Devachan

malgorzatano wlasnie co polecacie zeby dzicko nie bylo pogryzine, moze znacie jakies kremy,ktore sie sprawdzily? ziaja anty bzzzz oraz opaski na reke/noge z sieci mothercare - oba produkty wyprobowalam, odstaraszaja wszelkie owady, muchy, osy, kleszcze, komary itd...

Dla Adasia i Kubusia NAJSERDECZNIEJSZE ZYCZENIA URODZINOWE!!! Alutka7912Cześć dziewczyny Pobudkę miałam dzisiaj już przed 4 bo Julcia obudziła się z gorączką 38,5 Była rozpalona jak kaloryfer.... Zrobiła siku, połknęła dawkę nurofenu, napiła się i zamiast spać zaczęła się śmiać i gadać jak najęta Ja chyba usnęłam przed nią... Obudziła się po 7, po zmierzeniu temperatury okazało się że ma 37,5 ale gorąca jest niemiłosiernie. Dałam jej nurofen i powiedziałam mamie żeby przed drzemką dała jej czopek i robiła jej zimne okłady na czoło i kark....i żeby z nia na dwór nie wychodziła bo u nas gorąc niemiłosierny najwyżej przed dom w cień niech z nią idzie na trochę... Nie wiem od czego ta gorączka....nie ma żadnych innych dolegliwości....może to te piątki co jej wychodzą?Martwię się Jadę dzisiaj z W. złożyć wniosek o kredyt MOZE TO TYLKO ZEBY... MIALA 3DNIOWKE? TRZYMAM KCIUKI ZA WNIOSEK, ZEBY KOMPLET PAPIEROW BYL I ZEBY JUZ IC WIECEJ IE CHCIELI I SZYBKIEGO ROZPATRZENIA!!! Alutka7912A moja Jula już na całego sama woła że chce siq i qpkę z czego ciesze się ogromnie LECE DO PL NAPISZE JUTRO

Tuśkai jeszcze jedno pytanie do mam z zagranicy - jakie obywatelstwa mają Wasze dzieci??pytam tak z czystej ciekawości, bo mnie cos wzięło na takie dywagacje międzynarodowe ;-))) Vic ma norweskie i ma paszport norweski wiadomo ze Polakiem tez jest, pesel juz zalatwilam, teraz tlko paszport, tak dla porzadku... asica :)czesc dziewczyny Tusiu mówimy po polsku w domu,bo Oli jest jeszcze za mala na naukę innego jezyka jak uczy sie dopiro ojczystego.nie ma co dziecku mieszac w glowie.nawet pani doktor pytala na bilansie 2latka i pow ze bardzo dobrze robimy ze nie uczymy jej jeszcze,bo ma na to czas a poza tym mowila ze widziala wiele razy dzieci rodziców mieszanych tzn np polki i litwina przykladowo i do dziecka w 2 jezykach mowia,a do tego dziecko obraca sie wciaz w anglojezycznym towarzystwie i rodziców i dzieci i te dzieci po prostu glupieją.w jednym zdaniu mowia 2-3jezykami,nie potrafia złozyc zdania w jednym jezyku. a co do obywatelstwa Oli ma tylko polskie,po jej 3 latach pobytu tu moglibysmy sie starac o paszport irlandzki(a przy niej i ja bym dostala)ale tak mysleliśmy i stwerdzilismy ze nie czekamy do stycznia bo nie wybieramy sie dalej za granice nigdzie po powrocie a jak Oli bedzie juz na tyle dorosla zeby gdzies jechac sama (np do stanow czy australii bo na tym paszporcie mozna)czyli za nascie lat, to juz nie bedzie raczej takich problemow jak mamy teraz my polacy. ja bym jej na twoim miejscu zalatwila zagraniczny paszport... Vic tez mowi tylko po polsku, i tez gadalam z peilegniarka tu i mowila ze lepiej zeby ajpierw dobrze opanowal ojczysty a drugiego sie w try moga w przedszkolu auczy, a to o tej wielojezykowosci to prawda,ale 4-5 ltki mowia juz plynnie w kazdym jezyku bez mieszania, tylko maluchy mieszaja jezyki a jak to slodko brzmi - ja czasem gadam dwoma i sie lapie ze mnie moze ktos nie rozumiec... pozdrawiam was i spadam do PL i napisze stamtad dopiero, pewnie jutro

tusia13A my z małżonkiem jutro obchodzimy 3 rocznicę ślubu i miałam sporą zagwozdkę co mu w prezencie kupić. Nie chciałam niczego nudnego w stylu krawat, koszula, majtki i zakupiłam na takim portalu Wyjątkowy Prezent godzinę jazdy quadem, powinno mu sie spidobać. swietny pomysl na prezent!!! tusia13Ja ostatnio jeździłam po pustyni na wakacjach w Egipcie i miałam bliskie spotkanie z wielkim kamieniem. Normalny człowiek jak widzi przeszkodę to hamuje, a Agusia co zrobiła dodała gazu. Na szczęście nic sie nie stało ale jakoś tak nie mogę się przekonać żeby jeszcze raz spróbować. A taka godzinna przejażdżka kupiona w empiku kosztuje 219 zł i jest ważna rok, czyli można sobie wybrać dowolny termina w ciągu roku. Ta jazda była najtansza. dobrze wiedziec... ja tez tak potrafie gazu dodawac zamiast zwolic jak powinnam, w kazdej dziedzinie zycia... tusia13Witajcie w ten upalny wieczór, na termometrze 27 st. niedawno wróciliśmy z mała ze spacerku.. oby tak pogoda byla od dzis w poznianiu!!! lece do się! tusia13No i znowu mamy piękny upalny poranek.My z małżonkiem świętujemy dzisiaj od rana 3 rocznicę ślubu i skończenie przez Karolę 11 miesięcy i tak sie smieję że nam sie ślub 15 lipca, a urodziny Karolki 15 sierpnia ułożyły. Poza tym świątecznym nastrojem i tak do pracy trzeba było iść wiec dalsze świętowanie wieczorkiem. A tym czasem zapraszm na kawkę i krótkie ploteczki. dzieki za kawke.... pisalam wam ze malz moj w niedziele sie rozbil po pijaku moim golfem? nie wiem jeszcze w jaki stanie jest auto, jak je odbierze z parkingu policyjnego to sie okaze,,,, skasowal inne auto bedzie mandat jak fiufiu i zabirali mu prawko eznania niedlugo ale rosprawa w sadzie to nie wiadomo kiedy i na ile mu prawko zabiora...i czy zawiasy dostanie za jazde po alkoholu.... koszty tak czy inaczej tragiczne beda on trche poturbowany, na L4 kolega gorzej - byl szyty na twarzy ale oskarzenia ie wniesie, sam byl schlany jak bela a ja jade do PL bo ie moge na niego patrzec, kara musi byc...kurcze, ale sie i nas zalatwil... schowalabym kluczyki , ie bylo mnie w domu jak to zrobil... ech... buziaki dla was wszystkich!!!!!!!!

