-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Devachan
-
...chamów nie sieją, sami rosną... ...zawsze można przypadkiem trafic na jakiegos takiego buca i sie człowiek mimo woli zdewernuje... ale ty sie nie dewernuj, olej go i szukaj dalej - powodzenia... ja własnie waniam teraz cala resztką męskich perfum Givenchy Play, którymi zawsze psikałam Vicia przed wyjsciem - a bo on jest duzy i chce tak jak mama "psiknąć pelfumki" i chcial ten flakonik, a ze pusty prawie zupelnie to mu dalam - ale jak sie okazalo, to jeszcze nieźle Vic z niego wycedził ... a my zaraz obiadek po drzemce i do Plazy, do cioci - mojej siorki, sie pokazac...
-
Gratulacje kasienko PRZYPOMINA MI SIE TERAZ JAK PIERWSZ ZDJECIE VICKA ZOBACZYLAM, TAKIE JAK TWOJE TU DZIS... A ON ZA 2 DNI KONCZY DWA LATKA... JAK CHCESZ POCZYTAC JAK TO SIE U MNIE W CIAZY DZIALO TO ZAJRZYJ NA DRUGI LINK POD SUWACZKIEM VICKA 0-dzidzi Viciu sie obudzil z drzemki wiec dam mu teraz obiadek i pojde do mojej siorki do sklepu zobaczyc co maja na wyprzedazach... i po drodze do krawcowej w bloku obok bo kupilam fajny dywanik lazienkowy i chce go podzielic na pól, tyle tylko zeby byl do wychodzenia z prysznica...
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko2208Devachan mieszkamw tczewie woj pomorskie,moj mezs pracuje w Belgii i tam planujemy przenosiny\ całą rodzinką przenosiny? to wielka sprawa... powodzenia ci zyczę -
NO TO WITAM W KLUBIE Karolciu...
-
Ja jestem, no pisz!!!
-
MargolciaArdhara-kobieto,zatestuj moze,bo mnie ciekawosc skonsumuje w koncu...:))))) a noz widelec-lyzka wyjdzie..???NO WLASNIE!!! No,teraz nasza Kasia przezywa swoja chwilke szczescia...:))) siedzi na samolocie zapewne..tego akurat nie zazdroszcze ,bo odwyklam,ale na usg bym swoj bebzonek podsunela sama..:)) NO PISZ KASIU, JAK JUZ JESTES, CO JEST?? Devachan-widze ze ostro z remontem idziesz....jak skonczysz,to powstawiaj foty i daj oko nacieszyc...kurcze,czy ja kiedys dozyje chwili by mieszkac na swoim a nie wiecznie na wynajetym..???moze moje dzieci beda mialy wiecej szczescia....oby tak bylo..... MARGO KOCHANIE TOĆ TO NA KREDYT WIEC JEST BARDZIEJ BANKU NIZ MOJE NIE MA SIE CZYM CHWALIC... ALE ZE MAM ZDJECIA PRZED, TO WSTAWIE - CHOLEWA JA TU DO WAS NIE UMIEM, ALE CI WSTAWIE NA BLOGSPOTA I NAJWYZEJ POZNIEJ WYKASUJE, ALEBO DAM NA SWOJEGO BLOGA, OOO... ADHARA TAKMI PRZYKRO ZE SIE ZLE CZUJESZ, SAMA ZDYCHALAM CALYY WEEKEND NA LOPATKE I ZARLAM NAPROXEN I JAKOS ULZYLO - NA SCIEGNOWO-STAWOWO-MIESNIOWE BÓLE TE TABLETY SĄ SUPER, POLACAM...
