gosiaj

hej, patrycja, cudne to zdjecie dzieciaczkow...a powiedz, po co ta sonda u benjaminka? no i gratuluje tych tylko 2 kg,...z jednej strony swieta to slodyczowy czas, a z drugiej przy piersi pewnie mozesz sobie pozwolic na wiecej... dziewczyny, ja tez jestem ciekawa ktora nastepna...ja to chyba na glwoei moglabym stawac....i tak sie nic nie porzyspieszy....

dorotaiwikiNatalka 4250g 57 cm ur.24.11 o godz.11.55 przez cc mała caly dzień śpi a w nocy daje mi popalić sliczna jest!!!!!!!!! i taka do ciebie podobna baaaaaaardzo!!!!!!!!! jeszcze raz wielkie gratulacje!

ja musze pod prysznic, bo za godzine przychodza rodzice K i jedziemy na 11 na brunch.... calusje was i pozdrawiam!

hej dziewczyny: patrycja: przecudowny ten twoj syneczek! a jakie ma sliczne wloski...i te nozki takie splecione slodko...produkuj to swoje mleczko produkuj, zeby ci syniu nie plywal w ubrankach!!!!!!!!! ja przezylam jakos impreze, skonczyla sie gdzien o 3:30...i na szczescie nie urodzilam....wczoraj caly dzien znow w drodze a zdzisiaj o 11 idziemy z rodzina na urodzinowy brunch.,... to maly wyciag z imprezki:

yasmelkanetka3yasmelkaa my z ana tak czekalysmy na ten 36 tydzien...jak na zbawieniejuz niedługo 36 tydz. Kurcze jak to szybko zleciało. Chciaż mam wrazenie ze ja sie przeterminuje, wcale bym nie narzekała no ciekawe jak to dalej sie ptoczy...to tae nieprzdywalne.....ktora nastepna...pewnie nawet sie nie spodziewamyy...a moze gosiaj?

panna-emja jak zwykle na moment normalnie uzależniłam sie od Was a tu jeszcze taki detoks mam od kompa a raczej od neta znowu tyle naklikałyście że nadrobić Was to łłłoooo...... poklikałabym sobie z Wami ale czasu brak.....musze chyba iść na targ i dokupić tak z 5 godzin.... tęsknijcie za mną tesknimy!!!!!!!!!

a ja wczoraj w szoku bylam....z K sie poklocilam...tak sie wkurzylam, ze potem siedzialam pol godziny w samochodzie i ryczalam, jak on napije kupowal.... no ale przeszlo mi i potem mialam taki dziwny bol w krzyzu, tak jakby mnie jajniki od srodka bolaly...i ledwo co chodzilam... no ale dzisiaj juz jets normalnie... nie wiem co to bylo...

kurde, dziewczyny, nie moge odkrecic sloika z olivkami....tam w nim jest 1600g olivek i normalnie dekelek jest wiekszy niz moja dlon... hehehe, ja tez nie doczytalam siuski tylko sutki hihihihihih

majeczka, a co to ma dac , ze ci sutki pomolestuja?

dziewczyny! wpadajcie na impreze!!!!!!!!!!!!!!!!!ja tu takiue ilosci gotuje, do tego jeszcze dalam zlecenia K siostrze co ma ugotowac, ze wystarczy dla wszytskich i jeszcze zostanie!! ona gotuje taka przepyszna zupe serowo- porowa z miesem mielonym.,...pycha!!! i jeszcze bedzie fontanna czekoladowa i owoce do tego :-) kupilam dla K, zeby sie cieszyl... ja ja musialam zrobic przewrwe na pomarancze bo normalnie uwielbiam...przeszlo mi z jadlek na pomarancze teraz.... a tego co sama gotuje na pewno nie rusze...wystacza mi zapachy w domu przez caly dzien...