babeczqaPlacka wczoraj na wieczor wyjelam z formy, pomijajac fakt ze galaretka znikła, tzn wleciala do srodka...i troche za malo serka bylo..to w smaku rewelacjaaaaaaaa jak lody rozplywa sie w ustach...ale teraz wiem czego na ile zrobic....i placek dopisuje do swojego zeszyciku Rewelacja naparwde!!! daj przepis, co?? SERDECZNE NAJLEPSZE ZYCZENIA DLA TWOJEJ MALEJ KSIEZNICZKI Z OKAZJI URODZINEK!!! kajochaDeva ja ostatnio stresy zajadalam... szkoda gadac yyy !NO TO WITAM W KLUBIE...przyjdzie czas to sie zrzuci... Alutka7912Deva - a propo rosołu....Zazwyczaj gotuję go pół dnia Wrzucam do gara porcję kury albo kurczaka, kawałek wołowiny, warzywa, cebulkę i dużo zielonego tzn. natki pietruszki, pora, selera i magi, solę i po zagotowaniu to się tak "pyrczy" na najmniejszym ogniu prze pół dnia.....a później....hmmmmm...palce lizać tez tak robie isa32Asia nie osłabiaj mnie mnie Ala obudziła o 5.20 przedrzemała godzinę w łóżku ze mną, ale nie miałam już szans na spanie bo mnie skopała... Nadmienię, że przed Alą nie należałam do rannych ptaszków żadne z nas. A teraz marzymy, żeby choć raz wyspać się do 8... ja zawsze bylam nocny marek, ale juz zamykam buzie co do wstawania Vicka, kiedys narzekalam, ze 6.30 albo 6.50, a teraz do 7-8ej potrafi pospac, to ja widze ze mam raj!!!!!!! Alutka7912Asia - ja wczoraj po obiedzie usmażyłam naleśniki...Julka wcinała az miło było popatrzeć A makaron to Jula lubi na sucho najbardziej Vic tez tak, jak je sam,,,,jak ja mu daje, to zje i z sosem... bo chadzam na latwizne i czesto dokarmiam go w trakcie jak on sam je - bo miesa w kawalku nie ruszy, a rozdrobnione i owszem, to mu podaje 'miedzy kęsami'.... Lemaasia78Ja na razie mowie, ze bym nie zalozyla dziecku pileuchy tylko do zrobienia kupy, ale jakbym sama miala taki problem to nie wiemJA nie zakaladam mu do zrobienia pieluchy, jak zaczyna plakac, ze chce kupe to raczej zdejmuje mu majteczki, zeby byl na golaska i nie mial wyjscia i zrobil ja. Ja mu na przyklad na spacer zakladam i wtedy robi kupe. moj tez tak zaczal..teraz maja byc upaly to i na spacer nie bede zakladac, zdarzylo mu sie juz na nocnik czesniej zroic, wiec jestem dorej mysli...w domu jak go teraz wysadzalam to mu sie czasem wcale, a czasem tylko raz zdarzalo siknac nie do nocika, ale nadal nie wola... LemaAlutka7912LemaAlutko, gdybym mogla zostawic Frania na to wesele z mama to bez wahania bym zostawila, ale tu chodzi o nianie. Nie wiem co zrobic.to powinnas dac rade z pomoca skoro tam tyle bliskich osob z rodziny bedzie... a jesli bys miala brac nianie to moglabys i tak uspic synka ty, a ona by z nim zostala, i musialabys mu powiedziec ze to ona bedzie przy nim czuwac a ty bedziesz niedaleko...nie musisz jej miec caly czas na weselu ze soba, ale trzeba by o jej dzien - a raczej zajecia jej i synka zadbac...nawet gdyby mialbyc wiekszosc czasu z toba, no to posilki dla iej musialabys oplacic i zeby go zabawiala co bys ty choc sie troche pobawic mogla... ciezka decyzja - ale ja bym sama nie pojechala zostawiajac dziecko z niania jakbymn ie mogla miec go blisko...tak wiec rozumiem twoje rozterki, ale ie rezygnuj z wesela - wez kartke i zapisz wszelkie za i przeciw kazdego sposobu i wybierz ten co bedzie mial wiecej 'za' asia78Ja o pileusze moge mowic tylko w kontekscie Poli Jak zdjelam to tylko na noc miala zakladana. Na spacery nie i wiele razy sie zsikala oczywiscie:) Powiem Wam, ze w tym odpampersowywaniu bardzo duzo pomogla mi tesciowa. Bardzo mnie wspierala, jak byl a z Pola to szla na spacer z zapasem majtek:) skarb ci to, taka tesciowa isa32To fajnie ja mam dla Ali 3 rzeczy wybrane, ale raczej wszystkich nie kupię... właśnie Play-Doh, fantacolor junior - tą mozaikę, którą pokazywała Kwiaciarka i Alutka kupiła dla Julci i domek miki. I na co się zdecydować? play doh oraz mozaika wodna wydaja mi sie najiekawsze...ten domek to tak srednio ie za bardzo na jeza... asia78Isa Ty robilas sobie ostatnio stopy? Ila placilas? W zeszlym roku kolo mnie babka robila za 55-60 z malowaniem a teraz jej nastepczyni bierze 85. Jak dla mnie lekka przesada. W osiedlowym kosmetycznym!! To w erisie kosztuje to 100 masz racje, przesada... Isa dobra cene zaplacila, choc nawet jakby za 3 zabiegi dac stowke to nie bylob zle, ale za sam pedicure z malowaniem to 85zl stanowczo drogawo... gdyby to bylo 85zl za pedicure i zel na stopch to co inniego... ja dzis do Pl lece, nie dalam sie ublagac malzowi zeby zostac, ich cierpi!