-
Lema W SOBOTE JAKBY NIGDY NIC FRANUS ZAWOLAL KUPKE NA NOCNIK Nie macie pojecia jak sie ciesze super!!! buziaczki dla Frania a z tymi tekstami to tak jest, trudno nie kojarzyc jak sie tyle razy usmialysmy przy nich Alutka7912Chwilowo mam w domu dostęp do internetu bo chrześnica W. jest u nas a ona ma laptopa z bezprzewodowym internetem tak więc skorzystałam żeby poczytać co tam u was bo już się stenskinłam no właśnie, ja tak tu wsiąkłam ze sobie nie wyobrażam jakja wytrzymam miesiąć bez natu i Was! chyba biegiem do Englanda do brata pojade juz na poczatku sierpnia, bo on ma! odpozyczonego lapka musze oddac, bede go miala z powrotem dopieo we wrzesniu... Alutka7912LemaCzesc Alutko Jak Ci urlop mija? Mieliśmy gdzieś jechać za granicę ale odłożyliśmy wyjazd na wrzesień(w czwartek jedziemy wyrobić Julce paszport...W. zresztą też bo jego stracił ważność ) tez nadal pomyslu zagranicy nie zarzucilam tylko odlozylam na wczesna jesien... a z paszpotrami to jest tak, ze NO sie Vickowi konczy 21 wrzesnia, wiec jak mi małz tu nie wyrobi PL dla Vicka to mu zagroże ze nie pojade do NO, bo jakby tam zrobil numer i sie nie zgodzil to tam utkne... isa32Cześć Ale poleciałyście ze stronkami Wszystko się udało Tylko zdjęć jak na lekarstwo nie miał kto robić, bo zgodnie z przepowiednią mojej mamy siedziałam głównie w kuchni . no i widzisz? a tak sie martwilas... sorry ze ja tak, ale nadrabiam ile mam czasu i mi wyszlo ze lepiej od teraz do wczesniej, jakby mnie cos oderwalo ja chce z prezentów tylko DVD przenośne z mini TV kupic dla Vicka, a reszta prezentów to $$$ na polise, jutro pójdę małemu załozyc...
-
dzien dobry KAJOSZKA super ze Alusi udało sie przełknąc lekarstewko, oby tak dalej - perswazja mamina zadzialala
-
Isa to tak na 2-3 dni, ale zawsze tez sie ciesze :) poza tym podróż autem campingowym to juz inny komfort jazdy... Asiu, raz jeszcze najlepsze zyczenia dla Stefanka!!! I przyznam ci sie szczerze ze ja bym w zyciu nie kładła paneli w kuchni (MDF< prawie biale, imitacja słojów drewna) gdyby mi na tym norweskim mieszkaniu zalezalo - ale tam jest kilka warstw tapety na scianach, stara boazeria do lamperii - gdyby oni to mieli zdzierac i tynkowac to ja bym tam z remontu wieki cale nie wyszla nie mowiac o efekcie - nie wiem ile jeszcze tam pomieszkam, mieszkanie jest wybitnie na sprzedaz robione, czyli jak najtanszymkosztem - ale i tak by byla jak najlatwiejsza robota dla tego mojego jełopa - pod tym wzgledem moj małz to ledwo wałek do malowania do ręki bierze, a to nawet ja umiem - i więcej...a panele umie kłaśc, wiec to wykorzystalam...