hej dziewczynki! ja juz koncze kawke, sniadanie zjadlam i gotowanie w kuchni w toku.... dzisiaj K wyprawia impreze urodzinowa- chyba na 40 osob i wlasnie gotuje jedzenie....zurek jako zupa :-) jeszcze bedzie azjatyckie jedzenie- kurczak thai red curry i do tego 2 rodzaje ryzu (juz ryz w lozku sie dogotowywuje)...zupa sie gotuje... jeszcze zostanie mi ten kurczak, dipy na bagietki, bo zrobie takie maluskie kanapeczki z roznymi rzeczami na gorze... no i jeszcze musze zrobic jakies ciasto a'la tort- chyba zrobie ciasto czekoladowe przekladane wisniowym budyniem z wisniami w srodku....no i owoce na gorze ciasta... mam nadzieje, ze mi jeszcze negrii zostanie na wieczor... bede do was w przerwach wpadala :-)

i jeszcze:

i jeszcze kilka:

to jeszcze wstawie wam kilka zdjec do poogladania....to bezowo rozowe jest swietne :-) nawet mi sie podoba :-) ale w sumie rozowe sa dodatki, ktore zawsze mozna zmienic :-)

cherry82Gosia -duzo bedzies zmiala tej poloznej W pl raz byla i wystarczylo tu nie wiem ile razy chodza ale mam nadzijeje ze malo gora 2 panna witaj malo cie cos tu daj znac jak cos cie wezmie fajnie ze twoj tak sie cieszy i pokazuje to to naprawde fajne uczucie nie oby tak dalej tez mi sie wydaje, ze duzo tej poloznej...ale mozna kiedys tam jej juz za uslugi podziekowac, jak sie samemu rade daje....

majeczkagosiu pokoje na fotkach rewelacja!!!! bardzo bardzo bardzo mi sie podoba!! braz bez zloty kremy to moje kolory!! Najbardziej podoba mi sie chyba jednak ten z zoltymi scianami pokoj chyba z senytentu bo jak bylam mloda w domu rodinnym mialam zolte sciany:))heheheboze jak mi zimno bo se usnelam na sofie! aha i mam aneimie bo dzwonila polozna.....znowu... dlatego ciagle spie w ciagu dnia:) hahahaha my kupilismy pomaranczowa stonowana farbe na jedna sciane, na innej bedzie bezowa i te takie ukosne sciany beda biale...mam duzo maskotek takij czekoladowo-mlecznych...no i to lozeczko i posciel do niego jest z pomaranczem i bezem.... aaaaaaaa, no i na tych pomalowanych scianach beda na gorze takie paski tapety w misie- tez w tych kolorach.....no i chce namalowac te misie jeszcze na plotnie farbami olejnymi, w wiekszym rozmiarze :-) no i bedzie troche zielonego :-) poza tym mamy w tym pokoju wszytskie ksiazki, wiec regal z ksiazkami jest jak tecza.... jeszcze duuuuuuuuuuzo trzeba w tym pokoju zmienic....

a, dziewczyny....a co do tej soli...to ja sama nie wiem....takie to dziwne dla kazdego, bo chyba wszytscy zawsze slysza, ze na opuchniete nogi to tylko bezsolne jedzenie...wiec ja nie wiem i sie dystansuje od tej wypowiedzi.... spac mi sie chce...

hej panna :-) fajnie, ze P taki szczesliwy...ach, a tyle sie denerwowalas :-) wiedzialam, ze jak bedzie przy tobie, wszytsko bedzie zupelnie inaczej :-)))))))))))) strasznie sie ciesze :-) a, no i tez ciagle jestem przekonana, ze wy "zagrozone" jeszcze sie przeterminujecie hihihihih

netka3gosiajyasmelka: polozna juz poszla. u nas jest tak, ze kasa chorych oplaca 16 wizyt poloznej...dzisiaj byla 1, po porodzie przez pierwsze 10 dni ma przychodzic codziennie, potem co dwa tyg- w zaleznosci jak mi bedzie wszytsko szlo...a osttani raz przychodzi jak dziecko ma okolo 9 miesiecy... troche duzo...pytalam ja ile mam jeszcze magnez brac- juz mi nie wolno, bo przez to moge sie przeterminowac i skurczy nie bedzie, a macica musi cwiczyc... obgadalam z nia podpaski, jakie mam miec po porodzie...wiec absolutnie zadne always czy tym podobne, tylko zwykle papierowe, najtansze...ja mam male pieluchy dla niemowlat bella (od siostry z polski) teraz cos dla netki: i powiedziala, ze na puchnace nogi najlepiej kupic sol morska w aptece i do cieplej wody wsypywac okolo 1,5 szklanki soli i sie kapac w taki sposob co drugi dzien....i powiedziala, zeby nie oszczedzac sobie teraz soli- nie przesalac, ale duzo soli jesc...wszytsko inne pomaga podobno mniej... jak mi sie cos przypomni to napisze :-) ach, no i potwierdzila, ze teraz na pepek sie nic nie stosuje tylko po kapieli zostawia do wysuszenia...i do kapieli tez nic oprocz odrobiny olivki sie nie dodaje... wytlumaczyla to tym, ze kiedys inna byla woda i higiena...i potrzebne byly takie kosmetyki....ale dzisiaj juz wystarczy zwykla czysta woda... no ale kiedys juz yasmelka pisala, ze u niej woda nie za bardzo... gosiaj nie wiem czy z tą solą to tak dobrze. moczyć nogi to jeszcze ale jeśli chodzi o spożywanie to z tego co wiem sól powoduje nadciśnienie i zatrzymywanie wody w organizmie. tak wyczywałam w necie.. ale dzieki za rade no i widze ze dobrą opiekę bedziesz miała po porodzie tez mi sie to dziwne wydawalo...ale skoro polozna tak mowi, to wierze jej bardziej niz internetowi....