Roniu, pozdrawiam po raz pierwszy chyba i dolaczam sie do zyczen szybkiego porodu! a tobie Kasiu, gratulacje skladam!!!!!!!!!!!!!!!

kata deva szczescie w nieszczesciu ze przynajmniej nie biurokratycznych ciagnacych sie wieki procedor!!!trzymaj sie!!mam nadzieje ze w pol odzyjesz troszke i w koncu odetchniecie bo to musi byc niesamowity stres!do rodzicow jedziesz?? nie kochana, do siebie wykorzystalam prace meza, tzn papiery jego o zarobkach do zalatwienia kredytu, psiapsiolka danonka pomogla + poreczyla, bo nie chcieli dac, kupilam na kredyt we frankach i teraz mam nadzieje ze spadnie kurs, hahaha, ale mam swoje + i tylko swoje bo malza akrecilam zeby sie zrzekl na moja korzysc wszelkich praw do mieszkania + dla dziecka zreszta + i zebym przy rozchodzeniu sie z nim nie miala problemu... Mama Sloneczka Powiem Wam, ze zycie Mieszanych byloby duuuuzo latwiejsze gdyby mialy przy sobie czesciej ulubionych Przyjaciol lub Rodzine... Zamiast tego mamy siebie TUTAJ NA FORUM codziennie (jesli mozemy i mamy ochote) i to jest wazne, DZIEKI ZA WSZYSTKO MIESZANE!!! ja bym nie zaliczyla depresji poporodowej w takim ksztalcie... dolaczam sie do podziekowan dla mieszanek!!!!! dragon lady devachan - mam dwa poki co, planuje zrobic dwa kolejne i oczywiscie, ze sie pochwale!!ale w sumie to Ty tez moglabys sie pochwalic, co? ja mam na biodrze smoka a na ledzwiach blad mlodosci;)) tribalik, banalny ale w sumie nie brzydki jak tylko zdjecia zrobie to wloze...mam za uchem (chinski - walecznosc odwaga) - chce poprawic i powiekszyc, na karku( formula medytacyjna OM), lewej piersi( chinski - milosc), pachwinie(rozyczka w tribalu, do malej poprawki, moze powieksze) i nad prawa kostka nogi( chinski - bogini).... w zasadzie kazdy to afirmacja... dzis lece do PL, odpoczynku psychiczny witaj! malz sam odbierze auto - koszt odholowania na parking policyjny 4 tys kr.... nie wiem czy i co ubezpieczalnia pokryje, ale odholowali jeszcze jedno auto poszkodowane, caly tyl ma rozwalone, stare auto, to on musi znalezc wlasciciela i sie dowiedziec czy nie lepiej mu dac na inne niz a remont w serwisie... a o dalej - zobaczymy a wysokosc mandatu zmniejszajaco wplynie kredyt na mieszkanie, dziecko i bezrobotna zona... on mi marudzi ze sam ma zostac,alez zmartwienie... ze mam isc z nim zezania skladac - a ja mu na to ze sam nawarzyl piwa niech sam je pije... i na kolejnym tygodniu zwolnieia ma mi kuchnie z kolega wyremontowac! buziaki!!!

Dade wyprobuje jak najszybciej ale to co piszecie o huggies to mi sie nigdy nie zdarzylo, a praktycznie tylko tych uzywalam ...

asia78cZESC!!Deva no przykro mi z powodu tej sytuacjiRozumiem, ze jak zlozysz pozew to nie masz szans na obywatelstwo? ja mam zamiar zlozyc go po otrzymaniu obywatelstwa.... ale wlasnie mi malzyk zaszcekal ze on sam pojdzie o to jutro bo ja do PL w srode lece i on mi sie dziwi dlaczego!!!!!!!!! ze czemu ja nie chce z nim tu zostac!! auto rozbite z zabrania laweta z parkingu policyjnego, nawet jeszcze mi nie okreslili kosztow... kolega nadal w szpitalu,moze go jutro wypuszcza... koszty - nawet wolen ie myslec, bo mandatu samego dostanie co najmniej 30tys.kr! ja tego placic nie bede ale jak on bedzie to na inne rzeczy mu nie starczy, a ja juz korony to tego interesu nie doloze!!!a samym golfie jestem 75tys kr do tylu... prawko na minimum 3 lata mu zabiora! a on mi pieprzy teraz ze musi do PL jechac duplikat wyrobic i ten kurs na prawo jazdy kat.C co wczesniej wcale nie byl taki za tym pomyslem to teraz to najwazniejsze! bo chce na zapas zrobic! asia78Lema wszystko by bylo fajnie, gdyby nie te wsciekle komary Bylismy posmarowani i pokremowani polecam ziaja antybzzzzz oraz opaski takie na reke/noge przeciwko owadom latajacym ze sklepu Motherare LemaIsa, z tymi postepami to jest tak, ze jeden krok do przodu, dwa do tylu, ale grunt, ze cos sie dzieje. Zawolal poki co ten jeden raz, ale zawolal, z tego sie ciesze. u nas podobnie... asia78 I nie bede probowala w poniedzialek tylko w sobote!! Dlaczego tylko ja mam sie meczyc z jego odpieluchowywaniem?? dokladnie!!! isa32Lema gratuluję Mistrza!!! Alutka7912asia78Kurcze jakis katar mam alergiczny Wstalam z nim dzis rano Ja wstałam z bólem głowy po tym co funduje mi malz to ja mam chroniczny... i z nerwow zoladek mi sie odzywa... asia78Robicie spagetti z tunczykiem? Kieyds mialam taki przepis pyszne wychodzilo tylko ja robilam z muszelkami a nie z dlugimi zapisalam przepis, na pewno wyprobuje! asia78No i powiedzcie jak ja mam byc szczupla? Wlasnie zjadlama kanapke z boczkiem i musztarda. Na rozgrzeszenie powiem, ze yla z czarnym chlebem no i smacznego! ja ostatnio tyje w oczach - zajadam stressssss isa32LemaJa chyba nie mam daru pisania, bo juz ktorys raz mam wrazenie, ze wychodzi zupelnie inaczej niz chce. Nie gadaj głupot masz dar, czasem tylko nadawca z odbiorcą przełączają się na inne fale dobrze jest tez mi sie tak zdarza... LemaMusze to drzewko Kubusia zobaczyc jeszcze gdzies na zywo, nabralam na nie ochoty ja widzialam je w tesco babeczqaIsa- niewiem czy juz pisalam czy nie. Kupilam Oliwii ten Play-Doh co pokazywalas te fabryke smiechu.... Faktycznie tansze to niz na allegro. a gdzie kupilas tansze?? Alutka7912Babeczqo - ugotowanie żurku to nie filozofia Nie ma nic prostszego.... Koleżanka w pracy mnie ostatnio troche rozśmieszyła bo rozmawiałyśmy coś o obiadach i ja jej mówię że przyjdę to wstawię rosół i na jutro zupę już będę miała a ona mi na to że nie gotuje rosołu bo dla niej to za trudne Ręce mi normalnie opadły hahahahaha no bo co trudnego może być w ugotowaniu rosołu?????? wiesz, rosol latwizna, ale zalezy co sie rozumie przez rosol...bulion to moja mama pol dnia robi...jeszcze nikt nigdy lepszego mi nie zaserwowal... a zgodnie z tajnikami sztuki kulinarnej najprostsza wydawaloby sie zupe pomidorowa gotuje sie tez pol dnia - i to w 3 garachm a dopiero potem laczy wywar i pomidory prztarte przez sito...tylko komu by sie chcialo???moze kolezanki mama tak gotuje i ona na sam widok zrezygnowala z probowania... isa32Dziewczyny, czy któraś z Was ma kamerę? Potrzebuję rady co warto kupić jak jest się takim amatorem jak ja Żeby była w miarę dobra, ale też nie bardzo droga. Chcemy kupić przed ur. Aluni. W końcu mogłabym Wam wstawić filmy. D. ją nagrywa regularnie, ale nie zgrał na nasz komp w domu więc nic nie mogę ani obejrzeć ani pokazać ja nagrywam krotkie fimiki na aparat...kamery 2 leza i nie mialam w rece od niepamietnych czasow...jedna na kasetki wielkosci magnetofonowej zwyklej, a innna na te mniejsze tylko trzeba dokupic baterie... polecam ci kamere z twardym dyskiem, najlatwiej do kompa przerzucic, jak najmniejsza i z szybkim czasem reakcji - czyli zeby sie momentalnie wlaczala - bo to najwazneijsze jak chcesz cos na szybko uchwycic...przydaje sie funkcja stabilizacji obrazu i czyszczenia dzwieku z szumów... Alutka7912Dzięki dziewczyny.....mam nadzieję że kredyt dostaniemy tego wam zycze i jak najmniejszej marzy!!! isa32Umówiłam się do fryzjera. Po tej dekoloryzacji mam na głowie wszystkie odcienie tęczy dekoloryzator się wypłukał, wyszedł mój dawny kolor, ale już nie całkiem taki, do tego odrosty przy tym kolorze wyglądają jak siwe ma nadzieję, że to złudzenie i nie osiwiałam... I mam teraz naprawdę dylemat na jaki kolor się ufarbować... myślę, że każe sobie rozjaśnić i zrobię blond, najbardziej zbliżony do naturalnego. Mam chyba dość farbowania na dłuższą chwilę... a tak lubiłam te ciemne włosy... ladnie ci w nich bylo... pozdrawiam was wszystkie oraz skladam najlepsze zyczenia urodzinowe dla Eli