-
MOJA!!!ZA UDANY SIERPIEŃ ! ZA PIĘKNĄ NIEMĘCZĄCĄ POGODĘ! ZA DOBRE SAMOPOCZUCIE NAS WSZYSTKICH! ZA NAS :) i co bym ładne zadbane tanie autko znalazła - model nie ważny, byle z klimą ;)
-
Lema, Isa, Asia fajnie ze sie wam przyjecia urodzinowe udały! No i super prezenty dzieci dostały asia78Stefan dostal glownie kase, wiec chyba mu kupimy pociag z lego Vic juz pociągów ma zatrzesienie, moim zdaniem 3 sztuki wystarcza w tym jeden z torami, drugi grający ze zwierzątkami i jeszcze jeden ciocia od góroli przywiozła...klocków tez dośc...nie ma lego, ale z tym można poczekać... możesz polecic jakis sensowny zestaw bo widzę, że jestes w tym obcykana na maksa asia78A jeszcze wczoraj byla akcja, bo Pola zgubila u cioci bransoletke zlota z chrztu. Ale jest:) : ufff!!! dobrze ze sie znalazla pamietam jak niedawno szukalam mojego lancuszka... isa32U nas hitem okazał się domek miki super się bawi, muszę tylko koniecznie dokupić do kompletu pozostałe figurki. Daliśmy jej w sobotę przed południem to przez godzinę mieliśmy spokój . o tak, takie zabawki sa najlepsze... żeby i Vickowi cos tak przypasiło co by na dłuższy czas się zajął...on się chwilę pobawi i juz cos innego...duzo zabawek ma ale nie zatrzesienie, a i tak staram się chować, zeby byly co jakis czas "nowością" asia78Tu dzwonilam 80 dorosly, 40 dziecko same noclegi oczywiscie. Willa Velvet No i co wazne net w pokoju jest ceny i standard przyzwoity bo w tych wczesniejszych linkach bylo lux ale ceny tez - w sylwka po 500zl za 4 os.studio?? isa32 tak czy inaczej stwierdziła u niej AZS oczywiście nie jest to jakaś bardzo nasilona postać, ale nie miała co do tego wątpliwości. Cała reszta pozostaje pod znakiem zapytania. no przynajmniej wiadomo co jest... i dobrze ze tylko łagodna postać - oby leczenie bylo skuteczne i szybkie...
-
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!!! my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem (do tatusia i najstarszego brata) - jeszcze jada, terz są na promie z Dunkierki do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was a tu jak widze powolutku...powiesze pranie i poczytam dokladniej... dziewczyny, ja w tym tygodniu odpozyczam wlascicielom lapka i bede miesiac odcieta od swiata - tzn.jak pojade do Englanda to tam braciszek ma, ale potem jak bede znowu w Polandzie ostatni tydz sierpnia i pierwszy tydzien wrzesnia na domku w lesie to tez bede odcieta... Jutro jade nad PL morze, na króciutko, ale co tam - w faktyczny dzien urodzin mój syn będzie balował na plaży
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!!! my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem (do tatusia i najstarszego brata) - jeszcze jada, terz są na promie z Dunkierki do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was a tu jak widze powolutku... dziewczyny, ja w tym tygodniu odpozyczam wlascicielom lapka i bede miesiac odcieta od swiata - tzn.jak pojade do Englanda to tam braciszek ma, ale potem jak bede znowu w Polandzie ostatni tydz sierpnia i pierwszy tydzien wrzesnia na domku w lesie to tez bede odcieta... Jutro jade nad PL morze, na króciutko, ale co tam - w faktyczny dzien urodzin mój syn będzie balował na plaży Agha dla ciebie małe PW -
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!! my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem - jeszcze jada, zaraz wjezdzaja na prom w Dunkierkach do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was a tu cisza........
