
gosia19900
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosia19900
-
Ja niestety jeszcze nic nie czuje, a bardzo bym chciała. Co do zimowej pory to ja nawet zadowolona jestem, wieczory długie, zawsze wszyscy siedzą w domu. Mieszkam na wsi, więc wiadomo zawsze coś jest do zrobienia na dworze, kwiatki, trawa i inne obowiązki... a zimą cisza i spokój, każdy siedzi i się wieczorami nudzi to przynajmniej pomocy będzie więcej przy maluszku, a ja nie będę musiała cały dzień siedzieć w domu sama z dzieckiem. Swoją drogą gdybym miała urodzić teraz w wakacje to też nic specjalnego, czasem dni są takie upalne, że nie do wytrzymania. Tym bardziej taki maluszek... wiatraka mu nad głową nie postawię i do mleka kostek lodu nie wrzucę... A wydaje mi się, że nie ma nic przyjemniejszego niż Boże Narodzenie z takim maluszkiem w domu - bo mam nadzieję, że już na święta będę spokojnie w domu z dzidziusiem. Weronika witaj - mamy ten sam termin !!! Ja też na 18 grudnia. Kornelia współczuję Ci, że jeszcze dodatkowo musisz stresować się mężem... ale nie martw się czasem niektórzy muszą dorosnąć do roli tatusia... a dziecko powinno dużo zmienić. Czasem spotkam gdzieś starych znajomych z dawnych lat - niektórzy to byli niezłe ziółka, a tutaj żona i dzieci. Patrzę na nich i myślę sobie, że nigdy bym nie pomyślała, że to może być taki troskliwy tatuś. Zobaczysz po porodzie się wszystko zmieni. Mój mąż generalnie zawsze był troskliwy i opiekuńczy, ale teraz w ciąży to przechodzi samego siebie... Czasem to już mnie denerwuje, tego nie ruszaj, tego nie podnoś, tego nie jedz.. A już najbardziej mnie denerwuje jak wieczorami, a to się przytula i ciągle narzeka, że nie ma żadnej bliskości z mojej strony, nawet go pocałować nie chcę itp.... Ale ja wieczorami umieram.... jest mi niedobrze i potrzebuję przestrzeni.... oddychać świeżym powietrzem itp.... Może to głupie, ale czasami to najchętniej bym chciała, żeby spał w innym pokoju... Mam ogromne wyrzuty sumienia, bo on naprawdę się stara, a ja jestem już taka niedogodna...
-
Ja też nie robię jeszcze zakupów.... i przyznam szczerze, ze go września nawet nie myślę o nich ... Dzisiaj rano odpadł mmo kolejny chyba ciążowy objaw - potworny skurcz łydki. ... coś strasznego ...
-
Sel85 mnie teraz nastraszylas tym szpitalem naszym. Ja nie chodzę do ordynatora, ale na szczęście do lekarza, który tam pracuje. Już raz tam byłam jak poronilam to generealnie znieczulica.... a dla mnie mimo wszystko najgorsze jest jedzenie - coś okropnego... moja znajoma zaraz po.porodzie dostała bigos - a karmiła piersią- ale nikt nie pomyślał z personelu. Na szczęście miała głowę na karku. Moja siostra po.doswiadzczeniach z Kaliszem przy pierwszym porodzie nie zdecydowała się tam ponownie rodzić i teraz chodzi do lekarza, który pracuje w Pleszewie. Co do szkoły rodzenia to ja sobie daruję. Do Kalisza mam za daleko, a poza tym mieszkam z moimi rodzicami i dużo pomocy będę miała ze strony mamy. Moja siostra ma 4latka Filipa i teraz w sierpniu rodzi małą Basię, dlatego będę na bieżąco. Chociaż mnie najbardziej przeraża ten czas zaraz po.porodzie w szpitalu - jak tam sobie poradzę?