Mama SloneczkaWiem, wiem, Agha Kochana, bo ja po 2 latach jak sie zobaczylam w stroju kapielowym to gorzej niz rok temuCo do tego biegania bez ubranek... Choc ja tez wydaje mi sie nie chucham, ale jakos wole uodparniac rozsadniej? ja tez w tym roku gorzej, ale palenie rzucilam i dlatego m weszlo sporo...jednak ja sie bede za sie brala po urlopie, ze tak to okresle, bo by mi jezyk uciekl wiadomo gdzie jakby inni sobie dosmaczalli a ja nie... SuzyMummy a dzisiaj spadla z mojego łozka... i byl placz... ale ze mnie matka... ale nawet nie zauwazylam ze sie obudzila... och, nie ona pierwsza ie ostatnia...na szczescie nic sie ie stalo.... jak moj maly mi spadl pierwszy raz to probujac zapobiec nastepnemu upadkowi tak do niego bieglam ze palec u nogi zlamalam jak ie wyrobilam na zakrecie... majeczkawitam!! skan polowkowy mam 06.08 wiec mam nadzieje ze sie dowiemy co tam siedzi we mnie:)) ! trzymamy kciuki za dziewuszke agha910. Fizjoterapia i masaze (bo pytalam) moga czasem narobic wiecej szkody niz pozytku to samo z cwiczeniami (mam robic minimum i tylko takie ktore nie powoduja zadnego dyskomfortu). Ten dzisiejszy pod lopatka to nie mam pojecia od czego sie pojawil moze sle lezalam spiac ale narazie sie ruszam wiec nie jest zle. Ide na slonce bo rozgrzewanie pomaga a Michalea spi wiec warto skorzystac. Agha, to mi wyglada na stan zapalny sciegna podlopatkowego... musialas przeciazyc, czy od noszenia dziecka, czy cos w tym stylu - twoj opis dokladnie pasuje do tego co ja przezylam, tyle ze mi pomoglo dopiero 10ml srodka p/bolowego wbitego w to bolace miejsce a kolejnego dnia to samo i 2ml blokady sterydowej... dbaj o siebie dziewczyno kochana, rozgrzewaj to pomaga, i miejscowo masc przeciwolowa niech ci malzyk wetrze.... a na pewno terapia manualna by cipomogla, ale faktycznie wszystko w swoim czasie, niech decyduje lekarz, chociaz jak mozesz choc odrobinke cwiczyc malutkie ruchy w pozycjach fizjoterapeutycnzych to kontynuuj.. dragon ladya ja dzisiaj poklepalam zadek na koniu (brawa dla konia) i mam problemy z siedzeniem;) kolejny tydzien szykuje mi sie max intensywny - lekarze, fryzjerzy i tatuazysci;) pochwale sie na pewno dwoma ostatnimi dokonaniami, bo ginekologiem nie ma co sie chwalic;)) tatuaze?? masz juz jakies?? pochwal sie zdjeciami jak ju zrobisz!!! ja mam 5szt i jeszcze 2 chce miec... MeringueWitam po dluzszej przerwie... Nie bylo mnie tu troszke a to dlatego ze 2 lipca o 1.55 urodzil sie Omarek a Omarek wazyl 4300 i 57 cm dlugosci GRATULACJE!!!!!!!!!!! SZYBKIEGO POWROTU DO FORMY ZYCZE!! SuzyMummy nie mam ochoty pisać... jak narazie, moze innym razem... polepszenia nastroju i zeby ci sie tak chcialo jak ci sie nie chce a tak poza tym... auto jutro pojade 'odebrac' ale juz wiem ze musi byc laweta... musze blachy zdac i zrezygnowac z ubezpieczenia, ponoc juz nie ma co z niego zbierac... moj swietny maz nawet kolezanki nie przeprosil jak dzis do niej wszedl, jej maz nadal w szpitalu bo bardzo glebokie szycie, na chirurgii plastycznej maja mu to robic... pobaj maja wstrzasnienia mozgu,moj chyba pekniete zebra ... ja w srode uciekam do PL on za tydzien bedzie mial wstepne przesluchanie, nie zamierzam tu siedziec bo nie moge na niego patrzec... dostanie wyrok na pewno - zawiasy i areszt domowy, jak na filmach SF bedzie chodzil z taka obrecza na nodze...bo ofiar nie bylo,kolega go ie obciazy ten co jest w szpitalu...kare to mu na raty rozloza,... ja i tak dziecko praktycznie sama utrzymuje... tylko w kwestii separacji - rozwod to automatycznie, po potwierdzeniu ze chcesz go nadal daja po roku...administracyjie, nie trzeba po sadach biegac... a on mi dal atut do reki, jest nieodpowiedzialny na maksa... __________________