dla was do poogladania :-): Babyzimmer Kinderzimmer Bett Schrank Edi beige bei eBay.de: Kinderzimmer (endet 12.12.09 18:00:12 MEZ) Babyzimmer/Kinderzimmer ROMANTICA natur/beige NEU bei eBay.de: Komplettzimmer (endet 03.12.09 10:41:07 MEZ) Jugendzimmer Kinderzimmer Bett Schrank Edi beige bei eBay.de: Kinderzimmer (endet 12.12.09 18:00:49 MEZ) Kinderzimmer Jugendzimmer Sascha Esche beige bei eBay.de: Komplettzimmer (endet 21.12.09 16:00:34 MEZ) Babyzimmer Kinderzimmer Sascha Esche beige bei eBay.de: Komplettzimmer (endet 21.12.09 16:00:24 MEZ) Baby Kinder Jugend Zimmer Bett Kinderbett Wickelkommode bei eBay.de: Kinderzimmer (endet 21.12.09 18:00:00 MEZ)

netka3moi rodzice mają znajomych którzy bardzo chcieli mieć synka. próbowali i w rezultacie mają 5 córek dwie najstarsze urodziły niedawno i obydwie chłopców. jak bedzie jeszcze jdna dziewcznka, to nie bede smutna :-) a dodam, ze uwielbiam swinki, wiec mam jeszcze kilka pluszowych rozowych maskotek :-) wiec troche rozu jest :-)

yasmelka: polozna juz poszla. u nas jest tak, ze kasa chorych oplaca 16 wizyt poloznej...dzisiaj byla 1, po porodzie przez pierwsze 10 dni ma przychodzic codziennie, potem co dwa tyg- w zaleznosci jak mi bedzie wszytsko szlo...a osttani raz przychodzi jak dziecko ma okolo 9 miesiecy... troche duzo... pytalam ja ile mam jeszcze magnez brac- juz mi nie wolno, bo przez to moge sie przeterminowac i skurczy nie bedzie, a macica musi cwiczyc... obgadalam z nia podpaski, jakie mam miec po porodzie...wiec absolutnie zadne always czy tym podobne, tylko zwykle papierowe, najtansze...ja mam male pieluchy dla niemowlat bella (od siostry z polski) teraz cos dla netki: i powiedziala, ze na puchnace nogi najlepiej kupic sol morska w aptece i do cieplej wody wsypywac okolo 1,5 szklanki soli i sie kapac w taki sposob co drugi dzien....i powiedziala, zeby nie oszczedzac sobie teraz soli- nie przesalac, ale duzo soli jesc...wszytsko inne pomaga podobno mniej... jak mi sie cos przypomni to napisze :-) ach, no i potwierdzila, ze teraz na pepek sie nic nie stosuje tylko po kapieli zostawia do wysuszenia...i do kapieli tez nic oprocz odrobiny olivki sie nie dodaje... wytlumaczyla to tym, ze kiedys inna byla woda i higiena...i potrzebne byly takie kosmetyki....ale dzisiaj juz wystarczy zwykla czysta woda... no ale kiedys juz yasmelka pisala, ze u niej woda nie za bardzo...