-
Mi głowa też często dokucza, ale to chyba dlatego, ze później wstaje i jestem taka rozbita. Ogólnie jeśli chodzi o bóle to ja się martwię, ponieważ generalnie nic mnie nie boli... Raz na 3 dni zakłuje mnie w miejscu gdzie jest dzidziuś i to wszystko.... Nudności ustąpiły, czasem wieczorem czuję gule wprzełyku. ... a tak to tylko bol piersi został i bardzo dużo śluzu. ... A co do tych testów itp to ja też nie zaufalabym im na tyle, aby rozważać usunięcie ciąży. A wgl to jest coś takiego jeszcze, ze jeśli się okazuje, ze mamy np dziecko z Zespołem Downa to taka ciążę można legalnie usunąć? ??
-
Was dziewczyny też tak często boli głowa?
-
108 zl?! Ja za 3 op podjęzykowej place 35zł.
-
Sel85 a co u Ciebie?
-
Uff... ja już po wizycie. Maluszek ma 7,5 cm. Stał na glowie i lekarz mnie musiał po brzuchu klepać żeby się obrócił go ciężko było zbadać. Wszystko jest ok, przyziernosc 1,6-1,7. Testu PAPA nie robię, a w zasadzie jak rozmawiałam z lekarzem to on mówi, że jeśli nie chce to on mnie nie zmusza, po badaniach które mi zrobił nie widzi też wskazań ku temu aby konieczne było ich wykonanie. zazwyczaj kieruje osoby u których widzi wskazania... Zmniejszył mi kwas foliowy do 1×1 i luteine do 3×1. Czuję się dużo spokojniejsza.
-
Lolopoloza powiedz mamie niech przejdzie się po aptekach i powie, ze córka dostała nagle krwawienia i jest w ciąży. Ginekolog kazał jej wziąć szybko luteine, ale on jest na urlopie i nie ma skąd recepty wziąć... nie wierzę, ze Ci nie sprzedadzą. .. mi się kiedyś skończyła luteina jak byłam na podtrzymanie, a wizytę miałam za trzy dni, powiedziałam co i jak i dostałam bez problemu. W Polsce przy krwawieniu luteina lub inny progesteron jest pierwsza rzeczą jaka dostaniesz....
-
Nigdy w życiu nie zgodzilabym sie na aminopunkcjie... nic to nie da poza zaspokojeniem własnych obaw... dla dziecka nic to nie zmieni, a ryzyko niesie . . . Moim zdaniem jest to tylko napedzanie portfela lekarzowi....
-
Witaj Dorota. Nie martw się tak bardzo o tego krwiaka bo już kilka z nas go ma. Ja ze swoim walczę praktycznie od początku czyli 6 tyg i siedzi sobie dziad bez ruchu - ma 2,5cm. I nas na forum zazwyczaj przy weekendzie trochę mniej postów. Która dzisiaj wizytuje? Ja jutro na 13.3. Już umieram ze strachu. Moje poranne mdłości trochę ustaliły, ale wieczorami czuję się paskudnie.... Brzuszek powoli zaczyna wystawac....
-
Malgocha88 to mamy tak samo. .. ból głowy i trochę krwawienia z nosa, ale czytałam, ze to częsta przypadłość gdyż zwiększa się przepływ krwi czy coś... naczynia krwionośne mają skłonność do pękania. .. Dlatego się tym nie martwię. A powiedzcie mi - długo bierze się kwas foliowy?
-
Heh, źle spojrzałam ... Ty masz 13+2, a myślałam, ze 12. To wszystko ok.