kayawitam was wszystkie....... kasiu jestem wlasnie weszlam do domu, bo wiesz mam syna po operacji serca i duzo mamy kontroli bo on ma juz wszystkie choroby jakie mogly go spodkac i tak zawsze staram sie wszystko na wakacjach pozalatwiac by podczas szkoly mu mniej dni nieobecnych uratowac, a teraz jeszcze cora doszla i tak co dziennie po tych lekarzach. . zdrowka, jeszcze raz zdrowka!!! Kasia1983 Jak zadzwonisz do Margolci to pozdrow ja ode mnie i napisz pozniej co u niej bo ja tez sie martwie jak tam po tej przeprowadzce sie czuje. ode mnie tez, bardzo mi jej brakuje!!! Kasia1983Tylko blagam nie gratulujcie jeszcze co najmniej przez 2 tyg ok, ttrzymamy kciuki!!!!!!!!!! a tak poza tym... auto jutro pojade 'odebrac' ale juz wiem ze musi byc laweta... musze blachy zdac i zrezygnowac z ubezpieczenia, ponoc juz nie ma co z niego zbierac... moj swietny maz nawet kolezanki nie przeprosil jak dzis do niej wszedl, jej maz nadal w szpitalu bo bardzo glebokie szycie, na chirurgii plastycznej maja mu to robic... pobaj maja wstrzasnienia mozgu,moj chyba pekniete zebra ... ja w srode uciekam do PL on za tydzien bedzie mial wstepne przesluchanie, nie zamierzam tu siedziec bo nie moge na niego patrzec... dostanie wyrok na pewno - zawiasy i areszt domowy, jak na filmach SF bedzie chodzil z taka obrecza na nodze...bo ofiar nie bylo,kolega go ie obciazy ten co jest w szpitalu...kare to mu na raty rozloza,... ja i tak dziecko praktycznie sama utrzymuje... tylko w kwestii separacji - rozwod to automatycznie, po potwierdzeniu ze chcesz go nadal daja po roku...administracyjie, nie trzeba po sadach biegac... a on mi dal atut do reki, jest nieodpowiedzialny na maksa...

moj maly robil qpke a nocnik ale ostatnio jak mu sie tu w oflo nie podobal stary nocnik to ani razu nie zrobil na nocnik siusiu atk, ale z qpa czekal na pieluche... ja nie doradzam nic nie mam sily dzis wyszlam z kolezanka, zona kolegi mojego meza na spacer, odprowadzic ja z malym dzieckiem tam gdzie jej maz mieszka - bo ona tu tylko z synami w odzwiedziny do meza przyjechala... moj golf niby lekko zepsuty, jeden gar nie palil, stal na ulicy, bo po sprzataniu garazu malzowi nie chcailo sie go do garazu z powrotem zaprowadzic... jak wychodzilam, nie przeczuwalam nic zlego... jak wrocilam , nie wiedzialam czemu nasz wspollokoator placze ( mieszka z nami para - Asia sprzata na moich pracach, aDAM jezdzi z moim mezem, razem pracuja) polozylam dziecko spac spokojnie... spojrzalam na ulice, auta nie ma,,, zajrzalm do szafki z kluczmi kluczykow ie byo zadzwonila do adama, biedak nadal plakal moj 'cudowny' maz mial wypadek na nieszczesie - zyje.... maz kolezanki wypadl przez przednia szybe ale nic mu na szczescie nie jest tak jak mojemu malzowi skasowal 3 auta nie wiem ile mial promili Adam plakal, bo gdyby mu zabral kluczyki... ja Bogu dziekuje ze nie mieli w aucie starszego syna tegoz kolegi... auto jest zarejestrowane na mnie malz jest wspolwlacicielem czyli mnie nie bede po sadach ciagac ale ubezpiecznie nie wyplaci bo byl pijany a ja wyszlam z domu bo juz nie moglam na inego patzrec i oto efekt mam winic siebie? koszty siegna kilkudziecieciu, o ile nie kulkuset tysiecy koron... ja sie rozwodze...'

