spacerkach
  20. Megs

    Grudniówki 2016

    U nas dzisiaj dzień marudy. Spanie po pol godz i piski i placzki. Chciałam by go tatuś pobawil ostatni dzień urlopu ale ten cholernik ręce do mamy wyciągał. Kupilam fotelik wybralam espiro delta nie wiem czy będziemy zadowoleni ale mam nadzieje ze tak. Do 13kg tyłem potem przodem. Ang Oliwier do schrupania. Maszkaron twoja niunia tez słodka i taka wesola, a mata super gdzie kupowalas?internet? Dawid ma chyba jeszcze za słabe raczki do raczkowania albo za ciężką dupcie bo stanie na czterech i się buja albo raz ręce przelozy i leci na buzie albo na bok. Mam nadzieje ze noc spokojnie minie bo takie jakieś duszne powietrze ciężko usnac mu było i cały mokry. Niezawodny szumis jeszcze daje rade :-)
  21. Megs

    Grudniówki 2016

    U nas dziś ulewa taka ze dosłownie woda płynie i ciemno jakby wieczór był. Tez mieliśmy jakąś nie spokojna nocke kręcił się strasznie i rzucał w tym lozeczku. Uwaga mamy pierwsza kupe do nocnika hehe. Mały czasem tak się męczy i steka aż się bordowy robi i strasznie twarda kupke robi wiec postanowilam sądząc go na nocnik może mu lżej będzie szło.
  22. Megs

    Grudniówki 2016

    Ewelina zdrowia dla was. My dziś pol dnia na dworze. Dawid nieźle znosi upały nawet nie marudzi bardziej niż zwykle. Tez nie raczkuje ale juz jest coraz bliżej zaczyna kombinowac jak ręce przekladac i próbuje się łapać i podnosić dlatego jutro obnizamy lozeczko bo młody za dużo kombinuje a nie chce by mi wypadł.
  23. Megs

    Grudniówki 2016

    U nas wczorajszy dzień całkiem fajny. Mały nie marudzil mocno. Do tego uciął sobie dwie 1,5 godzinne drzemki byłam w szoku. Ostatnia 30min i to przed 19sta balam się ze do północy będzie wojował ale nie o 21 usnal. Nocka tez super jedna pobudka na mleto i spał do 6. Teraz juz drzemke ma. Cholernik taki grzeczny jak tata urlop ma a jak go niema to daje czadu i wtedy śpi po pol godz ze nic zrobić nie moge. A i robi się synus mamusi :-)) ciągnie do mnie, jak wyjde z pokoju a zostaje z tata to ryk zaraz a jak podejde to wyciąga raczki juz żeby go wziasc to takie słodkie. Fajnie daje mi buzi no czasem tez po pysku natrzaska. Dziś mam 10 rocznice ślubu. Brawo ja! Sama sobie się dziwie ze tyle lat z tym moim T wytrzymałam. Muszę teraz na dniach kupić fotelik bo wózek juz dziewczyna będzie odbierała. I pokładami wielka nadzieje w foteliku ze młodemu będzie wygodniej i polubi jazdę. Kornelia, Renata co u was? No i co u pozostałych dziewczyn? Brak czasu pewnie. U nas tez lekko nie jest ale znajdzie się chwilka by parę slow skrobnac.
  24. Megs

    Grudniówki 2016

    Zazdroszcze braku okresu. Ja miałam dwa i to tak obfity ten ostatni jakby z kranu leciało. Peggi u nas tez wózek tylko na kimke reszta spaceru na rekach i wkurza mnie to. Wczoraj wieczorem mieliśmy atak histerii rzucał się i wyginął nie mogłam go ubrać po kompieli. Dziś w dzień miał drzemke uwaga 2.5 godziny byłam w szoku. Teraz siedzimy na działce młody z tata leży na trampolinie, cora w basenie pluska się a ja relaksuje się na bujaczce. Zbieram siły na wieczór hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...