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!!: my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem - jeszcze jada, zaraz wjezdzaja na prom w Dunkierkach do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko2208 Znalazlam domek w szeregowej zabudowie piekny, z ogrodkiem bez garazu to jest minus.ale tani. pytanie tylko czy chca polakow i czy napewno wolne zobaczymy no to oby sie wam udalo!!! a gdzie ty mieszkasz slonko?? bo w opisie masz tylko PL miasto i jakos mi sie poplatalo - udzielam sie na kilku wątkach newania Dziś zaczęliśmy dzień od łapania siusiu małej, zobaczymy jak pójdzie... Mała robi postępy - zaczęła z tatą chodzić za ręce zaczęła mówić "tata" - oczywiście nieświadomie, ale składa takie sylaby - tata i dada, a jak mówię jej powiedz "mama" to tylko kręci głową, że nie!! Taki z niej mały łobuz!!! niedlugo uslyszysz mama, to tatatata jest zazwyczaj pierwsze, latwiejsza sylaba za ręce za duzo jej nie prowadzajcie, niech sobie jeszcze raczkuje az sama zacznie - po co jej kresgoslup obciazac... no i powodzenia jutro z woreczkiem - ja zgadzam sie z lekarzem ze woli robic badania krwi bo to pewniejszy wynik niz moczu, ale kłucie do przyjemnoscinie nalezy... a nie kupiliscie tego woreczka co sie przylepia do skóry? tylko wczesniej trza wymyć pupkę i powinno sie latwiej udac... -
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!!! my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem - jeszcze jada, zaraz wjezdzaja na prom w Dunkierkach do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was
-
udanego dnia foremeczki!!!!!!!!!!!! czekamy na wyniki - Kasi usg, a Adhary - testu!!!z II kreseczkami ;) my wreszcie w domu u się, bo weekenda w wiekszosci (2nocki) spedzilismy u babuni, bo wczoraj wyekspediowywalysmy moje rodzenstwo cioteczne do Englanda autem - jeszcze jada, zaraz wjezdzaja na prom w Dunkierkach do Dovre, a potem juz z górki do B-ham, mam nadzieje ze sie nie poplączą omijając Londyn... a dzis o 8ej rano juz goscilam w Leroy Merlin, zakupilam brakujace 3 paczki paneli sciennych, po 1 paczce paneli podlogowych - na korytarz juz zabrakło bo bylo duzo docinek, a na kuchnie wolalam dokupic na wszelki wypadek - w Leroyn nie ma problemu ze zwrotami (bezterminowo), do tego zlew+syfon+bateria, raufaza+klej na korytarz (kupiłam tez tapete z włókna szklanego i klej , bo na to bylo "zamówienie" ale ja wole raufaze z kamyczkami, tylko nie wiem co mi dadza rade położyc - ten mój małż z kolegami) do tego tapete na jedna sciane w sypialni (małż pięścia dziurę wybił w nida gipsie, trzeba to naprawic i zamaskowac) i farbę strukturalną na ścianę w salonie, która była szpachlowana jak się robole od strony elewacji przewiercili do salonu na szczytowej ścianie...poszło 2,5tyś, ale z karty kredytowej małża oczywiście... a teraz wpadłam zajrzeć co u was
-
Tusiu, zajrzyj na linka pod suwaczkiem urodzinowym Vicka - tam zawsze najaktualniejsze zdjecia :)
-
tusia13Devachan no witaj odkąd w Polsce jesteś to sie nic prawie nie odzywasz. Jak ci pobyt mija mam nadzieję ze sie wyluzowałaś i odpoczywasz. Pozdrowionka Tusiu, tu tez sie nic prawie nie dzieje, chyba upały i burze wszystkich wykanczaja... na pewno wyluzowalam sie tu bardziej niz w NO chce kupic cos do jezdzenia, taniutkiego malutkiego, no wiesz... zajeta jestem odpampersowywaniem Vicka, dobrze nam idzie... Jeszcze latam za potrzebnymi rzeczmi do remontu w Oflo, jak juz sie malz wzial to niech skonczy o 7ej rano bede tu miala gostka co to pojedzie ze mna po kuchnie do leroya i zabierze to do Oflo... taka rozbiegana jestem, ale duzo szczesliwsza tu niz tam... Pozdrawiam cie serdecznie i wysylam ci PW za tydzien bede odcieta od swiata bo musze odpozyczyc kompa wlascicielom bo jada na wakacje, potem ja i bede do konca Igo tyg wrzesnia bez neta!!! a jak kupie auto to juz lapka nie, poza tym bezsens kupowac neta bezprzewodowego na wakacje skoro w domu lepszy bylby z kablowki, a na dwa mnie nie stac...albo insczej - po co kase w bloto wywalac, a te bezprzewodowe to tragedia tak sie rozlacza...