dziewczyny przeklejam dalam na mieszankach i wam...tu mnie zawsze zrozumiecie rozpadam sie moje zycie to bezsens dziewczyny trzymajcie mie... wyszlam na spacer z dzieckiem,odprowdzic do domu zone kolegi mojego meza... zanim wrocilam moj swietny malz wzial tego kolego, po pijaku - pili caly dzien! i moim stuningowaym golfem sie rozjeb.....kasujac 3 inne auta, kolega malz wylecial przez szybe - a szczescie tylko luk brwiowy rozciety i zatrzymali go w szpitalu na obserwacji... ostatni raz moj malz chcial jechac po pijanemu jak w ciazy bylam, wtedy szarpalam sie z nim o kluzyki, pchnal mnie brzuchem na szklany stol + 3 dni ruchow dziecka nie czulam , a nie mialam na prywatne usg w oslo, rownowartosc 600zl wtedy... niby natsepnego dnia nie pamietal.. blagal, wybaczylam, ale dalam ostrzezenie ze jakkolewiek cokolwiek to juz ani mnie ani dziecka nie zobaczy... jezu, przepraszam za literowki taka jestem zdenerwowana na szczescie temu koledze nic nie stalo sie wielkiego nawet jak ma wstrzas mozgu to jego zona mnie rozgrzeszyla, ze jej maz sam debil ze wsiadl dzieku Bogu tylko ze jej starszego syna ode mniez domu zabral trzezwy kolega!!!!!!!!!!!!!! bo jakby ten chlopiec 8letni, ktory ze swoim pijnym ojcem u nas zostal bo gral z moim mezem w playstation, ze on nie pojechal z nimi bo bym miala dziecko na sumieniu!!!! golf byl moj, malz jest tylko wspolwalcsicielem bo sie dolozyl!!! jezu... straci prawko ale na szczescie jako kierowca pracuje ale jezdza we dwoch wiec nie musi miec prawa jazdy i pracy nie straci... ale te koszty... skasowal 3 inne auta ubezpiecznie nie wyplaci bo byl pijany to beda dzieciatki albo i setki tysiecy koron )korona kosztuje 50groszy... ja ja tylko dostane paszport to ide zlozyc wniosek o separacje nie ma juz szans gdyby on byl sam z moim Vickiem_ nie potrafie myslec o tym dziecka sam na sam juz nigdy chwile do rak nie dostanie tylko wam pisze przepraszam za to ale musialam jezu dobrze ze nikogo nie zabil

dziewczyny trzymajcie mie... wyszlam na spacer z dzieckiem,odprowdzic do domu zone kolegi mojego meza... zanim wrocilam moj swietny malz wzial tego kolego, po pijaku + pili caly dzien! i moim stuningowaym golefem sie rozjeb.....kasujac 3 ine auta, kolega malz wylecialprzez szybe + a szczescie tylko luk brwiowy rozciety i zatrzymali go w szpitalu na obserwaci... ostati raz moj malz chcial jechac po pijanemu jak w ciazy bylam, wtedy szarpalam sie z ni o kluzyki, pchnal mnie brzuchem a zklany stol + 3 di ruchow dzieck anie czulam , a ie mialam na prywatne usg w oslo, rownowartosc 600zl wtedy... niby natsepnego dnai nie pamietal.. blagal, wybaczylam, ale dalam ostrzezenie ze jakkolewiek cokolwiek to juz ani mnie ani dzieckan ie zobaczy... jezu, przepraszam za literowki taka jestem zdenerwowana na szczescie teu oledze nic ie stalo sie wielkiego nawet jak ma wstrzas mozgu to jego zona mnie rozgrzeszyla, ze jej maz sam debil ze wsiadl dzieku bogu tyko ze jej starszego sya ode mniez domu zabral trzezwy kolega!!!!!!!!!!!!!! bo jakby ten chlopiec 8letni, ktory ze swoim pijnym ojecem u as zostal bo gral z moim mezem w playstation, ze on nie pojechal z nimi bo bym miala dziecko a sumieniu!!!! golf byl moj, malz jest tylko wspolwalcsicielem bo sie dolozyl!!! jezu... straci prawko ale naszczescie jako kierowca pracuje ale jezdza we dwoch wiec ie musi miec prawa jazdy i pracy n ie straci... ale te koszty... skasowal 3 inne auta ubezpiecznie nie wyplaci bo byl pijany to beda dzieciatki albo i setki tysiecy koron )korona kosztuje 50groszy... ja ja tylko dostane paszport to ide zlozyc wniosek o separacje nie ma juz szans jezu gdyby on byl sam z moim Vickiem_ nie potrafie myslec o tym dziecka sam na sam juz nigdy chwile do rak nie dostanie tylko wam pisze przepraszam za to ale musialam jezu dobrze ze nikogo nie zabil

OOOO....moja..... no to ja za pogode dla nas wszystkich, gdziekolwiek jestesmy .... zeby bylo ladnie i cieplo....... w oflo znow pada....tzn,siąpi, bo przejasnienia sa, moze sie wyklaruje...

kwiaciarkaEle ide klasc spac, a co ona wymyslila - szok. Polozyla sie na podlodze na plecach ( wykapana! w czystej pizamie) i mowi , ze mam nogą na jej brzuch deptac .... co ona wymyslila???? nie wiem heheh milej nocki dziewczyny! chyba zrobie ten makaron :) ciesze sie ze przepis zachecil a vic czesto sie na podloge kladzie, i chce zeby z nim lezec albo bierze poduszke iudaje ze spi... ja podlogi mopem codziennie jade, chocby tylko na sucho,bo przy nim efekty sprzatania bardzo szybko znikaja... asia78Hej!! Jedziemy nad jezioro. Nie ma wcale plazowej pogody a wrecz przeciwnie udanego odpoczynku tak czy siak, byle nnie padalo, zaraz plaza byc nie musi, no ie ALUSIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!!!!!!!!!!!

Monia38Dobry. Pogoda do bani. Pochmurno i chłodnawo. Ech nawet nie mam jak basenu rozłożyć u nas tez nie najlepiej, wazne ze ie pada... udanego weekendu mamutki!!!

agha910 Wstawiam nowe fotki bo Miska rozwala mi nerki minami ostatnio :) naprawde cudne te zdjecia...tego typu 'spiace' sa zawsze takie rozczulajace, Vicko tez takie ma...ale to na blogspot-cie troche wstecz, tam daje zdjecia bo najszybciej z picassa,link pod suwaczkiem. Buziaki dla was wszystkich i udanego weekendu mieszankeczki!!! PS.moj malz sie dzis wykazal i maly od rana bez pieluchy, nanocniku...