yasmelkanetka3gosiajnetka, cherry: to widze, ze ja chyba jedyna, co nie lubi rozu...nawet jesli bedzie dziewczynka...hmmmm...i tak sie przemoglam, bo kupilam body w rozowym kolorze...chcoiaz wiekszosc staralam sie w bezu i zieleni :-)no i ja to w ogole jakas inna, bo my nie mamy w domu ani jednej firanki. jesli juz to rolety. za to mamy zielone okna i sa ladne :-) heh nie duzo osob teraz na zielono np robia pokoiki dla dizewczynek zalezy kto w czym wybierea mi sie wydaje ja np jak ubralam moja core w cos zielonego jak byla dizdzia niepodobalo mi sie wszyscy mowili jak jej ladnie w rozu nawet w czerwieni nie bylo jej tak ladnie jak w rozu zgadzam się z cherry. dziewczynkom szczególnie tym małym slicznie w różowym kolorku. wogóle jestem zdania że malutkie dzieci powinny być otaczane wesołymi, radosnymi barwami a nasze szczególnie bo przyjda na świat o takiej porze roku kiedy jest dość szaro wiec chociaz pokoik i ciuszki mogą je rozweselać. jesli mam być szczera to uwazam że brązy czy beże to zbyt powazne barwy jak dla malutkiego dziecka. a ja sie wlacze.....tez...hehe ja uwielbiam takie kolory jak gosiaj.....dodatkowo do brazu - takie stare zloto a i jeszcze ciemna zielen...po prostu rewelacja.....ale nawet jak gosiaj urzadzila tak pokoik to on i tak nie bedzie smutny bo dziecko bedzie mialo zabawki, rozne obrazki czy jakies zawieszki i kolorow bedzie mix....ja widze jak jest u mnie.....zabawki maja teraz takie kolory ze nie jestesmy w stanie uniknac rozu czy innych radosnych kolorkow....moja corcia jest juz duza i np idac do sklepu na zakupy podoba sie jej zielona bluzeczka z rozowym motylkiem..kupuje ja...zreszta nie sadze ze akurat o to gosiaj chodzilo bo urzadzenie pokoju a to co potem wraz ze wzrostem dziecka bedzie sie w nim dzialo to inna rzecz... teraz jak ania dostanie w nowym domu pokoj...to napewno brazowy nie bedzie bo ona na to nie pozwoli...hhehe napewno na jakies drazliwe kolory nie pozwole bo wiem ze rosnie i szybko sie jej nudza...ale napewno beda inne niz w moim pokoju czy goscinnym...bo u mnie wszedzie kroluje braz, bez....zloto....zielen......niop taki jestem zimny dran...heheh chociaz braz to bardzo cieply kolorek...a powiem wam ze mam taka czekoladowa sciane ze na sam widok chce sie ja lizac....hhihih yasmelka: zgadzam sie z toba w 100000000%!!!

netka3gosiajnetka, cherry: to widze, ze ja chyba jedyna, co nie lubi rozu...nawet jesli bedzie dziewczynka...hmmmm...i tak sie przemoglam, bo kupilam body w rozowym kolorze...chcoiaz wiekszosc staralam sie w bezu i zieleni :-)no i ja to w ogole jakas inna, bo my nie mamy w domu ani jednej firanki. jesli juz to rolety. za to mamy zielone okna i sa ladne :-) heh nie duzo osob teraz na zielono np robia pokoiki dla dizewczynek zalezy kto w czym wybierea mi sie wydaje ja np jak ubralam moja core w cos zielonego jak byla dizdzia niepodobalo mi sie wszyscy mowili jak jej ladnie w rozu nawet w czerwieni nie bylo jej tak ladnie jak w rozu zgadzam się z cherry. dziewczynkom szczególnie tym małym slicznie w różowym kolorku. wogóle jestem zdania że malutkie dzieci powinny być otaczane wesołymi, radosnymi barwami a nasze szczególnie bo przyjda na świat o takiej porze roku kiedy jest dość szaro wiec chociaz pokoik i ciuszki mogą je rozweselać. jesli mam być szczera to uwazam że brązy czy beże to zbyt powazne barwy jak dla malutkiego dziecka. bezowy z pomaranczem i czekoladowym brazem wyglada super! do tego zawsze molzna dobrac jakies kolorowe dodatki- np. maskotki :-) ale mysle ze dla malego dzieciaczka za duzo kolorow i doznan nie musi byc wcale dobre :-) poza tym moze bedzie tak, ze do tego pokoiku dolaczy maly braciszek...kiedys tam...i wtedy roz bedzie nie teges... ale na szczescie mamy rozne gusta :-)

aaaaaaaa: ana, mi tez sie podoba bardziej ten drugi wozek!