-
Karolciu jakbys chciala porównac to zawsze najnowsze foty sa w linku pod suwaczkiem urodzinowym Victora Zdjęciowy blog Victora a obok przeboje od ciazy poczawszy do dzis opisane... a blogspota lubie bardzo bo sie mogiem zaladowuja zdjecia z picasa i rownie szybko wyswietlaja i jak na razie mam chyba tylko jedna strone od urodzenia a zdjec duzo...
-
Sowka Devachan widze, ze stosunki z M troche sie poprawiają skoro szykowałaś dziś obiadek rodzinny.Bardzo sie ciesze,moze jednak uda sie uratować Wasz związek to oby ladne przywiozl!!! a obiadek to robila chrzestna moja dla nas bo jej dwa najmlodsze jechaly dzis do Anglii do najstarszego i jej M... mój malz remontuje kuchnie i korytarz w Oflo i jak bedzie grzeczny to ja bede mila jak juz wreszcie zechce sie z nim spotkac a i wczesniej planowany urlop juz mu obcielam o tydzien i bedzie mial tylko 3tyg, co i tak uwazam za nadmiar...ale Iszy tydzien w anglii z w/w rodzinka - juz ja mu tam dam popalic na przecenach, nic se nie kupi!!! (w koncu go nie stac, niech zbiera na mandat!)a potem kolejna 2 tyg w PL, choc mam mdlosci na sama mysl, bo sie bez % nie obejdzie jak bedzie z M mojej chrzestnej, bo to Wuja bedzie go namawial...ale moze pic z nim ile chce, ja mam gdzie wracac i bede miala czym, bo se kupie "piździka" (czyli male autko) do przemieszczania sie i juz!!! ale kochana z ciebie kobieta karola_baDevachankarola_ba A powiem wam szczerze że lubię swój zawód . A JAKI MASZ?? .. Devachan wyuczony i praktykowany to zarządca nieruchomościami, czyli kompleksowa obsługa techniczno - finansowo- rozliczeniowa, niestety coraz trudniejsza do utrzymania ludzie wymagają a kasy płacić nie chcą takiej jaka jest ustalona, a co gorsze ci co psują renomę zawodu zaniżają ostro stawki i mniejszość musi się dostosować. no kochana, ja w PL prawdziwego 'real estate' nie widzialam!!! zadnego profesjonalizmu w kwestii promocji mieszkan, foty do duszy, prezentacje tez, tak samo jakprzygotowanie chat do prezentacji - megler-ka (z norweskiego megler - posrednik) na ktora ja trafilam kupujac tu mieszkanie byla super jesli chodzi o zalatwianie spraw i papierow wszelkich a slyszalam ze ponoc w PL wiele meglerów nawet tego nie robi a te 3% chca!!! a zeby bylo jasne - w NO kupujacy prowizji nie placi, tylko sprzedajacy - i to rola meglera jest wywalczyc jak najwyzsza stawke za mieszkanie, bo w tym miesci sie jego honorarium - bo w NO ceny ida w górę na zasadzie licytacji od ceny wycenionej przez takstmann-a tego goscia co wycenia faktyczna wartosc nieruchomosci ... zaluje ze teraz trzeba szkole na ten zawod robic a nie tylko kurs - bo odnalazlabym sie w tym Pl rynek pod tym wzgledem jest tragiczny, nie dziw ze sie ceny zbija i prowizje tez... moja meglerka byla super tez w kwestii prowizji - najpierw byla mowa z 3% na 2% a potem zaproponowala stawke 4tys wiedzac ze szukam w przedziale 200-250tys, ostatecznie kupilam za 222tys, ale z mieszkania wystawianego pierwotnie za 235tyś. wlasnie ogladam foty, przesliczne!!! no cudne jakbym mojego Vicka malego widziala! niektore foty nawet w podobnych pozycjach czy minkach :)
-
Ćwiczenia, diety dla mamusiek czyli odchudzamy się...