kwiaciarkaDzieki Lema :) Asia ja tez paluszki - a jak robisz te parowki w ciescie? To moze kupcie ten co ja mam - tylko w skorze :) Okruszki sie rewelka odkurza, podnosze poduchy, myk odkurzaczem i po okruchach :) Devachan pewnie, ze wszystko zalezy od dziecka. Jakby Kuba lamentowal na potege to zapewne bym przerwala powyzsza metode nauki samodzielnego zasypiania. Z kazdym dzieckiem inaczej. Na jedno dziecko dziala to a na inne tamto. Uwielbiam zurek z jajkiem - mniam :) Co za zapiekany makaron? z czym? robilam z ' pomyslem na zapiekanke" ale w wersji odchudzonej lux czyli na dol makaron, sos z wody i mleka zamiast smietanki dodajac 100ml mleka wiecej. zalalam makaron, na wierzch delikatnie posypalam cebule krojona w gruba kostke, pomidory sparzone bez skorki w kostke, szynke drobiowa w kostke, na wierzch ser, pieklam w 180st, ale ie jak w przepisie 25 minut tylko 35 i jeszcze 5 minut grill zeby sie ser ladnie zarumienil(jak sie da wiecej plynu i dluzej zapieka to makaron jest okay) a jak robie sama to takie daje rozne skladniki jakie mam, zamiast makarou(wtedy ugotowanego, bo czesto zapiekanke z 'resztek' lodowkowych robie)daje tez ziemniaki podgotowane w talatki, a wszystko zaleam rozbeltanym z mlekie jajem z przyprawami, i zapiekam az zbrazowieje. a nakolacje dzis robilam bardzo szybkie i proste danie - paluszki krabowe w pomidorach - zasmazasz posiekana (lub przecisnieta przez praske) glowke czosnku, pokrojone za 1-2cm kawalki zamrozone paluszki krabowe, jak czosnek lekko zbrazowieje dodaje puszke pomidorow oraz posiekana papryke (tu tez paste z papryk chili do smaku sol, pieprz,ziola prowansalskie) dusze to pod przykryciem razem 10 minut. do tego salata lodowa porwana na kawalki z oliwkami z oleju, i swiezy chleb za zakwasie(dzis akurat z oliwkami, jest przepyszny!) Palce lizac, polecam! tu paluszki krabowe taniocha... zamiast paluszkow krabowych mozna uzyc krewetek,(ale je dodajemy do podduszonego sosu i razem dusimy tylko 5 minut,inaczej beda gumowate) - sparzone maja nawet niedrogo w biedronce - mrozone, rózowe (swieze sa szare i najtaniej znalazlam w carrfourze,tez mrozone) ale do ich robi sie sos z czosnku i suszonych pomidorow w oliwie ale te krewetki podaje sie z wody w ktorej gotujemy je z przyprawami tyko 3 -5minut od zawrzenia ponownego wody.

kwiaciarkaDevachan ja Kube nauczylam samodzielnego zasypiania przez wlasnie metode - wchodzisz , dajesz buziaka , mowisz, ze jestes w 2gim pokoju i ze bedziesz zagladac i wychodzisz. Kuba plakal wiec zagladalam, znow calowalam , zapewnialam, ze jestem, ze ok, ze zagladac bede, ze czuwam....wychodzilam. Za kazdym razem wracalam o minute pozniej. No plakal, ale nie wrzeszczal , nie zanosil sie. Wiedzialam ,ze krzywdy mu nie robie. Na 3cia noc zasnal sam i juz tak zostalo. Z Ela bede musiala to samo zrobic, planuje po powrocie z wakacjj. no wlasnie, to od dziecka zalezy, Vic purpurowial, nie dalo rady... kwiaciarkaDevachan moja Ela lezy w lozeczku a ja siedze albo leze na swoim lozku ( mamy w 1 pokoju lozka - znaczy moje i meza i lozeczeko Eli) , wiec jest jak u niani w radzie, ale wlasnie o to chodzi, zeby nie trzebabylo siedziec czy lezec obok, bo jest wiele innych spraw do robienia wieczorem. Mam nadzieje, ze sciagasz Vicowi kocyk z ucha jak zasnie, co by sie w nocy nie owinela buzia w ten kocyk.Alutko do Pobierowa :) ja tez bede tesknila - siostra bierze lapla wiec moze zagladne czasem :) oczywiscie, o ile sam nie sciagnie w trakcie usypiania...a te 15 minut to mege z nim spedzic zanim go sennosc calkiem nie zlapie... isa32A ja ze swoją się kładę, przytulam, czekam aż zaśnie (uciszam, bo ciągle gada ) później wstaję a ona sobie śpi. I dopóki ta bliskość będzie jej potrzebna, będzie ją miała I mam w nosie co mówi superniania, albo inne mądre głowy dokladnie to mam na mysi, pobyc troche, ie bedac zmuszonym do wakantowania obok 45 minut - a tak wczesniej czesto mialam... kwiaciarkaEla wstala , idziemy jesc obiad :)Lema - no wlasnie, jak zasypia szybko to no problem, ale jak sie przeciaga i przeciaga ..... no wlasnie... obiadowo ja dzis dla doroslych żurek z zasmazana kielbaska, cebulka i jajem na twardo, a dla Vicka zapiekany makaron - ale tyle zjadl przed poludniem, ze teraz zjadl tylko troche...jak znam zycie to nadrobi na kolacje... pozdrawiam, do napisania później Kwiaciarko, udanego urlopu!!!

przy takiej wadze to ty masz chyba metr w kapeluszu, co? ja wlasnie bede sie diecic bo po rzuceniu palenia mi w dol ciala weszlo za duzo...takie 10 kg dobre musze co by mi sie 5tka z przodu pokazala...na 168cm to tak akurat chociaz moj organizm chyba najlepiej sie czuje w wadze 61kg... to moze skoro Asica ze szczytna a to na pomorzu (?) a Tuśka z Katowic to moze spotkanie u mnie w P-niu, co?

ja mowilam o metodzie najbardziej drastycznej stosowanej przez np.ojca dziecka mojej psiapsiolki danonki w stosunku do swoich dziec jak byly male (sa w moim wieku) ale i tu poznalam babke z corka w wieku Vicka i tez tak robila!!! dla mnie nie do pomyslenia.... ale kontrolowane wyplakiwanie wyprobowalam 2 razy i dziekuje - zalezy chyba wszystko od charakteru dziecka - probowalam zgodznie z zaleceniami superniani z jej ksiazki - acha!!!! Vic wyl tak, ze stal sztywny i obsmarkany jak wchodzilam awet po minucie czy trzech, a jak doszlo do 5ciu minut to sie zatajal, nawet jak udawalo mu sie uspokoic jak tylko zajarzal ze wyszlam, bylo to samo ja piać od nowa...a jak juz zasnal to sie z rykiem wybudzal i przerazony mnie uczepial zebym tylko nie wyszla... wiem, ze w przypadku niektorych dzieci ta metoda skutkuje, ja jednak w tego typu sprawach wole mniej drastyczne wyjscia... chociaz należe do tych 'ostrych' matek, staram sie nie narazac dziecka na stres niepotrzebnie skoro istnieja inne wyjscia... PS.Alutko - nie uwazam ze pozytywka to tylko dla niemowlat, ma kojacy dźwiek i kojarzy mu sie z zasypianiem, ja tez milo wspominam jak jako dziecko zostawalam u chrzestnej na weekendy i puszczala pozytywke mojemu 3 lata mlodszemu bratu cioteczemu, wsluchiwalam sie i latwiej bylo 'odplynac' w sen... a o metodach - faktycznie kazdy rodzic wybiera te, ktore uwaza za najbardziej stosowwne, w w/w ja slyszalam o ojcach, ktorzy dawali rade...