-
Ale wam zazdroszczę tych wizyt, ja swoją mam dopiero we wtorek i już bym chciała być po. Mam termin niby wyluczony na 20.12. Olcia troche dziwne mamy terminy, bo Ty masz na 14.12, a jesteś wg suwaczka w ciąży o 3 dni młodszej od mojej. Ciekawe
-
Patrycjatbg super wieści i gratulacje. Renataki84 wpisz w Google suwaczek ciążowy i na dowolnej stronie stworzysz sobie suwak. Po jego stworzeniu pojawia Ci się takie adresy html chyba - szereg dziwnych znaków, klikasz kopiuj i wklejasz to na parenting już - na samej górze masz swoje konto- robisz edytuj profil i tam wklejasz suwak.
-
Ale słodka i faktycznie chudzinka , ale Nie wiem czy to normalne. ... co do łożyska to się za bardzo nie znam. Dobrze, ze krwiAk już znikł i możesz być spokojniejsza. I mnie trochę się uspokily mdłości. Rano już tylko jak coś faktycznie poczuje jest w stanie mnie pobudzić. A wieczorem nauczyłam się jeść zanim się poloze i jest ok. Ale czuję osłabienie. Boli mnie tak delikatnie głowa od 4 dni, a przy dmuchaniu nosa pojawiła się krew dwa razy.... A dziewczyny stosujecie już jakiś krem na rozstępy itp?
-
W sumie ten, który nazwał ciążę najcudowniejszym okresem w życiu kobiety chyba był nietrzeźwy. ..ja w sumie od 7 tygodni nie pamiętam dnia w którym czułam się dobrze... oczywiście wiadomo, ze jestem przeszczęśliwa z powodu ciąży, ale fizycznie koszmar. .. Groszkowa mi już te wszystkie przekąski nie dają rady. .. zwyczajnie mam do nich niesmak... a wszelkie mietowki już mi się tak obrzydly... Ja mam prenatalne 14.06. A ile mniej więcej placiliscie za nie? Sel85 powiem Ci szczerze, ze ja nawet na sama myśl przewijania malucha czuję mdłości. ... oczywiście normalnie bym nie miała z tym problemy... Ja lodówkę otwieram a daleka nawet.
-
Ja już nie wyrabiam od tych mdłości i wymiotow... nie wiem czy to normalne, ale rano wymiotuje samą żółcią bo wiadomo pusty żołądek. Popołudniu jak też mi się zdarzy wymiotować to już wiadomo to co zjadłam, a przytul mnóstwo żółci - okropny kwas... i w buzi też ciągle czuję kwas...
-
Fuksja ja mam dokładnie to samo. Kładę się o 10, a o 4 pobudka i do 6 nie mogę spać.
-
Sel nawet nie wiesz jak się cieszę. Niepotrzebnie Cię wszyscy straszyli... Dziewczyny co do brzuszka to i mnie też raczej nic nie widać. Mam tylko trochę odstajacy pod pepkiem, ale nic co w oczy razi
-
Płcią =Olcia mój telefon mi zmienia słowa
-
Płcią co do leków to się nie znam, ale lepiej posłuchaj zaufanego lekarza. Co do samej podróży to ja bym jechała... To 4 godziny, niektórzy do lekarza jadą 1,5h. Samolotem bym się bała... Ale samochodem nie. Rozłóż sobie trochę na pół siedzenie, a co godzinę w miarę możliwości zróbcie parę minut przerwy.
-
Ja kupilam mama dha, ale stwierdziłam, ze jeszcze za wcześnie. Biorę 4 luteiny, Acard, 2 razy kwas foliowy i stwierdziłam, ze dość jyz tych tabletek.... A jak tam u Was widoczność brzuszka?
-
Eszel a weź mi nawet nie mów. Luteine jem tylko w pozycji leżącej z butelką wody w ręce, żeby mieć na zmoczenie języka jak mi się to świństwo dostanie na górę .
-
2dwójeczka rozmawiałam z lekarzem, ale on twierdzi, ze w mojej sytuacji luteina podjezykowe jest lepsza. Na niego inne działanie, gdyż działa dłużej, a dodatkowo luteina dopochwowa działa miejscowi, a podjęzykowa ogólnie. ..