Devachan odpowiedział(a) na MalaMoni temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
jeryniu! takiego posta nadrukowalam i mnie wywalilo z neta! Rorita jak chleb to pumpernikiel, a jak chrupki to tylko ciemny pelnoziarnisty - zeby ci zbrzydł, a wtedy zamiast chleba zawijaj zawartosc kanapek w liscie salaty jak rulony i tak jedz - bez majonezu oczywiscie... Newania jak ci tak niewiele brakuje to spokojnie czekaj az skonczysz karmic, a potem pojdzie raz dwa krlnk wyprobuj Protal albo wlacz do SB koktajle wysokobialkowe (sojavit 85 Olimp-u lub inne bialko serwatkowe o wysokiej wartosci biologicznej w sklepie z odzywakami dla sprtowcow ci poleca, wazne by bylo bialka powyzej 85% a nawet wiecej to lepiej) miksujesz w blenderze lub tym mikserze stojacym typu braun multiquick (cudo, moj ulubiony sprzet w kuchni - jak nie masz polecam szczerze!!! warto wydac na to kase, zwlaszcza na ten z metalowa stopka, nawet gorace zupy mozesz miksowac) garsc owocow jagodowych (maliny jagody truskawki, mrozone najszybsze w uzyciu) do tego mleko polprocentowe szklanka lub dwie, a jak masz zwykle to mieszaj pol na pol z woda, nawet wrzatkiem jak nie lubisz pic lodowatych koktajli - zmiksuj, dosyp 2 miarki odzywki, i jak chcesz lyzke nasion slonecznika, lub orzechow lub lyzke oliwy z oliwek z Igo tloczenia - raz jeszcze zmiksuj dokladnie i wypij. pij 2 dziennie - pierwszy w ciagu godziny od obudzenia sie!!! to b.wazne - pobudzisz przemiane materii i oszukasz głód, a drugi - jak ci najdzie, ale nawet wieczorem o ile wtedy masz chec podjadac - nawet mozesz to slodzikiem aspartamem oslodzic by miec namiastke slodyzczy.Przepisy SB znasz? pozdrawiam i uciekam - a Protal zaczynam we wrzesniu, po urlopie na domkach nad jeziorem - po co mam sie katowac jak wszyscy beda pic piwo i jesc grilla... musze, bo mam 10 na plusie odkad rzucilam palenie...a brakowalo mi tylko 3kg do przedciążowej i to juz po 3 miesiacach od porodu, i bylo dlugo ok, ale rzucanie palenia zawsze konczy sie kilogramami w tyłku... -
Ardharaale mi komarow wlecialo do domu - na 6 pietro - paranojado tgo o malo co sobie zebow nie wybilam wlazac na stolek aby 1 capnac ( i mi stolek odjechal ) ale udalo sie odskoczyc łoj to jakies wscieklizny u cię lataja - mi na 7me nie wlatują - tylko czasem jakieś żuczki majowe (co one w lipcu chcą jeszcze to nie wiem?) czy muszyska - te to wszedzie doleca cholery - i wlasnie sobie uswiadomilam ze ja w PL mieszkam na 14tym a na 7mym w Oflo... ale ty faktycznie uwazaj na się, co by ci sie zadna krzywda nie stala MargolciaDevachan-o ja pierdziu...jaki masz superasny i wypasony bloog......normalnie kopalnia do czytania wspanialych zapiskow...:))) i jakie foty...Vic jest przeslodki......obiecuje sie przeczytac jak najwiecej...teraz przelecialam na szybciora,ale to grzech bylby tak potraktowac Twoje zycie...wglebie sie w calosci....Ardharo--nie stawaj na stolku tylko przy otwartym oknie....bo obejrze