DOLACZAM SIE DO ZYCZEN ASIKA DLA ALEXA, JAK JEST OKAZJA TO ZYCZENIA TRZEBA SKLADAC!!!! moja rzyszywana mama dzis ma, gdyby nie urodzinowe zajawki na forum, to by mi sie ie przypomialo, bo ja pamieci ie mam do tego.... Asik, ty przegraj, przegraj, bo potem o wieeeeele wiecej czasu i kasy kosztuje odzyskanie danch ze spalonego dysku.... juz tak zalatwialam jak malz zalatwil mojego kompa stacjonarnego w oflo... poz najomosci dalam 200zl za 3 plyty odzyskanych zdjec...

Tuska, a na diety zagladalas? tzn.jakby komus byly do czegos potrzebne...

LemaBabeczqo, ale on czasem sika na nocnik. To nie jest tak, ze nie chce wcale. Tylko czasem pytam czy chce siku i mowi, ze tak, (raz na 10 pytan) a czasem nie chce, a za minute sika w majtki. tez pyatm to mowi ze nie , a potem sika - jedynym wyjsciem jest kosekwentne sadzanie na nocnik,sedes - dzis tylko raz troche puscil w majty - tzn, ja mu teraz nie majty zakladam tylko kolanowki i body, ktore latwo migiem odpiac i juz moze siusiac - bo czasem lapie go jak zacznie ikonczy na nocik, a czasem sie wstrzyma i wtedy trzeba za doslownie kilka minut, u nas to dziala - a dzis kolejna nowosc - jak siedzial na sedesie na swojej malej klapie to zaczal drzec papier toaletowy a ja go amowilam zeby pokazal mamusi ze umie drzec na malutkie kawaleczki - i wrzucal je miedzy nogami do muszli - akurat siusiu nie zrobil, ale siedzial tak i sie bawil 10 minut - a ja obok, z gazeta, czytalam - mam je w calym mieszkaniu gdzie popadnie i czytam nawet jak mam kilka minut tylko... babeczqaLemaBabeczqo, ja mam tak co wieczor z Frankiem. Godzina-poltorej leze z nim. Ja lubilam jak zasypial ze mna dopoki nie zaczelo to tyle trwac. Probuje co jakis czas go zostawic po tym jak skoncze czytac, ale strasznie placze i szkoda mi go. Wiesz , ja bylamprzyzwyczajona do tego ze jaklezala w lozeczku,mialam czas zeby jeszcze cos zrobic wieczorem...a teraz?? no wczoraj to naparwde nic nierobilam tylko wykąpałamsie i spac. mam nadzieje, cichą nadzieje ze dzisiaj ten czas sie skroci chociaz o 15 minut!:) I tak po troszczku sama bedzie zasypiac. Ja nie mam problemow zeby z nia siedziec czy tez lezec w lozku, czytac bajki opowiadac , czasem sie powyglupiac czy posmiac z byle czego....ale wszytskoz umiarem ja w lozeczku zastosowalam system mojej matki chrzestnej - juz nam jako dzieciakom zaslaniali lozeczka recznikiem, zebysmy np.na tv nie patrzyli, bo u nich sie spalo w jednym pokoju - i vic tak ma obwieszone cale lozeczko, wiec mnie nie widzi, klade go na brzuszku zeby sie nie wiercil, zakrywam uszko kocykiem, tak zeby bylo milutko, i puszczam pozytywke - siedze przy nim ale jak pyta kontrolnie 'mama?' to tylko robie szszszsz - jestem przy nim jakis kwadrans max, ale zostawiam uchylone drzwi by moc 'zaszyszac" jkby sie odezwal, w oflo siadam przy kompie, w PL skkladam pranie, bo mam obok suszarke rozstawiona ... kiedys bylo trzymanie za uszko, za reke, trwalo to 30-45 minut, powiedzialam koniec! ale nigdy nie odwazylam sie na wyplakiwanie dziecka - ponoc dziala, 3 noce max , ale nie mozesz wejsc pod zadnym pozorem, ktora matka, ja sie pytam, to wytrzyma? tylko ojcowie...to oni najczescej stosuja ta metode, ale psycholodzy twierdza ze to bardzo zle wplywa na zaufanie wzgledem rodzica, ktory to stosuje, bo dziecko czuje sie opuszczone i zestresowane... Superniania radzila, by nie klasc sie z dzieckiem, jak juz ma lozeczko tylko robisz wszystkie rytualy przed snem - bajka , kolysanka itepede, a potem kladziesz dziecko, otulasz je koldra i mowisz ze pobedziesz z nim az zasnie, ale nie bedziesz sie do niego odzywac - i siadasz tylem do dziecka na krzesle lub podlodze Jak wstaje, kladziesz go bez slowa - ewentualnie mozna powiedziec "czas spac' czy cos takiego, ale nie wdawac sie w dyskusjie u nie nawiazywac kontaktu wzrokowego, znow siadasz po ulozeniu - i w razie czego az do skutku - pierwsze dni moga byc ciezkie i zajac nawet godzine,poltorej - jak dziecko przestaje wstawac, to kazdego dnia zanim wejdziecie do pokoju na sen, ustawiasz krzeslo blizej drzwi az z im wreszcie do drzwi dojdziesz - wtedy ponoc dzieci juz umieja spac same od razu po polozeniu... Jesli dziecko nigdy bie bylo zostawiane samo do wyplakania sie to mozna tego dokonac w kilkanascie dni, i kazdego dnia czas bycia w pokoju z dzieckiem sie skraca. ja polaczylam te rady i troche mi wyszlo, poprobujcie, wam tez sie uda kwiaciarkajeny nie nadazam czytac, ja tez musze lezec przy Eli jak zasypia, czasem zasypia w 5 minut ale zdarza sie , ze 40 .