Twoj lot w wieczornych wiadomosciach...:))) dalej koszmarnie sie czuje......musze juz isc i wykapac dzieci...nie mam na to sil,ale nie ma wyjscia......dobranocki..... Margolciu to zdradze ci w sekrecie ze to nie moj blog tylko mojego Syna prowadze mu na pamiatke choc zakladalam dla córy - bo Vic miał byc dziewczynką... ja mam swój osobny, wczesniejszy... chcesz adres? tak mi przykro ze nadal tak zle sie czujesz moc dla ciebie i dla fasoleczki, co by juz przestala tak mamę męczyc i dala odetchnąc
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
agatron lehrerin, w Stanach jestem tylko tymczasowo, miałam dobrą okazję wyjechać, aby podreperować domowy budżet. Właśnie dzisiaj jestem na półmetku, a później to już z górki - mam nadzieję. Od wczoraj to winkiem świętuję . A ZDRADZISZ CZYM SIE TAM ZAJMUJESZ? GDZIE ESTES? monika4witamza mną ciężki tydzień, żywię jednak nadzieję, że pomału wychodzimy na prostą co mu jest dokładnie - nie wiadomo, podejrzewamy zatrucie pokarmowe i do tego jeszcze reakcję alergicznA hehehe ja za to, niestety, na stres reaguję żarciem i powiem, że jak dzisiaj stałam na wannie i coś tam myłam i jak mimochodem spojrzałam w lustro i zobaczyłam swój brzuch, niewciągnięty, z boku to przerażenie mnie złapało, w siódmym miesiącu miałam podobny przez te burze to nie mieliśmy ani prądu ani netu, dopiero dzisiaj jest oki, w czwartek wracaliśmy od teściowej ze szpitala w samym środku burzy i powiem wam, nie było nam do śmiechu zobaczymy jutro, tym bardziej, że to babci imieniny BUZIAKI DLA KUBUSIA I DUŻO ZDRÓWKA!!! CO DO TEGO BRZUCHA CIĄŻOWEGO TO TEŻ MAM TAKI JAK NIE WCIĄGNĘ POZDROWIENIA IMIENINOWE DLA BABCI monika4 devahan myślę, że to niezły pomysł na pracę, znasz się na tym, lubisz czyli startuj!!! będziemy zaciskać kciuki za sukces, chociaż, wierzę, że nie i bez tego będziesz super JAK SUPER POCZYTAC TAKIE PELNE WIARY SLOWA DZIEKUJE RAZ JESZCZE Monia38 Mieliśmy dzisiaj tapety kłaść u dzieciaków, a skończyło się .................naprawianiem piętrówki,bo mój genialny małż M się śmieje, że jak tak dalej pójdzie to będę na @ używała jej pampków NO MAŁŻE TO MAJA TAKIE POMYSLY ZE COS ROBIA A NIE POMYSLA...A POTEM MASZ CI BABO PLACEK A CHCIALAS SWIEZE BULKI... ZA ODPAMPKOWANIE, A JA DZIS SMIECHOTNIE SIOSTRZE RADZILAM ZEBY PAMPKI VICKA WZIELA NA POZDROZ DO ANGLII BO W NIEMCZECH KIBELKI DROGIE NA STACJACH monika4 a ja buszuję w necie Kubuś dzisiaj pierwsza noc z czysta pieluchą ! BUSZOWANIE W NECIE TO JEST TO NO I ZA ODPAMPKOWANIE TO JUZ Z GÓRKI!!! Vic tez sie budzi z sucha ale nie codziennie, zalezy jak wczesnie mleko nad ranem wypije, ale tez nam ladnie idzie do przodu bo sam siada i qpkę tez robi na nocnik pozdrawiam serdecznie i melduje ze ja moge czasem byc bez neta juz pod koniec tego tygodnia bo musze odpozyczyc z powrotem pozyczonego lapka z netem ale rzuce swoja komorka jakbyscie sie stesknily za wiesciami co u mnie jak mnie nie bedzie - ktora chce?